Skocz do zawartości
IGNORED

Tellurium głośnikowe - Black I vs Black II


Rekomendowane odpowiedzi

Pytałem w klubie ale jakoś brak ozdewu a to raczej w miarę popularne kable.

Czy pomiędzy głośnikowymi Tellurium Q Black I a Black II jest znacząca różnica? Miałem okazję posłuchać Black Ii i są super ale "trochę" kosztują. Mogę kupić Black I w miarę dobrej cenie ale bez możliwości odsłuchu. 

Black II to bardzo dobry kabel i w razie czego spokojnie go odsprzedaż. Cena dobrego okablowania jest wysoka. Black I nie znam. Co do zasady lepiej kupować nowsze przewody.

15 godzin temu, Adasza napisał:

Pytałem w klubie ale jakoś brak ozdewu a to raczej w miarę popularne kable.

Czy pomiędzy głośnikowymi Tellurium Q Black I a Black II jest znacząca różnica? Miałem okazję posłuchać Black Ii i są super ale "trochę" kosztują. Mogę kupić Black I w miarę dobrej cenie ale bez możliwości odsłuchu. 

Konkretnie II ucinają wysokie. Grają przyjemniejsza barwa jak I ciemniej gęściej ale też mocno ucinają cykanie i plankton w muzyce. 

10 godzin temu, Mikolaj1212 napisał:

Konkretnie II ucinają wysokie. Grają przyjemniejsza barwa jak I ciemniej gęściej ale też mocno ucinają cykanie i plankton w muzyce. 

Dzięki za konkret! 

Doprecyzowując. Czy Twój opis można interpretować tak, że  w teoretycznie maksymalnie zrównoważonym, neutralnym systemie, jedynki będą iść w kierunku lekkiego męczenia  czy raczej pokazywać prawdziwą muzykę a dwójki, te prawdziwość na górze obcinać? Mam w tej chwili TCI Anaconda, ze srebrzonej miedzi i chcę lekko uspokoić i wypełnić obecne granie (swoją drogą świetnie grał swego czasu  hybrydą lampową i podlogowymi Jmlab Electra). Podłączając QBII otrzymałem właśnie taki efekt ale tak jakby zabrakło tego naturalnego blasku na górze. Co do gęstości było w miarę ok. Czy przy jedynkach tej gęstości i wypełnienia nie zabraknie skoro pojawi się więcej góry... 

 

A ja myślę, że to nadal budżetowe kabelki i lepiej zrobisz jak wejdziesz po prostu półkę wyżej. Miałem TQ Black i jedynki i dwójki, powierdzam co wyżej napisano. Mam teraz TCI Python II i raczej nie szukam dalej. Skoro już masz TCI, nie chcesz spróbować czegoś lepszego? Ministerstwo Dźwięku chętnie wypożycza kabelki, a pewnie i wymiana możliwa jak masz oryginalną albo ich konfekcję. Pozdrawiam.

Bardzo ucinają blask, nie jest to efekt typowo koca na głośniki narzuconego ale dźwięk jest wtedy bardzo zwarty gesty i czasami u mnie wpadał bass w rezonanse 😞 to są dobre kable do ugrzecznienia jasnego systemu, jak barwy i mięsa w twoim nie brakuje to bym zdecydowanie gdzie indziej szukał 

4 godziny temu, Mikolaj1212 napisał:

Bardzo ucinają blask, nie jest to efekt typowo koca na głośniki narzuconego ale dźwięk jest wtedy bardzo zwarty gesty i czasami u mnie wpadał bass w rezonanse 😞 to są dobre kable do ugrzecznienia jasnego systemu, jak barwy i mięsa w twoim nie brakuje to bym zdecydowanie gdzie indziej szukał 

Ok., sporo już wiem tylko chciałbym jedno doprecyzować. Pisałeś: 

"Konkretnie II ucinają wysokie. Grają przyjemniejsza barwa jak I ciemniej gęściej ale też mocno ucinają cykanie i plankton w muzyce."

