Skocz do zawartości
IGNORED

John Coltrane


Mart2M

Rekomendowane odpowiedzi

Ktore z plyt Johna Coltrane'a sa Waszymi ulubionymi?

Ja do tej pory znalem jedynie slynna "A Love Supreme", ktora powszechnie uwaza sie za najwybitniejsze osiagniecie Trane'a. Przed chwila jednak przywiozlem z Empika "Stellar Regions", wlozylem do odtwarzacza i... jestem wrecz porazony glebia i pieknem tej muzyki. Moim zdaniem to dzielo lepsze niz LS. A jakie sa inne plyty po ktore warto siegnac w pierwszej kolejnosci?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/
Udostępnij na innych stronach

Jest ich sporo - szczerze polecam 'Ascension', 'Complete 1961 Village Vanguard Recordings' (4 płytowy box, nie wiem, czy do dostania), 'My Favourite Things'.

Jeśli leży Ci coś bardziej balladowego to przede wszystkim piękna 'John Coltrane & Johnny Hartman'.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-314376
Udostępnij na innych stronach

Morven>

W sumie to u JC muzyka może kojarzyć się z bigosem;-) To przegląd tygodnia;-) Przychylam się do Twojego wyboru. Ja również chyba w tej chwili najbardziej cenię Stellar..., a dopiero potem ALS. Biorąc pod uwagę Twoje upodobania, to wydaje mi się, że w pierwszej kolejności winieneś sięgnąć przede wszystkim po nagrania po 1964. Być może spodoba Ci się Ascenssion, Meditation, First Meditation, no i może kwintet z Dolphym.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-314484
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-314512
Udostępnij na innych stronach

Coltrane jest świetnym lekarstwem na modę na ECM. Brzmienia, klimaty i inne smooth osiągane bardzo zewnętrznymi środkami. Okazuje się, że tą samą zewnętrzność można też osiągnąć bardziej rdzennie muzyczną głębią i wyrafinowaniem. Tu jest prawie obojętne ile to bitowe. 20 40 200..

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-314875
Udostępnij na innych stronach

Coltrane jest wspanialy. Ktos kiedys napisal, ze jest (bylo) tylko dwoch saksofonistow w histori Jazzu:

Pan Bog i Coltrain. Nie wiem czy to fakt, ale wiem, ze JC jest boski. A tak na marginesie, to Coltrainow bylo kilku:

ten z okresu Davisa a potem ten free. Ten free to to. Ale on gra.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-315008
Udostępnij na innych stronach

Ja polece albumy z roznych okresow.

Coltrane z Milesem:

1. 'A Kind of Blue' - swietne 'dialogi' na saksofon tenorowy i altowy JC z JA.

2. Miles and Coltrane

 

Wczesny Coltrane:

1. Giant Steps

 

Potem:

1. Live at the Village Vanguard

 

I studyjne:

1. Transition

2. Impressions

3. Meditations

4. Ascension

 

Do tego dorzucilbym jeszcze z boku 'My Favourite Things' i moze 'Blue Trane'

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-315083
Udostępnij na innych stronach

qb, tak jest. Ostatniej niedzieli sluchalem Ascension. Ten facet ma bezposrednia linie z niebem. Niech to, nie zostawil numeru. Dobrego sluchania. Poniewaz jestem troche zwolniony, musialem dwa razy. Za drugim dziala silniej.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-315167
Udostępnij na innych stronach

koteczek -> to polecam jeszcze Transition -> prawdziwy odjazd przy 'Prayer and Meditation' i 'Vigil' (btw. oba zagral kiedys na warszawskim koncercie Pharoah Sanders, ktory byl w ostatnim skladzie u Coltrane'a).

 

Fakt, facet mial lacznosc z Najwyzszym, teraz pewnie maja wspolny kwartet z Adderleyem i Karaluchem. Moze czasem dolacza do nich Charlie :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-315186
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Ascension, Love Supreme, Giant Steps, Coltrane's Sound, Live at Birdland, Cannoball&Coltrane, Stardust (nie mylić z The Stardust Session);

 

fajna a mniej znana jest seria 4 albumów z zespołem Davisa dla Prestige: Steaming, Cooking, Relaxing, Working

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-324278
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem ten koncert na DVD. Pochodzi z telewizji z ok. 1963r. program nazywał się bodaj Jazz Casual i jest bardzo dobry, szczególnie Trane i Elvin robią wrażenie, w ostatnim kawałku grają zresztą kilka minut w duo (jest jazda)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-324308
Udostępnij na innych stronach

broy: gratulacje , za wynik testu.

Kupiłem ten album w rolku 1993 lub 94 i pamiętam, że gdy go kupiłem koleś w sklepie mówił do drugiego: A widzisz mogłes go wyżej wycenić. Znalazł się jednak kupiec (czyt. frajer).

Cena była o ile pamiętam 2xfull price, normalnie powinien kosztowac 3 x full price. Zadrzało mi serce, że kupiłem jakiś badziew. Ale po przyjści do domu serce moje było radosne i tak trwa do dzisiaj, gdy słucham tych płytek.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-324549
Udostępnij na innych stronach

Live In Japan-Tak ,jak najbardziej,to dobra płyta!

Przyzwoitością jednak byłoby dodać,że płyta ta jest zdecydowanie przeznaczona bardzo zaawansowanym słuchaczom.

Nie jest to łatwy materiał i może być tak,że ewentualny nabywca może się zniechęcić do twórczości Johna na wiele lat.

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-324651
Udostępnij na innych stronach

ABs: Też uważam, że kto J.C raz posłucha, nie odsłucha, to już go nie zdradzi. Moze na chwilę od niego odejść, ale potem czekaja go piękne powroty. Piszę to z własnego doświadczenia. Live in Japan słuchałem jako jedną z moich pierwszych płyt J.C i nie przeraziła mnie.

A tak trochę inaczej. Co robiłby dzisiaj J.C? Blisko 80 - ki, dobrze, ale może co grały w latach 70 - tych, 80, 90. A może zagrał już wszystko i odszedł do Tego, dla którego grał?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18441-john-coltrane/#findComment-325432
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.