Nad c326 BEE nie działa, zamilkł

[Bumpalump]

356 wypada dużo lepiej pod kątem niezawodności, w serwisie też jest tańszy przynajmniej o 1/3

 

326 wg mnie jest najbardziej nie udanym wzmacniaczem tej firmy.

 

Do Ciebie trafiaja sprawne jak mniemam najczęściej wzmacniacze na modyfikacji, do mnie rzecz jasna najczęściej uszkodzone więc możemy mieć trochę odmienne doświadczenie. 

Aczkolwiek w tych wszystkich awariach i ich przyczynach łatwo zaobserwować prawidłowości i tym samym typować błędy producenta które bezpośrednio przyczyniają się do powstania awarii.

 

Poza elementami na styk, głównym powodem awarii jest niechlujny montaż.

Przecie takie sprzety jak 3020 pomimo badziewnych kondensatorów graja po 20-30 lat bez awarii, po prostu są lepiej polutowane na lepszym laminacie

 

356 można szybko rozlutowac i polutować przy okazji wymieniajac rezystoryi kondensatory, 326 niestety zajmuje dużo wiecej czasu przez montaż powierzchniowy

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elbing]

36 minut temu, Bumpalump napisał:

...356 można szybko rozlutowac i polutować przy okazji wymieniajac rezystoryi kondensatory, 326 niestety zajmuje dużo wiecej czasu przez montaż powierzchniowy

 

@Bumpalumpmógłbyś laikowi wytłumaczyć o co chodzi z tym montażem powierzchniowym ? chyba w jednym z wcześniejszych postów jak dobrze zrozumiałem wspomniałeś, że tam się wszystko smaży ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bumpalump]

Elementy SMD są lutowane powierzchniowo, demontaż i montaż takich elementów jest czasochłonny i wymaga użycia również innego sprzetu do lutowania, jak preheater, termopesety, hot air, rozne topniki, w porównaniu do montażu przewlekanego gdzie wystarczy zwykla lutownica i odsysacz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elbing]

a patrząc od strony codziennej eksploatacji elementy SMD są mniej trwałe @Bumpalump ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audroc]

4 godziny temu, muda44 napisał:

Mi nie trzeba nic tłumaczyć. Ja to miałem, testowałem, sprawdzałem także pod kątem budowy itd.

Nie było, nie ma i nie będzie sprzętu który po 50 czy 30 latach działa czy będzie działał jak nowy. To jest niemożliwe. 

Technics zawsze był przeciętny tylko u nas był jego kult w czasach gdy w sklepach czy domach przeważał sprzęt PRL. Sam w 1995r kupiłem nowego decka tej firmy, później wzmacniacz SUA 900MKII i kolejne klocki...

Teraz wiem że Sony ES to była przepaść...

Accuphase dzisiaj też nie robi i nie zrobi tak trwałych odtwarzaczy jak kiedyś bo nie ma w produkcji takich głowic i napędów jak kiedyś. 

Yamaha, obecne CD Yamahy padają często a np w nowych wzmacniaczach za 15000 burczą trafa...

 

Widziałem te filmy i czasem klienci o nie pytają i mam zagwozdkę. Modyfikuję wzmacniacze tej firmy od 2007r Przez moje ręce przeszło ich już prawie 600 sztuk i tylko JEDEN egzemplarz 356BEE był przegrzany z winy właściciela. 326 czy 356 trafiały się wprost ze sklepu jak i egzemplarze z początku produkcji. W 3 przypadkach były problemy z przedwzmacniaczami które omijam zastępując swoim.

Trzeszczące potencjometry w kilkunastu sztukach na te prawie 600 a z czym można sobie łatwo poradzić. 

Oczywiście nic nie jest wieczne i każdy nawet najlepiej zrobiony wzmacniacz kiedyś się zużyje ale nie przesadzajmy z tą awaryjnością tych NADów.

Są ich na rynku tysiące więc ilość egzemplarzy które się zużyją z tych czy innych przyczyn będzie większy od np Accuphase których są na rynku dziesiątki. 

