Skocz do zawartości
IGNORED

Jak usunąć pliki i foldery???


stryjek

Rekomendowane odpowiedzi

Jak zauważyłem, na forum udziela się sporo osób obeznanych z komputerami, oprogramowaniem i ich działaniem. Stąd też mam nadzieję, że ktoś tutaj pomoże mi rozwiązać pewien problem. Chodzi o to, jak usunąć foldery i inne śmieci pozostałe po odinstalowaniu niektórych programów. Podczas próby ich ręcznego usunięcia pojawia się informacja "plik jest używany przez inną osobę lub program. Zamknij wszystkie programy, które mogą używać tego pliku i spróbuj ponownie". Próbowałem usunąć je wszlkiego rodzaju polecanym software'm ale bez rezultatu. Będę wdzięczny za każdą radę.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/19828-jak-usun%C4%85%C4%87-pliki-i-foldery/
Udostępnij na innych stronach

Muszę popróbować, chociaż nie wiem, czy jestem na tyle zdeterminowany, bo boję się, że jako lamer mogę coś skopać grzebiąc w systemie. Jednak do tego, żeby popróbować, skłania mnie to, że wykasowałem jeden przydatny program i teraz przy próbie jego ponownego zainstalowania pojawia się komunikat, że poprzednio nie został on całkowicie odinstalowany i nie można go ponownie zainstalować .

Dyskietka startowa z Windowsa 98 nic Ci nie da jezeli masz partycje NTFS. Nie bedziesz ich widzial. Dobre rozwiazanie to uruchomic Manadzer Zadan, wziac liste procesow i szukac po dysko plikow ktore sa tam wylistowane. Jak znajdziesz proces ktory jest uruchomiony, a ktorego plik wykonywalny jest w tym katalogu, to go zabijasz, czyli konczysz proces, jezeli sie nie da to wtedy troche wiecej roboty. Oczywiscie nie usuwaj nic z katalogu Windows (lub WINNT) i podkatalogow ani nic co wydaje Ci sie znajome badz przydatne.

Startową faktycznie od kolegi.Kiedyś mi nagrał i do dzisiaj nieraz mi życie ratowała,a też mam XP.(od niedawna coś mnie na NTFSa naszło ale jeszcze miesiąc temu był FAT32).

 

Przypomniało mi się właśnie coś!

 

Miałem podobny problem z pewnym programem,wirusem czy czymkolwiek to było.Wyłańczałem go poprzez polecenie msconfig,używałem trybu awaryjnego i nic.Ciągle się ładował i nie mogłem go usunąc.Nawet powyższa dyskietka startowa nic nie pomogła mimo tego,że miałem FATa32.

Sprawe załatwiłem poprzez wykasowanie z rejestru wszystkiego co miało jakiekolwiek cechy wspólne z tym programem i dopiero to pomogło.Program się nie uruchamiał i mogłem spokojnie te foldery pokasować.

 

Fakt miesiąc później miałem format ale to z zupełnie innego powodu.

 

Życzę powodzenia i Pozdrawiam.

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

>Najprostszym rozwiązanniem jest użycie Total commandera. Robisz to tak:

1. Ctr+Alt+Del - pokazuje się menedżer zadań.

2. Znajdujesz na liście proces "explorer.exe" i zamykasz proces.

3. W menu plik wybierasz"nowe zadanie(uruchom)".

4. W okienku wybierasz przeglądaj i znajdujesz totalcmd.exe i uruchamiasz go.

5. Przy pomocy totalcmd usuwasz plik, którego nie chcesz ieć już na dysku.

6. Albo resetujesz komputer, albo znowu "nowe zadanie" i wpisujesz explorer exe.

Oczywiście wymaga to zainstalowanego totalcmd, ale jest na tyle pożyteczny menedżer plików, więc myślę, że warto go zainstalować i przyda się każdemu.

  • Redaktorzy

do sprzątania śmieci (plików i wppisów w rejestrze) polecam Advanced System Optimizer albo System Mechanic. Oba są suteczne i bezpieczne dla niedoświadczonego usera (a raczej jego PC-ta).

