Skocz do zawartości
IGNORED

O kablach audio raz jeszcze - test


Rekomendowane odpowiedzi

To ja może podsumuje siebie. W mojej ocenie kable to taki element systemu audio, gdzie mamy do czynienia z najgorszym przyrostem jakości w stosunku do poniesionych kosztów. Ceny są dla ludu i takie, że kopara opada - kabelki w cenie fajnego wzmacniacza czy kolumn a nawet razem. Nie miałem nigdy takich drogich, jak pewnie większość tutaj i ciężko mi ocenić ich "jakość" i pozytywny, tak drogo wyceniony wpływ na granie. W takich normalnych systemach jakie posiadamy najczęściej warto doinwestować najpierw inne obszary a na koniec dopiero szukać kablarskiego miodu w d.....
Tak to widzę. Niemniej jednak kable mają wpływ z tym że wielu uważa je za magiczne lekarstwo na wszystkie audio problemy a to błąd.

3 godziny temu, audioburak napisał:

choćby naskórkowość.

Moim zdaniem to zjawisko robi różnicę, ale przez wrodzoną wspaniałomyślność

 

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Już w teorii kable w audio są zbyt krótkie aby naskórkowość miała znaczenie,

Zostało bez wyprostowania.

Jeden walnął na odlew, drugi "poprawił".

Zjawisko naskórkowości w kontekście audio nie ma  znaczenia.

Nie zależy też od długości przewodnika 

Zaczyna być istotne dopiero od częstotliwości PONADakustycznych.

Edytowane przez iro III
4 minuty temu, Wito76 napisał:

Oczywiście, tak samo z kablami. Na sąsiednim forum jest mój test 10 interkonektów i tam trafiały mi się takie kwiatki, że najdroższy kabel wcale nie zagrał fajnie, nie zrobił upgrade mimo że nastawienie i oczekiwania były spore. Neotech za kilkanaście stów ze srebrem zagrał mi gorzej niż tani Belden czy Mogami. Czytaj: nie wpasował się w mój system.
Wiemy do czego zmierzasz, nastawienie wypacza nasze wrażenia i oczywiście że masz rację.

Nie, toniejestwina Twojego nastawienia.

Właśnie to już kilkukrotnie wyjaś iałem.

Kabel to połączenie elektryczne elementów toru, ma swoje parametry elektryczne i tym sposobem wpływa na warunki pracy wzmacniacz, odtwarzacza czy kolumn.

3 godziny temu, Wito76 napisał:

kabel to układ RLC i jak każdy taki układ filtruje.

W teorii, tak.

W praktyce, by usłyszeć efekty tego filtrowania, typowe wartości R, L,C przewodników stosowanych w audio trzeba by pomnożyć x 1000.

1 minutę temu, Audroc napisał:

Kabel to połączenie elektryczne elementów toru, ma swoje parametry elektryczne i tym sposobem wpływa na warunki pracy wzmacniacz, odtwarzacza czy kolumn.

...oraz prosimy usilnie o podanie namiarów na podręczniki podstaw elektroniki, w których są zawarte powyższe "nauki". 

48 minut temu, Audroc napisał:

Problem w tym żeby uzyskać prawdziwie piękne, nasycone brzmienie nie tracąc na jakości. To dlatego pięknie grający zestaw za q0kzł zastąpiłem innym za prawie 100kzł. A pr,ecież ładnie grało. Po co ruszałem ? Mogłem zostawić. Tyle że poza ładnym brzmieniem liczy się heszcze jakość, to tam są wszystkie subtelności, to tam jest gładkość i powietrze, a nie tylko barwy czy nasycenie dźwięku.

Czyli mówiąc krótko, im drożej tym lepiej? Czasami tak, a czasami jest zupełnie odwrotnie.

1 godzinę temu, Wito76 napisał:

czy przez te lata słuchania, żonglowania sprzętem, źródłami, płytami, plikami, kablami nie dochodzicie do wniosku, że to hobby jest po prostu "magiczne"?

Magiczna jest muzyka a nie hifi.

1 godzinę temu, Wito76 napisał:

Ile razy zbieraliście szczękę z podłogi po jakimś ruchu w systemie , a zupełnie tego się nie spodziewaliśmy. Ile razy było to wasze "szok i niedowierzanie"?

Odkąd zacząłem pojmować technikę audio, to jakoś się to nie zdarza. 

