cambridge i kolumny B&W

[slonce_karpat]

Jestem na etapie kupowania sprzetu stereo. Posiadam kolumny B&W DM 309. Odsłuchiwałem kilka wzmacniaczy i cd. Przypadł mi do gustu cambridge azur seria 640. Niestety nie miałem możliwości posłuchać go na wspomnianych kolumnach. Może ma ktoś doświadczenie z cambridgem i BW?

[pavbaranov]

Poszukaj w wyszukiwarce o Azurze i doborze kolumn. Sporo było. Ja nie słuchałem 309, ale z 601 - jak dla mnie to nieporozumienie.

[yamen]

>Przypadł mi do gustu cambridge azur seria 640.

 

Tzn. ? Słuchałeś tego wzmaka ? Dla mnie CA ma zbyt wyeksponowaną górę i dość mizerny bas. Reszta jest w normie. Jeśli miałbym wydać 2000 PLN, poczekałbym i szukał czegoś co ma zdecydowanie lepszy dół i gra ze dużą swobodą. Może Thule - nie wiem. Zależy od Twojego gustu. Zastanów się 10 razy zanim coś kupisz i wcześniej przesłuchaj conamniej 5 klocków w dobrym sklepie, żebyś potem nie narzekał. Z CA jest jeszcze 540R, ale to jest klinika - zaznaczam. Kiedyś ktoś tutaj napisał chyba o Arcamie, że jeśli się na niego zdecydujesz wywalisz połowę swoich CD na śmietnik. Tutaj jest podobnie. Wszystkie mankamenty nagrania wyłażą jak grzyby po deszczu. Jeśłi płyta jest nagrana ok (np. So - Petera Gabiela) jest naprawdę dobrze, ale jak dziękowiec był pseudofachowcem i płyta jest taka sobie to nie bedziesz miał przyjemności z jej słuchania.

 

p. yamen

[stempur]

So Petera Babriela dobrze nagrana ???????????

[yamen]

>So Petera Babriela dobrze nagrana ???

 

Babriela nie znam. So, Gabriela - tak. So ma tą zaletę że jest dynamiczna, ale nie drażni uszu. Włącz czyste stereo i porównaj np. z niekórymi płytami Dire Straits. Chyba że lubisz górę na takim poziomie że łeb odpada. Podałem akurat tą jako przykład, bo jest powszechnie znana.

 

Ale jak zawsze są gusta i guściki.

 

Może wrócimy do tematu, facet pytał o 640A o ile pamiętam. ;)

yamen

[majkell^]

Witam. Dlaczego gościowi starasz się obrzydzić Cambridge-a?Przecież on pytał o niego w kontekście kolumn. Każdy ma inne ucho. Jeśli basu jest nieco mniej to wcale nie oznacza że jest on mizerny.Ten wzmak gra dobrze i kulturalnie a po godz. 9 ma bas wyraźny. Ten wzmak poprostu nie jest przebasowiony!!!I ma dużo szczegółów co w aspekcie B&W może być męczące.

[majkell^]

Lepij CA zrównoważyć czymś o ciepłej charakterystyce, ale po co wtedy wybrać CA.

[yamen]

Nic nikomu nie obrzydzam. Proponuję tylko żeby się zastanowił i połsuchał innych klocków. CA jest szczegółowy, ale przy cichym graniu basu barkuje i nic tego nie zmieni, podbarwianie kabelkami również. CA do aksamitnej, ciepłej barwy niestety trochę brakuje. Stwierdzenie że gra on ze swobodą to też duża przesada. Konkluzja końcowa nie wszystko dobre co się swieci.

 

> Lepij CA zrównoważyć czymś o ciepłej charakterystyce, ale po co wtedy wybrać CA.

 

Właśnie o tym mówię.

 

yamen

[majkell^]

i widzisz panie mądralo, jesteś stronniczy. słucham CA 640 z dvdh/k 21 i kabelkami black rhodium AST 150 i nie zgodzę się do końca z Tobą. Masz inną propozycję dla tego kolegi to napisz.

