Nad c326 BEE nie działa, zamilkł

[Tadeiro]

Teraz, Tajitsu napisał:

Krótko!

Zapamiętamy, zapiszemy i wężykiem, wężykiem...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tajitsu]

Btw

Stare graty tzw Vintage robią się niebezpieczne. Bez odpowiedniej kontroli mogą nawet zabić.

Także lepiej dać sobie z tym spokój, a od strony brzmieniowej różnicowanie nagrań przez Vintage wypada tak sobie.

Hasło: „Kiedyś to było” jest jak woda na młyn dla wszelakich zbieraczy i handlarzy audio złomu… 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yankes]

40 minut temu, Tajitsu napisał:

Btw

Stare graty tzw Vintage robią się niebezpieczne. Bez odpowiedniej kontroli mogą nawet zabić.

Także lepiej dać sobie z tym spokój, a od strony brzmieniowej różnicowanie nagrań przez Vintage wypada tak sobie.

Hasło: „Kiedyś to było” jest jak woda na młyn dla wszelakich zbieraczy i handlarzy audio złomu… 

Później obserwujemy kosmiczny skok cenowy sprzętu typu Vintage.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tadeiro]

Bo dobre musi kosztować! 😛

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KALIBER]

Dobry sprawny i zadbany Vintage osiągnął szalone ceny .

Reszta czym się próbuje handlować circa od 10 lat , to złom .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tadeiro]

3 minuty temu, KALIBER napisał:

Reszta czym się próbuje handlować circa od 10 lat , to złom .

I każdy stary plastik jest "kultowy".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tajitsu]

5 minut temu, Tadeiro napisał:

I każdy stary plastik jest "kultowy".

Plastik jest niebezpieczny. Trzeba go utylizować dla dobra planety.

10 minut temu, KALIBER napisał:

(…)

Reszta czym się próbuje handlować circa od 10 lat , to złom .

Zgadzam się.

Powinien być zakaz handlu elektro-złomem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Sonido]

Sprawa naprawy elektroniki nad jest powszechnie znana i przez elektroników dość szybko ogarniana. 

Zapytaj się moich byłych kolegów z pracy z salonu S4 home o serwis nada.

To oczywiście pod warunkiem że go kupisz ale wydaje mi się że tam będzie taniej a wiem że u serwisanta z którego korzystają nad był już naprawiany.

Powinno wyjść taniej , wróć. Na pewno wyjdzie taniej niż 1300 zł

Piotrek 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bumpalump]

Tylko czy my mówimy o tym samym?

Naprawic czyli przywrócić urządzenie do stanu z przed awarii można oczywiście dużo taniej, lokalizując i wymieniając tylko uszkodzone elementy, tylko czy jest sens? Te wzmacniacze mają tyle błędów konstrukcyjnych i tyle kiepskich elementów że kolejne awarie są tylko kwestia czasu. Naprawisz usterkę stopnia mocy a zaraz klient zadzwoni że zaczął trzeszczec potencjometr...

A pełnego remontu za mniej jak 1200-1300zl to nie wierzę że ktoś zrobi.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elbing]

28 minut temu, Bumpalump napisał:

...Te wzmacniacze mają tyle błędów konstrukcyjnych i tyle kiepskich elementów że kolejne awarie są tylko kwestia czasu...

 

 

Chcesz powiedzieć @Bumpalump , że te wzmacniacze już w punkcie wyjścia (projektowanie + produkcja) są "zwalone" (jak to mawia mój junior) ???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bumpalump]

Dokładnie, bo jak inaczej nazwać zastosowanie 1w rezystora na którym wydziela się moc 1.2w

Lub stosowanie kondensatorów o żywotności 2000h w pobliżu radiatorów których temperatura dochodzi do 70 stopni?

Czy stosowanie podróbek potencjometrów które trzeszczą po roku?

 

Taka polityka dotyczy wszystkich NAD'ow, nawet serii Master, jak znajdę trochę weny to nagram film z serwisu M3

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[StachMuszel]

To prawda. Dlatego ja z dala od NAD, CA, MF i kilku innych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tajitsu]

Moim zdaniem z daleka od trupów Vintage z forum-legendami z czterech liter. 

