Jaki rower wybrać?

[burz]

8 godzin temu, jackk napisał:

zaamaklimatozowany? (co za slowo???)

Fakt.
Zaaklimatyzowany.

[Tyrion.L]

Co jest??? Nie jestem w stanie tego pojąć. Zrobiłem sobie wczoraj badania krwi . Dziś rezultaty- fatalne nigdy takich nie miałem.  . Mam 56 lat. Jadam zdrowo katuje się na rowerze  5-6tys km rocznie , przeplatam kalisteniką drążek poręcze itp. Wzrost 180-181 cm Waga teraz 86 kg przy naprawdę minimalnej ilości tkanki tłuszczowej- raczej żywe mięso. Jadam zdrowo ( wg. mojego rozumowania) . Mięso głównie indyk i wołowina, ryby co drugi dzień ,  jajka  sadzone z miękkim żółtkiem , pomidory ogórki avocado , twaróg, minimalne ilości chleba żytniego borówki , jeżyny połówka grapefruita każdego dnia . Żadnych coca coli itp, napojów lodów chipsów, ciastek  bo nie lubię i z tym wszystkim naprawdę czuje się znakomicie. Nic nie boli nie dolega. Teraz wyniki krwi  Cukier 101, Cholesterol całkowity 248, HDL ( na szczęście) 60, LDL 170,  trójglicerydy 190. No koniec bez przechwałek bo to nie o to chodzi w tym kontekście i  wieku erekcja też w porządku. Skąd te wyniki. Starość??? 

[Stream]

11 minut temu, Tyrion.L napisał:

Starość??? 

Geny?

[J4Z]

Niektórzy poprowadzą się bardzo zdrowo, a padają szybko. Inni chleją cały życie i Bóg wie co jeszcze, a paść nie chcą. Szukaj z lekarzami przyczyny.

[stench]

2 godziny temu, Tyrion.L napisał:

Co jest???

No cukier mógłby być 90. Ale co do reszty to w czym problem. Jesz białko i tłuszcze to i frakcje są we krwi. Jakie masz ciśnienie , tętno i kreatyninę ? JAk masz dobrą wagę to zamiast cholesterolami bardziej zwracałbym uwagę na wyniki nerek i wątroby.

[Szkice]

U mnie dużo ruchu w pracy i niedowaga , sporo roweru a choilesterol ldl ponad 160. Styaram się jeść naturalnie, jak njamniej przetworzonych produktów, warzywa mamy własne, jajka też oraz 50% mięsa też wałsne   

[Tyrion.L]

1 godzinę temu, stench napisał:

No cukier mógłby być 90. Ale co do reszty to w czym problem. Jesz białko i tłuszcze to i frakcje są we krwi. Jakie masz ciśnienie , tętno i kreatyninę ? JAk masz dobrą wagę to zamiast cholesterolami bardziej zwracałbym uwagę na wyniki nerek i wątroby.

Ciśnienie krwi niskie 110,115/60 tętno spoczynkowe rano 50-51 mierzone regularnie, jeżdżę na średnim ok 140-142 min a odcina mnie przy ok. 175 min. Każdego ranka 2 łyżki oliwy z oliwek na czczo. Poważnie, osobiście nie znam nikogo kto zwracałby większą uwagę na to co konsumuje. Co będzie to będzie. When nothing goes right go cycling i tak właśnie zrobiłem. Po upałach i dłuższym okresie jazdy po szosie 30 km MTB w lesie było miła odmianą. 🚴 rządzi 

[GB]

Ciśnienie krwi niskie 110,115/60 tętno spoczynkowe rano 50-51 mierzone regularnie, jeżdżę na średnim ok 140-142 min a odcina mnie przy ok. 175 min. Każdego ranka 2 łyżki oliwy z oliwek na czczo. Poważnie, osobiście nie znam nikogo kto zwracałby większą uwagę na to co konsumuje. Co będzie to będzie. When nothing goes right go cycling i tak właśnie zrobiłem. Po upałach i dłuższym okresie jazdy po szosie 30 km MTB w lesie było miła odmianą. rządzi 

Może ten cukier chwilowo jest zaburzony.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Tyrion.L]

2 minuty temu, GB napisał:

Może ten cukier chwilowo jest zaburzony.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz
 

Cukier 103 nie jest problemem ale bardziej mnie martwi poziom trójglicerydów. W przyszłym tygodniu wyjazd nad morze i jedzenie w hotelu będzie próba charakteru😉. Powtórzę test za 2, 3 tygodnie. Gdzieś na amerykańskiej stronie czytałem że badań krwi w tym kontekście nie powinno się robić po dużym wysiłku, bo wątroba produkuje więcej cholesterolu żeby latać naczynia krwionośne. U mnie była jazda na szosie dzień wcześniej i była mała impreza rodzinna z grillem i piwem. 