W ten sposób, posiłkując się olejnictwem i naszym wschodnim poczuciem wyższości wszystko można zjechać. Czy ty wiesz co napisałeś, a raczej co przeciętny Kowalski z Twoich słów zrozumiał ? Mianowicie tyle, że Accuphase to taki sam szajs jak NAD, tyle tylko że NADów więcej się psuje bo więcej ich się sprzedaje 

Niestety tak nie jest. Przykładem wspomniany wzmacniacz Technics za 70 kzł czy Yamahy za 50 kzł. Te sprzęty dzieli od NADa czy Fotela za 5 kzł przepaść. Nie znajdziemy w tych tańszych oczywiście złotych kondensatorów które już przetrwały w sprzętach z epoki po kilkadziesiąt lat. W NADach wymieniałem kondy po 2 czy 3 latach.

Nie wyobrażam sobie też problemów z Japońskimi grafami czy potencjometrami- zobacz na budowę regulacji głośności Luxa, Yamahy czy Accuphase. To inna liga niestety.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audroc]

 

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audroc]

Ktoś tu napisał że niby w Polsce był jakiś kult Techniczna, wręcz przeciwnie. To na zachodzie marka zawsze była ceniona za hiendowe modele, natomiast u nas zawsze ktoś się znajdzie twierdzący że Golf to najlepsze auto...

PS jak znajdę jakiś inny wzmacniacz dorównujący budowa dla Yamahy z filmu to dam linka...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

5 godzin temu, Bumpalump napisał:

356 wypada dużo lepiej pod kątem niezawodności, w serwisie też jest tańszy przynajmniej o 1/3

 

326 wg mnie jest najbardziej nie udanym wzmacniaczem tej firmy.

 

Do Ciebie trafiaja sprawne jak mniemam najczęściej wzmacniacze na modyfikacji, do mnie rzecz jasna najczęściej uszkodzone więc możemy mieć trochę odmienne doświadczenie. 

Aczkolwiek w tych wszystkich awariach i ich przyczynach łatwo zaobserwować prawidłowości i tym samym typować błędy producenta które bezpośrednio przyczyniają się do powstania awarii.

 

Poza elementami na styk, głównym powodem awarii jest niechlujny montaż.

Przecie takie sprzety jak 3020 pomimo badziewnych kondensatorów graja po 20-30 lat bez awarii, po prostu są lepiej polutowane na lepszym laminacie

 

356 można szybko rozlutowac i polutować przy okazji wymieniajac rezystoryi kondensatory, 326 niestety zajmuje dużo wiecej czasu przez montaż powierzchniowy

 

326 to wzmacniacz za 1700zl i większość z nich gra od kiedy zaczęto je produkować. Z drugiej strony cennika są firmy uznane na rynku w których normą są burczące trafa, padające wyświetlacze, wysychające po 2 latach kondensatory, za małe radiatory i wiele innych usterek. Wzmacniacze za kilkanaście,  kilkadziesiąt tysięcy. O tym mało kto pisze bo to trzeba później jakoś sprzedać. 

Godzinę temu, Audroc napisał:

W ten sposób, posiłkując się olejnictwem i naszym wschodnim poczuciem wyższości wszystko można zjechać. Czy ty wiesz co napisałeś, a raczej co przeciętny Kowalski z Twoich słów zrozumiał ? Mianowicie tyle, że Accuphase to taki sam szajs jak NAD, tyle tylko że NADów więcej się psuje bo więcej ich się sprzedaje 

Niestety tak nie jest. Przykładem wspomniany wzmacniacz Technics za 70 kzł czy Yamahy za 50 kzł. Te sprzęty dzieli od NADa czy Fotela za 5 kzł przepaść. Nie znajdziemy w tych tańszych oczywiście złotych kondensatorów które już przetrwały w sprzętach z epoki po kilkadziesiąt lat. W NADach wymieniałem kondy po 2 czy 3 latach.

Nie wyobrażam sobie też problemów z Japońskimi grafami czy potencjometrami- zobacz na budowę regulacji głośności Luxa, Yamahy czy Accuphase. To inna liga niestety.

