Skocz do zawartości
IGNORED

Wspaniałe życie muzyczne bez streamingu


Jakie są Wasze preferencje?  

144 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakie są Wasze preferencje?

    • Tylko Streaming
      17
    • Tylko nośniki fizyczne
      28
    • Podstawa nośnik fizyczny,streaming to uzupełnienie
      44
    • Podstawa streamnig ,nośniki fizyczne to uzupełnienie
      47
    • O czym wy gadacie?
      2
    • nie,bo nie
      1
    • Temat dla staruchów
      5


Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko to, co dla mnie cenne, mam na CD. Nie mam ochoty się martwić o przerwy w dostępności, fanaberie licencyjne, przez które płyty czy całe dyskografie nagle znikają z serwisów strumieniowych, itp. itd. Dla wygody ripuję płyty na NAS-a, bo dużo słucham z komputera podczas pracy, przez co czasami z lenistwa na zestawie salonowym też słucham z plików, ale to są wszystko rzeczy, które mam jednocześnie w postaci fizycznej na półce.

Nie skreślam jednak streamingu i mam subskrypcję Tidala, bo czasem się przydaje. Można np. sprawdzić coś, co koledzy polecają chociażby w różnych wątkach na tym forum, albo coś, co we fragmencie usłyszałem w radiu. Zdarza mi się w przypływie nostalgii wspomnieć coś, co w zamierzchłych czasach miałem na kasecie, a dzięki streamingowi mogę szybko sprawdzić, czy jeszcze mnie to kręci i warto to mieć na płycie.

EDIT: Na dużym zestawie streamingu używam sporadycznie, bo nienawidzę obsługi przez komórkę. Do relaksującego słuchania pod ręką tylko pilot... 🙂

Rezygnacji z fizycznych nośników i przejścia całkowicie na streaming sobie nie wyobrażam...

 

 

Edytowane przez tym

Kilkaset płyt CD (niektóre z autografami) z poprzedniej epoki kurzy się na strychu. Obok nich stoi "Rotel" z dodatkiem "Discrete" w nazwie, choć ten się nie kurzy, starannie przykryty. Jakieś czarne płyty i gramofon też by się znalazły. 

Od ponad dziesięciu lat jednak tylko streaming.

Dlaczego? A dlatego, że na szczęście tworzy się i nagrywa na świecie tyle fantastycznej muzyki, że grzechem byłoby ograniczać się w jej wyborze tylko do tego, co jest łatwo dostępne na nośnikach fizycznych. Nie  wspominając o kosztach. 

Ogromną przyjemność sprawia mi np. przyniesienie do domu nowego numeru "Twojego Bluesa" i przesluchanie przez kilku dni większości nowych płyt w nim zrecenzowanych, co bez streamingu nie byłoby oczywiście możliwe. 

Podobnie mam w wypadku książek, choć poza e-bookami i audiobookami w abonamentach na dwóch platformach, kupuję też niektóre wydania papierowe. Pominąwszy niedostępność niektórych pozycji w wersjach elektronicznych, jednak faktura dobrego papieru, zapach farby drukarskiej, czy piękne grafiki, to jest coś, czego na razie czytnik nie odtworzy. Mogę także zrozumieć, że obcowanie z winylami i wpatrywanie się w światło lampy stroboskopowej może dawać podobną przyjemność - pamiętam to z dzieciństwa i gramofonu Taty. I ... magnetofon szpulowy ... To też zdecydowanie jest coś! Płyty CD i ich odtwarzacze nie budzą we mnie, aż tak ciepłych uczuć. Dla mnie w tym nośniku nie ma żadnej magii, a książeczki, nawet te "wypasione", wystarczającej roboty nie robią. 

Gdybym miał kupić w fizyczneǰ formie wszystkie płyty i książki, które chciałbym sprawdzić, przesłuchać, przeczytać, to z całą pewnością byłbym już dawno bankrutem, a przy domu musiałbym wybudować osobną bibliotekę.

A do "Discrete" w nazwie pozostal mi sentyment, który - jak o tym teraz myślę - mógl podświadomie wpłynąć w jakimś stopniu na wybór przeze mnie DAC-a z tymże słowem w nazwie.