[il Dottore]

To jest mój osobisty wujek. Lat 72. 🙂 

Jak widać - rower konserwuje. 😄 Tyle, że on na analogu, nie na elektryku...

[kwasior21]

A u mnie wpadła nowa nerka. Cały czas jeździłem z osprey savu 5. Kilka dni temu przybyła ospray seral 7 z bukłakiem. Po prostu miód malina. Pojemną a bukłak na dłuższe wyprawy to zbawienie. Bałem się że pod większym obciążeniem będzie opadać na tyłek. Nic bardziej mylnego. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

36 minut temu, kwasior21 napisał:

A u mnie wpadła nowa nerka. Cały czas jeździłem z osprey savu 5. Kilka dni temu przybyła ospray seral 7 z bukłakiem. Po prostu miód malina. Pojemną a bukłak na dłuższe wyprawy to zbawienie. Bałem się że pod większym obciążeniem będzie opadać na tyłek. Nic bardziej mylnego. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Osprey to jest firma kozacka. Żona ma ich plecaczek rowerowy - miodzio po prostu. Specjalnie dostosowany do anatomii kobiet.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kwasior21]

53 minuty temu, il Dottore napisał:

Osprey to jest firma kozacka. Żona ma ich plecaczek rowerowy - miodzio po prostu. Specjalnie dostosowany do anatomii kobiet.

Minęło trochę czasu aż przestałem się uszukiwac. . Jeśli ktoś podchodzi do tematu na poważnie musi poczynić konkretne inwestycje. W tym roku trochę pieniędzy poszło na asortyment rowerowo-turystyczny ale nie żałuję. Wpadł jeszcze plecak evoc explorer pro i nerka evoc hip pack dla żony. Pełne zadowolenie z produktów. Produkty na lata i to w dosłownym słowa znaczeniu. 

Edytowane 27 Lipca 2024 przez kwasior21

[kwasior21]

Mały update. Właśnie pyklo 36 km. Miało być więcej ale nastąpił nieoczekiwany powrót do domu. 
 

Wszystkich sceptycznie nastawionych do stosowania oświetlenia sygnalizacyjnego dziennego przestrzegam. To jest mus i to prosto w ryj świecić. 
 

Ludzie nie mają wyobraźni. Właśnie o mały włos trafiłbym do szpitala albo i gorzej. Ciekawe gdzie trafiłaby bezmozga kobita, która uważa, że jazda pod prąd na szerokiej ścieżce rowerowej jest ok. Nadmienię tylko, że moje 105 kg wagi vs około 60 filigranowej baby.  
 

Szkoda gadać.„o jakiś pisk usłyszałam” usłyszałem. Partner natomiast zamiast przywrócić partnerkę do pionu uważał, że wszystko ok. 🤷‍♂️szkoda mi gościa, bez zębów ciężko się je 🤷‍♂️😂

[Allmr]

W dniu 25.07.2024 o 13:42, Tyrion.L napisał:

Co jest??? Nie jestem w stanie tego pojąć. Zrobiłem sobie wczoraj badania krwi . Dziś rezultaty- fatalne nigdy takich nie miałem.  . Mam 56 lat. Jadam zdrowo katuje się na rowerze  5-6tys km rocznie , przeplatam kalisteniką drążek poręcze itp. Wzrost 180-181 cm Waga teraz 86 kg przy naprawdę minimalnej ilości tkanki tłuszczowej- raczej żywe mięso. Jadam zdrowo ( wg. mojego rozumowania) . Mięso głównie indyk i wołowina, ryby co drugi dzień ,  jajka  sadzone z miękkim żółtkiem , pomidory ogórki avocado , twaróg, minimalne ilości chleba żytniego borówki , jeżyny połówka grapefruita każdego dnia . Żadnych coca coli itp, napojów lodów chipsów, ciastek  bo nie lubię i z tym wszystkim naprawdę czuje się znakomicie. Nic nie boli nie dolega. Teraz wyniki krwi  Cukier 101, Cholesterol całkowity 248, HDL ( na szczęście) 60, LDL 170,  trójglicerydy 190. No koniec bez przechwałek bo to nie o to chodzi w tym kontekście i  wieku erekcja też w porządku. Skąd te wyniki. Starość??? 

