Skocz do zawartości
IGNORED

Kolumny - Wasze konstrukcje DIY


Rekomendowane odpowiedzi

>McGyver

Mam do ciebie taką prośbę. Widziałem, że robiłeś już zestawy na Vifie 25AG / 06. otóz robię właśnie konstrukcję opartą na takim syczku i szukam odpowiedniego głośnika średnioniskotonowego. Poważnie myślałem już o Heco ( chyba 80PLN za sztukę). Takie połaczenie pojawiło się już w jednej z twoich konstrukcji. Proszę o pomoc w doborze odpowiedniego głośnika 16cm. Chodzi mi o naturalną średnicę i przestrzeń. Głośnik powinienien być dosyć szybki. Może masz już taki gotowy projekt ze schematem zwrotki?

Temat poruszłem już tutaj

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Więc żeby nie zaśmiecać tego wątku prosiłbym o wpisanie odpowiedzi własnie tam.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a dodam że Wojmol sprawdził stan przesyłki przy kurierze,spisali protokół ....

 

Mad,Leman,Baca -> dzięki ,jak zwykle jestem do Waszych usług ;)

Wojmol :

 

Mi Wojtku naprawde zależy abyś był zadowolony,starałem się wykonać dla Ciebie jak najlepsze kolumny pod względem wyglądu i brzmienia.Myśle że nadal jest tak jak pisałeś i kolumny strasznie Ci się podobają.Nie lubie drzeć kotów,tymbardziej wciągając w to innych.Kolumn już dość troche wysłałem,mam nadzieje że niektóre osoby się odezwą,więc uwierz -> kurier może wszystko.Nie lubię mieć wrogów w śród tych którym sprzedałem coś,mam nadzieje że dojdziemy do porozumienia,i mam nadzieje że forumowicze Cię jakoś przekonają,bo nadal uważam że bierzesz pod gilotynę nie tego co trzeba.Z powodu uszkodzenia kolumny jednej ubolewam,przecież wiesz że kosztowało mnie to kupe pracy...

Jeżeli masz spisany protokół, to żądaj odszkodowania od firmy kurierskiej, i to wysokiego. Powinno wystarczyć na naprawę, flaszkę którą z Gipsy2 wspólnie wypijecie, i jeszcze powinno zostać. Jak osły nie potrafią szanować powierzonego im towaru to niech bulą na każdym kroku.

Widzę, że większość jest po stronie Łukasza i mówiąc szczerze nie dziwię się im!Dostali to czego oczekiwali, kolumny jak się patrzy, całe i na dodatek dobrze grające, ale ja miałem pecha i moje dostałem uszkodzone i czekałem na nie dość długo po wpłaceniu pieniędzy; a to skasował się e-meil z moim adresem, a to ułamała się rura bas-reflexu a to jeszcze sto innych powodów opóźnienia przesyłki o których Gipsy nie raczył mnie powiadomić, a ty KLIENCIE cierpliwie czekaj i nie marudź jak coś będzie nie tak i ciesz się,że za swoje pieniądze dostałeś cokolwiek!

Gipsy ma kłopoty z komunikacją z klientem, po stwierdzeniu uszkodzenia wysłałem Mu e-meilem zdjęcia i opisałem uszkodzenia licząc na jakąs konstruktywną odpowiedź i do dzisiaj jej nie dostałem!Na gg napisał, że nie odpowiada w żaden sposób za uszkodzenia, a naprawy może dokonać wyłącznie na mój koszt!

Co do wyciągania sprawy na forum to uprzedziłem Go , że tak postąpię, więc skąd to zdziwienie?

Jeżeli skłamałem w którymkolwiek momencie proszę bardzo niech go wskaże!

Generalnie nie mam zwyczaju się wtrącać w nie moje sprawy, jednak w tym przypadku mam wrażenie, że delikatna mediacja może pomóc. Wojmol, to nie jest tak, że ktoś tu trzyma czyjąś stronę. Łukasz nie jest moim szwagrem, znamy się krótko, a w ogóle to prawie mógłbym być jego ojcem. Sprawa sprowadza się do tego, czy wysyłając do Ciebie kolumny dopełnił należytej staranności. Gipsy twierdzi, że dopełnił: kolumny zapakował w sposób przez niego sprawdzony (wcześniej skuteczny), przesyłkę ubezpieczył, wynajął uchodzącą za solidną firmę kurierską. Z drugiej strony odbiorca przesyłki we własnym interesie powinien ROZPAKOWAĆ paczkę w obecności kuriera i dokonać oględzin. Jeśli tego nie zrobiłeś, Twój błąd. Nie obraź się, ale równie dobrze kolumna mogła Ci się zsunąć ze standu - teoretycznie, co nie? W takich przypadkach liczą się fakty, których można dowieść, a nie niczym nie poparte twierdzenia. No, tak to już jest.