Spotify używam jak CD: wybieram album,wciskam play i słucham od początku do końca.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

1 godzinę temu, Pseudodrummer napisał:

Mam płyty CD (kupione-moje własne)

Ja mam analogiczne podejście, no prawie. Pisałem już o tych kwestiach kilkakrotnie. Mam orientacyjnie licząc ca. 450 płyt. Kolekcja rośnie cały czas i nigdy nie odejdę od CD na rzecz streamingu. Natomiast....

2 godziny temu, Pseudodrummer napisał:

Nie potrzebuję miliona wykonawców

Tu nie chodzi o poczucie swobody dostępu do milionów wykonawców. Dla mnie streaming jak najbardziej jest niebywale pomocny w zakresie rozeznawania wcześniej nieznanych realizacji i typowych nowości, dla potrzeb ewent. docelowego zakupu płyty. To główny, a zarazem olbrzymi plus jaki wnosi to rozwiązanie. Wszystko zależy od indwywidualnych potrzeb i znaczenia muzyki w naszym życiu. Ja się jakby w niej rozwijam nieustannie od lat i nie wyobrażam sobie może nie tyle dnia, ale na pewno tygodnia, bym nie poświęcił tych min. 10-12 godzin na eksplorację nowych obszarów. Jakie inne narzędzie daje takie możliwości? Kolejna zaleta to dostęp do wielu jednak pozycji, które są praktycznie nieosiągalne na nośnikach, a ich wznowień od długiego czasu brak, w sporadycznych przypadkach dostęp do muzyki, która nie ukazała się na żadnym nośniku fizycznym.

2 godziny temu, Pseudodrummer napisał:

Nie jestem niewolnikiem neta,smarkfona i słuchania muzyki byle gdzie.

Tu oczywiście pełna zgoda, ale przecież nie musimy zakładać odsłuchów byle gdzie i na byle czym. Jeśli nie streamer, to chociaż PC i USB. Ja korzystam z tej opcji i jestem bardzo zadowolony.

49 minut temu, Mark75X napisał:

Jakie inne narzędzie daje takie możliwości?

Wątki  na audiostereo
-jazzowy
-o płytach progresywnych,w których często piszesz
i kilka innych
:)
Wystarcza.

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Muzyka to nie jest jej zapis.

Generalnie i ogólnie warto aby było więcej harmonii w muzyce.

Dostrzeż:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PS To taka polska przywara z tym dziwacznym H

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
Poprawka

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Powiem tak, wspomnicie moje słowa za może 20 lat, a może szybciej: wygoda użytkowanie zawsze wygra z niewygodnymi rozwiązaniami, w cywilizacji ludzkiej nigdy nie było inaczej Tak więc muzyka w chmurze wygra, zobaczycie już za kilka - kilkanaście lat. Odtwarzacze CD zaczną się zacinać (zużycie lasera), nowych będzie jak na lekarstwo, naprawa będzie skomplikowana i droga, a streamingu, a może jeszcze czegoś lepszego będzie na rynku ogrom za śmieszne pieniądze, będzie można wybierać co się chce i w jakości jakiej  się chce. Zobaczymy co wtedy wybierzecie?

PS 

To taka polska przywara z tym dziwacznym H

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

25 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Wystarcza

No nie, to zdecydowanie nie wystarcza. Sugestie w wątkach to tylko maleńka namiastka potencjału. Po drugie, bez streamingu nie mamy jak ich zweryfikować, a więc sprawdzić, czy potencjalnie zachęcająca rekomendacja, wpisuje się faktycznie w nasze gusta. Kiedyś odkrywałem nowe rzeczy w taki sposób, a w zasadzie najczęściej poprzez prasę muzyczną, ale to był promil tego co mogę zgłębiać obecnie. Nierzadko też zakup nośnika stanowił wyrzucenie pieniędzy w błoto, bo jednak okazywał się chybiony. Zakładam, że nie zakupujesz obecnie nowych płyt "w ciemno", a więc wyłącznie na podstawie recenzji muzycznych, czy opnii innych osób.