Taka odbudowa nawet na najlepszych Silmic i Amtrans nie sprawi, że Vintage czy Nad zagrają jak nowe z fabryki.

Zagra tak jak suma wymienionych elementów, co jest bardzo zwodnicze i wprowadzające nieświadomych w błąd .

Często w takim wzmacniaczu z oryginału zostaje zasilacz, radiatory i płytki Pcb. Reszta jest NOWA z dzisiejszej produkcji i ten sprzed NIE GRA jak np nowe Akai w 1980r wyjęte z pudełka.

O ile zdarzają się wyjątki i sam byłbym gotów ratować np Accu e406, o tyle tanie urządzenia entry level są nieopłacalne…

Także audio trupy do utylizacji ewentualnie do kolekcji o ile stan zewnętrzny jest ok.

Co do tego Nada z wątku. Jeśli masz (autor) kasę zainwestuj w używanego Naima Nait 5i fajny wzmacniacz z pilotem, który można kupić za rozsądne pieniądze.

7 godzin temu, Bumpalump napisał:

Dokładnie, bo jak inaczej nazwać zastosowanie 1w rezystora na którym wydziela się moc 1.2w

Lub stosowanie kondensatorów o żywotności 2000h w pobliżu radiatorów których temperatura dochodzi do 70 stopni?

Czy stosowanie podróbek potencjometrów które trzeszczą po roku?

 

Taka polityka dotyczy wszystkich NAD'ow, nawet serii Master, jak znajdę trochę weny to nagram film z serwisu M3

Producent zrobił tak a nie inaczej. Zapewne miał na celu wiekszą sprzedaż nowszych urządzeń a te starsze miały trafić do utylizacji a nie do naszego kraju w celu 5 krotnej reanimacji… 

Taka zabawa jest niebezpieczna i grozi śmiercią użytkownika. 
Pomijając ekonomiczny sens reanimacji trupa kupionego za 1000PLN…

Godzinę temu, StachMuszel napisał:

To prawda. Dlatego ja z dala od NAD, CA, MF i kilku innych.

Masz racjonalne podejście i nie zawracasz kijem Wisły.
Co się chwali i daje nadzieję, że jest więcej Osób myślących racjonalnie, które nie dały się nabrać za „hi endy z hacjendy” za mniej niż 1000PLN.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tajitsu]

Żeby nie męczyć Autora tego wątku:

 

Zapraszam!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elbing]

Większy problem jest w tym, że dotyczy to w dużej mierze nowego sprzętu audio kończącego żywot zaraz po gwarancji lub nawet w jej trakcie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Czy to takie powtarzanie opinii rozpowszechnionej na tym forum, czy twoje wlasne doswiadczenie?

Ile i jakie urzadzenia, ktore posiadales, zakonczyly zywot zaraz po gwarancji lub nawet w jej trakcie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tajitsu]

7 minut temu, Elbing napisał:

Większy problem jest w tym, że dotyczy to w dużej mierze nowego sprzętu audio kończącego żywot zaraz po gwarancji lub nawet w jej trakcie.

Jeśli sprzęt „się kończy” na gwarancji to nie ma żadnego problemu. Trzeba tylko zgłosić reklamację.

ps

w 98% Vintage ma problemy „geriatryczne” większe lub mniejsze, ale ma.

pps

Jeśli Szanowny Autor wątku nadal będzie optował za naprawą, proponuje Kolegę @muda44 spec od Nada.

Teraz, xajas napisał:

Czy to takie powtarzanie opinii rozpowszechnionej na tym forum, czy twoj3 wlasne doswiadczenie?

Ile i jakie urzadzenia, ktore posiadales, padly w czasie albo krotko po gwarancji?

Widzisz, piszący takie posty opierają swoje racje wyłącznie na niskich tzw budżetowych modelach.
W sumie to skąd mamy wiedzieć, czy taki wzmacniacz nie stał w jakiejś wnęce czy szafce bez odpowiedniej wentylacji i z winy użytkownika się zagotował?

Pozdrawiam,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sir.jax]

@wojtek.flakiewicz Skontaktuj się z kolegą @radmorek to spec od serwisu wzmacniaczy.

Myślę, że jest w stanie ogarnąć Tobie temat, nie zaszkodzi zapytać .

Pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

9 godzin temu, Bumpalump napisał:

Dokładnie, bo jak inaczej nazwać zastosowanie 1w rezystora na którym wydziela się moc 1.2w

Lub stosowanie kondensatorów o żywotności 2000h w pobliżu radiatorów których temperatura dochodzi do 70 stopni?

Czy stosowanie podróbek potencjometrów które trzeszczą po roku?

 

Taka polityka dotyczy wszystkich NAD'ow, nawet serii Master, jak znajdę trochę weny to nagram film z serwisu M3

Czego oczekiwać od wzmacniacza za 1700 czy 2500zł?

Za tyle to nie da się kupić dobrych kabli RCA a ludzie cudów wymagają. Oszczędności są i muszą być. Tyle że to samo mają wzmacniacze za kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy. Nie chcę podawać marek i konkretnych modeli, pisałem już o tym wielokrotnie. Dotyczy to też firm " legend " a są takie babole że te NADy przy nich to i tak hi end 🙂

Podstawą eksploatacji 326BEE czy innych to jak najlepsza wentylacja. Warto też jak najszybciej zajrzeć do środka i sprawdzić montaż. Jak się da odgiąć ( odsunąć ) kondensatory od rezystorów większej mocy. To już wystarczy żeby pograły kilkanaście lat.

Trzeszczące potencjometry analogowe to są nawet w sprzęcie made in japan za grubą kasę. 

Cięcia kosztów i ich kosztów spowodowały że da się kupić tanio dobrze grający wzmacniacz ale powiedzmy sobie prawdę. Dobrze zrobiony nowy wzmacniacz dzisiaj made in japan to np Accuphase, Luxman. Popatrzcie na ich ceny. Takie są realia.

Zawsze dobry sprzęt audio był drogi. Był i jest.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dune]

Czyli vintage jednak nie takie złe :-) moim zdaniem współczesne nowe wzmacniacze tranzystory do 10kzł tyłka nie urywają, nie dziwię się, że ludzie zaczynają uciekać w chińską klasę D.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tajitsu]

5 minut temu, Dune napisał:

Czyli vintage jednak (…)

Kaput.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

3 godziny temu, Dune napisał:

Czyli vintage jednak nie takie złe 🙂 moim zdaniem współczesne nowe wzmacniacze tranzystory do 10kzł tyłka nie urywają, nie dziwię się, że ludzie zaczynają uciekać w chińską klasę D.

Kwestia stanu i ceny. Teraz byle Technics to hi end i kosztuje więcej niż młodsze a o lata świetlne lepsze NAIM, Krell, Wadia itp.

Radmor i Technicsa przebija 😉

Sprzęt w coraz gorszym stanie i za coraz wyższe ceny. Jeszcze tylko czasem coś mniej rozpoznawalnej firmy da się kupić za rozsądne pieniądze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Kw202]

7 godzin temu, StachMuszel napisał:

To prawda. Dlatego ja z dala od NAD, CA, MF i kilku innych.

Tak z ciekawości na czym słuchasz? 

[StachMuszel]

10 minut temu, Kw202 napisał:

Tak z ciekawości na czym słuchasz? 

Na Rotelu, Primare, Ifi, Pro Ject, Tannoy serii R.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elbing]

6 godzin temu, xajas napisał:

Ile i jakie urządzenia, które posiadałeś, zakończyły żywot zaraz po gwarancji lub nawet w jej trakcie?

Ukryta Zawartość

• Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wołowej skóry by brakło @xajas by spisać (tyczy się to nie tylko sprzętu audio ale też AGD czy samochodów). Jedynym wyjątkiem jest w zakresie tu dyskutowanym wzmacniacz Eltra ATS 361 nie wymagał żadnych ingerencji od momentu zakupu i gra aż miło.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Kw202]

6 godzin temu, xajas napisał:

Czy to takie powtarzanie opinii rozpowszechnionej na tym forum, czy twoje wlasne doswiadczenie?

Ile i jakie urzadzenia, ktore posiadales, zakonczyly zywot zaraz po gwarancji lub nawet w jej trakcie?

