Zmiany nickow handlarzy na Allegro

[barni]

Witam.

Moze ktos sie orientuje czemu juz dwoch duzych handlarzy audio na Allegro (akurat z tych najdrozszych :-)) zmienilo swoje nicki i zaczynaja od zera ? Czyzby chlopaki sie wzieli za aukcje bez minimlanje konczone przed czasem ?

[pawiowy]

Izba skarbowa się kłania :) . To jest pewnie głównym motywem ,a może się mylę ?

[kapelli]

Tak, skarbówka.

Zresztąbył o tym artykuł 2 dni temu w Wyborczej :)

 

Swoją drogą wredne palanty z US zaś zabijają przedsiębiorczość.................

[bob*]

--->pawiowy

 

Izba Skarbowa nie zajmuje się takimi pierdółami, ONI są stworzeni do wyższych celów, co najwyżej pomogą takiemu handlarzowi wybronić się z kłopotów.

A nieopodatkowanym handlarzom, do odbytów dobiera się US lub UKS :(

[_igod_]

I bardzo dobrze, że im się do dupy dobierają. Dlaczego ja mam płacić podatki, a on nie?

 

Ta przedsiębiorczość to w 50% paserstwo.

[pawiowy]

Nie czepiajmy się słów. Wiadomo, że chodzi o Urząd Skarbowy.

[pawiowy]

A jakby co, to nie 'pierdółami', tylko 'pierdołami' :>

[Teo]

Ciekawe, kiedy zaczną ścigać dających ogłoszenia, np. w kolorowych gazetkach... Podstępny US za rogiem czai się:

 

- Dzień dobry, dzwonie w sprawie Pana ogłoszenia o sprzedaży wzmacniacza Krella.

- Przykro mi, wzmacniacz został już sprzedany.

- A-ha! Tu Urząd Skarbowy, nadszyszkownik Nowak, w takim razie zapraszam Pana do nas w celu okazania dowodu opłacenia 2% podatku od czynnosci cywilnoprawnych!

 

(i szyderczy rechocik w tle ;)))

[_igod_]

Nie przesadzajcie, ludzie wpadają w panikę. Oni szukają tylko ludzi którzy sprzedają kilka set/tysięcy przedmiotów rocznie.

[gonarek]

no tak - tylko ile to okladnie jest sztuk ta granica od ktorej zaczyna sie zainteresowanie us? oby nie byla to podobna interpretacja jak w ustawie antynarkotykowej... ;)

[adse]

>Igod

 

Czy aby na pewno kilkaset?

 

"W Łódzkiem wezwanie na kontrolę dostało już kilkaset osób. Jedną z nich był 30-letni Dawid, informatyk, który sprzedawał używany sprzęt elektroniczny. - Trzymali mnie ponad godzinę - mówi. Urzędnicy pokazali mu listę 13 przedmiotów, które sprzedał na Allegro w 2003 r. Była tam nawet płyta Britney Spears"

 

Cały artykuł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[207]

witam

1000 zł , powyżej płacimy podatek 2%

pzdr 207

[Zydelek]

1. Prawdą jest, że kazda transakcja powinna być obarczona opłatą skarbową. Opłatę taką wnosi się jednorazowo. Ustawa, nie precyzuje, kto ma płacić- sprzedający, czy kupujący (podobnie jak sprzedaż, kupno auta). Jednak jak auto wstawiamy do komisu, to komis odprowadza należny podatek. W przypadku handlu na allegro, to allegro jest komisem. Jeśli urzędnicy szukaja forsy, to lepiej tam poszukać.

2. Temat ciekawy, ale nie na temat w zakładce stereo- niech więc autor poprosi Lukara o przeniesienie na bocznicę.

[marekk]

1/ allegro nie jest komisem

2/ sprzęt używany powyżej 1/2 roku - tylko 2 % (np sprzedam w 60 elementach wzmacniacz po 500 zł każda część) jeśli jest 1000 zł przykład j/w - obejście przepisów

3/ musi istnieć dowód że zaszla czynność cywilnomprawna (sprzedaż) a jak nikt się nie przyzna - to mogą cmoknąć gościa

4/ jak stać mnie na zkup sprzętu za np 20 000 zł to dołożę jeszcze te 400 jeśli ktoś sępi np kwotę 10 zł (od 500 ) to wybaczcie - ale trafiło na wyjątkowego oportunistę który nie chce wspomóc naszego państwa podatkiem :))

5/ urzędy majątyle do roboty że wszystkich nie wyłapią

[bob*]

Podatek od czynności cywilnoprawnych to jedna strona medalu i dotyczy w zasadzie każdego kto cos kupuje/sprzedaje. W przypadku allegro chodzi bardziej o regularną działalność gospodarczą. Przecież ci kolesie sprzadają nowe sprzęty. Tu wchodzi w grę podatek VAT i dochodowy, a wtedy ceny już nie byłyby takie okazyjne, prosty rachunek: do ceny sprzedaży musieliby dodać 22% VAT-u i 19% dochodowego - to jednak uproszczona kalkulacja. A haracz na ZUS? Chyba że co bardziej zapobiegliwy płaci i tak ZUS indywidualnie - w co wątpię.

