Skocz do zawartości
IGNORED

CREEK 4330MKII CZY VINCENT VS-129


zed

Rekomendowane odpowiedzi

CZEŚĆ WSZYSTKIM .

POSIADAM B&W DM 602S3 , CD ROTEL 951 , CREEK 4330MKII , POSIADACZEM WYMIENIONYCH KOLUMN JESTEM OD NIEDAWNA , I TU MOJE PYTANIE , CZY WARTO ZMIENIĆ MOJEGO CREEKA NA WZMACNIACZ VINCENT SV-129 ( KORZYSTNA CENA I WIĘKSZA MOC) PONIEWAŻ SŁYSZAŁEM TE KOLUMNY U KOLEGI NA TANIM AMPLIYUNERZE PIONIERA ALE O MOCY CHYBA 70 WATÓW 8 OHM , BAS SCHODZIŁ O WIELE NIŻEJ I BYŁO GO WIĘCEJ , ALE NIE BYŁ TAK KONTROLOWANY JAK W CREEKU , NIE WSPOMNE O STEREOFONI CZY PRZEJŻYSTOŚCI . CHCIAŁBYM UZYSKAĆ WIĘCEJ BASU ALE NIE KOSZTEM TRAGICZNEJ UTRATY PRZEJŻYSTOŚCI CZY PRZESTRZENI JAKĄ OFERUJE CREEK , WIĘC CZY WARTO . A MÓJ PRÓG CENOWY NA WZMACNIACZ TO NIE WIĘCEJ NIŻ WŁAŚNIE NOWY VICEK (KTÓRY BARDZO MI SIĘ TEŻ PODOBA ).

Z GÓRY DZIĘKI POZDRO . ADAM

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23377-creek-4330mkii-czy-vincent-vs-129/
Udostępnij na innych stronach

Vincenta musisz - niestety ;) - posłuchać sam, bo nikt za ciebie decyzji nie podejmie. Parametrem mocy zdecydowanie bym się nie sugerował, tym bardziej że producenci mogą tu opowiadać bajki, i to z różnych książek.

 

BTW, jak szybko napiszesz list do Mikołaja, to może znajdziesz pod choinką klawiaturę bez zaciętego CapsLocka? ;)

zet

Słuchałem tego vicka, pomimo że jest to najtańsza oferta z tej stajni, to wzmacniacz według mnie oczywiście, jest godny uwagi a co najwazniejsze godny swojej ceny. Bas w tym wzmacniaczu naprawde zchodzi nisko. W tej kwesti nie masz się co obawiac, nie stracisz tez wiele z przejżystości i szczegółowości, chociaz przestrzeń jest nieco bardziej ograniczona, aczkolwiek nie jest zła. Co do creeka to przyznam że dane było mi go słuchać,. Porównywałem vicka z azurem 640 czy atollem (chyba najniższy model ) , vicek według mnie zdeklasował konkurencje ogólnie rzecz biorąc. MOże w atollu gura mi się bardziej podobała, ale generalnie i tak vicek był dla mnie bardziej uniwersalnym klockiem. Oczywiście może co innego preferujesz i twoich uchem okaże się że vicek gra gorzej od w/w. Jednak wydaje mi się że nie będziesz rozczarowany jesli go kupisz. ALe jak masz okazje to posłuchaj to podstawa

Jestem posiadaczem tego modelu Vincenta, brzmienia Creeka też znam dosyć dobrze, aczkolwiek nigdy nie miałem mozliwości bezpośrednich porównań. W czasie przymiarek do zakupu doszło jedynie do korespondencyjnego pojedynku między Vickiem a nowym wówczas Creekiem z serii 50(szprzęt towarzyszący - patrz o mnie). Mój wybór świadczy o wyniku tego pojedynku. Ważne jest zastrzenie, że 50-ka jest miom zdaniem mniej udana niż 4330, za bardzo próbuje udawać 5350, którego brzmienia nie trawię.

Osobną sprawą jest natomiast sens wymiany Creeka na nieco droższego Vicka. Nie mam pewności, czy 4330 nie ma pewnej przewagi pod względem neutralności, Vincent w wielu zestawieniach potrafi brzmieć dość ciepło, choć ma oczywiście przewagę w zakresie basu oraz ekspresji i potęgi brzmienia, bez trudu radzi sobie z napędzaniem kolumn za 5 tys(np. Audio Physic Yara). Nie wiem na ile jesteś zadowolony z aktualnego brzmienia. Ja osobiście raczej odczekałbym i wymienił Creeka na coś wyraźnie droższego. Inna sprawa, że Vicek spokojnie konkuruje z większością konstrukcji do 4 tys. A więc zabawę można zaczynać od modeli w rodzaju Baltlaba, Exsposure czy Naima Naita, jest też Vincent 233 bardziej przejżysty niż 129, ale z B&W to już może być masakra...

