Tidal vs Spotify różnica w jakości.

[Piotr Sonido]

9 godzin temu, Ajothe napisał:

To jest zrozumiałe j oczywiste, dane są przesyłane pakietami i są sprawdzane. 

Natomiast jak ktoś się bawił malinką to różnica między nakładką hifibery digi, a np allo digione jest zwyczajnie słyszalna. 

Dokładnie. A potem transport w roli wiim i także odczuwa się inne granie.

8 godzin temu, 1siedem napisał:

wracając do tematu

Osoby się już tak nakręciły że nie ma tu powrotu do tematu już.

 

[marek666]

W dniu 9.05.2024 o 15:24, Piotr Sonido napisał:

Znacznej ale to znacznej części społeczeństwa wystarczy słabej jakości MP3 reklamy i brak możliwości przewijania utworów. Plus jakieś kolejne niedogodności wynikające z oferty free.

W sobotę przeżyłem szok, kiedy będąc u kolegi - sprzęt Burmester, kolumny UbiqAudio, kable Soyaton, ogólnie raczej audiofilsko. Spotkanie nie muzyczne ale coś leci z głośników. Nagle - reklama ze spotify. Nie dość, że Spotify, to jeszcze darmowe i po BT. Na sprzęcie za grubo ponad 100k. A właściciel ze stoickim spokojem - do plumkania mi wystarczy, jak słucham sam to winyl albo CD.

Edytowane 13 Maja 2024 przez marek666

[danadam]

On 4/26/2024 at 12:35 PM, marek666 said:

A propos Spotify - do czego służy ikonka aparatu przy wyszukiwaniu? Mam zrobić fotkę okładki płyty?

To do skanowania

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , np:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Maja 2024 przez danadam

[Ajothe]

Godzinę temu, marek666 napisał:

W sobotę przeżyłem szok, kiedy będąc u kolegi - sprzęt Burmester, kolumny UbiqAudio, kable Soyaton, ogólnie raczej audiofilsko. Spotkanie nie muzyczne ale coś leci z głośników. Nagle - reklama ze spotify. Nie dość, że Spotify, to jeszcze darmowe i po BT. Na sprzęcie za grubo ponad 100k. A właściciel ze stoickim spokojem - do plumkania mi wystarczy, jak słucham sam to winyl albo CD.

Nie poznałeś, że to darmowy spotify? 😁

 

[marek666]

18 minut temu, Ajothe napisał:

Nie poznałeś, że to darmowy spotify?

Ważniejsze, czy on by poznał w ślepym teście?

[marcinmarcin]

1 godzinę temu, marek666 napisał:

Nie dość, że Spotify, to jeszcze darmowe i po BT. Na sprzęcie za grubo ponad 100k. A właściciel ze stoickim spokojem - do plumkania mi wystarczy

Mi na tańszym nie wystarcza, nawet do plumkania... 🙃 a na BT to już w ogóle muł i wodorosty, zaokrągla że aż boli...

[Piotr Sonido]

3 godziny temu, marek666 napisał:

W sobotę przeżyłem szok, kiedy będąc u kolegi - sprzęt Burmester, kolumny UbiqAudio, kable Soyaton, ogólnie raczej audiofilsko. Spotkanie nie muzyczne ale coś leci z głośników. Nagle - reklama ze spotify. Nie dość, że Spotify, to jeszcze darmowe i po BT. Na sprzęcie za grubo ponad 100k. A właściciel ze stoickim spokojem - do plumkania mi wystarczy, jak słucham sam to winyl albo CD.

Właśnie!! I na pewno na forum nie pisze. Prawda?

 

[jezz]

W dniu 30.04.2024 o 12:46, ludzik napisał:

Kiedyś się muzyki słuchało i znało. Młodsze pokolenie, nie wszyscy oczywiście, jest muzycznie kulawa. Słuchawki, streaming i playlista. Zapytasz o Stinga? Coś słyszałem. Zapytasz o The Police? Nie znam. 
 

Doskonale ich rozumiem. Przecież ta muzyka za chwilę będzie miała 50 lat.