[IvanM]

Myszle, ze duzo zalezy od oczekiwan i preferencji muzycznych. CA gra bardzo poukladanie i spokojnie - lecz naprz. do rocka juz brakuje mu dynamiky. Niemowie, ze sie nienadaje - lecz jak porowna sie go naprz. z NADem, to CA brzmi jak gwiazda operetky spiewajaca kawalek heavymetalowy. Nic nefalszuje, nic neprzesterowuje - lecz w wyczuciu zaraz jasne, ze nie jest to rocker. Zauwazy sie jescze bardziej naprz. w brzmieniu bigbandu.

[majkell^]

no widze, że poza Nad-em to chyba nic koledze nie doradzicie tylko wspomnijcie też o jego awaryjności.

[pavbaranov]

yamen>

Słucham 640A od około pół roku. Nie będę twierdził, że to super-hiper-cudowny-uniwersalny wzmacniacz. Ma swoje zalety (dla nich go kupiłem), ma swoje wady (jednak muzyki, na której one "wychodzą" praktycznie nie słucham). Czy nie ma basu? Dobrze zestaw go z kolumnami i włącz np. Baduizm Erykah Badu. Sama płyta ma dużo basu, lecz trudno ją uznać za przebasowioną. Jeśli zaś komuś będzie basu brakowało... cóż, albo dokonał wyboru niewłaściwych kolumn, albo jest bardzo basolubny. Wówczas rzeczywiście trzeba znaleźć inny wzmacniacz;-)

Wracając do 309 oraz 640 w pytaniu nam zadanym. Przede wszystkim nic nie wiemy o preferencjach pytającego. 640 podobał się, ale z czym grał, tego już nie wiemy. Jakiej muzyki słucha też nie wiemy. Itp. itd. podpowiadanie czegokolwiek w tych warunkach jest imo lekkim nadużyciem z naszej strony.

[slonce_karpat]

Faktycznie nie wspomniałem na czym słuchałem i czego słucham. Odsłuch był na kolumnach JBL xti40. Słucham raczej rocka...doors, metalica, scorpions, pink floyd, budka suflera , perfect..etc...zdarzy sie elektroniczna (vangelis, tangerime dream...), od czasu do czasu blusa i poważnej.

[Fr@ntz]

slonce_karpat - napisz proszę cokolwiek nt. posiadanego pokoju, preferencji muzycznych i przeznaczonego budżetu. Będzie nam łatwiej pomóc. Napisz też czy to musi być tranzystor, bo jeśli nie to poszukaj w necie info o wamakach Dared.

[pavbaranov]

Hmm... jeśli podobał Ci się 640 na JBLach, to... wypróbuj swoje DMki. Może nie być źle i ten dźwięk będziesz lubił. Moje zastrzeżenia do zestawienia 640 z 601 (podkreślam, to inny model) były takie, że w przypadku niektórych nagrań dźwięk stawał się nazbyt natarczywy. Był zbyt agresywny. Szczególnie jeśli chodzi o górę. Średnica i dół były twarde. Lubię dość twarde podawanie dźwięku, jednakże ten dźwięk był dla mnie zbyt twardy. Po kilku różnych odsłuchach 640 uważam - choć to nie reguła - że do tego wzmacniacza najlepsze kolumny to takie, w których woofery wykonane są albo z celulozy, albo z jakichś policośtam;-) W 309 masz włókna węglowe... W sumie sam byłbym ciekawy brzmienia. Wejdź na forum CA i zapytaj. Wypowiadają się tam często osoby, które testowały CA;-) Generalnie polecają kolumny stanowiące dość łagodne obciążenie. O B&W najprościej powiedzieli tak: dobre kolumny, ale po przetestowaniu różnych zestawień Azura nie polecamy ich, bo można znaleźć lepsze, które nie stanowią tak problematycznego obciążenia. Dotyczyło to jednak nowej serii 6xx s3.