Ponadto ani przez moment nie przyszło mi do głowy, żeby relację z Gipsym postrzegać jako "sprzedawca-klient". Traktuję go jako pasjonata, który tylko po części (relatywnie niewielkiej) nastawiony jest na zysk, natomiast przede wszystkim kieruje nim audiofilska pasja. Dlatego lepiej byłoby, gdybyście się jakoś dogadali jak koledzy audiofile. Mam wrażenie (patrz ostatni post Gipsy), że Łukasz jest otwarty.

zwolennik łagodności

Wysłanie kolumn było opóźnione o 2 dni.Te 2 dni to coprawda jest opóźnienie,nie przecze,z tym zgadzam sie na 100%,że to była moja wina,ale myśle że nie jest to miesiąc,tydzień itp.Jako ogólną rekompensate dostałeś kolce(i to takie lepszejsze :P),o których wcześniej Ci wspomniałem,no ale to tam drogie nie jest i jakieś wyszukane więc potrakuj to jako gratisowy podarunek (tak jak mówiłe z Tobą).Złamana rura bass reflexu nie ma nic do rzeczy :),dostalem na następny dzień nową.Co do braku kontaktu,to niestety codziennie nie odpisuje,czasem odpisze za 2 ,3 dni.To chyba normalne.Z resztą,można też zadzwonić itp,wszelkie dane adresowe myśle że podałem.Sprawę uszkodzenia kolumny jednej obgadaliśmy na GG,nie było potrzeby pisania maila na ten temat,moją opinie znasz.To że na forum będziesz cosik pisał na ten temat to doskonale wiedziałem i niczemu sie nie dziwie .

Opóźnienie wyniosło tydzień a nie 2 dni jak pisze Gipsy!

Kolumny miały być wysłane równocześnie z przelewem pieniędzy czyli 16.08.Przelewu owszem dokonałem w tym dniu, natomiast kolumny zostały wysłane dopiero 23.08. i gdybym sam się nie dopytywał to Łukasz nie raczyl by poinformować mnie o przyczynie opóźnienia!Coś pominąłem albo przekręciłem, chyba nie?

Myślę , że po tych wyjaśnieniach możemy zakończyć sprawę!

Ja zostaję z uszkodzoną kolumną,Gipsy z dobrym samopoczuciem a dla innych niech to będzie przestrogą jak dobrze zapowiadająca się transakcja może nie do końca nas zadowolić!I jak to zwykle bywa klient jest do tyłu!

Pozdrawiam

Wypowiem sie gdyz sam bede cos zamawial na diy i mam obawy zawsze o przesylki

Moje kolumny (nie diy tylko tannoy m2) przyszly zapakowane tak ze chyba musieliby specjalnie rozpakowac i walnac mlotem zeby je uszkodzic i chyba to zrobili :D

Tak walnelo ze az glosnik wylecial i sie polamal plastik wokol niego a rog kolumny jest wgnieciony

Wrazenie bylo piorunujace-az mi lzy stanely w oczach.

Takze rozumiem zal klienta ktory wydal ciezka kase i praktycznie jest bezradny jesli nie zaplaci za naprawe gdzie przy wysylaniu jest ryzyko ze znow cos walnie i to mocniej

A ubezpieczenia ? Napewno, tylko szkoda kolumn i nerwow na pozniejsze ewentualne jazdy z uszkodzonym towarem tak aby dotrzec do punktu w ktorym bedziemy zadowoleni w pelni z wydanych przez nas pieniedzy na wymarzony sprzet

Mi sprzedawca wymienil glosnik (na szczescie mial druga pare) ale male wgniecenie zostalo w drewnie na rogu

Takze nie zawsze super pakowanie pomoze-oczywiscie nalezy pakowac zawsze solidnie i warstwa jakiegos wypelnienia ktora bedzie amortyzowala uderzenie jest niezbedna

Sam karton nawet 3 warstwowy nic nie pomoze

to dziwne że przelew dostałem 19 tego w poniedziałek... no ale mi to nie przeszkadza,niebęde sie kłócił o 2,3 dni.Fakt,kolumny wysłane 23.08.