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Ale wy kombinujecie. Jak koń pod góre :)

Najbardziej podobają mi się pomysły z nowymi partycjami i OS-ami albo z DOS-em (zwłaszcza jak ktoś ma NTFS, a nawet na FAT to działa baardzo wolno z powodu braku Speed Disc czy jakoś tak).

Do usuwania plików i katalogów, których jakieś procesy są wykorzystywane podczas pracy systemu, czy też nawet do całych systemów (np. w celu reinstalacji), powinno się używać Preinstalled Environment (Microsoft chciał wydać właśnie taki programik, ale z tego co wiem, to narazie go jeszcze nie ma). Tego typu programikiem jest BartePE (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Ściąga się małą instalkę, a następnie z pomocą płyty od Windows XP (bodajże minimum to SP1 - jak ktoś nie ma, to można pożyczyć od kolegi ;) tworzy się obraz, który następnie należy spalić na płycie. W ten sposób otrzymujemy bootowalną płytkę (opcja bootowania musi być oczywiście ustawiona w BIOS-ie) zawierającą wszystkie najważniejsze narzędzia (brakuje jedynie Zarządzania Dyskami), w tym Menedżer Plików. Wygląda i działa jak windowsowy Explorer i za jego pomocą da się szybko i łatwo wszystko usunąć z dysków FAT i NTFS.

Jak czegoś takiego używam i sprawdza się wyśmienicie.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Oj bardzo to dziwne - przeciętne oprogramowanie (popularne i znane free oraz komercyjne czy komercyjne-inaczej), które trzyma swoje paści w Program Files, bądź własnym folderze na C: - po typowym odinstalowaniu nie ma prawa niczego trzymać w pamięci działającego systemu. Jedno zaprzecza drugiemu - jakim cudem fragment czegoś, co nie już istnieje jako "pełnoprawny" program - może ciągle rezydować w pamięci?

Autor zapytania nie sprecyzował JAKIE programy, biblioteki wciąż siedzą w systemie jako USED? Może próbuje usunąć coś, czego nie wolno usuwać, a to już poważny krok do całkowitej reinstalki systemu!

Jak już poradzono - bezpieczniej otworzyć Menedżera Zadań i próbować zamykać dziwnie brzmiące nazwy ALE lepiej wcześniej wpisać taką nazwę do systemowego FIND'a (F3) i zobaczyć gdzie owy plik się znajduje.

 

Na wszelki wypadek zobacz co się ładuje przy starcie ze swykłych rezydentów(nie wchodzących w skład systemu):

- w WinXP wystarczy wpisać w URUCHOM: msconfig -> i przejść do zakładki Uruchamianie - tam widać, co i skąd jest ładowane z "typowych" rezydentów

- można sprawdzić również w rejestrze (URUCHOM: regedit) w sekcji: LOCAL MACHINE / SOFTWARE/ MICROSOFT/ WINDOWS / CURRENT VERSION / RUN - tam także zobaczysz co się ładuje i ewentualnie usuniesz.

 

- czasem odinstalowane wcześniej programy mimo to zostawiają swoje wpisy w rejestrze - patrz po nazwach - porownująć nazwy folderów (i zawartość) w "ProgramFiles" - sprawdź w rejestrze i usuń nieużywane wpisy po odinst. oprogramowaniu:

CURRENT USER / SOFTWARE/[nazwy oprogramowania]

LOCAL MACHINE / SOFTWARE/[nazwy oprogramowania]

 

- w rejestrze można również poszukać informacji (CTRL+F) o wszelakich plikach na dysku - które podejżanie, lub nie widnieją w Menedżerze Zadań w sekcji Procesy.

 

[uWAGA - usuwanie "na pałę" czegokolwiek z rejestru systemowego - może się skończyć destabilizacją systemu, bądź całkowitym zaprzestaniem działania - a w efekcie ponowną instalacją Windowsa!]

 

Pozdr

Marek

nedj, rewelacyjny pomysł na przywracanie całej partycji z powodu rezydowania jakiegoś pliku w pamięci powodując niemożnościa jego usunięcia.

MarekG widze dokładnie juz napisał jak postąpić i są to PODSTAWOWE kroki przy usuwaniu dziadostwa z hdd i systemu.

