Skocz do zawartości
IGNORED

fajne płyty koncertowe


klemens

Rekomendowane odpowiedzi

pal55>

Kwestia gustu. Różnimy się. I na całe szczęście. Nudno by było, gdyby wszyscy mieli taki sam. Ja wolę krótką wersję tego kawałka.

Inna sprawa, że... tak wiele wspaniałych koncertów jest w wersjach bootlegowych, czy funkcjonują w sieci... Nieraz lepsze niż te oficjalnie wydane.

Aha, przy okazji - głosuję na koncerty Franka Zappy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo ciekawych płyt zostało już wymienionych (np. Peter Gabriel 'secret world live').

Do puli dorzucam od siebie:

- king crimson 'deja Vroom' - DVD

- king crimson 'eyes wide open' - DVD

- The Cure - 'trology concert. pornography, disintegration, bloodflowers' - DVD

- David Bowie - 'reality tour' - DVD

- Depeche Mode - 'devotional' - DVD

- Sade - 'lovers rock live' - DVD

- Peter Gabriel - 'growing up live' - DVD

 

...a z płyt cd to może Porcupine tree 'warszawa' - ciekawy koncert i na dodatek 'u nas w Polsze'.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pavbaranov ja również uwielbiam Alchemię, widać, że w DS szukasz zupełnie czego innego niz ja, dla mnie najlepsza płyta to Love Over Gold z kilkunastominutowym rewelacyjnym Telegraph road, ty pewnie wolisz ich bardziej "skoczne" oblicze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm rzeczywiście jest w czym wybierać i szczerze mówiąc przygniotła mnie ta ilość wartościowych waszym zdaniem koncertówek tym bardziej że w mojej płytotece stanowią może z 1%. Nawet jeżeli wiekszośc z wymienionych nie trafia w moje muzyczne preferencje to z tego co zostało zapisałem sobie na listę już ze 20 płyt. No cóż czekają mnie spore wydatki...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Coś troche mocniejszego

Iron Maiden -live after death - to jest profesjonalizm

Dream Theater - metropolis 2000- zawodowi muzycy

G3- live - gitarowe szaleństwa

wspomniane wczesniej DP- Made in Japan - klasyk

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Donny Hathaway "Live". Jedna z najwspanialszych płyt koncertowych czarnej muzyki jaką słyszałem. Reakcja publiczności BITTER END po pierwszych taktach "You've got a Friend" Carole King nieporównywalna!. Sala wyreżyserowała sposób zagrania tego utworu a Donny Hathaway zespolił się z nią w sposób wręcz hipnotyczny. Podobnie w utworze "The Ghetto". Z innych perełek: "Little Ghetto Boy" z przepięknymi partiami wokalu Donnego. Harlem nie miał chyba bardziej ukochanego od Hathawaya artysty. Nowy2, którego lakoniczny wpis w wątku o śpiewających panach stanowi dla mnie swoistą perełkę, zapewne nie zaprzeczy... WS

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o rocka to dodalbym jeszcze Queen: "Queen on fire-Live at the bowl" i "Live Killers". Jakość dżwięku fatalna, ale wykonanie to majstersztyk:). No i jeszcze płyty koncertowe The Who, np. "Live at Leeds".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Colosseum "Live" i "Lives 94" - chociaz na tym drugim stare dziady to jednak ciagle w formie.

Purple "Scandinavian Nights"

TYA "Live At Fillmore East"- poprostu aaaaaaargh...

Allmani"Live At Then Altanta Inter. Pop Fetival" zwlaszcza Mountain Jam z Winterm i

"Ludlow Garage" - calosc niesamowita ale 44 minutowy Mountain Jam rozwala

Porcupine Tree "Coma Dovine"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Może coś egzotycznego:

- Blues Creation-live71,japłończycy grający bluesa lepiej niż wielu europejczyków,

i bliżej:

-Jethro Tull -Nothing Is Easy;live at the Isle of Wight 1970,

-Guru Guru- Essen 1970,

-Black Cat Bones - Marqee68,

w każdej z tych płyt jest MUZYKA.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważne i bardzo ważne:

 

JH, Live At Woodstock

Janis Joplin, Joplin In Concert

Free, Live

LZ, The Song Remains The Same

Doors, Absolutely Live

D.Purple, Made in Japan

R.Stones, Love You Live

R.Stones, Get Yer Ya-Ya's Out

Allman Bros.Band, Live At Fillmore East

FZ, Broadway The Hard Way

FZ, Zappa In N.Y.