 

Koszt naprawy :

-jeśli da sie zrobić "wszczepa" to mysle że coś około 40zł (kit,lakier,fornir,klej w zasadzie pomijalny,papier ścierny)

-jak sie nie da,to trzeba fornirować 3 płaszczyzny,tu już dają o sobie koszta forniru :( ,wyniosłoby to coś około 100zł(lakier,fornir,kicior,klej,papier ścierny)

nie znam dokladnych perypeti tej sprawy, ale znam troche gipsyiego i nie jest to typ hosztaplera albo kogos kto ma w dupie klienta, wrecz przeciwnie! ale zawsze wypadek lub jakies niedociagniecie mogla sie zdazyc, ja np zawsze ubezpieczam tego typu przesylke i wybieram najbezpieczniejsza firme kurierska.

na przyszłość zdecydowanie polecam odbiór osobisty ...widzę że nie tylko ja mam takie problemy.

 

W imieniu własnym chcę przeprosić za wszystko Wojmola,szczególnie za opóźnienie w realizacji wysyłki.Od kuriera ,tak jak wspomniałem,umywam ręce.Jeśli chcesz Wojtek,to poślij kolumnę,naprawię,powyżej napisałem co i jak.

Ja zawsze pakuję nie tylko w karton, ale i styropiany w sporych ilościach. Tym więcej, im więcej waży paczka. Ubezpieczam też każdą przesyłkę indywidualnie z podaniem jej wartości . Standardowe ubezpieczenie (bez podania wartości) niewiele daje, bo firma kurierska traktuje to później według własnego widzimisię.

 

Po otrzymaniu przesyłki (zanim cokolwiek podpiszecie) należy ją zawsze rozpakować w obecności kuriera, i jeżeli są jakiekolwiek uszkodzenia należy zażądać spisania protokołu. Na tej podstawie można skutecznie żądać odszkodowania.

misiowiec ...

 

niestety czy dhl,czy stolica czy ktokolwiek,zawsze istnieje prawdopodobieństwo że coś sie stanie. W sumie jak ubezpieczysz paczkę i dostaniesz ubite kolumny jeszcze robione (obudowy) przez stolarza z XXX,to tragedią jest latanie za zrobieniem tego (trzeba znaleść ten sam fornir,ten sam lakier bo inaczej 2 różne lakiery się zeżrą)....

nie wiem, czy tak skutecznie...

należy jeszcze wykazać, czyli udowodnić, że uszkodzenia powstały z winy kuriera, a nie np. wcześniej. Ciężar dowodu obciąża tego, kto się na to powołuje. Dlatego protokół należałoby spisać i w chwili nadania paczki, i w chwili odbioru. Wtedy sprawa jest jasna, przynajmniej z prawnego punktu widzenia.

Być może firmy uznają roszczenia odbiorcy mimo braku takiego protokołu, ale motywy tego postępowania są pozaprawne, np. troska o dobre imię firmy...

WOJMOL - next time pomaszeruj do pobliskiego sklepu z hi-fi, zaplac tyle ile gypsy2, ciesz sie z (fikcyjnego) rabatu 20% i "doskonalej" jakosci dzwieku. sam odbierzesz i na pewno sobie nie uszkodzisz. a jak uszkodzisz to nie bedziesz mial pretensji do calego swiata. pamietaj zeby tylko nie wyladowywac swoich frustracji na innych.

->Advocat

 

sam taki głupi bym nie był żeby sobie kolumny uszkadzać hehe,ale rozumiem że chciałeś przytoczyć "prawo".W sumie to bardzo dobrze prawisz,o takim czymś i takim podejściu nie pomyślałem.

EEEE tam o co cala ta klotnia uszkodzenie jest drobne i mało widoczne. Decydując sie na przesyłke czy nawet przewoz samochodem takiego sprzetu osobiscie nie mozesz wszystkiego przewidziec i zawsze ryzyko istnieje czy to kurier rozwali paczke czy akurat przy odbiorze osobistym podczas wyciagania kolumn z samochodu juz na wlasnym podworku zajewalniesz rogiem w cos i co tez nie ma co robic tragedii. Wiele osob wie co sie dzieje jak podczas wkrecania glosnika omsknie sie srobokret i nieuchrninnie przebija albo na szczescie nie membrane glosnik juz nie ten a to wszystko to tylko wypadek. Tu uszkodzenie jest znikome ile to ma 1cm dlugosci?? poltora?? do tego jeszcze z tyłu. Jak byla okazja mogles sie odwolywac do firmy kuruerskiej a jak juz jest po wszystkim niestety musze to powiedziec ale musisz sie przyzwyczaic. Nie chce tego mowic ale dokladnie nie wiadomo po kogo stronie lezy ZŁO :D wina znaczy sie. Moze po odebraniu paczki upusciles niechcacy jedną kolumne i teraz myslisz jak by tu kogos wykorzystać. Przepraszam jesli tak nie bylo ale w zyciu sa rozne sytuacje i spotyka sie roznych ludzi. Chyba nei ma wiecej sensu sie rozczulac nad tym.

Witam szanownych grupowiczów a szczególnie obie strony sporu :)

Musiałem się odezwac bo znam Łukasza osobiście oczywiście jako producenta moich kolumn i nie dam złego słowa na chłopaka powiedzieć. Po przeczytaniu wpisów dla mnie oczywiste jest, ze zawiniła firma kurierska. Znam doskonale metody i podejście pracowników tych firm do przesyłek jakie przewożą. Dlatego swoje odebrałem osobiście i nawet przez myśl mi nie przeszło żeby wysłac je kurierem. Ja współpracuję z firmą Stolica i mogę przytoczyć przykład jak u nich to się załatwia. Zawsze przesyłka jest otwierana i sprawdzana przy kurierze. W przypadku choćby minimalnego uszkodzenia spisywany jest protokół. Nigdy nie robili z tym problemu. Następnie producent (np Gipsy) wystawia fakturę za naprawę lub wymianę uszkodzonego elementu. Koszty faktury ponosi Stolica. Ostatnio znalazłem uszkodzenie długo po otwarciu paczki i wyjątkowo kurier nie robił problemu tylko spisaliśmy protokół po fakcie a wcale nie musieli się na to godzić, w tym przypadku była to ich dobra wola. Koszt naprawy (wymiana fragmentu tworzywa) wyniosła tylko 20 PLN netto i wszyscy byli zadowoleni.

Dlatego nie rozumiem jakie problemy stawiał DHL, jeśli odbiorca spisał protokół to sprawa powinna się potoczyć jak napisałem wyżej. W każdym razie przestrzegam przed wysyłaniem cennych i wrazliwych przedmiotów (kolumny) bo jakieś 20% przesyłek posiada uszkodzenia. Jak im upadnie taka kolumna to żadne opakowanie tego nie zabezpieczy. Jestem pewien, że były zabezpieczone starannie bo widziałem jak Łukasz pakuje kolumny.

Dla mnie to albo odbiorca coś ściemnia (brak protokołu, albo za późne zgłoszenie) albo regionalny DHL to banda oszustów.

Pozdrawiam, Konrad

gipsy2,

chodziło mi o argumenty, jakimi broniłaby sie firma kurierska, gdyby nie chciała odpowiadać za szkody, nawet o Tobie nie pomyślałem... A swoją drogą gdybym był adwokatem tej firmy to w sądzie podniósłbym tylko jeden argument. Wojmol napisał mianowicie, że kartony nie nosiły żadnych śladów uszkodzeń, a w dodatku wyrzucił te kartony. Skoro nie było śladów uszkodzeń na zewnątrz, jak mogły być wewnątrz z winy kuriera?

Ten tok rozumowania nie udowadnia, że to niemożliwe, bo nie musi udowadniac, wystarczy że podważy pewność wersji przeciwnej - że uszkodzenia na 100% powstały w czasie przewozu.

Ten prosty przykład pokazuje, jak ważne jest sporządzenie, Drodzy Audiofile DIY-owcy jakiejkolwiek dokumentacji np. zdjęc, protokołów zarówno w chwili wysłania jak i odbioru. Wtedy nierzetelne firmy kurierskie są praktycznie bez szans.

Witam

To już naprawdę ostatni wpis w tym temacie z mojej strony, w sprawę uważam za zamkniętą!

@StyppaH

codziennie wieczorem zmówię paciorek za Łukasza , że z niego taki ludzki pan i raczył sprzedać mi kolumny, wytwór własnych rąk!

@Ukasz @KonradRak

wychodzi na to,że to wszystko moja wina,czepiam się porządnego faceta nie wiadomo czego!

OK, niech będzie moja strata, mam tylko nadzieję , że następni klienci konstruktorów DIY wyciągną wnioski z mojej historii i będą ostrożniejsi przy podobnych transakcjach!

Jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ciekawe jak zachowają się i co powiedzą moi adwersarze gdy Im przytrafi się podobna historia!

@McGyver

Wspominałeś w jednej z wypowiedzi , że też przydażyła Ci się podobna historia z kolumnami!Prosiłem o odpowiedź jak załatwiłeś sprawę z klientem ale nie wyjaśniłeś tego jak sprawa została załatwiona!Może jednak uchyliłbyś rąbka tajemnicy?Tak poglądowo!

 

PS Protokół uszkodzenia przesyłki został spisany i czekam na odpowiedź z firmy DHL

Wojmol, no więc odpowiadam. Przesyłka była bardzo dobrze zapakowana, a mimo to poobijali. Być może nioe stałoby się tak, gdyby jakiś analfabeta w centrali umiał poprawnie czytać nazwy ulic i nie pomylił Chopina z Chrobrym (czy jakoś tak, nie bardzo pamiętam) przez co paczka przeżyła kilka rozładunków i załadunków więcej. Niemniej paczka była ubezpieczona do pełnej wartości, i odbiorca całkiem słusznie dochodził roszczeń od firmy kurierskiej, a nie ode mnie. Jak się sprawa zakończyła nie bardzo wiem.

cze. a gdzie kupujesz taki fornir i wogóle co to jest ten fornir?? czy to okleina jest czy może cos innego i jaki jest ten fornir gietki jak okleina czy grubszy od niej może podobny do obługu tylko nie taki sztywny??

prosze o odpowiedź!!!!!

Dostałem przedwczoraj kolumny wysłane firmą kurierską OPEK. Na szczęście sprawdziłem przy kurierze. Jeden z rogów był obity. Protokół został spisany, na wszelki wypadek zadzwoniłem również do centrali, i ... cisza jest, nic się nie dzieje. Jutro będę ponownie dzwonił. Tymczasem stanowczo nie polecam.

Nie polecam również DHL. kurier przyniósł mi dziś paczkę wyglądającą jakby wpadła pod koła samochodu. Chciałem oczywiście sprawdzić jej zawartość przed podpisaniem papierka. Kurier odmówił, twierdząc że otworzyć paczkę mogę dopiero po podpisaniu, i był przy tym bardzo nieuprzejmy. Na koniec gdy zażądałem podania telefonu do firmy i jego nazwiska, odmówił.

No widzisz McGyver bo tak to jest jak nazatrudniaja wiesniaków i chamy traktuja paczki jak worki z ziemniakami u siebie na polu :)

Ja mam sprawe w sadzie o pobicie kuriera.... na moich oczach kopal moja paczke pod blokiem wyjmujac ja z samochodu a ja widziałem to z okna, wiec zszedlem do tego pana i poprosilem o to samo co ty a on do mnie z łapami wyskoczył...no i jedną mu złamałem.

Teraz sie sądze i zmieniłem kuriera, polecam M.M. Kurier --- juz 3 paczki poszly przez tą nowa firme i nie były nawet brudne...jak by wozili je na prześcieradle jak jajka a do tego są konkurencyjni cenowo. To sie nazywa dobra firma :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie chcę zakładać nowego tematu więc wpisze się tutaj.

McGyver możesz zagadać do mnie przez GG lub email ?

Wysłałem do Ciebie SMSa, wiadomość na GG i emaila ale nie potrafię do Ciebie dotrzeć.

Miesiąc czekania to pikuś. Nie podoba mi sie to że mnie olałeś. Musimy obgadać "odmianę" fantów...

Miałem kolejną wizytę u chirurga szczękowego, siedzę i jęczę, przez parę dni będę niekomunikowalny. Później co tylko sobie życzysz.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.