[kapelli]

->Zydelek " w przypadku handlu na allegro, to allegro jest komisem"

 

niestety, mylisz się.

 

Allegro jedynie umożliia kontakt sprzedawca-kupujący i w zasadzie z interesującego nas punktu widzenia jest to jedyne co daje Allegro.

Jak plac targowy.

 

Jakby rozumować Twoim tokiem, to np. właściciel wielkiej hali targowej powinien płacić podatek od transakcji zawieranych pomiędzy właścicielami stoisk w jego hali a kupującymi u nich.

[Zydelek]

Nie zgodzę się z Tobą Kapelli.

Gdyby brali pieniądze tylko za uzyczenie strony do wystawienia. A oni biorą od wartości transakcji prowizję. By problem rozwiązać, powinni do prowizji doliczać opłatę skarbową. Wszystko byłoby jasne i proste. Chociaż nie dokońca, bo firmy które płacą podatek a wystawiają się na allegro byłyby dwa razy opodatkowane. Należałoby obciążać opłatą skarbową jedynie sprzedawców będących osobami fizycznymi. Moim zdaniem allegro, mimo, że nie bierze towaru do ręki jest swego rodzaju komisem.

[Lt_Bri]

-->kapelli, jakie znasz "targowisko"(lub tablicę ogłoszeń etc.) gdzie zamiast stałej opłaty jeszcze trzeba bulić procent od ceny przedmiotu?

Pozdrawiam

[mefisto]

kapelli

A jakby rozumować Twoim tokiem to allegro powinno płacić podatek za dzierżawę strony. Nie bardzo się mogę zgodzić z twoim rozumowaniem. Allegro pobiera prowizję od sprzedaży a nie ma stałej kwoty za możliwość zawierania transakcji. To tak rozumując jak ty to właściciele hal też powinni pobierać prowizję od sprzedanych w tej hali przez kogoś towarów, bo oni też umożliwiają kontakt:)

[Lt_Bri]

no i Zydelek mnie ubiegł :]

[kapelli]

->Lt_bri - nie znam, bo i przecież to by było bez sensu, jak napisałem

 

oto zasadniczy punkt z regulaminu Allegro:

"Towary lub usługi oferowane w ramach aukcji wystawiane są na sprzedaż przez Użytkowników. Allegro nie jest stroną w tych aukcjach i użycza jedynie technicznych środków potrzebnych do przeprowadzenia aukcji."

 

A opłata za wystawienie i procent od sprzedaży............z czegoś trzeba żyć, no nie????????

przecież to nie isntytucja charytatywna.

[mefisto]

kapelli

Z tego co się orientuję to nie ma opłaty za wystawienie na allegro. W komisie też nie biorą za to opłaty. Weź i wytłumacz jaka jest róźnica między komisem a allegro. W komisie pobierają opłatę za sprzedany towar i na allegro też. :)

[kapelli]

mefisto, taka, że najpierw Ty coś sprzedajesz komisowi a potem komis dalej komuś

chyba że to jest tylko komis do którego sie wstawia i tyle

 

opłąty za wystawienie są na allegro

[mefisto]

kapelli

Więc widzisz. Tu są opłaty i tu są opłaty to o co ci chodzi?. To jest tak samo jakbyś sprzedawał na bazarach. Jeżeli sprzedajesz coś cyklicznie to musisz mieć działalność gospodarczą i odprowadzać podatki. Ja tu nie widze różnicy czy to na bazarach czy na allegro. Niestety tak jest:). Internet jest jednym wielkim bazarem:)

[bob*]

Zamiast dywagować i przypuszczać poczytajcie koledzy kodeks cywilny, a w szczególności: Tytuł XXIV. UMOWA KOMISU

dla ciekawych link:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mar]

To, że opłaty są tu i tu nie ma żadnego znaczenia.

Oczywistym winno być, że Allegro jest tylko pośrednikiem, nie jest stroną zawieranej umowy. Umowa kupna sprzedaży zostaje zawarta jedynie między ogłaszającym się sprzedawcą i kupującym.

Natomiast gdyby Allegro występowało w roli komisanta (podmiotu przyjmującego zlecenie sprzedania danej rzeczy) to stroną umowy kupna sprzedaży byłoby właśnie Allegro (sprzedające rzecz w imieniu własnym ale na rachunek dającego zlecenia - komitenta) i kupujący.

[Dreamer_1]

Nie wiem,który temat byłby najlepszy ale wybieram ten gdyż to z czym się spotkałem niedawno po części do tego tematu pasuje.