FZ, Roxy & Elsewhere

FZ, YCDTOSA, Vol. I-VI

 

i wiele innych płyt....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam ww. "Get Yer Ya Ya's Out" Rolling Stones, z koncertu w NY w Madison Square Garden z 1969r.

 

Utwory "Love in Vain", "Midnight Rambler" brzmią tu dużo lepiej niż na płycie, z kolei "Stray Cat Blues" i "Sympathy fo the DeviL" są opracowane zupełnie inaczej niż w wersjach studyjnych wersjach. Pulsujący rytm, improwizacje, długie, grane jakby z nonszalancją partie gitarowe, posępny, ale wciągający nastrój - wg mnie jedna z najlepszych płyt koncertowych w historii rocka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turning Point to perełka bluesa i rocka w jednym. Absolutnie ponadczasowa, genialna płyta. Kupiłem wersję poszerzoną i zremasterowaną, niestety nie ma w PL. Rewelacja!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

klemens, 28 Cze 2005, 18:20

 

>niestety więcej koncertówek nie posiadam - może coś polecicie - chodzi mi o dobre muzycznie jak i

>świetnie zrealzowane płyty koncertowe.

 

Ja bardzo chętnie dorzucę parę albumów, może tcyh, które słucham ostatnio częsciej niż zwykle :)

 

1. Judas Priest - Priest...Live z 1986 r. Mam to w nieremasterowanej edycji CBS ale i tak jest genialnie. To był jeden z pierwszych albumów koncertowych jaki usłyszałem - może cięzko w to uwierzyć ale dołująca dziś i popowa trójka puszczała kiedyś w nocy CAŁE heavy metalowe albumy, no i którejś soboty w1987/1988 r. poleciało Priest... Live. To mi zmieniło światopogląd :-) Rob Halford na tym albumie naprawdę daje z siebie wszystko, zresztą połowa lat 80' to akurat niezwykle udany okres dla całego Judas Priest. Najbardziej klasyczny imho koncert Judasów, lepszy niż 'Unleashed in The East' z 1979 jak i późniejsze koncertówki.

 

2. Black Sabbath - Live Evil. Album z 1982 roku, więc z Ronnim Jamesem DIO na wokalu. Zaraz się pewnie podniosą głosy że bez Ozzyego to kicha, ale mi to ryba, nie jestem akurat fanem dokonań wokalnych Ozzyego i bardzo lubię albumy Sabbath z R. J. Dio, tak samo zresztą jak albumy solowe samego DIO. Anyway, koncert świetny, leca kawałki zarówno stare jak i nowsze np. Neon Knights, N.I.B., Children of The Sea, Mob Rules, Heaven and Hell, Children of the Grave czy War Pigs. Płyta nie do pominięcia jeśłi chodzi o rockowe i metalowe koncertówki.

 

3. Queen - Live at Wembley - niesamowity koncert z 1986 roku. Czy mozliwe , że jakiś fanatyk rocka tego nie ma? Kapitalny jest zarówno koncert, czuć i słychać gorącą atmosferę stadionu nabitego setkami tyś ludzi, genialne granie, cały show zakończony odegraniem God Save The Queen, za to lubie angoli :-) Nie jestem fanem mieszania obrazu i dźwieku, ale to mi się tak podobało ze mam też video z tym materiałem - koniecznie trzeba obejrzeć!

 

4. Rolling Stones - Rock and Roll Circus. Bodajże 1968 rok, Stonsi + zaproszeni goście, ale jacy to goście!!! Jethro Tull, The Who, muzycy Jimi Hendrix Experience, Tai Mahal. Bożesz ty mój, sam szczyt =) Co za granie, jaka atmosfera! Na CD wyszło to w 1995 r.

 

5. The Who - Live At Leeds - jakoś latami nie wierzyłem w THE WHO :D Po zdjęciach sądząc, wydawali mi się grzecznymi upop-owionymi kolesiami, których puszczało BBC do obiadku, aby starsze panie lepiej trawiły. No i masz, latami się myliłem - jak się okazuje po przesłuchaniu płyt, THE WHO to jeden z pierwszych zespołów który tak potrafił przykłożyć, że wielu hard-rockowców z lat 70/80 mogło by się uczyć :) 'Live At Leeds' mam na CD i słucham na okragło, a kawałki takie jak 'My Generation' łażą potem ze mną cały dzień :)

 

6. Warte wspomnienia są dwa sety Acceptu : 'Stying a Life - Live in Japan' z 1990 roku i 'Kaizoku Ban' z 1985 r. Ten drugi też oczywiście z Japonii. Accept może się dziś średnio kojarzy, ale wtedy był naprawdę mocnym heavy-metalowym zespołem.

 

7. Z nowszych i dobrze techniczne zrealizowanych koncertówek to Dream Theater - Live Scenes in New York. Całe trzy kompakty wypełnione muzyką, cieżko to wzjąść za jednym razem, tyle tam tematów i pyszności.

 

8. Iced Earth 'Alive In Athens', także 3 CD. Całość jest tak świetnie zagrana, że się wierzyć nie chce w material 'live' :) Najlepszy okres zespołu, trzy kompakty wypełnione tym co we wspołczesnym metalu najlepsze. Spokojnie można przyjąc na raz - zmęczy najwyżej sąsiadów :-)

 

9. Rush - Exit Stage Left, gdzież bym mógł zapomnieć o Rush. Bardzo fajny koncert wyd bodajże w 1981 r, w dość ciekawych czasach, bo już po niezwykle udanym okresie hard rockowo-progresywnym kapeli a jeszcze przez równie udanymi (imho) eksperymentami z elektronika i zmianą brzmienia z czasów 'Signals' 'Power Windows' czy 'Grace Under Pressure'. Z innych rodzynków: Na trzy kompaktowej koncertówce Rush (co oni z tymi 3 kompaktami?) 'Diffirent Stages Live' mozna znaleźć CAŁE, KOMPLETNE KONCERTOWE wykonanie płyty '2112' !!!

 

10. Dla zaprzyjaźnienia się z NWOBHM warto sięgnać po koncertówkę Saxon - Eagle Has Landed, bodajże z 1982 r. Jakość dźwięku może nie najlepsza, ale za muzyka i atmosfera broni się doskonale.

 

11. Iron Maiden - Live At Donington'92. A tak, wcale nie 'Life After Death', ktore i tak już wszyscy znają na pamięc :) Materiał zarejestrowany na angolskim spędzie 'Monsters of Rock' w Castle Donington. Nie wiem czemu ludzie nie lubią tej płyty, dużo lepiej czuć na niej atmosferę prawdziwego koncertu, Dickinsonowi zdarza się zafałszowac, kapela się czasem pomyli ale tak własnie jest naprawdę, kto słyszał Maiden live sam może porównać. Na dodatek lepiej jest zarejestrowana 'aura' wieluset tyś gardeł, publika śpiewa z kapelą, wyje robi bydło i ogólnie jest great :D Podobnie jak w przypadku 'Life At Wembley' trzeba koniecznie obejrzeć materiał video z tego koncertu. Już same otwieracjące sceny ze ściąganiem do Donnington fanów Maiden, rozmowy z angolami, potem rzut kamera na kilkaset tyś luda... Co się dzieje na tym materiale - trzeba posłichać ale i warto zobaczyc :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 miesiące temu...

Ostatnio kupilem po 13 zl. sztuka:

 

1. Paul McCartney - Back in the World - swietna podroz sentymentalna na 2 CD poprzez 36 utworow TB, Wings i PM solo. Znakomity dzwiek. 2003.

 

2. Morrissey - Live in Earl Court - moze nawet lepiej nagrane niz Paul. Swietny zestaw piesni The Smiths i Morrissey'a solo. Jego nieco histeryczny, egzaltowany glos swietnie przykuwa uwage na pelna godzine - 18 utowrow, 17 tys. ludzi na sali. 2005.

 

3. Sade - Sade Rocks Live - takze znakomita atmosfera koncertu, bardzo zblizone do oryginalow grani i nieco oslabiony wokal Sade. 13 mocnych numerow, swietna realizacja i znakomite solowki instrumentow. Warte sluchania. 2002

 

4. Steely Dan - Live in America - takze fajnie nagrane choc bardzo wyciszona publicznosc. Fachowcy zarzucaja, ze koncertowe wersje nie wnosza nic nowego. A ja lubie. Poziom nagrania takze dobry pod kazdym wzgledem. Rowno grajcy muzycy. Reprtuarowo interesujace. 1995.

 

 

pzdrw

 

soso

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeczytałem tytuł wątku i... bez namysłu i z automatu, jedna myśl: 'Big Time' - Tom Waits; nie wiem dlaczego;), moja najczęściej słuchana płytka koncertowa; i tyle.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...

ostatnio słuchałem i przypomniałem sobie o tym wątku:

 

Neil Young & Crazy Horse 'Weld', Reprise - dwugodzinna, majestatyczna orgia ekspresyjnych gitarowych hymnów z trasy po USA 1991, NY w najbardziej garażowo-hardrockowo-grunge'owym wcieleniu; jedna z moich ulubionych koncertówek rockowych

 

z innych, mniej znanych i nie wymienionych jeszcze w tym wątku - godne polecenia, choć nieco skromniejszego kalibru:

Little Feat, 'Waiting for Columbus', Warner (nagranie z 1978)

Gentle Giant, 'King Biscuit Flower Hour', King Biscuit (nagranie z 1975)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich ulubionych nagrań koncertowych (kolejność w przybliżeniu chronologiczna odsłuchu):

 

Mike Oldfield - "Tubular Bells III Premiere Live Performance"

Spektakularny, zdecydowanie najlepszy z oficjalnie wydanych. DVD. Przerobiłem sobie na Audio CD.

 

Mike Oldfield - "10th Anniversary Concert, 27/11/1983 Wembley"

Moim skromnym zdaniem najlepszy koncert tego kompozytora ze wszystkich zarejetrowanych. 2CD znakomitego grania. ROIO. Jakośc nie audiofilska, ale na szczęście soundboard. I tak jest to jeden z najlepiej zarejestrowanych koncertów Oldfielda z tamtego okresu. Zdecydowanie można czerpać przyjemność ze słuchania.

 

Feist - Park West Chicago 2005. Bardzo dobre nagranie FM, czyli oczywiście ROIO. Feist na żywo po prostu wymiata.

 

Feist - "Live at the Rehearsal Hall" oraz "Trebendo Sessions": dwa nagrania DVD ROIO, zgrane z DVB sat. j.w, tym razem z obrazem... mniam.

Niestety jak na razie nie ma sensownych nagrań z obecnej trasy koncertowej Feist, ale nie tracę nadziei :-)

 

Jethro Tull "Estival Jazz 2006" To po prostu absolutna gratka dla fanów JT: profesjonalne nagranie w DVD... udostępnione publicznie przez realizatora (nie znaleźli wydawcy czy co??). Dostępna zarówno pełna wersja DVD jak i 2 CD z samym audio.

 

Jethro Tull "Watchers of the storm" 1980 Holandia. Kolejny ROIO, soundboard recording. Naprawde zaskakująca jakość nagrania biorąc pod uwagę rok powstania.

 

Na razie to tyle, pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy z ponizszego koncertu jest jakaś płyta?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

dla mnie rewelacja

 

ładnie ktoś tam ujął to granie Langa : This is pure magic ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

King Crimson - The Great Deceiver: Live 1973 - 1974 (koncertowe arcydzieło)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.