Może sobie coś pofolgowałeś dzień lub dwa dni przed badaniem. Generalnie nie ma nic złego w tych wynikach. Dla pewności możesz sobie zrobić test obciążenia glukozą.

[GB]

A u mnie wpadła nowa nerka. Cały czas jeździłem z osprey savu 5. Kilka dni temu przybyła ospray seral 7 z bukłakiem. Po prostu miód malina. Pojemną a bukłak na dłuższe wyprawy to zbawienie. Bałem się że pod większym obciążeniem będzie opadać na tyłek. Nic bardziej mylnego. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja używam czegoś takiego od wielu lat od evoca i jestem mega zadowolony. W moim mieści się bukłak 3,5l, co na dłuższe trasy mtb takie powyżej 20-30km lub 15-20km w upale jest za małą pojemnością.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[GB]

Mały update. Właśnie pyklo 36 km. Miało być więcej ale nastąpił nieoczekiwany powrót do domu. 
 
Wszystkich sceptycznie nastawionych do stosowania oświetlenia sygnalizacyjnego dziennego przestrzegam. To jest mus i to prosto w ryj świecić. 
 
Ludzie nie mają wyobraźni. Właśnie o mały włos trafiłbym do szpitala albo i gorzej. Ciekawe gdzie trafiłaby bezmozga kobita, która uważa, że jazda pod prąd na szerokiej ścieżce rowerowej jest ok. Nadmienię tylko, że moje 105 kg wagi vs około 60 filigranowej baby.  
 
Szkoda gadać.„o jakiś pisk usłyszałam” usłyszałem. Partner natomiast zamiast przywrócić partnerkę do pionu uważał, że wszystko ok. szkoda mi gościa, bez zębów ciężko się je

Mi czasami zdążają się sytuację w lesie na ścieżkach enduro mtb - tj. takich kopanych bez konkretnego pozwolenia, ale w milczącym przyzwoleniu lasów państwowych - że napotkam pieszego.

Wtedy zatrzymuję się i edukuję osobnika tłumacząc, że tu ścieżka rowerowa i ktoś może jechać szybko z góry i nie być w stanie wyhamować, co grozi obu obrażeniami.

O ile bikerzy są na to przygotowani - stosowne ochraniacze i kask to piesi nie.

Jeśli robi się to grzecznie i bez nerwów, znajduje to posłuch w ludziach i schodzą, ze ścieżki.

Raz tylko miałem sytuację, iż spotkałem kobietę i to w ciąży. Zrobiłem to co zawsze, grzecznie poinstułowałem, że to ścieżka rowerowa i że jest ryzyko zdarzenia z rowerem.

Pani stwierdziła - słusznie - iż las jest dla wszystkich i ma prawo tu być. Nie ruszył ją również fakt, iż może to być niebezpieczne dla jej dziecka, poszła dalej przed siebie singlem.

Wiem, że las jest dla każdego i te ścieżki nie są zalegalizowane i piesi mają prawo tam być. Co z tego, że mają prawo jak mogą wyjść z takiej sytuacji pokiereszowani.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

A tu wczorajszy dzień. Temp. 30*C. Pomimo elektryka, upał mnie pokonał. Zjechałem 2 ścieżki. W planach było więcej, ale po drugiej nogi były jak z waty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Godzinę temu, GB napisał:

Pani stwierdziła - słusznie - iż las jest dla wszystkich i ma prawo tu być. Nie ruszył ją również fakt, iż może to być niebezpieczne dla jej dziecka, poszła dalej przed siebie singlem.

Wiesz, jeśli to nie była oficjalna i oznakowana droga dla rowerów, to niestety kobita była w prawie. Może szwendać się po lesie bez ograniczeń.

Są wyznaczone ścieżki rowerowe i tego się trzymajmy. Rower pomiędzy samochodami i pomiędzy pieszymi to nic dobrego.

Oczywiście mi łatwo mówić. Mam w okolicy ścieżkę rowerową długości... 150km. Nie żartuję. 