Jeżeli na rynku jest ileś tysięcy egzemplarzy takich NADów to jest większe prawdopodobieństwo że któryś padnie albo trafi się wadliwa sztuka. 

Odtwarzacze Accuphase z lat 90tych były robione na o niebo lepszych napędach niż te obecne. To są fakty. 

15 minut temu, Audroc napisał:

Ktoś tu napisał że niby w Polsce był jakiś kult Techniczna, wręcz przeciwnie. To na zachodzie marka zawsze była ceniona za hiendowe modele, natomiast u nas zawsze ktoś się znajdzie twierdzący że Golf to najlepsze auto...

PS jak znajdę jakiś inny wzmacniacz dorównujący budowa dla Yamahy z filmu to dam linka...

Ależ wejdź sobie na allegro.  Taki przeciętny CD Technics model 2000 jest wystawiany w cenie za jaką można kupić np Accuphase DP-55, NAM CDX, Krella 280 czy Wadię 830. 

Te dzielone wzmacniacze czy magnetofony  jeszcze gorzej. 

Oferty Radmora też sobie zobacz  😀

Ta najwyższa seria Technicsa jest wystawiana drożej od dużo lepszych modeli np Accuphase  😀

 

Teraz to byle co hi end i stan top, sklepowy tylko wczoraj ze schodów spadł...

 

 

31 minut temu, Audroc napisał:

 

 

I to nigdy nie będzie super grać.  Wszędzie wciskają te żółte kondensatory Fine Gold które w tych ilościach psują  brzmienie...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Stycznia 2023 przez muda44

[Audroc]

Ja myślę że dużo złego robi prasa audio. Niedawno przeczytałem serie testów wzmacniaczy w okolicach 30kzł. Był tam Accuphase 380, był Hegel 390, była Yamaha 3200 i kilka innych. 

Wnioski - tylko Yamaha miała złote kondensatory, tylko Yamaha miała prawdziwe pre gramofonowe MC na elementach dyskretnych, tylko Yamaha była w pełni zbalansowany itp itd.

W czym problem ? Ano w tym że zaraz ktoś się znajdzie z tekstem że Hegel lepiej brzmi czy coś równie bzdurnego. Nie brzmi lepiej, ale skoro tak w gazecie napisali... 

Dlatego już wielokrotnie pisałem żeby zwracać większą uwagę na budowę i bezwzględna wartość sprzętu wynikająca z zastosowanych elementów i jakości produkcji, a nie na obiegowe opinie. 

Accuphase czy Yamaha zawsze dadzą radę, natomiast nie nabieramy się na ochy i achy bo potem tylko rozczarowania.

Sam wzmacniacz ponad 100kzł, ja by przygarnął, nie wiem jak inni...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

No i właśnie te " złote " kondensatory w takiej ilości psują brzmienie...

 

Podsumowując z mojej strony...

Accuphase za 30 000 łaski nie robi i musi być lepiej zrobiony i lepiej grać od NADa za 1700. 

Accuphase moim zdaniem jest obecnie jedną z niewielu firm która porządnie robi sprzęt ale też nie przeskoczą braku wspomnianych napędów których już nikt nie robi w jakości jak kiedyś. Jednak dla mnie ceny klocków tej firmy za bardzo odleciały 

Yamaha z roku na rok jeszcze bardziej odlatuje cenowo...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tajitsu]

Jest jeszcze Luxman.
Drogi, ale mocno stojący w segmencie HiEnd.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

17 godzin temu, Tajitsu napisał:

Jest jeszcze Luxman.
Drogi, ale mocno stojący w segmencie HiEnd.

Czy ja wiem.

Miałem nowego 505uX i hi endem bym go nie nazwał jeżeli chodzi o wykonanie. Owszem, to najniższy model ale konkurencyjny Accuphase E-270 już do tej grupy bym zaliczył. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tajitsu]

@muda44 co z Luxem było nie tak?

Potki lekko pracowały, bez tego przyjemnego oporu?

