Ludzie zadowoleni ze swojego sprzętu audio*

[Mark75X]

2 godziny temu, rafa napisał:

Zabawa w gonienie nie polega na zlapaniu 

No tak, ale nawet jak nie złapiesz (a umówny się, zazwyczaj tak jest, co najwyżej w najlepszym przypadku jedynie przez pewien czas masz tylko mylne wrażenie, że w końcu złapałeś), to kasę i tak musisz wydać. Taki rodzaj hazardu, bez cienia szansy na zwrot z inwestycji 🙂

[Pseudodrummer]

2 minuty temu, Mark75X napisał:

Taki rodzaj hazardu, bez cienia szansy na zwrot z inwestycji 🙂

Trafne spostrzeżenie.

[Pseudodrummer]

A moze wypowie sie Niezadowolony,albo ten,który uważa,że "pytania sa trywialne i nie obejmuja sedna zagadnienia"?

[il Dottore]

59 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Ehh...😞

Na teraz trochę klęska urodzaju: 3 pary kolumn, 2 x DAC, 2xDDC, 2 wzmacniacze. 🙂 

A i tak słucham teraz z telefonu bo żona mi pokój blokuje. Oświadczyła, że zaraz "M jak Miłość" i że mam wy... nosić się z "salonu".  Ale nie szkodzi, że z telefonu - bo za to z R2R! Dziś bowiem przyszedł Cayin RU-6. Jak to gra to pała mała!
🙂 

[Pseudodrummer]

1 minutę temu, il Dottore napisał:

Jak to gra to pała mała!

Czyli ładnie?

Ale to taki dongiel jest

[il Dottore]

8 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Czyli ładnie?

Ale to taki dongiel jest

No dongiel do telefonu. W życiu nie miałem takiego grania na słuchawkach. R2R rzondzi!!! 😄

Chinole są w technologicznym kosmosie. Jak można dyskretną drabinkę rezystorową zredukować rozmiarowo poniżej zintegrowanego chipa? Czyste wariactwo.

[Pseudodrummer]

4 minuty temu, il Dottore napisał:

No dongiel do telefonu. W życiu nie miałem takiego grania na słuchawkach. R2R rzondzi!!! 😄

Chinole są w technologicznym kosmosie. Jak można dyskretną drabinkę rezystorową zredukować rozmiarowo poniżej zintegrowanego chipa? Czyste wariactwo.

ba,sa juz chipy/ustroje elektroniczne,które można wstrzyknąc razem z czyms do człowieka...

A to ci postęp!

[Mark75X]

24 minuty temu, il Dottore napisał:

"M jak Miłość"

Straszne katorgi. Współczuję.

[Ajothe]

27 minut temu, il Dottore napisał:

bo za to z R2R! Dziś bowiem przyszedł Cayin RU-6. Jak to gra to pała mała!

Napisz coś więcej względem dźwięku prosto z telefonu. 

[il Dottore]

Teraz, Ajothe napisał:

Napisz coś więcej względem dźwięku prosto z telefonu. 

Nie jestem w stanie porównać do dźwięku z telefonu bo nie mam minijack w słuchawce. Mam tylko USB C. Mogę porównać jedynie do mojego drugiego dongla - HiBy FC4. To jest fantastyczny dongiel na podwójnym Sabre. Kultura brzmienia, osłodzenie, jak to wszystko jest ułożone - bajka! Ale w porównaniu do wręcz brutalnej bezpośredniości R2R Cayina widać że to jest słodziutki cukierek dodatkowo opakowany taką piękną superkolorową folią. W Cayinie dostajesz cukierek bez żadnego papierka i niekoniecznie słodki. Dosłownie słychać jak HiBy rzeźbi i upiększa dźwięk dodając takiej słodkiej mgiełki. A Cayin jest surowy, nieokrzesany, bezpośredni, prawdziwy. Teraz słucham na tym (oczywiście w trybie NOS) koncertu Claptona "Slowhand at 70" i te gitary, przestery, ten akustyczny Martin, Hammond w tle, chórek - nieprawdopodobne wrażenia! Stereofonia szokująca. HiBy jest fantastyczny, ale wiesz, że to jest koncepcja dźwięku, którą ktoś zaprojektował. Cayin zaś się nie szczypie - rzuca ci mięcho w twarz i radź sobie z tym.

[Wito76]

Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,

Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,

Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,

Omijam koralowe ostrowy burzanu

p.s.

Że niby jakoś tak to gra? Dobrze zrozumiałem?

Edytowane 27 Stycznia przez Wito76

[paww]

Godzinę temu, il Dottore napisał:

Na teraz trochę klęska urodzaju: 3 pary kolumn, 2 x DAC, 2xDDC, 2 wzmacniacze. 🙂 

A i tak słucham teraz z telefonu bo żona mi pokój blokuje. Oświadczyła, że zaraz "M jak Miłość" i że mam wy... nosić się z "salonu".  Ale nie szkodzi, że z telefonu - bo za to z R2R! Dziś bowiem przyszedł Cayin RU-6. Jak to gra to pała mała!
🙂 

Dlatego już dawno wyniosłem się do sypialni, a że spora i dobrze wytłumiona to jest super 🙂 

51 minut temu, il Dottore napisał:

podwójnym Sabre

To jest bajka w brzmieniu

[il Dottore]

2 minuty temu, paww napisał:

To jest bajka w brzmieniu

Naprawdę to HiBy FC4 na podwójnym Sabre świetny dongiel. Gra wręcz romantycznie w porównaniu do Cayina. Ale jednocześnie czujesz, że tak ładnie to nie ma, że to nie może być prawda. 🙂 

[paww]

1 minutę temu, il Dottore napisał:

Naprawdę to HiBy FC4 na podwójnym Sabre świetny dongiel. Gra wręcz romantycznie w porównaniu do Cayina. Ale jednocześnie czujesz, że tak ładnie to nie ma, że to nie może być prawda. 🙂 

Mój Shanling tak czaruje, że czasami się zastanawiam czy to prawda, że nagrania mogą być tak wspaniałe  🙂 

i wszystko bez natarczywości.

[il Dottore]

53 minuty temu, paww napisał:

Mój Shanling tak czaruje, że czasami się zastanawiam czy to prawda, że nagrania mogą być tak wspaniałe  🙂 

i wszystko bez natarczywości.

Co te Chinole wyprawiają teraz to ja nawet nie. 😄 

[rafa]

3 godziny temu, Mark75X napisał:

aki rodzaj hazardu, bez cienia szansy na zwrot z inwestycji

To jest hobby dla mnie. Nie lokata kapitału ani pomysł na biznes

[Mark75X]

14 minut temu, rafa napisał:

To jest hobby dla mnie. Nie lokata kapitału ani pomysł na biznes

Wiem, wiem, też tak mam, jak chyba większość na tym forum. Nie wyczułeś widzę żartobliwego kontekstu.

[Pseudodrummer]

no i nie wystarczyło na 4 lata,tylko na 4 miesiące.

W dniu 24.08.2024 o 16:24, Mark75X napisał:

To mój nowy Bronze 500 i NAD368. Na jakieś 3, 4 lata znowu wystarczy 😄.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W dniu 26.01.2025 o 14:26, Mark75X napisał:

No i powrót do AB po niecałym roku. NAD C368 w kl. D jednak pozostanie, jako że każdy wzmacniacz ma pewne cechy, których nie posiada ten drugi. W ogólnym rozrachunku M5si oczywiście wyżej, natomiast w przeciwieństwie do analogu C356, NAD C368 stanowi już solidną konkurencję dla MF.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Stycznia przez Pseudodrummer

[szymon1977]

21 godzin temu, Pseudodrummer napisał:

A moze wypowie sie Niezadowolony

Chwilowo jestem niezadowolony. Nie słucham, nie gram, na koncerty nie chodzę. Za jakiś czas wpadnie nowa płyta i znów będę zadowolony. Zazwyczaj kryzys trwa 2-3 tygodnie. Wystarczy zająć się czymś innym i przeczekać w spokoju.

[przmor]

Ja po takich 2-3 tygodniach słuchania muzyki tylko w aucie jestem w szoku jak ten mój domowy sprzęt ładnie gra Właśnie słucham Boba Marleya z winyla.

[Pseudodrummer]

1 minutę temu, przmor napisał:

Ja po takich 2-3 tygodniach słuchania muzyki tylko w aucie jestem w szoku jak ten mój domowy sprzęt ładnie gra

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Właśnie słucham Boba Marleya z winyla.

Ja jutro posłucham winyla po raz pierwszy od  xx lat...:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mark75X]

Godzinę temu, Pseudodrummer napisał:

no i nie wystarczyło na 4 lata,tylko na 4 miesiące

Tak, tu się sporo pomyliłem, choć nie do końca jednak. Głośników nie zmieniam, a NAD pozostaje jako alternatywa do przemiennego wykorzystywania razem z najnowszym MF.

23 minuty temu, Pseudodrummer napisał:

Ja jutro posłucham winyla po raz pierwszy od  xx lat...:)

A jaki masz "patefon"?

[Gargan]

@Mark75X za krótko masz tego Musical Fidelity. Jeśli jest całkiem nowy to może zejść nawet 300 godzin pracy, żeby grał w pełnej krasie. Klasę AB się dociera 😉

Graj tym M5si jak najczęściej i długo, żeby mógł złapać temperatury. Niech się rozbuja. Po kilku tygodniach NAD pojedzie na OLX bez żalu z twojej strony 😄 

[xajas]

Po 300 godzinach pracy, to juz totalnie zapomniales jak gral na poczatku 😉

[szymon1977]

6 minut temu, xajas napisał:

Po 300 godzinach pracy, to juz totalnie zapomniales jak gral na poczatku 😉

Audiofil ma lepszą pamięć po 300 godzinach  niż po 3 minutach, wszak 3 minutach zdarza mu się pomylić, a po 300godzinach ma pewność.

[Gargan]

4 godziny temu, xajas napisał:

Po 300 godzinach pracy, to juz totalnie zapomniales jak gral na poczatku 😉

Ja pamiętam jak to grało na początku. 

Nie potrzeba tyle. Te 300 godzin to wymysł marki Rega.

Chociaż u mnie to raptem 2 miesiące.

[Wito76]

Najlepszy na pamięć jest ogórek, ale to już pewnie słyszeliście dlaczego.

[xajas]

Ja pamiętam jak to grało na początku. 
Nie potrzeba tyle. Te 300 godzin to wymysł marki Rega.
Chociaż u mnie to raptem 2 miesiące.

Genialny sluch, to sie nadaje do ksiegi rekordow Guinessa

[szymon1977]

32 minuty temu, xajas napisał:

Genialny sluch, to sie nadaje do ksiegi rekordow Guinessa

Rekord bujnej fantazji i braku zrozumeinia?

2 godziny temu, Wito76 napisał:

Najlepszy na pamięć jest ogórek, ale to już pewnie słyszeliście dlaczego.

Nie słyszałem - dawaj!

[Gargan]

Godzinę temu, xajas napisał:

Genialny sluch, to sie nadaje do ksiegi rekordow Guinessa

Nie chodzi o słuch, tylko o pamięć. 

Nie moja wina, że większość hobbystów audio voodoo jest już w takim wieku, że nie pamięta czego słuchało wczoraj 🤷