Co do basu z amplitunera, to może Twój kolega go podrasował regulatorem? Taki bas może mieć niewiele wspólnego z naturalnym przetwarzaniem tego zakresu.

Zapomniałem dodać, że najsensowniej byłoby pozyczuć Vicka i dokonać bezpośredniego porówniana. Dystrybutor jest ten sam, co może być argumnetem, o ile wiem, "starzy klienci" mogą liczyć na pożyczenie sprzętu do domu.

Koledzy ! w związku z pytaniem i ja się dopnę , kto jest producentem danego Vicka? cze nie Chiny?

Słuchalem wlasnie cd kavicka i mam poważne plany w stosunku do niego , ale jeśli robili go niewolnicy to niewiem?Zbyszek

Mnie tam wsio rawno. Wątpię, żeby robili je więźniowie obozów pracy, to raczej dotyczy odzieży albo gadżetów. Chociaż z tymi Chńczykami to nic nie wiado. Jak się uprą to i na Księżyc polecą balonem, albo... wejdą po drabinie.

posiadam vincenta 129(+ lekki tuning),creeka rowniez sluchalem ale w o wiele drozszym towarzystwie stad ciezko powiedziec co jest lepsze,129 jest dosc szczegolowy i bez poprawy zasilania i w zlym towarzystwie i na kiepskich plytach potrafi zagrac krzykliwie i sucho uwydatniajac wszystkie mankamenty realizacji ,slabym punktem tego wzmacniacza sa slabe wybrzmienia w srednicy,dzwieki sa natychmiastowo gaszone,tu nawet reloop ha 200 okazal sie lepszy,mysle ze creek ma swoista aure i magie w srednicy czego w vicku raczej nie uswiadczysz,oczywiscie nieprawda jest ze zagra jak kazdy wzmacniacz za 4 tys zl. aczkolwiek niektorym potrafi dorownac,bez problemu wysterowal audio physic tempo,ale mysle ze po creeku potrzebujesz czegos znacznie lepszego,aha 129 zagral zdecydowanie lepiej niz azur i niskie nady,ma kawal basu..ale przestrzegam przed kupnem bez wczesniejszych odsluchow

->Zed

 

Widzę że masz 602S3. Nie ma w nich wypełnienia w basie a górą sypią obficie więc Vincent może być za ostry i nieprzyjemny. Creek bardziej do nich pasuje i gra po prostu lepiej chociaż na pewno mocniejsza wersja dała by lepszy dół - tyle że to już są większe pieniądze. Creek powinien mieć wyprowadzenie z pre- a można na nim ustawić jednoczesną grę ampem i z wyjścia pre (bi-amping).

Teoretycznie do polepszenia basu lepiej byłoby zainwestować niekonwencjonalnie tzn. normalnie zasilać 602 z Creeka, przytkać bas-refleks żeby nie siał i podłączyć polski subwoofer Arton Classic który pasuje właśnie do muzyki a nie do kina domowego. Nie wiem czy firma jeszcze istnieje ale pomysł mieli ciekawy - uzupełnienie monitorków i własnoręczne ustawianie pod nie zwrotnicy (dość dobry efekt - lepszy niż w typowych wooferach). Słyszałem taki zestaw z kilkoma rodzajami kolumn i efekt był bardzo ciekawy - za te pieniędze (bo Arton kosztował kiedyś ok 2100-2500 zł) było to naprawdę dobre, poszukałbym nawet na rynku wtórnym jeżeli zależy ci na pulsie i dole pasma.

bodajPiotr i Himler

 

Dziwią mnie wasze uwagi co do rzekomej ostrości brzmienia 129-ki. W przeciwieństwie do droższych Vicków jest to wyraźnie ocieplony wzmak, jego najlepsze cechy to właśnie średnica i tzw. średni bas, dzięki czemu brzmienie jest przyjemne i zarazme - w przeciwieństwie np. do Thule - ekspresyjne. Te uwagi potwierdzają zarówno sprzedwacy ze Studio-Pro, którrzy słuchają go w różnych konfiguracjach oraz recenzja w "Audio". Zestwienie z Yarami i nowymi Eposami M-15 potwierdzają moje osobiste spostrzeżenia. Oczywiście, ja mam inne kolumny i CD niż Himler, 129-ka jest też wrażliwa na okablowanie, np z AQ Bedrock albo Quedami gra dość jasno, ale nie ostro. Upieram się, że do 4 tys. trudno znaleźć coś lepszego(mogą być konstrukcje na podobnym poziomie, ale na ogół droższe co najmniej o tysiąc złotych) przed zakupem przesłuchałem bodaj 9 innych modeli i równie ppozytywne odczucia miałem jedynie przy Arcamie Diva za 3500 zł, ten miał nieco barwniejszą średnicę, ale słabszy bas. Exsposure - na którego bardzo liczyłem - wypadł wręcz słabiej(prawdopodobnie po prostu moje kolumny mogły mu nie pasować). Zgadzam się, że 4330 może mieć przewagę w dziedzinie stereo i przejżystości, klarowności średnicy(Vicek stawia tu raczej na ciepło, plastyczność i homogenicznośc, resztę trzeba sobie "wyrzeźbić" innymi elementami systemu). Ale 4330 to był mocna rzecz za taką kasę. szkoda, że go już nie produkują.

Aha!

 

Nie wiem o co chodzi z tymi wybrzmieniami. U mnie wybrzmiewa. A słucham prawie wyłacznie muzyki akustycznej. Fakt, że na to wszystko pracuje nie tylko wzmak i cała reszta "klocków" ale tez kable, instalacja kolumn(standy 25 kg na granitach) sieciowe gadżety, a ostatnio stożki Sonus Oliva pod CD(polecam - 10 zł sztuka!)

moze nie wyrazilem sie zbyt precyzyjnie,ale vincent brzmi dosc specyficznie wzakresie srednicy i wyzszej srednicy,przynajmniej takie sa moje wrazenia,faktycznie generalnie gra cieplo ale nie nalezy mylic ciepla z ostroscia bo vincent gra jednoczesnie cieplo natomiast dzwieki maja dosc kanciaste kontury generalnie brak mu gladkosci przy faktycznie cieplym dzwieku:)..co do srednicy to bede sie upieral ze nie wybrzmiewa..byc moze w Twoim systemie wybrzmiewaja kolumny i zrodlo ale napewno nie jest to Vicek129,sprobuj podlaczyc go do slabych kolumn a sam sie przekonasz, i nie mam tu na mysli wybrzmien rodem z tanich nadow czy cambridzy gdyz tam to juz calkiem jest porazka.mam na mysli o wiele wyzszy sprzet,generalnie uwazam ze wszelkie komentarze i tak nie oddadza prawdy gdyz gramy w roznych pomieszczeniach i na roznym sprzecie towarzyszacym i tak np. w studio pro zawsze gra inaczej niz w domu.

dzięki za porady :-)

, ale jak to zwykle bywa ilu słuchaczy tyle opini . A co może konkretnie proponowalibyście ze wzmacniaczy do 3000 pln . może być to kilka bardziej udanych modeli pasujących `do moich 602 , ostatnio wpadło mi ciekawe ogłoszenie CA 500 końcówka plus przed-wzmak . czy jakąś alternatywą była by zamiana na taki zestaw a w przyszłości dokupienie kolejnej końcówki , i finansowo cena też korzystna było by OK .

Skoro zaczynasza rozważąć rynek wtórny, to może spróbuj upolować dedykowaną do Creeka końcówkę, zachowasz jego zalety a dynamika się zwiększy.

Moim zdaniem powinieneś podchodzić do wymiany bardzo ostrożnie. Pracowałem przez ponad pół roku w Audiosystemie i słuchałem 4330 w bardzo różnych konfiguracjach. Ten wzmak posiada wiele cech, które znajdziesz dopiero w dużo droższych onstrukcjach. Co do dynamiki musisz pamiętać, że Creeka możesz rozkręcać nawet powyżej godz. 15, tam nie ma typowego przedwzamcniacza, jest tylko końcówka z potencjometrem.

Jedynym rozwiązaniem dla Ciebie jest - moim zdaniem - bezpośrednie porównanie Creeka z jego potencjalnym następcą. Najlepiej U SIEBIE W DOMU.

Aha - nie wiem czy nie byłyby celowe eksperymnety z kablami. Creeka podłączaliśmy kabalami droższymi od niego z bardzo znaczącym efektem. Tego Ci oczywiście nie polecam. Ale zakup b. dobrych kabli za 1000-1200 zł oraz łączówki za połowę tej kwoty(twój CD też jest bardzo dobry) - oczywiście po odłuchaniu w domu kilku modeli - może być wydatkiem sensowniejszym niż reyzykowna wymiana wzmaka. Sam używam kabli w tej cenie do mojego Vicka i uważam to rozwiazanie za bardzo ttrafione.

Creeka powyżej godz. 15-tej ? Dziwne - bo jak go słuchałem to na godz. 1-ej już było przesterowanie z B&W 601, a wcale głośno nie było, brakowało czegoś - basu, dynamiki, rąbnięcia - była ładna przestrzeń, barwa i tyle....nie wspomnę już o tym, że innym razem nie wysterował JBL-i XTI100, z którymi radził sobie amplituner Yamahy - 630-tka - od tej chwili znienawidziłem Creeka - taki wstyd ;-(

>zyzio

Moim zdaniem kolumny B&W są dość prądożerne i przez to kompletnie niedopasowabne do Creeka. Chłopie masz wzmacniacz wielkiej klasy, który połyka wiekszość konstrukcji do 8 kzł, ale pod warunkiem, że da mu się przejrzyste i łatwe do napędzenia kolumny. Inaczej nie gra.Polecam Ci wymianę kolumn na 8 Ohmowe z jednym wooferem. U mnie gra z podłogowymi Usherami 6311 i bas trzęsie kanapą i schodzi do piwnicy.

Zed:a moze bysmy zrobili porownanie naszych wzmakow,ja ze swojego vicka jestem srednio zadowolony a po tuningu i tak gra lepiej niz seryjny(ma wstawione nichicony gold tune o wartosci prawie 350zl z wymiana),a creeka sluchalem juz dawno i pamietam ze mial o wiele lepsza srednice,takze moze bysmy sie zamienili na wzmaki jesli obie strony bylyby usatysfakcjonowane,jesli jestes zainteresowany porownaniem moznaby to jakos zorganizowac..??

Po tej dyskusji , dochodze do wniosku że najlepszym rozwiązaniem bez ryzyka będzie dokupienie drudiego creeka , i dzięki temu wzrośnie moc ( według danych producenta 60w 4 ohm i 45w 8ohm mono co w przypadku tych B&W i ich chyba 6 ohm czy 4 ohm powinno dać lepszą dynamike ) ale nie wiem czy poprawi to jakość brzmienia , czy może zostanie ona na tym samym poziomie , jeżeli ktoś z was słuchał takiej konfiguracji to czekam na opinie . A jaki interkonekt proponowalibyście do mojego cd Rotela ; obecnie posiadam Profigolda PGA3000 , ( nie porównywałem z niczym ) kupiłem w ciemno bo skusiła cena 130 pln za nowy w sklepie , a głośnikowy kupiłem bo polecono mi go na tym forum to DNM Reson .

;-))))

H.Himler . na razie po tych opiniach troche ostygłem co do wymiany wzmaka , musze przemyśleć to i owo ale jeżeli coś to dam znac , ( tak na marginesie brzydota creka cholernie mi się podoba , ma w sobie to coś co lubie , jest niepozorny jak Saab . ostatnio koleś się z niego naśmiewał że te 40w i jedna gałka nie zagra głośniej i lepiej od jego kina domowego z Media markt . po odsłuchu kilku utworów szybko szczęka mu opadła )

pozdro ....

;-)))

Witam, potwierdzam ze Creek ma dosyc ograniczona dynamike. Moje Dali 606 trzeba bylo mocno do sciany przysunac zeby bas gral jako tako. Dodam ze to sa kolumny latwe do wysterowania, producent sie chwali ze maja 92dB skutecznosci... np na z NADa 312 ktory mial 2*25W mocy bylo takie basisko ze hoho...

 

Poza dynamika Creek gra rewelacyjnie jak na swoja cene, polecam! Moze bede sie niedlugo pozbywal swojego egzemplaza. Najtanszy wzmacniacz ktory mozna okreslic mianem hi-fi. Np do dobrych mini-monitorow wydaje mi sie ze nie potrzeba nic lepszego.

 

Vincenta niestety nie sluchalem wiec nie mam porownania.

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.