[yamen]

>i widzisz panie mądralo, jesteś stronniczy. słucham CA 640 z dvdh/k 21 i kabelkami black rhodium

>AST 150 i nie zgodzę się do końca z Tobą. Masz inną propozycję dla tego kolegi to napisz.

 

Widzę, widzę Panie Wszechwiedzący że prawdopodobnie jedynym sprzętem którego słuchałeś jest Twój, wyśniony CA 640A. Napisałem to co myślę i mam do tego prawo. Jak zacząłem czytać to forum to też mi sie wydawało że CA to miód. To jest jasna elektornika, która nie nadaje się do rocka. Poczytaj co piszą o tym wzmaku ludzie kompetentni - do czego się nadaje. Miałem ten Twó,j ukochany CA w domu, słuchałem i dałem sobie spokój. Jeśli wzmacniacz dedykowany poległ w porównaniu z KD 540R tej samej firmy to mówi samo za siebie. Za cenę Twojego nowego UKOCHANEGO 640A facet może kupić równie nowy Thule IA 100, jak dobrze poszuka, lub np. może poczekać, dołożyć 700 zł i na allegro kupić nowego Creeka, a to jest już jest zupełnie inna bajka.

 

Na CA świat się nie zaczyna i nie kończy. Bez przesady.

 

yamen

[majkell^]

=> Yamena

Tak prawie wyśniony. I nie cytuj postów bo to jest płaskie i wogóle niczemu nie służy. Coś tak czułem że Ty kompetentny nie jesteś.

[majkell^]

Poza tym skupiamy się na jasnym brzmieniu CA a może jeszcze jakieś inne uwagi macie.

[slonce_karpat]

teraz może trochę zmienię temat wiodący....tyle juz łez wylano nad cambridgem, że chwilowo go pominę....niebawem posłucham nada (c542+c352)...zataszczę tam swoje kolumny....z jakimi je najlepiej porównać Waszym zdaniem...kef, celestion, dali?....najlepiej pewnie ze wszystkim, tyle, ze po godzinie odsłuchiwania to ja już znowu wiem tylko.......że grają.....słyszałem , że z kefem ponoć gra dobrze....(tutaj będzie wycieczka natury wizualnej....one sa brzydkie:(....a po prostej brzydocie BW DM 309 moja slubna nie zniesie w domu kolejnego koszmarku....

[foni]

Hej,

Nie mam zamiaru włączać się do krzykliwej dyskusji. Natomiast chętnie wyrażę swoją opinię o Azurku 640.

Mam takiego w domu i miałem swego czasu Bowersy (zarówno z serii 300 jak i 600). Ten wzmacniacz wg mnie nie nadaje się do Bowersów i tyle. Gra jasno, dość lekko, a wykop pojawia się dopiero po podkręceniu powyżej godz. 9.00. U mnie gra teraz z KEFami i wydaje mi się, że jest to optymalne zestawienie. KEFy są bardzo ciepłe i mają lekko wycofaną górę. Są też łatwym obciążeniem dla wzmaka i do tego potrafią grać w miarę pełnym dźwiękiem bez konieczności łupania na pół okolicy.

Co do basu to Azur nie wyciąga z nich tego co potrafią, a to że potrafią przekonałem się podpinając je pod GC.

Zaskakująco dużo w dźwięku Azura mieszają kabelki - jest to jakaś droga do doszlifowania brzmienia ale jego charakter się z pewnością nie zmieni.

 

PS. KEF KEFem ale brzmienie Q4 i Q1 to całkiem coś innego.

[yamen]

>> Majkell^

 

Przeczytaj sobie na spokojnie jeszcze raz cały ten wątek i zobacz kto się kogo tutaj czepia. Od dziesięciu lat rozmawiam z róznym ludżmi na grupach dyskusyjnych i to co mnie denerwuje to osoby Twojego pokroju.