Czy pisząc o QBII- "Grają przyjemniejsza barwa jak I ciemniej gęściej" - było to w odniesieniu pierwszej wersji QB?

5 godzin temu, Adasza napisał:

Czy przy jedynkach tej gęstości i wypełnienia nie zabraknie skoro pojawi się więcej góry... 

Raczej nie, powinna się wpasować w Twoje oczekiwania 🙂 

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Przecież kable To jest jeden z najłatwiej wypożyczalnych elementów naszego systemu. Wypożyczyć sprawdź będziesz najwyżej 20 zł na przesyłkę stratny. Weź od nich kilka kabelków więcej. Dla testów.

Może PAD, kimber, cardas. 

Godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

Przecież kable To jest jeden z najłatwiej wypożyczalnych elementów naszego systemu. Wypożyczyć sprawdź będziesz najwyżej 20 zł na przesyłkę stratny. Weź od nich kilka kabelków więcej. Dla testów.

Może PAD, kimber, cardas. 

To Tellurium Black I można gdzieś wypożyczyć? 

7 godzin temu, Adasza napisał:

To Tellurium Black I można gdzieś wypożyczyć? 

Wybacz myślałem że je masz. Przeczytałem jeszcze raz pierwszy post. 

Sprzedawca za kaucja nie pożyczy?

W dniu 4.05.2025 o 07:57, artur 1984 waw napisał:

Co do zasady lepiej kupować nowsze przewody.

Jak producent zmienia koncepcje dzwieku firmowego to nie zawsze jest lepiej.

Czesto nowsze wersje ida w detal kosztem muzykalnosci. I to jest juz slepa uliczka czasem.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 
W dniu 4.05.2025 o 06:06, Adasza napisał:

Pytałem w klubie ale jakoś brak ozdewu a to raczej w miarę popularne kable.

Czy pomiędzy głośnikowymi Tellurium Q Black I a Black II jest znacząca różnica? Miałem okazję posłuchać Black Ii i są super ale "trochę" kosztują. Mogę kupić Black I w miarę dobrej cenie ale bez możliwości odsłuchu. 

Niedawno stałem przed dylematem wyboru przyzwoitych kabli głośnikowych, te w/w brałem pod uwagę ale dla mnie zdecydowanie za ciemne. Przycinają górę ewidentnie. Polecę Ci niedrogo a rewelacyjnie: Van Den Hule The Arctic. Kopara opada jak one grają w tej cenie. Pełny dźwięk bez ucinania czegokolwiek. Tylko trzeba im dać pograć kilka dni a odwdzięczą się z nawiązką. Zestaw Nad+Focal.

5 minut temu, bum1234 napisał:

W kablach obowiązuje zasada - im bardziej wymyślna nazwa tym większa ściema 😄

 

Nazywa się "black", ma czarną izolacją

Niech pomyślę    🤔    Na bank  "gra ciemno" Przecież to  oczywiste 😎

Nie da się przekonać kogoś, kto nie chce być przekonany

2 godziny temu, tsa napisał:

 

Nazywa się "black", ma czarną izolacją

Niech pomyślę    🤔    Na bank  "gra ciemno" Przecież to  oczywiste 😎

W ciemności nie posłuchasz🙃

De gustibus non est disputandum

9 godzin temu, bum1234 napisał:

W kablach obowiązuje zasada - im bardziej wymyślna nazwa tym większa ściema 😄

Nie inaczej jest w tym wypadku.

Rozwiniesz? 

38 minut temu, Adasza napisał:

Rozwiniesz? 

A co tu rozwijać. Każdy rozsądny człowiek wie, że firmy tego typu żerują na ludzkiej naiwności, niechęci do i brakach w rzetelnej wiedzy.

Wystarczy spojrzeć na dowolny portal jednej z takich firm. 

