Jaki rower wybrać?

[Less]

Ja jadę na myjnie samochodową samoobsługową. Myję rower pod wysokim ciśnieniem z uwzględnieniem łańcucha. Zaraz po myciu łańcuch wycieram i oliwię.

Wymieniam lańcuch, gdy naciągnie się tak, że nie jest możliwe dobre wyregulowanie przerzutek.

[ASURA]

8 minut temu, trueman napisał:

Załóżmy że wyczyściłeś wszystko. Wychodzisz na rower robiąc np. 10km to te wszystkie cząstki spowrotem są na łańcuchu. Dla tego mówię że w praktyce jest to wystarczające. 

Są na a nie w tulejach i sworzniach łańcucha zabezpieczonego przed założeniem antyadhezyjnymi środkami smarnymi i dużo czasu upłynie nim się tam dostaną, no chyba że wciśniemy je wodą pod ciśnieniem do środka i przy okazji z tamtąd usuniemy smar...

[Allmr]

@Less

Gorszego sposobu chyba nie ma. Po roku masz zniszczone piasty, wszystkie możliwe łożyska, itp. 

Nie wolno myć myjką ciśnieniową.

Edytowane 12 Grudnia 2023 przez Allmr

[ASURA]

1 minutę temu, Allmr napisał:

Gorszego sposobu chyba nie ma. Po roku masz zniszczone piasty, wszystkie możliwe łożyska, itp. 

Nie wolno myć myjką ciśnieniową.

Ale ta wygoda czyszczenia....😁

[Less]

Staram się nie celować prosto w okolice łożysk. Rower wytrzymał przy takim traktowaniu długie lata, fachowy serwis, do którego od czasu do czasu jeżdżę, nie zgłasza uwag.

Teraz, ASURA napisał:

Ale ta wygoda czyszczenia....😁

Exactly!

[Allmr]

Teraz, ASURA napisał:

Ale ta wygoda czyszczenia....😁

Ja oczywiście też czasami tak robię, ale bardzo , bardzo rzadko, z reguły tylko gdzieś na wyjeździe jak nie mam innej możliwości.

[trueman]

6 minut temu, ASURA napisał:

Są na a nie w tulejach i sworzniach łańcucha zabezpieczonego przed założeniem antyadhezyjnymi środkami smarnymi i dużo czasu upłynie nim się tam dostaną, no chyba że wciśniemy je wodą pod ciśnieniem do środka i przy okazji z tamtąd usuniemy smar...

W praktyce może taki łańcuch wytrzymuje ci na 20kkm i kupiłeś 20 lat temu trzy takie łańcuchy i na nich jeździsz do dzisiaj? 

[Less]

Inna rzecz, że nie myję roweru co tydzień. Może 3 - 4 razy w roku/
Częste mycie skraca życie

[ASURA]

Teraz, trueman napisał:

W praktyce może taki łańcuch wytrzymuje ci na 20kkm i kupiłeś 20 lat temu trzy takie łańcuchy i na nich jeździsz do dzisiaj? 

tego w ogóle nie pisałem co sugerujesz, pomyliły Ci się osoby

Pisałem łańcuch 500-1000km i złom co by się na niepotrzebne koszty nie narażać

[trueman]

1 minutę temu, ASURA napisał:

tego w ogóle nie pisałem co sugerujesz, pomyliły Ci się osoby

Pisałem łańcuch 500-1000km i złom co by się na niepotrzebne koszty nie narażać

Aha już myślałem że masz napęd z aprobatą niezależnej agencji kosmicznej na lot w kosmos 😁

[przemak]

6 minut temu, Less napisał:

Inna rzecz, że nie myję roweru co tydzień. Może 3 - 4 razy w roku/
Częste mycie skraca życie

Od mycia pękają ramy, warto pamiętać! 😉

Co do łańcucha - trzy łańcuchy na przemian (ja używam dwóch) trzykrotnie (czy dwukrotnie) przedłużają życie kasety, co w moim przypadku dwóch łańcuchów wystarcza praktycznie na całe życie napędu (albo i całego rowerka), który i tak przychodzi ochota zmienić wcześniej niż później. Benzyna służy mi spokojnie rok, osady osiadają i zwykle używam zlanej w miarę czystej benzyny do szejkowania. Niestety, współczesne wąskie łańcuchy są coraz mniej trwałe i nie ma się czemu dziwić.

Edytowane 12 Grudnia 2023 przez przemak

[ASURA]

13 minut temu, przemak napisał:

Co do łańcucha - trzy łańcuchy na przemian

Ale dalej każdy nie dłużej niż 500-1000km jak to ma się przysłowiowej kupy trzymać i nie gubić podziału zębatek w rowerze które w lepszych rowerach potrafią kosztować

[GB]

Tak, częste mycie skraca życie, w szególności shitmano piasty i pedały - nie polecam.

Nowy kapeć do elektryka, czekam jeszcze na wkładkę i jedziemy.

________________
Pozdrawiam GB

[Szkice]

4 godziny temu, trueman napisał:

Benzyna ekstrakcyjna dobrze czyści. Tylko że robisz tzw. Shake. W Butelce. Tylko że musi być najlepiej spinka. Ja używam kmc one wszystkie takie posiadają. 

Ja nigdy nie ściągałem łańcucha w rowerze. Szmatka z benzyną albo z odtłuszczaczem czy szczotka i jest perfekt. Nigdy mi się nie zerwał łańcuch podczas jazdy. Dlatego przeważnie mam łańcuch bez spinki

[przemak]

3 godziny temu, Szkice napisał:

Ja nigdy nie ściągałem łańcucha w rowerze. Szmatka z benzyną albo z odtłuszczaczem czy szczotka i jest perfekt. Nigdy mi się nie zerwał łańcuch podczas jazdy. Dlatego przeważnie mam łańcuch bez spinki

Łańcuch się zrywa od przerzucania pod obciążeniem, zwłaszcza z przodu. Raz w życiu rowerowym pod górę mi się zdarzyło, i to nie na spince przecież. Szejkowanie łańcucha, aczkolwiek upierdliwe i śmierdzące (albo drogie, gdy używamy ekologicznych środków) jest najlepszą metodą czyszczenia. Spinki są OK, nawet shimano się złamało.

[Szkice]

Może i najlepszą ale nie ma co się czaskać z tym. Szmatka w dłoń i jest bardzo dobrze 

[przmor]

Aby szejkowanie było mniej śmierdzące i chyba w sumie tańsze można użyć nafty świetlnej zamiast benzyny.

[GB]

Co to? Różowe a cieszy rowerzystę.

[Szkice]

opona bez dętkowa?

[GB]

opona bez dętkowa?

Zgadujemy dalej, choć padło jabłko niedaleko jabłoni.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Allmr]

Widziałem wielokrotnie kolegów, którzy wracali z tymi piankami, z rowerem na plecach. Niestety nie są takie fantastyczne jak w opisach. Próbuj.

Edytowane 13 Grudnia 2023 przez Allmr

[GB]

Widziałem wielokrotnie kolegów, którzy wracali z tymi piankami, z rowerem na plecach. Niestety nie są takie fantastyczne jak w opisach. Próbuj.

Ano, już jedną mam i się sprawuje.

A z ciekawości, co te pianki zawiniły, że musieli rowery na plecach nieść?

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Allmr]

Po prostu przecięte opony. 
Chociaż z drugiej strony, bez pianki też by się przecięły.

[il Dottore]

Super promocja na Cube. Tym bardziej, że Euro tanie.

16 tysi - tylko brać! Duża bateria, Sram i Magura!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szkice]

12 minut temu, il Dottore napisał:

Super promocja na Cube. Tym bardziej, że Euro tanie.

16 tysi - tylko brać! Duża bateria, Sram i Magura!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Za tą cenę brałbym Gravela od Polskiej firmy Loca bike albo Hultaj  na stalowej ramie. Dodatkowo miał bym rower zrobiony pod siebie, poczawszy od malowania aż po każdą część 🙂   

 

Wiem nikt nie pyrał al epomarzyć można

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Grudnia 2023 przez Szkice

[xajas]

Gravel to nie EMTB. Prownujesz jablka z gruszkami

[GB]

Po prostu przecięte opony. 
Chociaż z drugiej strony, bez pianki też by się przecięły.

W sumie głównym zadaniem wkładki jest ochrona obręczy przy dobiciach podczas jazdy na niskim ciśnieniu. Dodatkowo zapobieganie przy dobiciach przecinanie opony poprzez jej przyszczypnięcie podczas dobicia.

W przypadku jaki opisujesz opona musiała ulec rozdarciu na jakiejś zewnętrznej przeszkodzie typu ostry kamień, skała, etc.

Na takie mechaniczne rozdarcie opony nie mam raczej mocnych i wkładka nie pomoże. Ryzyko ewentualnego rozdarcia można ograniczać - nie wyeliminować całkowicie, przez dobór ciężkiej opony, ze wzmocnionymi ściankami i twardą mieszanką po bokach np. takiej jak poniżej.



_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Allmr]

Raczej mimo wkładki to były solidne dobicia.
Ja na ciężkie trasy jestem zwolennikiem opon z mocnymi bokami. Zazwyczaj używałem Specialized Ground Control Grid. Niestety takie rozwiązanie też ma minusy, głównie wysoka masa (taka opona waży prawie kilogram) i zdecydowanie niższy komfort. Rzuca człowiekiem jak workiem ziemniaków.

[GB]

Raczej mimo wkładki to były solidne dobicia.
Ja na ciężkie trasy jestem zwolennikiem opon z mocnymi bokami. Zazwyczaj używałem Specialized Ground Control Grid. Niestety takie rozwiązanie też ma minusy, głównie wysoka masa (taka opona waży prawie kilogram) i zdecydowanie niższy komfort. Rzuca człowiekiem jak workiem ziemniaków.

To prawda, minus to waga - ta na obrazku nawet chyba nie całe 1,5kg.

Jednak planowany montaż w tym przypadku to elektryk, gdzie masa spada na drugorzędny plan.

Tu chodzi mi głównie o pancerność rozwiązania, gdyż obecna opona podobnej klasy jest już zajechana i wygląda jak dobry ser szwajcarski. Pomimo jej sznurowania przepuszcza powietrze, co przy każdym wypadzie wymaga 2-3 krotnego dompompowania koła.



_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Szkice]

6 godzin temu, xajas napisał:

Gravel to nie EMTB. Prownujesz jablka z gruszkami

Chodziło mi o cenę.