3 minuty temu, paww napisał:

co wtedy wybierzecie?

Podam

Winyl z Yours Truly, 2095

Edytowane przez xetras

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

3 minuty temu, paww napisał:

streamingu, a może jeszcze czegoś lepszego będzie na rynku ogrom za śmieszne pieniądze

On nie gra

Teraz, paww napisał:

To jest dobre 🙂 

No właśnie ELO jest tak nagrane że cyfryzacja zawodzi.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

12 minut temu, Mark75X napisał:

Po drugie, bez streamingu nie mamy jak ich zweryfikować, a więc sprawdzić, czy potencjalnie zachęcająca rekomendacja, wpisuje się faktycznie w nasze gusta.

no dobra.
znalazłeś szczerbe w mojej koncepcji.
Na yt można posłuchać.
🙂
Bez zgadzania się na licencje (tidala,i innych) które dla mnie są nie do przyjęcia.

Edytowane przez Pseudodrummer

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

5 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Bez zgadzania się na licencje (tidala,i innych) które dla mnie są nie do przyjęcia.

No ale ja przecież pisałem już uprzednio w innym wątku, że korzystam z wersji darmowej i to się nie zmieni. YT, a i owszem. Wpisuje się generalnie w ten sam "nurt", a przy okazji oferuje więcej niż Spotify. Fakt, z jakością to bywa różnie, jak kto wrzuci, ale zasoby iście niezgłębione. Jeszcze się nie zdarzyło bym czegoś tam nie znalazł. W drugą stronę, a więc Spotify, istotnie nierzadko tak się zdarza. Tak więc darmowy streaming tylko dla potrzeb zakupu nośnika lub tego co na nim nie jest dostępne (takie przypadki są skrajnie rzadkie, ale mają miejsce, np. album Sessions z 2022 r. Michała Łapaja, dopiero teraz wychodzi na winylu, na CD ciągle brak)

1 minutę temu, Mark75X napisał:

No ale ja przecież pisałem już uprzednio w innym wątku, że korzystam z wersji darmowej i to się nie zmieni. YT, a i owszem. Wpisuje się generalnie w ten sam "nurt", a przy okazji oferuje więcej niż Spotify. Fakt, z jakością to bywa różnie, jak kto wrzuci, ale zasoby iście niezgłębione. Jeszcze się nie zdarzyło bym czegoś tam nie znalazł. W drugą stronę, a więc Spotify, istotnie nierzadko tak się zdarza. Tak więc darmowy streaming tylko dla potrzeb zakupu nośnika lub tego co na nim nie jest dostępne (takie przypadki są skrajnie rzadkie, ale mają miejsce, np. album Sessions z 2022 r. Michała Łapaja, dopiero teraz wychodzi na winylu, na CD ciągle brak)

Dziękuję za wyrażenie opinii
 

3 godziny temu, tym napisał:

Rezygnacji z fizycznych nośników i przejścia całkowicie na streaming sobie nie wyobrażam...

 

WItaj w klubie🙂

3 godziny temu, Assassin napisał:

Kilkaset płyt CD (niektóre z autografami) z poprzedniej epoki kurzy się na strychu.

Chętnie może kupię.
Priw?

3 godziny temu, Assassin napisał:

Kilkaset płyt CD (niektóre z autografami) z poprzedniej epoki kurzy się na strychu. Obok nich stoi "Rotel" z dodatkiem "Discrete" w nazwie, choć ten się nie kurzy, starannie przykryty. Jakieś czarne płyty i gramofon też by się znalazły. 

Od ponad dziesięciu lat jednak tylko streaming.

Dlaczego? A dlatego, że na szczęście tworzy się i nagrywa na świecie tyle fantastycznej muzyki, że grzechem byłoby ograniczać się w jej wyborze tylko do tego, co jest łatwo dostępne na nośnikach fizycznych. Nie  wspominając o kosztach. 