Nasadki plastikowe i obudowa z cieniutkiej blachy? Itp

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Tak. Gałki, przełączniki gorszy materiał oraz płynność działania. Tandetnie zrobione gniazda głośnikowe. Materiał i odlew. Szybki od wycieraczek dostały jakieś plamki a cała obudowa mniej solidna niż E-270.

Mocą jeden i drugi nie zachwycał patrząc na ceny i gabaryty. NAD C356BEE ma więcej pary od nich  😀

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Sonido]

Muda nie wiem czy mnie pamiętasz swego czasu więcej gadaliśmy jak pisałem jako S4home także tutaj na forum.

To odemnie kupiłeś heco. Chciałem kiedyś posłuchać tych modyfikowanych przez ciebie. Ale do rzeczy 

Co twoim zdaniem jest teraz obiektywnie wyceniane?

Bo ja też uważam że Yamaha poleciała po prostu. Accu? Chyba ze względu na dystrybucję lubi trzymać cenę. Im to pasuje. 

Więc nie patrząc na walory dźwiękowe które każdy odbierze inaczej. Co teraz pod kątem wykonania w HiFi jest oo prostu obiektywnie wyceniane. 

Aha i odpowiedź inna niż sabaj mile widziana 😛

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojtek.flakiewicz]

W dniu 22.01.2023 o 13:32, wojtek.flakiewicz napisał:

Dzięki , a jaki serwis w Warszawie lub okolicy warto rozważyć ?

Na dzień dzisiejszy zamierzam skierować kroki do AV-service z Piastowa. Pem tak: zadzwoniłem do serwisu na Ursynowie z pytaniem, czy mi pomogą. Oni jak się okazało, robią w Hi end, i nie zajmują się tą półką. Ale bardzo poprosiłem o zaproponowanie solidnego miejsca, któremu mogę zaufać i powierzyć sprzęta.  Wskazali właśnie tego Pana. Traktuję to jako dobry znak...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

15 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

Muda nie wiem czy mnie pamiętasz swego czasu więcej gadaliśmy jak pisałem jako S4home także tutaj na forum.

To odemnie kupiłeś heco. Chciałem kiedyś posłuchać tych modyfikowanych przez ciebie. Ale do rzeczy 

Co twoim zdaniem jest teraz obiektywnie wyceniane?

Bo ja też uważam że Yamaha poleciała po prostu. Accu? Chyba ze względu na dystrybucję lubi trzymać cenę. Im to pasuje. 

Więc nie patrząc na walory dźwiękowe które każdy odbierze inaczej. Co teraz pod kątem wykonania w HiFi jest oo prostu obiektywnie wyceniane. 

Aha i odpowiedź inna niż sabaj mile widziana 😛

Ciężko stwierdzić co bo nie wiem czy np Pioneer PD-30AE i Onkyo C-7030 będą jeszcze robione a to świetne urządzenia nie tylko w swojej cenie. To samo Yamaha NP-S303.

Dobrze zrobiony i wyceniony jest Unison Simply Italy i Lyngdorf TDAI-1120.

Ogólnie Denon od lat trzyma poziom jeżeli chodzi o to co jest w środku. Marantz  nie jest zły ale odleciał z cenami jak Yamaha.

12 godzin temu, wojtek.flakiewicz napisał:

Na dzień dzisiejszy zamierzam skierować kroki do AV-service z Piastowa. Pem tak: zadzwoniłem do serwisu na Ursynowie z pytaniem, czy mi pomogą. Oni jak się okazało, robią w Hi end, i nie zajmują się tą półką. Ale bardzo poprosiłem o zaproponowanie solidnego miejsca, któremu mogę zaufać i powierzyć sprzęta.  Wskazali właśnie tego Pana. Traktuję to jako dobry znak...

To tak jak Kolega wyżej pisał. Jak urządzenie jest tanie w zakupie to właściciel oczekuje naprawy za jakiś % wartości urządzenia a to nie opłaca się w w większości serwisów.

Mało tego jak np z czasem po naprawie wzmacniacz padnie z innej przyczyny to przeważnie są próby reklamacji i wymuszenia naprawy za darmo w ramach gwarancji za poprzednią usługę czy reklamacji...

