Skocz do zawartości
IGNORED

czy kupiłem zepsute B&W - pomóżcie !!!


kret

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma tutaj watpliwosci - sekcje musza grac pojedynczo. Biwiring odpowiada elektrycznie zworkom - wiec to to samo . Sprawdz dokladnie podpiecie kabli do amplitunera - bo mogles cos pomylic - ale jak sekcja niegra oddzielnie, to kolumna jest uszkodzona.

JESTEM POSIADACZEM B&W 602S3 od 6 miesięcy I CHCĄC poprawić bas i coś tam jeszcze, podlaczyłem moje cuda audioquestem 2+ biwirngiem (qest sekcja basowa, monster wysokotonowa)-efekt tragiczny! Basu było dwa razy mniej, przestrzenność do bani wysokie wyeksponowane do przesady. Sprawdziłem biegunowość kabli, i poprawność podłączenia- bez efektu. Przespałem się z tym, ale następnego dnia było tak samo. Zamieniłem kable sekcji wysokotonowej z basową- nic. W końcu założyłem zworki z powrotem i spiąłem wszystko tylko audioqestem. Poprawiła się przestrzenność i bas schodzi głębiej- jest poprawa, choć cud nie nastąpił. Może wina leży po stronie wzmaka?. Mam poczciwego pioneera 2x50W, ale jest dość wydajny prądowo, bo można podłączyć 2 pary kolumn. Słyszałem, żs b&W potrzebują fest wzmacniaczy, ale w końcu ten model to przecież podstawkowiec! Podkreślam-nie oczekiwałem cudu, ale biwiring to była naprawdę porażka. A może z tymi kolumnami rzeczywiście coś jest nie tak? Co o tym myślicie?

Do moich B&W 804 podłączałem jakąś lampkę Chińską i Gainclona i było bardzo ok. z basem włącznie ,także to chyba obala mit ,że potrzebny potężny wzmak ?

smieszne.

Wyglada ze zwrotnica jest zle podpieta do terminali. Skoro gra tylko ze zworami to zapewne glosniki sa podpiete do LF+ i HF- lub (i) LF- i HF+. To latwo sprawdzic. Byc moze dodatkowo faza jednego jest odwrocona ale i tak bas powinien byc. Pewnie jakies wieksze jaja sa w zwrotnicy:) Sugeruje uwazac bo moga nawet robic zwarcie dla niskich czestotliwosci. Oddac do serwisu.

Stosuję bi-wirring w serii Studio Paradigma i jest lepiej, poza tym jak mam podłączone dolne terminale to gra tylko bas, jak tylko górne to środek i wysokie, coś z tymi B&W nie tak, albo ampli, albo podłączenie, ale stawiam na kolumny, fuszerkę przy podłączeniu zwrotnicy i terminali chyba odstawili :(

  • Redaktorzy

"a co z tymi gniazdami - powinno grać bez zwór gdy tylko jedna sekcja jest podłączona ? bo nie gra ? gra tylko jak wepnę jednocześnie 2 kabelki pod LF i pod HF ?"

 

Musi być uszkodzenie. Tak nie ma prawa być. Ale nie piszesz, czy po podłączeniu do HF sekcja wysokotonowa jest wyrażnie słyszalna? Bo jeśli tak, to mogłoby znaczyć, że kłopot jest tylko w podłączeniu niskotonowców. A jeśli w ogóle pojedynczo podpięte ledwo co gra - to jest jakiś grubszy kłopot. Tak czy inaczej - reklamować, albo (jeśli nie ma takiej możliwości) oddać fachowcowi do naprawy.

zaraz, czy kret przypadkiem nie probuje napedzic swoich nowych kolumn amplitunerem do kina domowego?. jesli tak, mozliwosci nieprawidlowego podlaczenia jest bez liku. i sadze, ze z takim przypadkiem mamy tu do czynienia:-)

Ja podłączyłem do swoich B&W704 tylko ampli Yamahy 640 i nic z tego nie wyszło, dodatkowo więc podłączyłem jeszcze stary wzmacniacz technics'a jako preamp i nastąpiła znaczna poprawa. Jednak wcześniej bas był, może to jednak sprawa i małej wydajności prądowej twojego amplitunera jak i dużej powierzchni pokoju.

kret => do tych kolumn co kupiłeś to musisz jeszcze wzmacniacz podłączyć , wtedy będzie grało ;-) ;-)

a i CD.

 

A tak poważnie to zamiast dyskutować na forum to zasuwaj do sklepu z reklamacją.

Dziwne to wszystko. Jeżeli przetworniki nie grają, co łatwo stwierdzić, to reklamacja lub zwrot, jesli nie gwarancja jeszcze nie podbita.

 

Jesli grają, to... 604S3 schodzą do 3 ohm z impedencją a AVR 3802 pewnie obsługuje tylko 8-ohmowe kolumny podobnie jak recenzowany przez Audio 3803, na który recenzent narzekał, że ma słaby zasilacz - niby 6x120 W a pobór mocy max 380 W, ot, kolejne perpetuum mobile...

Kwestia rozwiązana !! i zrobiłem to sam:)

 

ewidentna wina kolumn - mam też centralnego LCR600 który grał normalnie i na jego podstawie doszedłem do sedna; po dokładnym sprawdzeniu sekcje pojedynczo nie grały tylko w jednej kolumnie ale o dziwo basu nie było w obu ?! po podpięciu obu (sama druga dawała jednak bas, ale wcześniej podpinałem tylko dwie na raz) odkręciłem więc gniazdo centra i gniazdo tej "bezsekcyjnej" i okazało się że chłopaki w B&W nieźle popijają :) jako LF dali + od basu i - od wysokich , jako HF - od basu i + od wysokich - jako że kable są na wtyki pozamieniałem i gra - są sekcje oddzielnie i teraz po podpięciu obu jest bas w obu taki jak miał być, sprawdzałem też sygnałem kontrolnym 43Hz i poprzednio prawie nic a teraz szyby w drzwiach mówią że jest OK :)

 

nie wiem tylko dlaczego Denon obcinał basik w obu a nie tylko w jednej ??? po przy testach na Technicsie z uszkodzeniem połączeń bas był w jednej a w drugiej nie, a na Denonie ginął w obu

 

ale jest już OK, dzięki za podpowiedzi

 

a i jeszcze jedno - te 604 konsumują naprawdę sporo powera bo żeby nagłośnić salon muszę dawać -20 -18 ale wyrabia się, nie czuję zniekształceń , gra tak fajnie jak w sklepie na Audioquestach za 100/m a ja mam kable za 7/m i nie wiem czy jest sens inwestować w droższe ...

Jak to możliwe w takiej solidnej firmie jak B&W? Przecież podobno testują kolumny po montażu. Chwalą się że to nie jakies tam made in china, tylko solidna brytyjska firma, a tu taka plama! Chyba muszę sprawdzić swoje 602s3, czy czegoś nie sknocili.

Mam taki sam amplituner. Bez dodatkowego wzmacniacza (końcówki mocy) nie poznasz tak naprawdę swoich kolumn a już napewno możesz zapomnieć o słuchaniu podłączając jako kolejne kanały B&W. Te kolumny lubią dużo prądu a ten Denon nawet z samymi przodami nie da rady tak jak powinien. U mnie nie pociągnął JBL E90 a są one wiele łatwiejsze do napędzenia niż te B&W....Zobaczysz że nacieszysz się trochę i dopadnie Cię tak jak mnie potrzeba dopalenia tego amplitunera ( u mnie stary Pioneer 676 za 450zł już daje radę).

Swoją drogą Denony podobno pasują do B&W chociaż tak teoretycznie to nie rozumiem dlaczego..ale tak się mówi:)

w sklepie grały dobrze bo były dobrze podłączone, ja kupiłem nówki - zastrzegłem że chcę nieotwierane prosto od producenta no i trafiły się źle podłączone ...

ale teraz grają tak jak w sklepie ... :)

chyba był napisał paszkwila do producenta i go grubo objechał. Nie kumam tego - kupujesz marketową kolumnę - gra kiepsko - ale wszystko podłączone jak trzeba, wykonana jak trzeba. A tu wydajesz kupę kasy i dupa. Taki pseudoprofesjonalizm. Tak samo jest z jakimś drogimi CD - normalnie jak czytam te wątki to chyba się cieszę, że mam budżetowe solidne CD pioneera - w życiu nie słyszałem aby miał problem z przewijaniem, żeby skakał, gubił ściezki, głośno chodził. Wszytskie wypowiedzi opisujące takie problemy tyczą się jakiś pseudoprofesjonalnych niby adudiofilskich sprzętów. Co sa shit.

gutekbull, 6 Gru 2005, 09:56

 

>Nie rozumiem ,a dlaczego w sklepie grały dobrze :-) ?

 

Autor pisal chyba ze w sklepie sluchal wygrzanych sklepowych. A dostal fabrycznie nowe, wiec nie byla to ta sama para.

 

Pozdrawiam.

Ale jaja !!! Bowers & Wilkins ! ISO, Queen's Awards ! Napisałbym zarówno do producenta jak i dystrybutora !

U żadnego z nich nie ma kontroli jakości ?

No to już wiemy, co warte są certyfikaty ISO, którymi firmy tak lubią się chwalić.

A - i gratuluję samodzielnego rozwiązania problemu - widzę, że duch w narodzie nie zginął :-)

seba78 - zgadzam się z Tobą. Sprzet "audiofilski" ma tylko za zadanie generować dobry dźwięk, często kosztem funkcjonalności i jakości wykonania. Mam taką jedną płytkę Pink Floyd, nieco porysowaną już, którą biorę często ze sobą na odsłuchy w salonach. 50 % drogich CD, w tym np. wszystkie NAD-y przeskakują na niej. Obsługa tłumaczy to tym, że wysokiej klasy sprzęt wymaga płyt w dobrym stanie i zadbanych. Dodam, że każde g-no z supermarketu czy discmen czyta tą płytkę bez problemu.

No i jak tu teraz coś kupić jak wszędzie sam chiński badziew :-((

Odnośnie ISO.Wprowadzali je w naszej firmie-to pic na wodę. Firma płaci audytorom grubą forsę i jak chce to ISO mieć, to ma. W ISO najważniejsze jest to, żeby na papierze się zgadzało reszta jest milczeniem. Organizacja pracy i komunikacja pomiędzy pionami nadal leży.

zyzio, 6 Gru 2005, 13:25

 

>To co oni je w ciemno do kartonów pakowali czy jak, nie sprawdzali ?? Myślałem, że we Włoszech

>tylko mają sjestę ;-)

 

Najpierw był lunch i kilka pintów ciemnego Newcastle. A potem zrobiło się five o'clock i był Earl Grey z Glenfiddich

Pozwoliłem sobie wykonać taką makietkę... Wersja dwudrożna, obudowa bassrefleks, wentylowana od góry.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.