Ogromną przyjemność sprawia mi np. przyniesienie do domu nowego numeru "Twojego Bluesa" i przesluchanie przez kilku dni większości nowych płyt w nim zrecenzowanych, co bez streamingu nie byłoby oczywiście możliwe. 

Podobnie mam w wypadku książek, choć poza e-bookami i audiobookami w abonamentach na dwóch platformach, kupuję też niektóre wydania papierowe. Pominąwszy niedostępność niektórych pozycji w wersjach elektronicznych, jednak faktura dobrego papieru, zapach farby drukarskiej, czy piękne grafiki, to jest coś, czego na razie czytnik nie odtworzy. Mogę także zrozumieć, że obcowanie z winylami i wpatrywanie się w światło lampy stroboskopowej może dawać podobną przyjemność - pamiętam to z dzieciństwa i gramofonu Taty. I ... magnetofon szpulowy ... To też zdecydowanie jest coś! Płyty CD i ich odtwarzacze nie budzą we mnie, aż tak ciepłych uczuć. Dla mnie w tym nośniku nie ma żadnej magii, a książeczki, nawet te "wypasione", wystarczającej roboty nie robią. 

Gdybym miał kupić w fizyczneǰ formie wszystkie płyty i książki, które chciałbym sprawdzić, przesłuchać, przeczytać, to z całą pewnością byłbym już dawno bankrutem, a przy domu musiałbym wybudować osobną bibliotekę.

A do "Discrete" w nazwie pozostal mi sentyment, który - jak o tym teraz myślę - mógl podświadomie wpłynąć w jakimś stopniu na wybór przeze mnie DAC-a z tymże słowem w nazwie.

rozumiem,dziękuję za odpowiedź

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Spotify używam jak CD: wybieram album,wciskam play i słucham od początku do końca.

Ajajaj.
To fascujące.

38 minut temu, xetras napisał:

Generalnie i ogólnie warto aby było więcej harmonii w muzyce.

A nie tylko rytm i prosta melodyjka.

Fakt.

37 minut temu, Mark75X napisał:

na podstawie recenzji muzycznych,

nigdy nie czytałem,
próbowałem,ale mózg protestował,więc poddałem się będąc na przegranej pozycji w negocjacjach...

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

33 minuty temu, Pseudodrummer napisał:

Na yt można posłuchać.
🙂
Bez zgadzania się na licencje (tidala,i innych) które dla mnie są nie do przyjęcia.

Tylko, że YT to też streaming. A jak na YT nie chcesz słuchać reklam, to też musisz zapłacić, i też musisz przyjąć regulamin. Jakość jeszcze niższa niż Spotify, za to szeroki dostęp do piratów. Więc broniąc swojej racji udowodniłeś... że w sumie to my ją mamy... w sumie Ty też ją masz 🙂

 

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

o Szymon coś pisze....

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Streaming to trochę jak Netflix Plus (które nie istnieje), jest nowość  i już ją słuchasz. Na platformę Netflixa nowości nie trafiają, najpierw lecą w kinie, chyba że producentem jest sam Netflix. Kto wie może producenci najpierw będą wydawać płyty CD Audio, a za jakimś czas dopiero streaming, póki co tak nie jest.

1 minutę temu, szymon1977 napisał:

Tylko, że YT to też streaming

Przyznaję,
grzeszę raz na dwa miesiące w poszukiwaniu nowych poleconych na AS płyt.
Moja wina.
 

 

2 minuty temu, szymon1977 napisał:

A jak nie chcesz słuchać reklam, to na YT też musisz zapłacić, i też musisz przyjąć regulamin.

NIe.
Uzywam Vivaldi,i na You Tube Music nie słyszałem ani jednej reklamy od 2019 roku.
Na zwykłym You Tube też.
 

 

3 minuty temu, szymon1977 napisał:

Jakość jeszcze niższa niż Spotify,

jakośc jest na tyle dobra,aby wiedziec co sie słucha i podjąc decyzję o zakupie lub nie.
 

 

4 minuty temu, szymon1977 napisał:

za to szeroki dostęp do piratów

you tube złe
a fu
 

 

5 minut temu, szymon1977 napisał:

Więc broniąc swojej racji udowodniłeś... że my ją mamy 🙂

Tak!!!