Mnóstwo marketingowego bełkotu, legend i absolutny brak jakichkolwiek konkretnych informacji.

Może graty tak grają, że trzeba coś poobcinać, bo nie da się tego ... 😉 

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Rozwiniesz? 
Po co pytasz człowieka od forumowego filozofowania, takiego z brakami rzetelnej wiedzy? Przecież to młyn na wodę. Wątek o kablach, jest i on.
1 minutę temu, Wito76 napisał:

takiego z brakami rzetelnej wiedzy?

I kto to pisze?

Szkoda nawet komentować.

Tym bardziej, że są to rzeczy bardzo proste (mowa o kablach), tak proste, że wstyd jest na takie tematy pisać.

Jest taki znakomity krótki wpis Przemaka, który to ilustruje - jak znajdę to zacytuję 🙂

A kto to jest Przemak? Facet z Klotzami, bo wszystko gra tak samo, więc nawet nie trudź się by gościa cytować. Generalnie nie interesują mnie i pewnie autora też twoje teorie spiskowe , więc nie zatruwaj ludziom kolejnego wątku.



Proszę oto cytat:

W dniu 2.05.2025 o 13:38, przemak napisał:

Wszystkim nowym, a także tym, którzy zapomnieli, chciałbym przypomnieć, że w tym ostatnim na forum merytorycznym wątku kable NIE grają. Jeżeli ktoś chce wyjść z tezą przeciwną do tu obowiązującej, podaje wyniki badań odsłuchowych lub inne wiarygodne argumenty. Ja nie chodzę po wątkach kablowych z misją ewangelizacyjną, proszę o uszanowanie status quo.

To nie jest ten, o którym pisałem, ale wymowa jest podobna - ten ostatni merytoryczny wątek to oczywiście "Audio mity"

10 minut temu, Wito76 napisał:

A kto to jest Przemak? Facet z Klotzami, bo wszystko gra tak samo, więc nawet nie trudź się by gościa cytować. Generalnie nie interesują mnie i pewnie autora też twoje teorie spiskowe , więc nie zatruwaj ludziom kolejnego wątku.

Tą wypowiedzią dowiodłeś po raz kolejny swojej bezmyślności. Zatem proszę cię, byś w takich sprawach nie zabierał głosu.

Przynajmniej w odpowiedzi na moje wpisy.

Nie zdajesz sobie sprawy z tego, że pisząc to wystawiasz sobie świadectwo. Takie, że powinieneś się schować w mysią dziurę i nie odzywać się przez dłuższy czas . Ze wstydu.

Kiedyś pokazałem ci książkę Ethana Winera, oczywiści nawet do niej nie zajrzałeś. Może to i dobrze, bo tym wpisem pokazałeś, że i tak nic byś nie zrozumiał. Wolisz swoje ego i nieuzasadnioną wiarę w swoje możliwości, które jak się teraz okazuje nie są zbyt duże.

Edytowane przez bum1234

Co jest? Dozór elektroniczny już nie działa? Zdaje się za trollowanie i pisanie takich idiotycznych i aroganckich tekstów dostałeś ostatnio nadzór od administracji i wszystkie twoje wpisy najpierw były akceptowane lub nie. Takie wyjątkowe wyróżnienie, dla największego forumowego... . Nie powąchałeś lutownicy a pyskujesz i trollujesz tak jak tu chłopakom, fachowcom z DIY. Naprawdę bezczelny typ. O kablach też nie masz bladego pojęcia, poza filozofowaniem o teoriach spiskowych i naiwności, a jednak nie przeszkadza Ci to by zabierać głos i puszczać wszędzie bąki.
Po co tu przyszedłeś? Pisać te same bzdety i by obrażać ludzi tą swoją mantrą o niewiedzy, braku rzetelnej wiedzy? Obrażasz za każdym razem mnóstwo osób, nie zdajesz sobie sprawy?