1 godzinę temu, Wito76 napisał:

weźmy tego daca ze zdjęć. Stara drabinkowa kość R2R, lampy pamiętające niemalże psa Szarika itd. Gdybym dał go na warsztat Amirowi z ASR, to by się okazało że pierwszy lepszy tani chińczyk za 500 zł kopie mu dupę w pomiarach aż miło. Nie podskoczy w pomiarach żadnemu, ale co z tym mam zrobić?

Zdać sobie sprawę, że bardziej płaskie brzmienie wcale nie musi bardziej Ci się podobać?

Godzinę temu, Wito76 napisał:

Na sąsiednim forum jest mój test 10 interkonektów

Nie obraź się, ale opis subiektywnych wrażeń to nie jest test.

 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

40 minut temu, Wito76 napisał:

z tym że wielu uważa je za magiczne lekarstwo na wszystkie audio problemy a to błąd.

A ja uwazam ze bardzo niewielu. Obecnie nikogo takiego nigdy nie spotkalem. Najczesciej pisza o tym obecni tu fanatycy samozwanczy "naukofcy". I powtarzaja to tak czesto ze az sami w to wierza.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 
44 minuty temu, Wito76 napisał:

W mojej ocenie kable to taki element systemu audio, gdzie mamy do czynienia z najgorszym przyrostem jakości w stosunku do poniesionych kosztów.

Nie wnikając czy ten przyrost jakości wynosi zero, zgadzam się z Tobą w 100%

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

2 godziny temu, Ajothe napisał:

Dlaczego na takiej imprezie jak np AVS nie ma pokoi demonstragyjnych z kablami o wartości niejednego systemu?

Postawiliby przezroczysty zestaw i pokazywali wpływ brzmienia kabla takiego i takiego.

W Monachium czesto sa.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 
31 minut temu, Adi777 napisał:

Czyli mówiąc krótko, im drożej tym lepiej? Czasami tak, a czasami jest zupełnie odwrotnie.

Dlaczego tak to zrozumiałeś ?

Często tani kabel ma takie parametry elektryczne, że w konkretnym systemie podbije akurat te słodkie częstotliwości i się ludziska zachwycają.

NATO.iast jeśli chodzi o jakość to faktycznie, jeśli kabel nie jest oszukany, to im droższy tym leps,y. Podobnie kondensatory.

W dniu 26.09.2023 o 13:49, GhostR1 napisał:

chętnie poznam "odpowiednie" warunki

A poszukaj sobie, w dziale o akustyce i najlepszym sugerowanym pod audio czasie poglosu.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 
...oraz prosimy usilnie o podanie namiarów na podręczniki podstaw elektroniki, w których są zawarte powyższe "nauki". 
Wiesz że w dziecinny sposób można cię zaorać teraz? Każda jedna taka książka mówi o tych wszystkich wspomnianych tutaj parametrach elektrycznych. To w ramach riposty spytam - podaj tylko jedną książkę która zaprzecza. Szach i mat.
2 godziny temu, Wito76 napisał:

Stara drabinkowa kość R2R, lampy pamiętające niemalże psa Szarika itd. Gdybym dał go na warsztat Amirowi z ASR, to by się okazało że pierwszy lepszy tani chińczyk za 500 zł kopie mu dupę w pomiarach aż miło. Nie podskoczy w pomiarach żadnemu, ale co z tym mam zrobić? Pytanie jest inne - jak gra?

Ale Twój DAC będzie się różnił w pomiarach od "chińczyka", tak? I kwestią subiektywną jest, która charakterystyka bardziej się Tobie podoba. A kable mogą się nie różnić w pomiarach a mimo to jedne bardziej grają od innych. Widzisz różnicę?

Widzę różnicę, ale nie znajduje nijak potwierdzenia takich tez. Kolejne czyjeś widzimisię?
Aa, sorry, napisałeś że kable grają - w porządku z ciebie gość . :)


57 minut temu, Audroc napisał:

Dlaczego tak to zrozumiałeś ?

Często tani kabel ma takie parametry elektryczne, że w konkretnym systemie podbije akurat te słodkie częstotliwości i się ludziska zachwycają.

NATO.iast jeśli chodzi o jakość to faktycznie, jeśli kabel nie jest oszukany, to im droższy tym leps,y. Podobnie kondensatory.

Nie miałem na myśli kabli, tylko resztę systemu, głównie kolumny.

47 minut temu, Wito76 napisał:

Każda jedna taka książka mówi o tych wszystkich wspomnianych tutaj parametrach elektrycznych.

To się zgadza, mówią wszystkie.