Lecz nie do końca.
Wiele lat zbieram,kolekcjonuje cd,i pliki,a będąc osobą greającą,nie tylko odtwarzającą,często korzystałem z cd kolegów...

ja naprawdę moge słuchac tego co mam i będzie dobrze:)

A jak kilka razy w miesiącu poznam coś nowego,tez dobrze.

A propo wątku jazowego-pewne nazwiska pozwalają na zakup w ciemno.
:)

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

4 minuty temu, paww napisał:

Streaming to trochę jak Netflix Plus (które nie istnieje), jest nowość  i już ją słuchasz. Na platformę Netflixa nowości nie trafiają, najpierw lecą w kinie, chyba że producentem jest sam Netflix. Kto wie może producenci najpierw będą wydawać płyty CD Audio, a za jakimś czas dopiero streaming, póki co tak nie jest.

Proszę pana!
A po co mi nowości!
Ja lubię dobrą muzykę z dobrych epok
🙂
I gustuję zwłaszcza w takiej starej,pisanej przez tych,no,prawdziwych kompozytorów.

Polecam!:
Dzieło w kilkunastu kompozycjach wybitnych,wybitnych kompozytorów...
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1 minutę temu, paww napisał:

Idę spać 🙂 

dziękuję za informację🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

5 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Uzywam Vivaldi

Pisząc jak radzisz sobie z problemami potwierdzasz, że opisane przeze mnie problemy istnieją - dziękuję za rozwiązanie, być może Vivaldi wypróbuję 🙂

2 minuty temu, paww napisał:

Idę spać 🙂 

Rozchodniaczka? Nie daj się namawiać 🙂

 

3 minuty temu, Pseudodrummer napisał:

Proszę pana!
A po co mi nowości!
Ja lubię dobrą muzykę z dobrych epok
🙂

 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Teraz, szymon1977 napisał:

Pisząc jak radzisz sobie z problemami potwierdzasz, że opisane przeze mnie problemy istnieją - dziękuję za rozwiązanie, być może Vivaldi wypróbuję 🙂

Polecam.
Dobre blokowanie reklam i trackerów wbudowane.
 

 

1 minutę temu, szymon1977 napisał:

Rozchodniaczka? Nie daj się namawiać 🙂

 

Ajajaj,co to się wyprawia...
🙂

2 minuty temu, szymon1977 napisał:

potwierdzasz, że opisane przeze mnie problemy istnieją

No gdzieżbym śmiał nie potwierdzać!

A jakie to problemy?

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Czarnych płyt nie kręcę chyba od początku lat 90-tych.

Srebrne przestałem kręcić ponad 10 lat temu. Mam 160 płyt CD i nawet jakieś SACD ale odtwarzacz sprzedałem, gdy wszedłem w świat plików. Znaczy - byłem w tym świecie i wcześniej, już za ś.p. Napstera i Winampa ale to były pliki MP3.

Pojawienie się kompresji bezstratnej moim zdaniem niedługo ostatecznie zamorduje płytę CD jako nośnik. Bo o ile winyl ma swoją otoczkę, rytuały, ezoteryczny nieraz sprzęt, grono oddanych wyznawców, no i przede wszystkim BRZMIENIE, to żadnej przewagi płyty CD nad plikiem nie widzę. Przeciwnie. Pliki gwarantują teoretycznie większą wierność odtwarzania niż CD. Zakładając ten sam DAC to z CD ten sam utwór nie ma prawa zagrać na tym samym poziomie, gdyż dochodzą niedokładności mechaniki, odczytu za pomocą lasera itp. Granie z pliku też oczywiście ma swoje problemy, ale dużo łatwiej je rozwiązać i (najważniejsze) mamy na nie wpływ! Czytaj: nasze działania mogą łatwo te problemy usunąć bądź zredukować do poziomu nieistotnego.

Słuchałem bardzo drogich odtwarzaczy CD i nigdy to nie grało tak dobrze jak z pliku. 