Ale trzymam kciuki. Najlepiej to szukać elektronika " starej daty " któremu się nudzi na emeryturze i czasem coś pogrzebie uczciwie i tanio na zasadzie zabicia czasu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Sonido]

Dzisiaj oglądałem jakiś test urządzenia na amerykańskim YouTube już nie pamiętam co to było bo akurat interesowała mnie tylko fragment wypowiedzi o konstrukcji. 

W każdym razie miły dżentelmen twierdził że jeżeli znane marki na rynku nie zobaczą tego agresywnego ataku Chin i ich coraz wyższej jakości za bardzo przyzwoitą cenę to wkrótce będziemy mieli chiński monopol na rynku.

Ja się z tym zgadzam dlatego przytoczyłem to gdyż okazuje się że podobne wnioski mają po drugiej stronie oceanu.

Wiadomo że istota audiofilizmu szybko nie wyginie. Będą osoby które zawsze będą szukać tych bardziej znanych marek.

Ale już widzimy co się dzieje więc skoro już te firmy zrzeszają się w wielkie koncerny to powinny myśleć jednak przyszłościowo. A podnoszenie cen o 100%, na pewno takie nie jest.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tal]

Dlatego uczciwie wyceniony vintage to wciąż rozsądna alternatywa w stosunku do dzisiejszych złodziejskich cen Naima czy Yamahy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojtek.flakiewicz]

14 minut temu, Tal napisał:

Dlatego uczciwie wyceniony vintage to wciąż rozsądna alternatywa w stosunku do dzisiejszych złodziejskich cen Naima czy Yamahy.

Jest chyba paru ludzi, którzy tym się porządnie zajmują, mam nadzieję. Co sądzicie o " Nas Troje" z Wesołej i Studio Vintage Audio Aleja Waszyngtona?  Czy ktoś miał styczność? Iviter serwis - z tego, co zasłyszłem, ehm ehm nie za bardzo....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elbing]

Godzinę temu, Tal napisał:

Dlatego uczciwie wyceniony vintage to wciąż rozsądna alternatywa w stosunku do dzisiejszych złodziejskich cen Naima czy Yamahy.

Porównując koszt użytych komponentów do budowy danego klocka audio a jego finalnej ceny to jaka to jest przebitka @Tal że dzisiejsze ceny uznajesz za złodziejskie ? W przypadku jednego egzemplarze iPhone'a koszt użytych elementów to ok. 100 - 110 USD. Patrząc na finalną cenę to na pewno koszt robocizny przy składaniu ich nie wynosi ok. 900 USD. Przy sprzęcie audio to są większe różnice ? 🤔

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tal]

Przebitka jest niemała bo przecież każdy musi zarobić. Ceny wywindowane do granic absurdu uważam za złodziejskie bo jak inaczej je zinterpretować? Koncerny i korporacje narzucają swoją politykę i wszystko jest im podporządkowane. Mniejsi muszą się dostosować a marketing coraz bardziej tylko lansuje pompatyczne hasła które z rzeczywistym rozwojem nie mają nic wspólnego. W branży audio jak mało w której można golić frajerów. Poza tym w tym hobby podoba mi się że niejednokrotnie można mieć dobre i wyrafinowane brzmienie bez oddawania nerki. Wcale nie zazdroszczę tym co mają i ich stać na high endy. Sęk tylko w tym że sprzęt audio jest nieuczciwie i szachrajsko wyceniony. W normalnym świecie tego typu produkty nie byłyby towarem luksusowym bo każdy mógłby sobie na nie pozwolić. No ale my nie żyjemy w normalnym świecie więc dobrze że jest vintage... 🤣

Taki Naim NSC-222 (33,499 zł), NAP-250 (33,499zł) czy NPX-300 (33,499zł) paranoja...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lukas752]

5 hours ago, Elbing said:

Porównując koszt użytych komponentów do budowy danego klocka audio a jego finalnej ceny to jaka to jest przebitka @Tal że dzisiejsze ceny uznajesz za złodziejskie ? W przypadku jednego egzemplarze iPhone'a koszt użytych elementów to ok. 100 - 110 USD. Patrząc na finalną cenę to na pewno koszt robocizny przy składaniu ich nie wynosi ok. 900 USD. Przy sprzęcie audio to są większe różnice ? 🤔