Tylko czy gdzieś mówią, o ich wpływie na sygnał audio w  przewodach o długościach od 0,5 do 3m?

52 minuty temu, Wito76 napisał:

Wiesz że w dziecinny sposób można cię zaorać teraz?

 

52 minuty temu, Wito76 napisał:

Szach i mat

Rolnik? Czy szachista?

8 minut temu, Adi777 napisał:

Nie miałem na myśli kabli, tylko resztę systemu, głównie kolumny.

Z takim nie pogadasz. "Wydestyluje" z Twojego wpisu tylko to co mu pasuje...nastepnie zgrabnie "zaorze" i jeszcze "szach-matnie". 😉

Godzinę temu, Wito76 napisał:

Wiesz że w dziecinny sposób można cię zaorać teraz? Każda jedna taka książka mówi o tych wszystkich wspomnianych tutaj parametrach elektrycznych. To w ramach riposty spytam - podaj tylko jedną książkę która zaprzecza. Szach i mat.

Sam siebie zaorałeś...

nagrywamy.com

1 hour ago, Wito76 said:

podaj tylko jedną książkę która zaprzecza

Nawiazujac do tematyki elektrotechniki:  to podaj jedna ksiazke, ktora zaprzecza, ze >>jeśli stanę obiema nogami na szynach tramwajowych, a rękoma chwycę się przewodu trakcji pojadę jak tramwaj<<

2 hours ago, Audroc said:

To nie przypominaj tylko po prostu poczytaj. Masz internet, masz czytelnię w swojej wsi albo tym bardziej mieście, rusz się...

Prosze Cie - nie bedz bezczelny. Wspomniales, ze ksiazki z podstaw tematyki potwierdzaja Twoja teze. Poniewaz nie spotkalem sie z czyms takim do tej pory, wiec poprosilem Cie o jakikolwiek namiar. Do prosby dolaczylo sie kilka innych osob, a Ty teraz wykrecasz sie, sugerujac zebym sobie sam znalazl.

Z takim podejsciem naprawde ciezko traktowawac powaznie to co mowisz. Czy Ty wyobrazasz sobie, ze ktos pisze artykul naukowy i w referencjach wpisuje "znajdzie sobie w pobliskiej bibliotece"?

No wiec jak, podasz namiary?

 

Godzinę temu, Audroc napisał:

Często tani kabel ma takie parametry elektryczne, że w konkretnym systemie podbije akurat te słodkie częstotliwości

Jakie parametry elektryczne kabla skutkują podbijaniem częstotliwości?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Redaktorzy
3 minuty temu, szymon1977 napisał:

Jakie parametry elektryczne kabla skutkują podbijaniem częstotliwości?

Pojemność.

Dotyczy interkonektu łączącego wkładkę gramofonową typu MM z preampem gramofonowym. Zbyt duża pojemność podbije wysokie tony o dobre 8-10 dB.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

2 godziny temu, iro III napisał:

To się zgadza, mówią wszystkie.

Tylko czy gdzieś mówią, o ich wpływie na sygnał audio w  przewodach o długościach od 0,5 do 3m?

Jak brakuje argumentów to pojawiają się pytania o książki. Nie chcę tu tandetnie gwiazdorzyć czy januszować, ale ujawnię znów odrobinę prywatności. Skończyłem technikum elektroniczne a potem idąc za ciosem poszedłem na wydział elektrotechniki i elektroniki na polibudę. Nawet zacząłem potem studia doktorskie, ale z życiowych powodów zawiesiłem je i nie wróciłem. Nieważne. W trakcie edukacji wiadomo, jak na każdym kierunku jest masa wykładów, teorii, książek i przeczytałem tego dużo z racji takiego wyboru życiowego. 10 lat pasiono mnie tą wiedzą. Życie potoczyło się jednak inaczej i nie zajmuję sie stricte elektroniką, nie mam z tym poza obecnym hobby nic wspólnego. Poszedłem w inne kierunki zawodowe, aczkolwiek wciąż z ogromnym dostępem/kontaktem w pracy do elektroniki, automatyki, informatyki itd. No i chcę tobie i innym powiedzieć, że w trakcie swojej edukacji na żadnym poziomie edukacji nie miałem nawet cienia wzmianki na temat pytanego wpływu parametrów RLC tudzież długości na sygnał audio. Po prostu nigdzie w podręcznikach akademickich tego nie ma. Więc zwyczajnie przestań/cie dopytywać o te wydumane książki. Nie ma literatury powszechnie dostępnej w bibliotece akademickiej na takie tematy. Nie ma też na temat braku wpływu i że kable audio są przezroczyste.  Znajdziemy mnóstwo informacji na wiele zagadnień elektronicznych, ale nie hobbystyczne audio. Tak wiec dajcie sobie spokój z tym pytaniem o książki bo to śmieszne jest. Tylko nie przerzućcie się teraz na pytania o odcinki Discovery Science, czy któryś odcinek o tym mówi - nie, nie było takiego odcinka.