1. Grzecznie, nie obrażając nikogo wypowiedziałem się na temat 640A. Napisałem że 640A to jasna elektornika która do rocka poprostu nie nadaje się. Ten wzmak wygląda bardzo ładnie, ma bardzo fajnego pilota, co nie zmienia faktu że brzmi jak brzmi. Ma też pewne niedoróbki np. potencjometr siły głosu w wielu ezemplarzach na samym progu działa nierówno. To niby są drobiazgi, ale skoro tańszy sprzęt nie ma takich mankamentów to tym bardziej powinien być ich pozbawiony produkt pretendujący do miana audiofilskiego, nawet w sferze budżetowej.

2. Poczułeś się strasznie urażony tym, że ktoś śmie mieć odmienne zdanie od Ciebie i zacząłeś mi wymyślać od mądralińskich. Napisałeś również że nie podałem żadnych propozycji. Otóż podałem. Natomiast z Twojej strony ich nie zauważyłem.

3. Nie miałeś się już do czego przyczepić więc zarzuciłeś mi że cytuję część Twojej wypowiedzi. Człowieku, od 10 lat siedzę w necie. Cytowanie pojedyńczego zdania jest powszechne. To nie jest żadna chora praktyka, gdyż pozwala jednoznacznie pokazać do którego Twojego stwierdzenia dotyczy mój komentarz. Dla Ciebie jest to płaskie, dla innych wygodne. Przyjmij że nie cały świat musi myśleć tak jak Ty. Kończę polemikę z Tobą, bo jest to ewidentna strata czasu.

+++++

 

>> slonce karpat

 

Ja Ci nic nie narzucam. Nie chcę tylko żebyś wydał pieniądze pod wpływem impulsu i potem narzekał. Jeśli chcesz kup 640A. To jest Twoja decyzja. Sam widzisz, że moje zdanie o tym że 640A zostało przynajmniej w częsci potwierdzone przez innych. Moja propozycja jest taka:

 

Nie spiesz się. Zawsze zdążysz kupić dobry wzmacniacz, z tym nie ma problemu. Nie napisałeś ile masz kasy. 640A nowy to 2000, na allegro kupisz za ok. 1800. Zainteresuj się inymi produkatami. Są promocje, można się tragować np.:

1.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tutaj możesz dostać Thule IA 100 (więcej o nim na

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

który jest zdecydowanie mniej jasny od CA

2. Jeśli dozbierasz trochę kasy możesz pomyśleć o Creeku - Creek A 50i R (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) to jest jednak 1100 więcej.

3. Możesz rozważyć też coś z drugiej ręki.

 

Wspominałeś o Celestion. Miałem je w domku. Te kolumny grają szczegółowo, ale dość jasno, więc trzeba w takim wypadku kombinować ze wzakiem i źródłem. 640A + Celestion do rocka moim zdaniem nie za bardzo się nadaje. Prędzej do jazzu, muzyki poważnej itp.

 

Jeszcze raz powtarzam. Posłuchaj osobiście kilku klocków i nie spiesz się.

 

powodzenia

yamen

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[slonce_karpat]

yamen....

 

ja się nigdzie nie spieszę..:)...spokojnie czytam wszystkie opinie...nie jestem przekonany wcale do cambridga...tyle, ze nie jestem przekonany ani do rotela, ani do harmana...napisałem , że przy pierwszych odsłuchach najbardziej mi przypadł do gustu...teraz , jak już wcześniej wspomniałe, posłucham NAD'a. Kwota jaką mam zamiar wydać oscyluje wokół 4 tys. za dwa klocki, może jeszcze urośnie, może zmaleje. Raczej nie bedę poszukiwał używanego sprzętu. Ten temat sobie odpuszczam. Cambridga 640 można w komplecie miec za 3 tys - z jednej strony brzmi to jak okazja, z drugiej każe się zastanowic co tak szybko leci w dół. Może jutro, może w przyszłym tygodniu kolejne odsłuchy. Sprzęt i tak kupie nie wcześniej niż po wakacjach....teraz wolę na słoneczku przebywać .

