Ls50 vs r300

[barrtas]

Hej, czy miał ktoś kiedyś możliwość odsłuchu obu kolumn?

Głównie chodzi mi o średnicę i wysokie tony, bo o tym że basu jest dużo to można przeczytać i widać po charakterystyce Hz. 

Głównie interesuje mnie rozdzielczość, przestrzeń no i wysokie tony są różne w tych kolumnach. 

Patrząc po wykresach to ls50 jest poszarpane ale w miarę w poziomie a jednak r300 jakoś tak opada krzywa w dół co może z nich robić raczej ciemniejsze kolumny. Ale to tylko moje dywagacje.

 

 

[chick]

Olej te wykresy, musisz posłuchać jeśli nie chcesz wtopić kasy. MNie nieraz wykresy i kwieciste opisy wyprowadziły na manowce.

[barrtas]

Zapomniałem wspomnieć że LS50 słuchałem i było to fajne granie. Pytanie tylko czy r300 to jest to samo co ls50 na środku i górze z dodanym wooferem czy jednak to inne przetworniki i tego co w ls50 nie uświadczy w r300

[Piopio]

R300 są przeznaczone do większych pomieszczeń. Jeśli siedzisz blisko LS50 będą dużo lepsze. Różnica na basie jest znacząca. Wokale są lepsze na LS50. Zamiast R300 lepiej kupić R3. 

Edytowane 19 Grudnia 2023 przez Piopio

[piotrek7]

5 godzin temu, barrtas napisał:

czy r300 to jest to samo co ls50

Nie jest to samo bo to inne głośniki. A o wykresach zapomnij bo z nich nie dowiesz się, jak dany głośnik gra 

[barrtas]

Ten gość mnie przekonał i kupiłem r300 he he.

 

Następne będą r3 bo niestety to kolejny tysiak więcej.

[quatross]

To nie są dobre kolumny 

[MagneticFields]

11 godzin temu, barrtas napisał:

Głównie chodzi mi o średnicę i wysokie tony, bo o tym że basu jest dużo to można przeczytać i widać po charakterystyce Hz. 

Odważne stwierdzenie.
Patrząc tylko na charakterystykę Hz, to właśnie braku basów bym się najbardziej w LS50 obawiał.

[piotrek7]

5 godzin temu, MagneticFields napisał:

Patrząc tylko na charakterystykę Hz, to właśnie braku basów bym się najbardziej w LS50 obawiał.

A co jeśli basów jest dokładnie tyle, ile powinny generować głośniki tych rozmiarów? Może zaprojektowała i zestroiła je osoba, która ma pojęcie o swej robocie? Dlaczego każdemu wydaje się, że mały monitorek powinien grajć jak kolumna trzydrożna z baterią wooferów 12 cali? 

Nie bez powodu zaprojektowano im do wsparcia subwoofer. Dlatego warto wiedzieć o czym się mówi zamiast słuchać wykresów 

[barrtas]

Jak słuchałem ls50 to basu było ok, tylko był trochę tak nienaturalnie podbity. 

Dam znać jak przyjdą, kupiłem za 2,9 kpln

Na razie będą graly malinka+ lyngdorf tdai 2200. Wzmaka mam już wiele lat ale trochę zaczął mnie nudzic taka swoją neutralnością i szarością więc spróbuje  współczesnej d klasy. Salon 50 M2 ale to miał być mały zestaw kawowy a nie musi wypełnić całego salonu dźwiękiem. 

R3 pewnie są lepsze natomiast używki od 4 tys a to już powoli wchodzi się w zakres xavianow, BMNow, illuminatorow, revelatorow. A to wydaje się wyższy poziom niż R3. 

[Piotr Sonido]

Jest spora różnica pomiędzy tymi kolumnami. Faktycznie jak zostało wspomniane wcześniej one dedykowane są do trochę innych pomieszczeń i innych ustawień. Największa różnica to kwestia niskich częstotliwości które w modelu R3 i r300 są znacznie mocniejsze i głębsze. Ls50 można powiedzieć że nawet lekko utyka pod tym kątem. I właśnie to pasmo wpływa na całą resztę odbioru tych kolumn przez co LS 50 brzmią Krzysiek swobodniej ale także łagodniej. 

Myślę że dylemat powinien wychodzić z innych względów. Raczej ustawień, sposobu odsłuchu. Wzmacniacza. 

[MagneticFields]

20 godzin temu, piotrek7 napisał:

A co jeśli basów jest dokładnie tyle, ile powinny generować głośniki tych rozmiarów? Może zaprojektowała i zestroiła je osoba, która ma pojęcie o swej robocie? Dlaczego każdemu wydaje się, że mały monitorek powinien grajć jak kolumna trzydrożna z baterią wooferów 12 cali? 

Nie bez powodu zaprojektowano im do wsparcia subwoofer. Dlatego warto wiedzieć o czym się mówi zamiast słuchać wykresów 

Bo słuchałem monitorków bliskiego pola z basem od 70hz i po prostu go brakuje. Na wszelki wypadek dodam, że nie lubię dźwięku z dominującym basem.
A jeśli zaprojektowała i zestroiła je osoba, która ma pojęcie o swojej robocie, to skoro bas jest zestrojony dobrze, po co pytać się o średnicę i wysokie, pewnie też są zestrojone dobrze, według tak przyjętego założenia. 😉

[barrtas]

Kiedy ja nie pytam czy są dobre tylko czy są takie same jak ls50 🙂 jutro dojdą więc rozwieją moje wątpliwości. 

[barrtas]

hej, 

podzielę się swoimi spostrzeżeniami pomiędzy ls50 meta a r300, bo byłem już posiadaczem i jednych i drugich

oba grają fajnie ale sporo inaczej.

r300 gra jaśniej, trochę mnie to na początku irytowało ale przyzwyczaiłem się szybko, bo ta jasność jest na wyższej średnicy a nie na wysokich tonach, które są podobnie jak w ls50m łagodne ale jednak troszkę ostrzejsze oczywiście basu jest sporo, potrafi podbarwić średnicę ale i w ls50m też lekko podbarwia.

ls50m jest bardziej dynamiczne, bardziej neutralne, ma większą przestrzeń. 

Sprzedałem obie ale generalnie obie są dobrym sprzętem z tym że jednak wolałbym ls50m + sub

[Tweeter2016]

W dniu 19.12.2023 o 14:27, Piopio napisał:

Zamiast R300 lepiej kupić R3.

A jeszcze lepiej R3 Meta.