Po co mają sluchać smędzącego dziadka Stinga, skoro mają swoją muzykę?

Jest bardzo fajny rysunek satyryczny o redaktorze muzycznym z trójki, który probuje poderawać dziewczynę na Collinsa i Stinga.

A w temacie, zdecydowanie wolę słuchać spotify. W tidalu zawsze coś mnie męczyło w dźwięku, ale oczywiście mogla to być tylko sugestia.

[Piotr Sonido]

Dokładnie 

Nie powinno się oceniać innych przez pryzmat siebie i swoich upodobań muzycznych 

Młodzi mają swoje! I dobrze. Bardzo dobrze. Muzyka się zmienia , ewoluuje. 

[xajas]

Streamer nie wysyła w taki sposób danych do DACa na przyklad, używając cyfrowego wyjścia. Tu transmisja jest izochroniczna, czas ma znaczenie, nie tylko same dane.

Nie rozumiem tego.
Wielszosc DACow ma swoj zegar, wiec obojetnie z jakiego zrodla te dane sa dostarczone i z jakim „czasem“, i tak beda „czasowo“ zreorganizowane , wiec skad ta roznica?

[Piopio]

4 minuty temu, xajas napisał:

Nie rozumiem tego.
Wielszosc DACow ma swoj zegar, wiec obojetnie z jakiego zrodla te dane sa dostarczone i z jakim „czasem“, i tak beda „czasowo“ zreorganizowane , wiec skad ta roznica?

Teoretycznie. Praktycznie nie jest tak idealnie. Tylko przesył po USB rozwiązuje ten problem. 

[ProjectPi]

7 minut temu, xajas napisał:

Nie rozumiem tego.
Wielszosc DACow ma swoj zegar, wiec obojetnie z jakiego zrodla te dane sa dostarczone i z jakim „czasem“, i tak beda „czasowo“ zreorganizowane , wiec skad ta roznica?

Co to znaczy "beda „czasowo“ zreorganizowane" ?

Wyobrazmy sobie, celowo wyolbrzymiam, ze zrodlo ma dwukrotnie wolniejszy zegar niz DAC, zatem dane docieraja dwukrotnie wolniej niz chcialby DAC. Co teraz?

3 minuty temu, Piopio napisał:

Tylko przesył po USB rozwiązuje ten problem. 

E tam.

[ludzik]

W dniu 16.05.2024 o 10:54, jezz napisał:

Doskonale ich rozumiem. Przecież ta muzyka za chwilę będzie miała 50 lat.

Po co mają sluchać smędzącego dziadka Stinga, skoro mają swoją muzykę?

Jest bardzo fajny rysunek satyryczny o redaktorze muzycznym z trójki, który probuje poderawać dziewczynę na Collinsa i Stinga.

A w temacie, zdecydowanie wolę słuchać spotify. W tidalu zawsze coś mnie męczyło w dźwięku, ale oczywiście mogla to być tylko sugestia.

Może i nienajlepszy przykład. Mógłbym w zamian podać coś bardziej na rzeczy, ale obawiam się, że pewnej grupie bardzo by się to nie spodobało. 

[iro III]

W dniu 16.05.2024 o 10:54, jezz napisał:

Doskonale ich rozumiem. Przecież ta muzyka za chwilę będzie miała 50 lat.

W tym momencie, gdy się zastanowić, nie mogę się nie zgodzić.

Tak wprost, to wystaczy sobie uświadomić, że np. dla mnie gdy "zaczynałem" to byłaby muzyka... "lata 20, lata 30"...🤭

Jednak, mimo wszystko przełożenia 1:1 nie ma i nie będzie, biorąc pod rozwagę - konteksty, trendy, okoliczności, rozwój muzyki przez ostatnie 100 lat...

 

A w temacie używam Tidala i sobie chwalę. Tym bardziej, że mam za friko, opcję premium (od mojej sieci tel.).

Brzmienie? Zależy w 90% i tak od nagrania, realizacji, studia, mixu, masteringu, remasteringu czy remixu i tego kto go robił, więc...

Edytowane 17 Maja 2024 przez iro III

[jezz]

36 minut temu, iro III napisał:

Jednak, mimo wszystko przełożenia 1:1 nie ma i nie będzie, biorąc pod rozwagę - konteksty, trendy, okoliczności, rozwój muzyki przez ostatnie 100 lat...

Miłego słuchania, niezależnie czy z tidala, czy spotifaja.🙂

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przmor]

Dziś 39-ta rocznica wydania "Brothers In Arms" Dire Straits. Ja akurat posłuchałem z winyla ale może warto odkopać ten album na Tidal czy Spotify i posłuchać?

[jezz]

Nie warto. imho🙂

[Ajothe]

Jest nowa muzyka dobra, świetna, a nawet wybitną, ale też jest dużo totalnego chłamu na masową skalę. 

Takie czasy, że trzeba się namęczyć żeby znaleźć coś wartościowego. 

Tymczasem mój bohater ratujący honor gitary wydał nowy kawałek! 

😃😃😃

Proszę odpalić na Tidalu, albo chociaż spotifaju bo na tym youtube dźwiękowa kaszana 🤣

[ludzik]

Muzyka jest trochę jak literatura. Warto by posiadać chociaż odrobinę wiedzy na temat utworów i wykonawców. Kiedy słyszę jakiś popaprany cover wykonywany przez jakiegoś miglanca i jak przypisuje mu się autorstwo tego utworu, wtedy mam wątpliwości, czy „Bardzo dobrze. Muzyka się zmienia , ewoluuje.”

[Ajothe]

2 minuty temu, ludzik napisał:

Muzyka jest trochę jak literatura. Warto by posiadać chociaż odrobinę wiedzy na temat utworów i wykonawców. Kiedy słyszę jakiś popaprany cover wykonywany przez jakiegoś miglanca i jak przypisuje mu się autorstwo tego utworu, wtedy mam wątpliwości, czy „Bardzo dobrze. Muzyka się zmienia , ewoluuje.”

Covery grane 1:1 są dla mnie bez sensu, co innego interpretacje. 

[jezz]

16 godzin temu, ludzik napisał:

Muzyka jest trochę jak literatura

Z tą literaturą to jest tak, jedni wolą kryminały, inni romanse, fantastykę, jeszcze inni będą się zaczytywać w amerykańskich pisarzach epoki romantyzmu albo w beatnikach. Są tacy, którzy będa zgłębiać literaturę ugandyjską albo mongolską, a są i tacy, którzy wchłaniają treści Św. Tomasza z Akwinu.

Z muzyką jest podobnie.

16 godzin temu, ludzik napisał:

. Warto by posiadać chociaż odrobinę wiedzy na temat utworów i wykonawców.

Według mnie, jeśli ktoś nie ma takiej potrzeby, to nie warto.

Ja np. tak mam z literaturą mongolską.

[Ajothe]

23 minuty temu, jezz napisał:

Z tą literaturą to jest tak, jedni wolą kryminały, inni romanse, fantastykę, jeszcze inni będą się zaczytywać w amerykańskich pisarzach epoki romantyzmu albo w beatnikach. Są tacy, którzy będa zgłębiać literaturę ugandyjską albo mongolską, a są i tacy, którzy wchłaniają treści Św. Tomasza z Akwinu.

Z muzyką jest podobnie.

Według mnie, jeśli ktoś nie ma takiej potrzeby, to nie warto.

Ja np. tak mam z literaturą mongolską.

Niezależnie od gatunku istnieje literatura dobra i kiepska.

W muzyce podobnie, choć trudno mi sobie wyobrazić dobre disco polo 🙂

To jakiej muzyki ktoś słucha wiele mi mówi otej osobie, zazwyczaj nie dogaduje się z ludźmi słuchającymi gównianej muzyki 😁

[ludzik]

Bez komentarza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szpakowski]

9 minut temu, ludzik napisał:

Bez komentarza

Fajna ta ewolucja ... taka ... 🤔

Dobrze to raczej nie wróży, bo jak powiedział kiedyś klasyk: "Imperia padają zwykle w szczycie swej chwały" ... 

[ludzik]

24 minuty temu, szpakowski napisał:

Fajna ta ewolucja ... taka ...

Taka, że robi się z niej kiepskie, mało smaczne widowisko. Taka eurowizja równie dobrze może być emitowana między jakimś Idolem, a Hotelem Paradise. Taka sama powaga tego wydarzenia.

[szpakowski]

Godzinę temu, ludzik napisał:

Taka, że robi się z niej kiepskie, mało smaczne widowisko.

Jak to kiepskie? Miliony przed telewizorami śledziło to wydarzenie z wypiekami na twarzy ...

... (a jak powszechnie wiadomo miliony nie mogą się mylić) ...

[Adam Sikora]

Mam wersje premium na 3 miesiące Spotyfii jestem totalnie rozczarowany!

Tam brakuje mnóstwo płyt!!!  To jest tylko serwis z masową i przeciętna muzyka którą można słuchać w każdym radio, ba!! jest mnóstwo darmowych stacji internetowych które oferują o wiele większy zakres muzyki.

Totalna katastrofa! Jak dla mnie to te serwisy streamingowe są totalna lipa i nie są w stanie zastąpić moich płyt kolekcjonerski. Po prostu w tych serwisach jest tylko masówka która można słuchać w radiu. Takie serwisy są tylko dla młodych ludzi którzy dla szpanu muszą mieć słuchawki na uszach i słuchają co popadnie.

Edytowane 18 Maja 2024 przez Adam Sikora

[marcinmarcin]

5 minut temu, Adam Sikora napisał:

Mam wersje premium na 3 miesiące Spotyfii jestem totalnie rozczarowany!

5 minut temu, Adam Sikora napisał:

Totalna katastrofa! Jak dla mnie to te serwisy streamingowe są totalna lipa

A czego oczekujesz od Spotify? Wykup Tidal i Qobuz i będziesz miał naprawdę sporą bibliotekę i do tego dobrą jakość a nie mp-czy.

[Adam Sikora]

W tych serwisach streamingowych brakuje nawet klasyki muzyki!

Ostatnio kupiłem , chociaż fanem Beatelsow nie jestem, np. album "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band" , wydanie kolekcjonerskie 4 CDs, 1 DVD, 1 Blu-Ray i gdzie to jest wszystko na Spotyfi ?? Nie ma! jest tylko pierwotna płyta z podstawowymi piosenkami.

i takich przykładów można dać setki. Ja jednak zostaje na kupowaniu fizycznych płyt, co mam w swojej ręce to moje i mam muzykę bezposrednio z CD a nie o obciętej jakości z internetu.

[marcinmarcin]

43 minuty temu, Adam Sikora napisał:

Ostatnio kupiłem , chociaż fanem Beatelsow nie jestem, np. album "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band" , wydanie kolekcjonerskie 4 CDs, 1 DVD, 1 Blu-Ray i gdzie to jest wszystko na Spotyfi ?? Nie ma! jest tylko pierwotna płyta z podstawowymi piosenkami.

co jest na Spotifaju średnio mnie obchodzi, ale wspomniane 4 płytowe wydanie jest na Tidalu w higresie 24/96... (jest też wersja 2 i jedno płytowa).

44 minuty temu, Adam Sikora napisał:

Ja jednak zostaje na kupowaniu fizycznych płyt, co mam w swojej ręce to moje i mam muzykę bezposrednio z CD a nie o obciętej jakości z internetu

Masz oczywiście takie prawo i możliwości, ale fakt jest też taki że przy bardzo dobrym torze streamingowym jest szansa że zagra może i nawet lepiej...  (nie mówimy tu o torze takim że kupimy popularny, promowany strymerek w wersji z ekranikiem lub bez niego i wepniemy na pałe do sieci łajfaj, po czym zaczniemy bluzgać że z płyty srebrnej lub czarnej to było granie..)