[pavbaranov]

yamen>

Drugi raz polecasz Thule'a. Czy na pewno ten wzmacniacz dobry jest do rocka? Słuchałem kiedyś i... wszelka niemal muzyka, ale nie rock;-) Choć zdaję sobie sprawę - jest to kwestia gustu i preferencji brzmieniowych. Natomiast faktem jest, to co cały czas piszesz - Azur i muzyka rockowa (chyba jednak) nie idą w parze. Tzn. gdy słucham np. Genesisu to jeszcze jest znośnie (choć same nagrania są nieznośne;-)), Gabriel może być. Jednak nie wyobrażam sobie posłuchania z przyjemnością jakiegoś mocnego łojenia na moim sprzęcie.

Z Creekiem - imo - też trzeba byłoby uważać w zestawieniu z B&W. Może nie być ciekawie (delikatnie mówiąc);-) To podobna charakterystyka brzmienia do Azura. Inna sprawa, że do rocka odpowiedni power będzie mieć.

A do propozycji do rozważenia dla Ob.C. dodaję również Arcama. Gdzieniegdzie można jeszcze dostać poprzeceniane wysokie wersje Alphy, a i DiVA chyba lepiej sprawdziłaby się w rocku. Również jednak te same uwagi, co przy Creeku - podobna prezentacja jak Azur i znów połączenie z B&W chyba nie najlepsze.

Rock? Może jakiś Vincent? I... mimo pewnych obaw Słońca Karpat - ja bym nie odrzucał Rotela w połączeniu z 309, albo... jeśli taki dźwięk by mu pasował jakiegoś Denona czy Yamahy.

[stempur]

Słońce

Przychylam się do opinii, że sprzęt CA do rocka się nie nadaje, tam bardziej z Bowersami - będzie za ostro, bez dymamiki, bez basu, bez miąsa, bez wykopu. Będzie ładna scena i nic więcej. Kambodża to w moim przekonaniu bardzo słaby sprzęt. Tyle mojej opinii, a teraz propozycje.

O NAD-ach, Thule, Rotelach była tutaj już mowa. Ja ze swojej strony mogę dodać kolejne propozycje.

Posłuchaj klocków francuskiego Atolla ? słuchałem odtwarzacza serii 50 ze wzmacniaczem NAD-a. Grało to bardzo fajnie, było mięso, dynamika a przy okazji nie brakuje przejrzystości w dźwięku, co w rocku się przydaje. Polecam do przesłuchania. Jeśli jesteś z w-wy, te te klocki można posłuchć w Audio Forte an Rejtana i w Studio Pro na Waliców. Spróbuj też posłuchać tańszych Marntzów, może Ci ten dźwięk podejdzie.

I zastanów się, czy pieniędzy przeznaczonych na kupno nowej Kambodży lub innych klocków budżetowych nie przeznaczyć na zakupy z drugiej ręki. Za 2 tys. za klocek można dostać już przyzwoity sprzęt klasy śrdeniej.

Pozdrowienia Stempur

[yamen]

>pavbaranov

 

Celowo podałem mu dwa klocki o zupełnie odmiennym brzmieniu. Thule cenię za ciepło. Do ostrego łojenia oczywiście się nie nadaje. Może rzeczywiście sensowną propozycją jest Arcam. Nie wiem czego on słucha rock to dość rozległe pojęcie.

 

> stempur

 

Przy okazji. Słuchasz na Primare. Możesz coś napisać o tym sprzęcie. Nie mam z nim żadnych doświadczeń, a przymierzam się do wymiany sprzętu. Interesuje mnie lekko ocieplony, aksamitny dżwięk, z niezbyt mocno wyeksponowaną górą i w miarę dobrym, kontrolowanym basem. Jak do tego ma się właśnie Primare ? Muzyka której słucham to bardziej wyszukane i delikatne odmiany rocka, pogranicza jazzu, czasem klasyka. Bardzo możliwe że będzie to mix, czyli CD i wzmak każde z innej stajni. Tak więc wszelkie opinie mile widziane. Poza tym gdzie to "w miare" sensownych cenach można dostać w Polsce ?