Pralka, 2 tygodnie przed końcem gwarancji. Niestety myślałem że jest już po niej i kupiłem drugą 😜

[Piotr Sonido]

A no to tak to ja mówiłem o naprawieniu go w celu jego dalszego działania a nie zmieniania jego konstrukcji oczywiście można zastosować inne rezystory które nie były tam solidnie ale nie tak żeby przebudowywać cały tor.

Ale fakt faktem ich konstrukcja już od samego początku nie była najlepsza to też zapewne stąd aż tak duża zmiana w konstrukcji nowych wzmacniaczy firmy nad.

Chodź no właśnie i oceniając sam dźwięk to ja ze starych modeli byłem bardziej zadowolony.

U mnie zmywarka.

Była odpalona dosłownie 50 razy i zepsuła się grzałka a ona jest montowana razem z pompą wody więc całość do wymiany.

Ale facet powiedział że pierwszy raz spotkał się z tą awarią więc chyba w mojej sztuce był wadliwy element albo nieudolne złożenie.

Piotrek 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audroc]

W dniu 26.01.2023 o 13:43, muda44 napisał:

Kwestia stanu i ceny. Teraz byle Technics to hi end i kosztuje więcej niż młodsze a o lata świetlne lepsze NAIM, Krell, Wadia itp.

Radmor i Technicsa przebija 😉

Sprzęt w coraz gorszym stanie i za coraz wyższe ceny. Jeszcze tylko czasem coś mniej rozpoznawalnej firmy da się kupić za rozsądne pieniądze.

Tyle razy tłumaczyłem, a Ty dalej utarte w pewnych kręgach schematy.

Technics to gwarancja solidności, każdy element wypasiony i dobrany. Fakt że trzeba za wzmacniacz zapłacić 70 kzł, a za gramofon kilkanaście, ale przynajmniej wiesz że płacisz za jakość i że za 30-50 lat nadal będzie jak nowy. 

Podobnie Accuphase czy Yamaha. Znowu za wzmacniacz Yamahy trzeba zapłacić 30-50 kzł ale to sprzęt na lata. Ludzie kupowali kiedyś wynalazki typu CA czy MF, podobnie włoskie czy francuskie. Fakt że dzięki temu jest w czy wybierać, jest po prostu ciekawiej, ale kiedy przychodzi do wydania dziesiątek kzł za klocek czy kolumny, to wolę Accu czy Yamahę. Te wynalazki czy raczej chinole to 500-1000zł powyżej to już strach przepłacać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bumpalump]

W dniu 26.01.2023 o 09:39, muda44 napisał:

Czego oczekiwać od wzmacniacza za 1700 czy 2500zł?

Za tyle to nie da się kupić dobrych kabli RCA a ludzie cudów wymagają. Oszczędności są i muszą być. Tyle że to samo mają wzmacniacze za kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy. Nie chcę podawać marek i konkretnych modeli, pisałem już o tym wielokrotnie. Dotyczy to też firm " legend " a są takie babole że te NADy przy nich to i tak hi end 🙂

Podstawą eksploatacji 326BEE czy innych to jak najlepsza wentylacja. Warto też jak najszybciej zajrzeć do środka i sprawdzić montaż. Jak się da odgiąć ( odsunąć ) kondensatory od rezystorów większej mocy. To już wystarczy żeby pograły kilkanaście lat.

Trzeszczące potencjometry analogowe to są nawet w sprzęcie made in japan za grubą kasę. 

Cięcia kosztów i ich kosztów spowodowały że da się kupić tanio dobrze grający wzmacniacz ale powiedzmy sobie prawdę. Dobrze zrobiony nowy wzmacniacz dzisiaj made in japan to np Accuphase, Luxman. Popatrzcie na ich ceny. Takie są realia.

Zawsze dobry sprzęt audio był drogi. Był i jest.

Kondensatory przy rezystorach to pikuś 

Do pewnej mocy one graja na samych driverach grzejąc przy tym samym laminat i te wszystkie biedne tranzystorki smd pod spodem.

 

Z jednym się zgodzę, to były i są tanie wzmacniacze, dla niektórych być może nawet dobrze grajace, ale obecnie ich serwis jest nie oplacalny, a robić częściowy remont to jak leczenia syfa pudrem, jak się usunie wszystkie babole producenta to dopiero można spać spokojnie.