Czy w praktycznie każdym temacie o doborze kabli musi zabierać głos ktoś, kto neguje ich wpływ na brzmienie i to czesto w napastliwej formie?

Zakładam, żę autor wątku, dostrzega (słyszy) taki wpływ kabli głośnikowych, bo inaczej by nie pytał.

Ktoś może uważa, że opinie, że to jest niemożliwe, okraszone czasem "udowodnij, że słyszysz", a niekiedy także ocenami deprecjonującymi autora i inne osoby zabierające głos, przekonają kogoś, że nie slyszy tego, co słyszy?
Na miejscu autora, poprosiłbym o ich nie zamieszanie, bo niczego nie wnoszą w kontekście pytania, które wątek rozpoczyna.

Nie ma zakazu głoszenia tego rodzaju opinii, ani nawet prób udowadniania ich jako twierdzeń (choć w tym wypadku kabli, działa to raczej odwrotnie i osoby "słyszące" maja udowadniać, że słyszyszą tym, co nie slyszą - co z samego założenia wydaje się absurdalne), ale dlaczego nie ograniczyć się do czynienian tego w poświęconych temu wątkach, np. o tytule: dlaczego nigdy żadne kable nie wpływają na brzmienie systemu i używam od 20 lat kabli od prodiża jako interkonektów (np. bo nie będzie mnie branża w konia robiła).

Każdy użytkownik forum, także nowy, będzie mógł sobie wyrobić zdanie na podstawie wpisów w różnych wątkach, a przede wszystkim własnego słuchu, a unikniemy bezsensownej walki w każdym temacie z prośbą o poradę dot. kabli, bo i tak, ktoś, kto słyszy albo wydaje mu się, że słyszy, nie przekona tego, kto nie słyszy i vice versa. 

Nie neguję przy tym, że cena wielu kabli (pewnie większości) ma się nijak do tego co oferują, a precyzyjniej czego nie psują, ani tego, że wiele kabli w róznych systemach, w tym w odbiorze ich użytkowników (bo to się liczy), niczego nie zmienia (u mnie np. /eksperymentalne/ zastąpienie kabli doprowadzających sygnał niskopoziomowy do aktywnych subwooferów na dużo droższe niczego słyszalnego dla mnie nie wniosło /i nie spodziewałem się by wniosło, ale sprawdzić jednak chcialem/, a zostawiłem je tylko ze względów estetycznych).

A co do jakiegoś "status quo" na Forum odnośnie kabli, to go nie dostrzegam i nie wiem z czego miałoby obecnie wynikać, bowiem z całą pewnością nie z konsensusu w tym zakresie. 

57 minut temu, Assassin napisał:

musi zabierać głos ktoś, kto neguje ich wpływ na brzmienie i

Tak, bo musi być zachowana jakaś równowaga między rzeczywistością a fantazją. To forum jest czytane także przez początkujących i powinni oni zdawać sobie sprawę z tego, że ktoś próbuje wprowadzić ich w błąd.

Wrażenia to jedno, a mająca solidną techniczną podbudowę rzeczywistość to drugie.

Wydaje się, że istnieją osoby, dla których bardzo wygodnym jest o tej prostej zasadzie zapomnieć, ba nawet gorliwie ją zwalczać. Powód jest prosty - albo czysto merkantylny, albo wynikający z niemożliwości przyznania się do błędu.

Właśnie początkujący nie powinni być oszukiwani twierdzeniami, że wszystkie

kable grają tak samo, bo tak nie jest.

Kolejna próba wyciągania wniosków po badaniu kabli metodami RLC jest tym samym,

co porównywanie podobieństwa między ludźmi za pomocą wagi lub może suwmiarką.

Można np. do słuchawek użyć linki 0,75 mm2, ale przyzwoite kable to Litz i jak na razie

niczego lepszego w temacie kabli ( w różnych miejscach toru audio ) nie wymyślono.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.