Wszystkie programy ktore za nas sprzątają hdd i (o zgrozo) rejestr najczęściej powodują masę kłopotów. Jak sobie sami nie przypilnujemy porządku na dysku i tego co jest ladowane z systemem to zawsze będzie nam komputer chodził wolno a i miejsca będzie coraz mniej.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Pozostałość, której nie można usunąć pochodzi z programu Net Limiter. Program odinstalowałem poprzez panel sterowania - "dodaj usuń program". Oczywiście pierwsze co zrobiłem, to sprawdziłem w menadżerze zadań i opcjach automatycznego uruchamiania i nie znalazłem nic, co by wskazywało na ślad po tym programie. Włączone są tylko znane mi programy. W folderze, w którym był zainstalowany program pozostał plik o nazwie "nl lsp.dll"

Witam !

Do usuwania aplikacji polecam QuickClean firmy McAfee - nie tylko usuwa, to jeszcze czyści rejestr, można też "shreder-ować" pliki na kilka sposobów - w tym od razu z kosza - jest skrót pod prawym klawiszem mychy.

Pozdr.

Co ciekawe w rejestrze nie znalazłem żadnych wpisów o nazwie "net limiter" Jak już pisałem żadne programy do usuwania śmieci nie mogą się tego pozbyć. Do tej pory nieoceniony był Total Commander, który wywalał dosłownie wszystko i nie było potrzeby zaśmiecać kompa programami, których rzeczywista skuteczność, jak wyżej pisano, była różna. W Toatal Commanderze wystarczyło jedynie w zakładce konfiguracja/ustawienia główne/wyświetlanie odznaczyć opcję "użyj długich nazw plików". Tym razem nie zadziałało.

Być moze program się nieprawidłowo odinstalował i w rejestrze pozostały wpisy uruchamiające tą dll , nie muszą one być związane z nazwą net limiter , ja bym poszukał raczej na podstawie nazwy biblioteki , może warto zrobić skan procesów i usług działających w tle , np. za pomocą Hijackthis jeżeli ten plik działa w tle np. via rundll.exe to powinien się wyświetlić w logu razem z docelowym kluczem rejestru.

Pozdrawiam

>stryjek

TC nie zadziałał i nie zadziała, dopóki właczony jest explorer windozy, żeby usunąć plik trzeba go zamknąć z menedżera zadań i dopiero wtedy usunącć niepożądany plik. Metoda ta pozwala wywalić prawie wszystko. Usunęła mi z pulpitu plik ducha, który pozostał po jakimś zawisie i zasmiecał pulpit, a w żaden sposób nie mogłem go wywalić.

>maszto

Już wcześniej próbowałem użyć TC po wyłączeniu explorera i nie pomogło

 

>bitrate

W logu nic nie znalazłem, co by odpowiadało temu programowi. Jednak jak go przejrzałem, to przypomniałem sobie, że mam też jakieś badziewie po Nortonie i też za cholerę się nie mogę go pozbyć.

-->styjek

 

wejdz na strone www.dobreprogramy.com

znajdziesz tam progi na wszystkie twoje dolegliwosci ...

 

TOtal comander ustaw w opcjach wyswietlanie zeby pokazywal pki ukryte....czesto jakis plik uzywany w rejestrze znajduje sie w katalogu ktory chcesz wywalic najprostszym sposobem jest poprostu wcisniecie ctrl+alt+del(o ile masz windows XP) i w zakldce procesy pozakanczac niektore z nich-- poprostu znajdz ten DLL po programie ktorego uzywales napewno jest w procesach , zakoncz go a nastepnie usun katalog !!!

Dziwna sprawa ,naprawdę dziwna ja w takich przypadkach używam EBCD -Emergency Boot CD , jest to bootowalna płytka zawierająca minimalną konfigurację Linuxa można dzięki niej robić różne rzeczy np. zmieniać/usuwać hasła w Win XP , ale cała obsługa w trybie tekstowym :-(

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powodzenia

 

Ps. Jest to Ruski wynalazek ale nie zrażaj się tym za bardzo - sprawdzony ,działa :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.