Owszem, jest bogaty materiał na temat Teorii Pola i Teorii Sygnałów, teoria tzw lini długiej i przesyłu energetycznego, gdzie te same wzory i te same zależności mają zastosowanie również w układach cyfrowych (transmisji cyfrowej) wszędzie tam gdzie mamy do czynienia z megahertzami na przykład, generalnie wysokimi częstotliwościami nawet na tak krótkich odcinkach jak mamy w komputerach (a streamer to "komputer" przecież de facto). Równie bogaty dział to Filtry - wiadomo są pasmowo przepustowe/zaporowe budowane na pasywnych elementach LC. Wszystko to można powiązać z audio, bo to przecież cały czas te same równania Maxwella, prawa Faradaya itp mają zastosowanie. Temat rzeka. Co by nie przegadać, darujcie sobie te pytania o książki, bo to zwyczajnie słabe.

1 godzinę temu, przemak napisał:

Sam siebie zaorałeś...

Nie to ty siebie zaorałeś - A właśnie, że ty. - Nie, ty.

Jprdl, Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty się znalazł. Dziecinne.

1 godzinę temu, Biedronek napisał:

to podaj jedna ksiazke, ktora zaprzecza, ze >>jeśli stanę obiema nogami na szynach tramwajowych, a rękoma chwycę się przewodu trakcji pojadę jak tramwaj<<

Proszę bardzo 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Już tutaj poznasz zasady elektrodynamiki. Owiń się drutem to pojedziesz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Wito76
5 godzin temu, Wito76 napisał:

Napisałeś, że okablowanie wewnętrzne nie ma znaczenia, jedynie to zewnętrzne.

Wito, nie zrozumiałeś. 
Dla słyszących nie ma to znaczenia. Słyszą to, co można bez ingerencji w trzewia kolumn lub elektroniki wymieniać, lub dopiąć. Np. kondycjonery, podstawki, inne różności. Oczywiście po spełnieniu kilku absurdalnych wymagań, bo inaczej nie usłyszysz. 
Nie ma znaczenia jakie okablowanie jest w kolumnie. Istotne jest, jakim przewodem zepniesz kolumnę ze wzmacniaczem.
Absurd goni absurd, ale co ja wiem o życiu seksualnym mrówek, kiedy w mrowisku nigdy nie byłem.

Nie obraź się, ale opis subiektywnych wrażeń to nie jest test.
 
Dziękuję. O to chodziło przecież.
Wito, nie zrozumiałeś. 
Dla słyszących nie ma to znaczenia. Słyszą to, co można bez ingerencji w trzewia kolumn lub elektroniki wymieniać, lub dopiąć. Np. kondycjonery, podstawki, inne różności. Oczywiście po spełnieniu kilku absurdalnych wymagań, bo inaczej nie usłyszysz. 
Nie ma znaczenia jakie okablowanie jest w kolumnie. Istotne jest, jakim przewodem zepniesz kolumnę ze wzmacniaczem.
Absurd goni absurd, ale co ja wiem o życiu seksualnym mrówek, kiedy w mrowisku nigdy nie byłem.
No to trochę inaczej to można było odebrać, ok.
24 minuty temu, Wito76 napisał:

Owiń się drutem to pojedziesz.

Przypomniał mi się dowcip z owijaniem chomika taśmą 😂

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

6 minutes ago, Wito76 said:

Proszę bardzo 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Już tutaj poznasz zasady elektrodynamiki. Owiń się drutem to pojedziesz.

Jesli Twoja edukacja wygladala tak, jak ja opisujesz to pewnie znasz dowcip, do ktorego nawiazalem i wiesz co z nim sie wiaze.

I nie mam zamiaru eksperymentowac, zeby sie przekonac czy pojade czy nie. Podobnie jak nie chce wydawac mnostwa pieniedzy na sprawdzanie kabli - przynajmniej dopoki nie pojawi sie ku temu naprawde dobry powod. Bo testy z przekrojem kabli to juz kiedys robilem i opinie na ten temat mam wyrobiona.