Teraz streaming - do niedawna korzystałem. Miałem darmowe Spotify, niestety chciwa firma sprawiła, że moja stara wersja programu nie jest już obsługiwana. Bóg z nimi. Za lepsze MP3 płacić w XXIw. nie zamierzam. Rozmyślam nad Tidalem. Ale i Spotify i ew. Tidal są mi potrzebne tylko do słuchania poza domem: samochód, telefon+ słuchawki. A do tego wystarcza mi YT, dlatego Tidala na razie nie subskrybuję.

Do słuchania w domu mam własne pliki, obecnie ponad 2 TB. Nie mam żadnych oporów przed korzystaniem z serwisów streamingowych, nie widzę w nich nic złego. Po prostu wszystkie streamery, które dotychczas podpinałem do domowego systemu (wliczając mój własny streamer) degradują mi dźwięk. System mam dobrany dość starannie i jest on na tyle przejrzysty, że każda zmiana jest w nim doskonale widoczna (wliczając kable cyfrowe i sieciowe).

Kiedy znajdę streamer, który mi nie pogorszy dźwięku, to chętnie kupię oraz zakupię subskrypcję Tidala. Jeszcze pytanie, ile taki streamer kosztuje i po co mi on w ogóle do szczęścia. Jeśli komuś wystarczy kolekcja 400CD czy winyli to moje 2TB plików to jest ok 6 tysięcy albumów w jakości CD. Bardzo często jeden album mam w kilku wersjach: pierwsze wydanie, remaster (zwykle 100x gorszy dźwięk), wydanie japońskie, Target, XRCD, K2HD itp.

Jedno jest pewne: o ile winyl żyje i ma się dobrze, to CD jest z mojego punktu widzenia martwe jak ptak Dodo.

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

2 godziny temu, paww napisał:

Powiem tak, wspomnicie moje słowa za może 20 lat, a może szybciej: wygoda użytkowanie zawsze wygra z niewygodnymi rozwiązaniami, w cywilizacji ludzkiej nigdy nie było inaczej Tak więc muzyka w chmurze wygra, zobaczycie już za kilka - kilkanaście lat. Odtwarzacze CD zaczną się zacinać (zużycie lasera), nowych będzie jak na lekarstwo, naprawa będzie skomplikowana i droga, a streamingu, a może jeszcze czegoś lepszego będzie na rynku ogrom za śmieszne pieniądze, będzie można wybierać co się chce i w jakości jakiej  się chce. Zobaczymy co wtedy wybierzecie?

Za 20 lat będziesz miał do "wyboru" 95% "muzyki" made by AI.

Prawdziwi muzycy, głównie z powodu właśnie tych śmiesznych pieniędzy wymrą lub odejdą z tego układu.

Dużo szczęścia w wygodzie.

 

Edytowane przez iro III
Godzinę temu, iro III napisał:

Za 20 lat będziesz miał do "wyboru" 95% "muzyki" made by AI.

Za 20 lat AI może być zdolniejsze od Mozarta przy tym tempie postępu. 

Już teraz komputer pokonuje w szachach mistrza świata. A co będzie dalej?

Więc słowa "muzyka" od AI wcale bym nie brał w nawias.

Z punktu widzenia konsumenta wszystko mi jedno, kto pisze muzykę: biały, Murzyn, Chińczyk czy AI. Ma być dobra.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Obecnie tylko CD

Z młodości zostało trochę vinyli, ale gramofon sie wykrzaczył

 

Choć nie powiem, opcja  "temat dla staruchów"  kusiła

 

😜

Nie da się przekonać kogoś, kto nie chce być przekonany

Striming to kolejny kroczek do świata w którym nic nie posiadasz, tylko wypożyczasz

W każdym momencie możesz zostać od tego odcięty, i nie masz nic do powiedzenia. bo to nigdy nie było twoje

 

I taka jest prawda

 

A ludzie którzy korzystają ze strimingu - to przez was nie można kupić na CD wielu starszych płyt

No tak tak, przez was  😡😡

Edytowane przez tsa

Nie da się przekonać kogoś, kto nie chce być przekonany

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.