 

Dzięki za info

yamen

[stempur]

yamen

Chwalę sobie Primara w zestawie, D 20 i A 20. Moim zdaniem ten sprzęt gra neutralnie, bez problemu współpracuje z kolumnami o różnej równowadze tonalnej - to opinie innych.

W zestawie, z moimi głośnikami gra to dźwiękiem dynamicznym, szybkim, leciutko rozjaśnionym. Tak lubię. Z innymi kolumnami rozjaśnienie znika. Bardzo chwalę sobie rozdzielczość, szczegółowość i przejrzystość tego sprzętu, w muzyce jest sporo powietrze, dużo słychać, choć sporo zależy od kabli. Raczej nie ma mowy o aksamitności dźwięku, jego złagodzeniu, ociepleniu, misiowatości i miękkości. Tego trzeba szukać na przykład o poprzednich modelach MF. Bas nie schodzi szalenie nisko i jest dobrze kontrolowany, góra czytelna, przejrzysta i podana konkretnie, ale bez nadmiernej ostrości. Na pewno nie jest wycofana. Średnica lekko rozjaśniona. To tyle uwag na temat zestawu "dwudziestek" z moimi Monitor Audio.

Oba klocki się uzupełniają, bo cd i wzmacniacz nieco się różnią.

Odtwarzacz nazywam "zimnym szwedem". Gra mało spektakularnie, z niewielkim basem i jest lekko osuszony, ale za to ma znakomitą szczegółowość i przejrzystość, dobra separacja instrumentów, poszczególne dźwięki z wyraźnymi konturami wyciętymi jak chirurgicznym skalpelem. Wzmacniacz jest bardzie "muzykalny", nadaje brzmieniu trochę ciała, masy i basu.

To tyle moich spostrzeżeń.

Kupowałem moje Primare z drugiej ręki od zaufanych ludzi z naszego forum. Ceny? Poniżej dwóch tysięcy za każdy klocek, odtwarzacz ma trzy lata, wzmacniacz dwa. Po podsumowaniu oba klocki kosztowały mnie 3600 złotych. Uważam to za cenę rozsądną, no może nawet odrobinę okazyjną. Myślę, że do 4 tysięcy można za komplet zapłacić.W tej chwili pojawiły się ogłoszenia o sprzedaży "dwudziestek", ale ceny są zaporowe. O ile pamiętam, to chyba po 2600 zł. za każde urządzenie. Po tyle, to one były sprzedawane w promocji w Top Hi Fi pod koniec ubiegłego roku i za tyle, to używanych bym nie kupił.

Pozdrowienia Stempur

 

PS. Jak kupiłem sobie super przejrzysty interkonekt Stereovoxa, to właśnie wtedy odkryłem, że So Petere "Babriela" to nie jest najlepiej nagrana płyta na świecie. Jego Up brzmi o wiele lepiej :-) A tak w ogóle to "Babriel" robi świetną muzykę

[pavbaranov]

BTW i OT;) O jakich wydaniach Gabriela mówimy? Przed remasterem, po, czy tekturkach?

[stempur]

pavbaranov

Ja mam stare wydanie So przed remesterem i zwykłe, w plastikowej okładce wydanie Up.

[pavbaranov]

stempur>

Ciekaw jestem tych tekturek;-) Gabriel wypowiadał się kiedyś, że nie był zachwycony pierwszymi wydaniami swoich płyt na CD i dlatego wypuścił specjalne, remasterowane wydania w tekturkach. Ile w tym prawdy - nie wiem. Fakt, że Up jest nagrana w sposób mnie satysfakcjonujący (mam to samo wydanie, czy są inne - nie wiem).

[PMD]

generalnie remastery wyraźnie poprawiły dynamikę, wg mnie warto na nie przeskoczyć jeśli sie bardzo lubi PG i często słucha. Nie mniej wciąż słychać, że to leciwe nagarnia i że pierwotnie nie były najwyższych lotów.