A tak na marginesie traktujac temat wyjatkowo doslownie: nawet jesli bym sie obwinal kilometrem druta to nie - nie pojade...

28 minutes ago, Wito76 said:

Tak wiec dajcie sobie spokój z tym pytaniem o książki bo to śmieszne jest.

Ja nie zaczynalem z zapytaniem o ksiazki, bo wiem, ze czego takiego nie ma. To kolega @Audroc sie wychilil.

 

29 minutes ago, Wito76 said:

wpływu parametrów RLC tudzież długości na sygnał audio. Po prostu nigdzie w podręcznikach akademickich tego nie ma.

Na audio pewnie nie, przynajmniej nie na elektrotechnice/elektronice. Ale sa obszerne rozdzialy na temat wplywu kabli w zaleznosci od czestotliwosci i nawet wspominalem, ze zle dopasowane polaczenie moze spalic urzadzenie. I oczywiscie wszelkie parametry RLC maja wplyw na sygnal. Pytanie jest o to jak duzy i czy w ogole zauwazalny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
41 minut temu, Wito76 napisał:

Jak brakuje argumentów to pojawiają się pytania o książki. Nie chcę tu tandetnie gwiazdorzyć

A jednak, "gwiazdorzysz", z wrodznego taktu nie napiszę, czy tandetnie, czy nie.

Może nie czytałeś watku (a jednak "gwiazdorzysz"), wiec objaśniam, co następuje -

Pytania o konkretne podręczniki pojawiły się lawinowo gdy jegomość sam, PIERWSZY "postraszył wiedzą" z podreczników o podstawch elektroniki (a powinien, jeśli już, ględzić o podstawach ełektrotechniki).

Teraz już "posiadasz wiedzę" o przyczynę pytań. Albo dołącz się do tych pytań, albo wyręcz pytanego. Innego wyjścia nie widzę, skoro się tak angażujesz.

 

Godzinę temu, Wito76 napisał:

Owiń się drutem to pojedziesz.

Coś chyba nie najlepsza była ta polibuda. Za chiny nie pojedzie, bo trakcja tramwajowa jest zasilana prądem stałym.

Chyba od pewnego czasu wszyscy wiemy, że nie dogadamy się tutaj. Tak jak w polityce partia rządząca z opozycją, podobny klimacik. Każdy robi i wierzy w co chce. Pisałem wcześniej, naocznie zauważyłem, że ekranowany kabel działa tak jak powinien, przyłożony czujnik zdalny do ekranowanego kabla nie wykrywa go i ja to kupuję. Zresztą nie tylko w audio do wrażliwych zastosowań stosuje się lepsze kable. W automatyce codziennie widzę podwójnie ekranowane kable między falownikiem a silnikiem. Do komunikacji profibusowej również taki się stosuje. Czemu nie zwykły? 

A tak zwyczajnie po ludzku, choćby dla higieny psychicznej, chyba lepiej użyć dobrego kabla niż tego najtańszego. Czemu mam łączyć w tym swoim projekcie coś zwykłymi, ordynarnymi przewodami OMY jak mogę wydać 40zł za pół metra ekranowanego Neotecha, Wireworld itp i nie zastanawiać się zbyt długo czy warto było poczuć lekkość w portfelu. My faceci to przecież wciąż chłopcy i lubimy mieć coś fajnego, gadżeciarskiego. Kiedyś był Wartburg ale z silnikiem Golfa - prestiż był, magnetofon Unitra ale głowica japońska - wow. A teraz beztlenowa miedź w kabelkach. Jak się bawić to tak, żeby przyjemność była.

 

Edytowane przez Wito76
10 minut temu, marek666 napisał:

Coś chyba nie najlepsza była ta polibuda. Za chiny nie pojedzie, bo trakcja tramwajowa jest zasilana prądem stałym.

Pojechać to pojedzie,ale nie po szynach,a na wózku złomiarzy do skupu (drut miedziany)
 

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

10 minut temu, marek666 napisał:

Coś chyba nie najlepsza była ta polibuda. Za chiny nie pojedzie, bo trakcja tramwajowa jest zasilana prądem stałym.

Proszę cię, chyba wiesz że to uproszczenie i żart. Powinienem podać przepis na eksperyment?  Szczotki w dłoniach,  magnesy stałe może dla wygody na ramionach, wirnik na klacie. Śmieszne pytanie, śmieszna odpowiedź.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.