Kiedyś moje filmy o tych wzmacniaczach były traktowane jako odosobnione przypadki, po latach ludzie w końcu zaczynają rozumieć że to standard i jakoś wykonania tych wzmacniaczy jest tragiczna.

 

Żyjemy w czasach w jakich żyjemy, ale konieczność kapitalnego remontu po 3 latach to trochę żenada ze strony Nada 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

23 minuty temu, Audroc napisał:

Tyle razy tłumaczyłem, a Ty dalej utarte w pewnych kręgach schematy.

Technics to gwarancja solidności, każdy element wypasiony i dobrany. Fakt że trzeba za wzmacniacz zapłacić 70 kzł, a za gramofon kilkanaście, ale przynajmniej wiesz że płacisz za jakość i że za 30-50 lat nadal będzie jak nowy. 

Podobnie Accuphase czy Yamaha. Znowu za wzmacniacz Yamahy trzeba zapłacić 30-50 kzł ale to sprzęt na lata. Ludzie kupowali kiedyś wynalazki typu CA czy MF, podobnie włoskie czy francuskie. Fakt że dzięki temu jest w czy wybierać, jest po prostu ciekawiej, ale kiedy przychodzi do wydania dziesiątek kzł za klocek czy kolumny, to wolę Accu czy Yamahę. Te wynalazki czy raczej chinole to 500-1000zł powyżej to już strach przepłacać.

Mi nie trzeba nic tłumaczyć. Ja to miałem, testowałem, sprawdzałem także pod kątem budowy itd.

Nie było, nie ma i nie będzie sprzętu który po 50 czy 30 latach działa czy będzie działał jak nowy. To jest niemożliwe. 

Technics zawsze był przeciętny tylko u nas był jego kult w czasach gdy w sklepach czy domach przeważał sprzęt PRL. Sam w 1995r kupiłem nowego decka tej firmy, później wzmacniacz SUA 900MKII i kolejne klocki...

Teraz wiem że Sony ES to była przepaść...

Accuphase dzisiaj też nie robi i nie zrobi tak trwałych odtwarzaczy jak kiedyś bo nie ma w produkcji takich głowic i napędów jak kiedyś. 

Yamaha, obecne CD Yamahy padają często a np w nowych wzmacniaczach za 15000 burczą trafa...

 

7 minut temu, Bumpalump napisał:

Kondensatory przy rezystorach to pikuś 

Do pewnej mocy one graja na samych driverach grzejąc przy tym samym laminat i te wszystkie biedne tranzystorki smd pod spodem.

 

Z jednym się zgodzę, to były i są tanie wzmacniacze, dla niektórych być może nawet dobrze grajace, ale obecnie ich serwis jest nie oplacalny, a robić częściowy remont to jak leczenia syfa pudrem, jak się usunie wszystkie babole producenta to dopiero można spać spokojnie.

Kiedyś moje filmy o tych wzmacniaczach były traktowane jako odosobnione przypadki, po latach ludzie w końcu zaczynają rozumieć że to standard i jakoś wykonania tych wzmacniaczy jest tragiczna.

 

Żyjemy w czasach w jakich żyjemy, ale konieczność kapitalnego remontu po 3 latach to trochę żenada ze strony Nada 🙂

Widziałem te filmy i czasem klienci o nie pytają i mam zagwozdkę. Modyfikuję wzmacniacze tej firmy od 2007r Przez moje ręce przeszło ich już prawie 600 sztuk i tylko JEDEN egzemplarz 356BEE był przegrzany z winy właściciela. 326 czy 356 trafiały się wprost ze sklepu jak i egzemplarze z początku produkcji. W 3 przypadkach były problemy z przedwzmacniaczami które omijam zastępując swoim.

Trzeszczące potencjometry w kilkunastu sztukach na te prawie 600 a z czym można sobie łatwo poradzić. 

Oczywiście nic nie jest wieczne i każdy nawet najlepiej zrobiony wzmacniacz kiedyś się zużyje ale nie przesadzajmy z tą awaryjnością tych NADów.

Są ich na rynku tysiące więc ilość egzemplarzy które się zużyją z tych czy innych przyczyn będzie większy od np Accuphase których są na rynku dziesiątki. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )