jest coś lepszego od win ampa ?

[himera]

Witam.

Czy jest jakiś lepszy program do odtw. muzy na kompie niz ten przereklamowany win amp?

[stryjek]

foobar 2000

[liberas]

foobar 2000

[spilner]

foobar 2000

[nowy40]

foobar2000

[himera]

:) dzięki

[dudivan]

Zeby nie bylo, ze tylko foobar: istnieje np. swietny program z 24-bitowymi dekoderami (winamp chyba tego nie ma). Tylko ospowiedni sytem operacyjny trzeba miec. Linux sie nazywa. A program mpg321. O !

[kepuls]

foobar 2000 poraz n-ty

[kepuls]

Dudivan - co do mpg321 to taki plugin jest do foobara :) - jakiegoś japońca czy tam hińszczyka ;)

[liberas]

-> dudivan

Jesli chodzi o linuksa to jest to troche inna sytuacja. Tu raczej nie chodzi o same 'odtwarzacze' lecz o obsluge karty przez sterowniki. Fajnie jak producent karty pamieta o uzytkownikach linuksa. Chocby ludzie pracujacy nad ALSA nie maja czesto pelnych specyfikacji urzadzen, a samo udestepnienie czesci rozwiazan zawartych w kodzie sterownikow komercyjnych bardzo by im pomoglo. Bardzo lubie ten system, jednak dzwiek wielu kart na tym systemie odbiega od ich brzmienia z wykorzystaniem dedykowanych sterownikow. Systuacja na szczescie sie zmienia.

[Seband]

->dudivan

Do Winampa też są świetne 24 bitowe pluginy (np. mad). Tylko po co to wszystko, skoro 128 kbit mp3 i tak nie da się słuchać, chyba że na komputerowych głośniczkach :-)

[Slav]

Seband =>

 

A czytales watek:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mciej]

Poza fjubarem radzę wypróbować Lilith, japoński player o niezwykle detalicznym, ale i dość ostrym dźwięku - pierwsze wrażenie, porażające, potem może się okazać że ta ostrość będzie Ci przeszkadzać, ale to już subiektywna sprawa, jednym takie brzmienie pasuje, innym nie.

 

W każdym razie wyprobowac warto

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[individual]

Dla Linuxa również AmaroK + GStreamer:)

[dudivan]

A odtworzysz na amaroku mpc, ape ?

[dudivan]

Seband, 24-bitowe niepotrzebne ? To po co w takim razie przetworniki 18, 20, 24-bitowe w odtwarzaczach CD (ja mam np. 24-bitowy), skoro CD-DA ma rozdzielczosc 16 bitow ?

[Seband]

Rozchodzi mnie się o to, że jeśli żródłowa empetrójka jest kiepskiej jakości, to żaden odtwarzacz jej nie pomoże.

[Slav]

OK. Sciagnalem tego foobara2000, zainstalowalem. Wlaczylem jakas dobrze skompresowana mp3-jke, pozniej odpalilem jakis CD i...? I w czym jest lepszy? Ja nie slysze za cholere roznicy a do tego od strony graficznej to porazka. Chyba, ze sa jakies dodatki. Jak narazie to wrocilem do winampa. Nie uzywam korektora graficznego. :)

 

Pozdrawiam.

[liberas]

-> Slav

Wywal z dsp volume control, na niektorych kartach degraduje jakosc dzwieku, teraz wiele zalezy od karty, direct sound i allow hardware mixing. Mozna sprobowac dither. Output data format tak jak pozwala karta. To na poczatek. Z dsp moze byc przydatny resampler, niektore chipsety wrecz sa stworzone do 48000Hz. Z output data warto pokombinowac, dzwiek nie jest moze bezposrednio przez karte wtedy przetwarzany, a zmiana moze byc duza, trzeba sprawdzic. Zamiast direct sound moze ASIO? Jednak wszystko zalezy od dzwiekowki i trzeba troszke pokombinowac, posluchac. Wiadomo, ze na poczatek sa serwowane ustawienia domyslne, wiec nie nalezy sie tym sugerowac.

 

P.S. A moze jeszcze nie jest dobrze wygrzany? U mnie tak po dwoch tygodniach dzwiek stal sie taki jak nalezy, poukladany, a ta jedwabista gora i ten basss :))

[pal55]

Slav - ten soft ma byc do tego zeby ladnie na ekranie wygladal czy zeby dobrze odtwarzal muzyke? Jesli to pierwsze to nie znajdziesz nic lepszego od Winampa - jesli to drugie to foobar jest lepszy (plus w mniejszym stopniu obciaza kompa wlasnie przez brak miliona zbednych bajerow)

[Slav]

He, he liberas, niech bedzie; dostosowalem sie do wskazówek. Moze Marillion "Marbles" bedzie bardziej przekonujacy. Jak narazie sie "wygrzewa". HA, HA, HA!!! ;) ;)

[Slav]

pal55 =>

 

Jest duzo racji w tym co piszesz, ale musisz tez pamietac, ze czasy Win95 juz dawno przeminely i nawet Linux zaczal byc duzo lepszy pod wzgledem graficznym. Wrazenia estetyczne tez sa wazne. Byc moze problem jest przez wszystkich krytykowana SB Live, ktora podpiolem coaxialem do ampli. Co do obciazania to od lata przesiadlem sie na nieco szybszy komp i jak dotad to odczuwam obciazenie tylko ze strony DC++. Dzis akurat nie pracuje, wiec sobie pokombinuje z foobar2000. Kto wie.

 

Pozdrawiam.

[Slav]

podpiolem = podpiąłem.

[pal55]

Slav - tworcy foobara przyjeli zalozenie, ze ktos sluchajacy muzy na kompie robi to jedynie "przy okazji" - tzn w tym czasie robi tak naprawde cos innego, a muza leci w tle. Po co wiec bajery graficzne? Ja sie z takim podejsciem zgadzam - Ty oczywiscie nie musisz :)

[LeStat]

Przede wszystkim powinien być szybki. Najeżdżam na plik klikam i ma grać prawie natychmiast, a nie czekać aż mi broda urośnie :)

Wymaganie od takiego programu audiofilskiej jakości mija się z celem, no chyba, że komp ma odpowiednie "zmysły". Co innego program do obróbki. Tutaj jakość może być nieograniczona.

[LeStat]

>Slav

Działa u ciebie wyjście coaxialne na SBLive?

Ja kiedyś próbowałem i nic z tego nie wyszło.

Co wtedy słychać na ampli: wszystko co jest grane na kompie, czy tylko określone aplikacje?

[liamk]

najlepiej zaopatrzyc sie w karte ASIO albo sterownik emulujacy ASIO do karty, ktora posiadamy i sluchac w ten sposob (przez plugin w playerze). W tedy w zasadzie przestaje mniec znaczenie player. Winamp i foobar2k zargaja tak samo.

Zaleta foobara2k jest mozliwosci odtwarzania praktycznie dowolnego formatu bez koniecznosci sciagania pluginow co w przypadku winampa jest niezbedne.

Posiadacze kart creative powinni wyprobowac sterowniki KX.

[Slav]

Tak LeStat. Wszystko co "przechodzi" przez karte musi wydobys sie z glosnikow. Sprawdz te strone.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Aha, wyrazilem sie niejasno, mialem na mysli wejscie coaxialne w ampli. :)

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Rafk]

Witam. Zaciekawił mnie temat :)

Jestem zwolennikiem przede wszystkim jakości dźwięku, tak, że wygląd, oprawa graficzna, wodotryski to sprawa drugorzędna. O minimalizację obciążenia procka nie walczę.

Rozbawił mnie jednak tekst: "..do tego zeby ladnie na ekranie wygladal czy zeby dobrze odtwarzal muzyke.."

CZY? Myślę, że obie własności programu są zupełnie niezależnymi torami (no, nie bierzemy pod uwagę możliwości, że wodotryski zabiorą moc procka potrzebną do przetworzenia dźwięku :) ).

 

mciej: zainteresowałem się Lilith. Pierwsze wrażenie zupełnie pozytywne. Dołączona większość przydatnych kodeków (np. APE, FLAC). Jednak jest jedna wada... JĘZYK!!! ;)

Odkryłeś może jakąś możliwość jego zmiany na bardziej ludzki? Na razie zmienione opcje czytam sobie w pliku cfg, tam jest mniej więcej po ludzku :)

[dudivan]

Rafk, moc procesora potrzebna do przetwarzania dzwieku ? W "najciezszych" przypadkach odtwarzanie mp3 zajmuje maksimum 3% mocy na moim komputerze (mam staly monitoring). Nie wiem jak bardzo od strony kodu musialby byc spaprany interfejs, zeby ograniczyc CPU.