Koszt produkcji iPhone wielokrotnie przekracza 100-110 dolarów. Dla obecnych modeli jest to nawet 500 biorąc pod uwagę samą produkcję. Należy do tego doliczyć koszty projektu, oprogramowania, serwisu, obsługi klienta, marketingowe. Nie zdziwiłbym się jakby sam koszt oprogramowania przekroczył 100 dolarów za sztukę.

Co do audio to ceny sprzętu z wyższej półki nie ma znaczenia. Ktoś i tak kupi czy to będzie 20 tysięcy czy 30. Ludzie płacą tysiące za przewód zasilający którego produkcja kosztuje 50 zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elbing]

Te 100 - 110 USD to koszty elementów użytych do produkcji iPhone'a (wyświetlacz, obudowa, bateria...). Reszta co wymieniłeś @Lucas752 to propaganda ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lukas752]

5 hours ago, Elbing said:

Te 100 - 110 USD to koszty elementów użytych do produkcji iPhone'a (wyświetlacz, obudowa, bateria...). Reszta co wymieniłeś @Lucas752 to propaganda ...

Poproszę o źródło tych rewelacji. Pierwszy link w Google i widzimy, że samo wyprodukowanie SOC kosztuje 110 dolarów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elbing]

Już nie pamiętam, gdzie to czytałem... Na pewno nie był to link z google... zapamiętałem kwotę bo nie myślałem, że to aż taka dysproporcja między kosztami a ceną...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Sonido]

Ceny dyskusje rynek. 

Skoro ceny rosną a zainteresowanie nie maleje to gdzie jest problem?

W którymś momencie trend się odwróci. 

Przyzwyczailiśmy się do dobrobytu więc teraz trudno będzie zejść z jakością życia i swoimi zachciankami. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tal]

W dniu 31.01.2023 o 17:54, wojtek.flakiewicz napisał:

Iviter serwis - z tego, co zasłyszłem, ehm ehm nie za bardzo....

Opisz proszę bardziej szczegółowo swoje wątpliwości bo muszę skorzystać z serwisu i akurat Iviter zajmuje się serwisowaniem marki którą chciałbym oddać w zaufane ręce. Co z nimi nie tak? Może być na PW.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bumpalump]

W dniu 30.01.2023 o 21:42, wojtek.flakiewicz napisał:

Na dzień dzisiejszy zamierzam skierować kroki do AV-service z Piastowa. Pem tak: zadzwoniłem do serwisu na Ursynowie z pytaniem, czy mi pomogą. Oni jak się okazało, robią w Hi end, i nie zajmują się tą półką. Ale bardzo poprosiłem o zaproponowanie solidnego miejsca, któremu mogę zaufać i powierzyć sprzęta.  Wskazali właśnie tego Pana. Traktuję to jako dobry znak.

Tez polecam ten serwis

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojtek.flakiewicz]

16 godzin temu, Tal napisał:

Opisz proszę bardziej szczegółowo swoje wątpliwości bo muszę skorzystać z serwisu i akurat Iviter zajmuje się serwisowaniem marki którą chciałbym oddać w zaufane ręce. Co z nimi nie tak? Może być na PW.

WIęcej szczegółów nie mogę dodać, bo nie korzystałem z Iviter. Ale wziałem za dobrą monetę radę od tych państwa, żeby tam nie iść. Ogólnie wskazali, że nie naprawiają, jak trzeba i lepiej tam nie naprawiać. A ten AV serwis z piastowa owszem polecili - i dopiero po tym, jak powiedziałem, że mi bardzo zależy na miejscu godnym zaufania, gdzie mogę tego biednego Nadka dać. Po oiniach w google też widać, że temu Iviter sporo tam brużdżą. A AV- wszyscy z bananem. Jeden tylko negat na całość od jakiegoś pana, co chciał coś zrobić z anteną...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )