Jaki rower wybrać?

[GB]

Dziś sprawdzałem oponkę na trasach Singletrack Glacensis. Na razie ciężko cokolwiek powiedzieć.

Tak, czy siak świetny dzionek w siodle.


______________
Pozdrawiam,
GB

[Allmr]

Jeśli masz kłopot z kapciami na tyle, ewentualnie dobiciem opony, to spróbuj opony Spec'a - Ground Control w wersji Grid. 

[GB]

Jeśli masz kłopot z kapciami na tyle, ewentualnie dobiciem opony, to spróbuj opony Spec'a - Ground Control w wersji Grid. 

Mam nadzieję, iż wkładka flatuot sobie z tym poradzi.



______________
Pozdrawiam,
GB

[Szkice]

Przerwa w pracy plus ładna pogoda = ćwiczenie formy przed dłuższymi trasami. 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[GB]

W weekend taka, sytuacja. Sanki byłyby lepsze.

______________
Pozdrawiam,
GB

[piramidon]

ALKOHOL , a rower.

Niniejszy temat dotyczy wyboru roweru, a jaki alkohol wybrać "na rower"?

"Jak wynika z wielu przeprowadzonych badań, niewielka dawka alkoholu może wpływać pozytywnie na nasz organizm, również organizm kolarza. Co znaczy jednak niewielka dawka?"

Nie wszystko jest tak optymistyczne:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Stycznia 2023 przez piramidon

[Szkice]

Zawsze biorę piwo na rower im dłuższa wyprawa tym piwo najlepsze, dobrze regeneruje i wzmacnia. Nie raz kawa i piwo uratowało mnie, gdzie padałem z sił a domu jeszcze ponad 50 km

 

. 

[cortes]

Jeszcze pasuje kaskę na mandat jak cię drogówka dopadnie. Chyba, że poruszasz się po tzw. zadupiach albo leśnych ścieżkach. 

[Szkice]

1 minutę temu, cortes napisał:

Jeszcze pasuje kaskę na mandat jak cię drogówka dopadnie. Chyba, że poruszasz się po tzw. zadupiach albo leśnych ścieżkach. 

Od 15 lat mnie nie złapała to i teraz nie złapie, zresztą skręcił bym w taką ścieżkę żeby się nie zmieścili 

[Szkice]

3 godziny temu, GB napisał:

W weekend taka, sytuacja. Sanki byłyby lepsze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

______________
Pozdrawiam,
GB
 

Podziwiam że Ci się chce. Jakbym miał taką miejscówkę w odległości kilku km to bym się skusił 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tyrion.L]

5 godzin temu, Szkice napisał:

Zawsze biorę piwo na rower im dłuższa wyprawa tym piwo najlepsze, dobrze regeneruje i wzmacnia. Nie raz kawa i piwo uratowało mnie, gdzie padałem z sił a domu jeszcze ponad 50 km

 

. 

Piwo ( jedno!!!) znakomicie dodaje energii i oczyszcza organizm filtrując  z produktów przemiany materii

[Szkice]

2 minuty temu, Tyrion.L napisał:

Piwo ( jedno!!!) znakomicie dodaje energii i oczyszcza organizm filtrując  z produktów przemiany materii

Jedno, dwa maks. Głównie jakieś słabsze i szukam jakiś regionalnych. 

Tak jak mówię, na powrót siada idealnie. 

[Tyrion.L]

9 minut temu, Szkice napisał:

Jedno, dwa maks. Głównie jakieś słabsze i szukam jakiś regionalnych. 

Tak jak mówię, na powrót siada idealnie. 

To zależy czy 0.5 litra czy mniejsze czy też jak kufle piwa  Holstein na Oktoberfest 😉 

[Szkice]

21 minut temu, Tyrion.L napisał:

To zależy czy 0.5 litra czy mniejsze czy też jak kufle piwa  Holstein na Oktoberfest 😉 

Butelka 0.5l, minęły czasy gdzie wracało się po flaszce. 

[il Dottore]

[stench]

Wymieniłem łożyska maszynowe w przedniej piaście Novatec i przednie klocki hamulcowe.

Oryginalne łożyska wytrzymały 15-20 tys, wstawiłem austriackie NKE po 10 pln sztuka (mam w pobliżu sklep). Robota na 30 minut. W moich piastach do v-brake był rozmiar 6000.

[GB]

A u mnie dziś było tak:

Dzisiejszy dzień można podsumować w dwóch zdaniach walka o przyczepność.

Padający deszcz zamarzał na pokrywając wszystko dookoła warstwą lodu. Tak, więc większość drogi to jazda po lodzie, jedyna pozytywna rzecz to fakt, iż lód ten był chropowaty, co dawało szczątki przyczepności.

Jednak, aby tego było mało lód osiadał na gałęziach drzew, powodując, iż co chwila, któraś gałąź lądowała z hukiem na ziemi, często przed lub za tobą.

______________
Pozdrawiam,
GB

[kangie]

GB, może pora na opony kolcowane?

15 minut temu, GB napisał:

Dzisiejszy dzień można podsumować w dwóch zdaniach walka o przyczepność.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Stycznia 2023 przez kangie
Fot.

[przemak]

11 minut temu, kangie napisał:

GB, może pora na opony kolcowane?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ice spikery. Mam. Rewelacja na lód i zamarznięty śnieg. Jedna uwaga - córka kolegi złamała sobie przez nie rękę: po dwóch godzinach jazdy po lodzie z absolutną przyczepnością stanęła na środku oblodzonej Grajzerówki i podparła się nogą. Natychmiastowa, błyskawiczną i niekontrolowana gleba i złamanie... 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szkice]

Phi. Dwie całe zimy przejechałem na zwykłych maxisach. Fajne jest to że zarzuca bo uczysz się balansu. Zaliczyłem tylko kilka gleb zimą

[kangie]

21 minut temu, Szkice napisał:

Phi. Dwie całe zimy przejechałem na zwykłych maxisach.

Ja tak robię od początku mojej przygody z MTB, czyli od 1991 r. Opony terenowe, które nazywam "kartoflakami" i da się jechać pod warunkiem - jak piszesz - dobrego balansu i wyczucia maszyny. Teraz jeżdzę mniej, ale kiedyś robiłem kilka dobrych tysięcy km rocznie.

Ale Kolego popatrz na to z innej strony - mamy fajne czasy, wrzucasz takie "kolcowane" i zwyczajnie popi3r...asz po śniegu jak dzik, hamujesz jak Św.P. Marian Bublewicz swoją Sierrą Cosworth i jest zabawa. Ja znam to tylko z opowieści kolegi, ale widzę, że dzisiaj @przemak to potwierdził i na pewno jazda na takich oponach to wspaniała rzecz.

Świat się zmienia. Po co męczyć się "starymi technologiami"? 😉

 

[Szkice]

4 minuty temu, kangie napisał:

Ja tak robię od początku mojej przygody z MTB, czyli od 1991 r. Opony terenowe, które nazywam "kartoflakami" i da się jechać pod warunkiem - jak piszesz - dobrego balansu i wyczucia maszyny. Teraz jeżdzę mniej, ale kiedyś robiłem kilka dobrych tysięcy km rocznie.

Ale Kolego popatrz na to z innej strony - mamy fajne czasy, wrzucasz takie "kolcowane" i zwyczajnie popi3r...asz po śniegu jak dzik, hamujesz jak Św.P. Marian Bublewicz swoją Sierrą Cosworth i jest zabawa. Ja znam to tylko z opowieści kolegi, ale widzę, że dzisiaj @przemak to potwierdził i na pewno jazda na takich oponach to wspaniała rzecz.

Świat się zmienia. Po co męczyć się "starymi technologiami"? 😉

 

Ja zimą głównie asfalt. Zimą rzadko w lasach

[kangie]

Teraz, Szkice napisał:

Ja zimą głównie asfalt. Zimą rzadko w lasach

Jasne. Ale zauważ gdzie pomyka GB. Gość co tydzień pomyka w górach, w dość ciężkim terenie.

[przemak]

Na śnieg to kolce się średnio nadają albo raczej są niepotrzebne. To jest opona na lód albo jeszcze lepiej na wodę na lodzie 😉

[GB]

GB, może pora na opony kolcowane?
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest bardzo dobry pomysł. Może przyszły sezon. Mam takie opony do roweru miejskiego, ale jak wisz u nas w mieście to śnieg leży 4-5dni w roku.

______________
Pozdrawiam,
GB

Na śnieg to kolce się średnio nadają albo raczej są niepotrzebne. To jest opona na lód albo jeszcze lepiej na wodę na lodzie

Wiesz jadąc lasem po śniegu czasami jest zdziwko jak pod śniegiem jest lód. Ni stąd, mi zowąd leżysz rozkrokiem i kwiczych.

Mam drugi komplet obręczy, ale na piastach sitmano, chyba zmienię je na dt swiss i na przyszłą zimę założę kolce. Szkoda, że nie robią łańcuchów do roweru.

______________
Pozdrawiam,
GB

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Allmr]

Mam taką osobę, po śliskim super przyczepność. Jedyny problem, to że takich dni w roku trafia się bardzo mało, a zmiana opony parę razy w tą i z powrotem to średnia przyjemność. Drugie kompletne koło na zmianę to jedyna fajna opcja. 

Zapomniałem dodać, że ja używam tylko na przodzie. Tył jakoś sobie radzi.

[przemak]

Dzisiaj u mnie tak:

Porażka, za wiele się nie da na semislickach ujechać, trochę straszno, zmieniłem właśnie na klockowane 😉

[Tyrion.L]

Moja smutna rzeczywistość dziś i co drugi dzień w zeszłym tygodniu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tyrion.L]

Czy ktoś z kolegów na forum przejechał trasę Alpe- Adria z Austrii przez Alpy do Adriatyku. Jeśli tak, to czy mógłby coś na ten temat napisać . Mnie osobiście interesuje struktura i dostępność  noclegów od Villach do Grado nad Adriatykiem.

[xajas]

Wlasnie pkazalem zonie jak sie jezdzi na jej nowym elektryku. Zaraz idzie pocwiczyc. Musi tylko uwazac na zeby