 

Mianowicie sprzedawałem ostatnio wzmacniacz SU-V900 Technicsa w stanie w pełni sprawnym,po odsłuchach u kolegi forumowicza... Ogólnie było wiadomo co wysyłam. Zakupu poza Allegro chciał dokonać niejaki HQtech jednak wolałem się dogadać co do niższej ceny ale dokonać tranzakcji przez Allegro (doszła prowizja ale jest bezpieczniej - co mi potem na zdrowie wyszło). Pieniądze wpłyneły po około 4 dniach, ja zapakowałem wzmacniacz robiąc przy tym dokładne zdjęcia środka i wyglądu pudła i wysłałem kurierem (paczka ubezpieczona). Wzmacniacz doszedł do kupującego i się zaczeło... (seria maili z wymienianiem wad itp.).Musze dodać iż HQtech bardzo szybko odpisuje jak jemu zależy,jednak jak ja coś od niego chciałem to z odpowiedzią średnio czekał 3 dni,a rekordem jest niemal tydzień. W każdym razie seria maili z wadami do mnie doszła i wybór czy oddaje kase za wzmacniacz (oczywiście zaznaczył,że to byłaby dla mnie strata) albo dosyłam mu 300zł jako pokrycie strat powstałych na skutek awarii czy złego funkcjonowania wzmacniacza! Byłem skłonny na to przystać (ufając kupującemu) bo wiadomo,różnie w transporcie może wyjść ale coś mi nie pasowało.Napisałem więc,że się jednak do niego przejade (Warszawa-Rybnik) i sam zobacze co jest nie tak oraz wysłałem mu cennik części (wszystkie pojemności,tranzystory itp) no i tu już się cena obniżyła (oczywiście ze stratą dla niego jak to powiedział). Jednak przegięcie nastąpiło (tak mi się wydawało do dziś) gdy prosząc o numer konta do wysyłki pieniędzy usłuszałem,że ma je moja "była" i nie ma co podawać (w domyśle mam Cię w dupie,kombinuj i wpłacaj kase). Tu się wnerwiłem i powiedziałem sobie taki ch... nie wpłace i BARDZO DOBRZE ZROBIŁEM gdyż co znalazłem dzisiaj? Proszę bardzo,oto link:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Oczywiście konto już inne (w domyśle żony tego pana,a ponoć mają jedno wspólne HQtech). Tak dla porównania proszę zwrócić uwagę na diody. Są inne ślady,po których moge udowodnić,że jest to mój wzmacniacz kożystając tylko ze zdjęcia zamieszczonego przez tą panią. Tak dla porównania link do mojej aukcji:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .Nagle sprzęt się naprawił...CUD.Chyba,że "pomyłką" w opisie było " Stan bardzo dobry technicznie również" bo jak dla mnie pomyłką jest waga,która z opakowaniem wynosi 23kG i pobór nie 960W,a 920W (chyba tabliczki znamionowej czytać nie umieją).

 

Zastanawiam się nad zgłoszeniem tego do Allegro bo jest to JAWNA próba oszustwa i wyłudzenia pieniędzy!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kook]

Nie ma sie co zastanawiac, tylko trzeba zglosic adminom Allegro z cala dokumentacja, oczywiscie o ile masz pewnosc, ze jest tak, jak piszesz. Allegro raz reaguje, raz nie, ale moze bedziesz mial szczescie.

[Dreamer_1]

Pomyłką w opisie nie może być pisanie,że wszystko jest ok.Pomylić się można podając numer seryjny,symbol itp.

 

Mam pewność,żę jest to mój wzmacniacz i nie będę miał raczej problemu z udowodnieniem tego.

 

Napisałem kupującemu maila z proźbą o wystawienie mi odpowiedniego komentarza jednak stawiając na tyle pod ścianą,że uprzedziłem iż w razie komentarza innego niż pozytywny wszystkie maile od niego wraz ze zdjęciami wzmacniacza w wysokiej rozdzielczości lądują w Allegro.

[Gość discomaniac71]

Mialem bardzo podobny przypadek ale nie dalem sie zwariowac. Oto pewien gosc kupil ode mnie Denona 560 - fakt cena byla dla mnie bardzo dobra. Kupil przez ebay nie allegro - no i zaczelo sie sypanie inwektywami i straszenie policja sadem itp w tym stwierdzil ze jest aplikantem adwokackim i bedzie wiedzial co zrobic. Chcial ode mnie wydebic jakas kase - nie pamietam ile - na rzekoma naprawe. Powiedzialem ze wszystko jest sprawne i nie ma co naprawiac a jesli chce wydebic kase to zle trafil. Naprzysylal kilka idiotycznych maili i uspokoil sie. Rozmawiajac z nim zorientowalem sie ze to jest jakis mlokos i ze sam nie wie czego chce. Za pare dni sprzet znalazl sie na allegro.