Pełny komfort i bezpieczeństwo dla wszystkich. Choć ostatnio spotkałem tam... pieszą pielgrzymkę z Dublina do Knowth, przynajmniej takie wszyscy mieli koszulki. Najśmieszniejsze jest to, że tą trasą to wgl nie jest po drodze! Zabłądzili? 😄

Edytowane 28 Lipca 2024 przez il Dottore

[GB]

Wiesz, jeśli to nie była oficjalna i oznakowana droga dla rowerów, to niestety kobita była w prawie. Może szwendać się po lesie bez ograniczeń.
Są wyznaczone ścieżki rowerowe i tego się trzymajmy. Rower pomiędzy samochodami i pomiędzy pieszymi to nic dobrego.
Oczywiście mi łatwo mówić. Mam w okolicy ścieżkę rowerową długości... 150km. Nie żartuję. 
Pełny komfort i bezpieczeństwo dla wszystkich. Choć ostatnio spotkałem tam... pieszą pielgrzymkę z Dublina do Knowth, przynajmniej takie wszyscy mieli koszulki. Najśmieszniejsze jest to, że tą trasą to wgl nie jest po drodze! Zabłądzili?

Tak, wiem, iż jest na prawie i nikt nie powinien ją stamtąd przeganiać. Tu się w zupełności zgadzam.

Jednak ryzyko wędrowania tą ścieżką jest ogromne, w szególności dla noworodka.

Ja nie zaryzykowałbym wjechaniem pod ciężarówkę, która wymusza pierwszeństwo pomimo tego, że jestem na prawie.

Chodzi mi o zwykły ludzki rozsądek.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[kwasior21]

3 minuty temu, GB napisał:

Tak, wiem, iż jest na prawie i nikt nie powinien ją stamtąd przeganiać. Tu się w zupełności zgadzam.

Jednak ryzyko wędrowania tą ścieżką jest ogromne, w szególności dla noworodka.

Ja nie zaryzykowałbym wjechaniem pod ciężarówkę, która wymusza pierwszeństwo pomimo tego, że jestem na prawie.

Chodzi mi o zwykły ludzki rozsądek.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz
 

Niestety zwykły ludzki rozsądek umiera. Ludzie zapominają o myśleniu z wyprzedzeniem.

Liczy się tu i teraz… a może się uda ….

Kolejny przykład z wczoraj. Parking połączony ze ścieżką rowerową a młoda dama puszcza 3 może 4 letnie dziecko aby sobie biegało pomiędzy autami. Widziałem co się dzieje to zwolniłem prawie do powolnego toczenia. Gówniarz wbiega mi pod koło a matka mnie przeprasza. 🤷‍♂️ 

[il Dottore]

[il Dottore]

Dziś pogoda po prostu tropikalna jak na IRL i prawie 40km machnięte.

Z kamerą wśród zwierząt też było!  🙂

 

 

Niestety - wyprawa okupiona stratami bo żona zgubiła opaskę Xiaomi. 😞

A potem było już wgl nieprzyjemnie, bo rowery były już tak obsyfiałe, że po prostu krzyczały o mycie. No i z pomocą niskociśnieniowego Karchera i jamnika Zygfryda trzeba było zrobić myju-myju.

[stench]

A ja teraz 19.50 idę na małe kółko. Tylko 10 ale będzie takie kardio, żeby wypalić resztkę węglowodanów z organizmu. Ostatni posiłek jadłem 16,30. 

2kg w dół 🙂 , kolacji nie będzie.

[jackk]

6 godzin temu, stench napisał:

A ja teraz 19.50 idę na małe kółko. Tylko 10 ale będzie takie kardio, żeby wypalić resztkę węglowodanów z organizmu. Ostatni posiłek jadłem 16,30. 

2kg w dół 🙂 , kolacji nie będzie.

 Niemożliwe…

[kwasior21]

Wpadły nowe gripy marki eyen. 
poprzednie po prostu szlag trafił. Chińskie badziewie. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarekb]

To i ja się pochwalę , jak głupek na prostej drodze jadąc powoli się obaliłem :) i klamka hamulca Magury się skróciła , no idiota 

[burz]

Lataj synku nisko i powoli, radziła matka pilotowi samolotów na jego zgubę. Może więc obaliłeś się, bo jechałeś powoli...

[mzawek]

W dniu 25.07.2024 o 21:37, Tyrion.L napisał:

Cukier 103 nie jest problemem ale bardziej mnie martwi poziom trójglicerydów. W przyszłym tygodniu wyjazd nad morze i jedzenie w hotelu będzie próba charakteru😉. Powtórzę test za 2, 3 tygodnie. Gdzieś na amerykańskiej stronie czytałem że badań krwi w tym kontekście nie powinno się robić po dużym wysiłku, bo wątroba produkuje więcej cholesterolu żeby latać naczynia krwionośne. U mnie była jazda na szosie dzień wcześniej i była mała impreza rodzinna z grillem i piwem. 

Najważniejsze i kluczowe narządy jak napisałeś wcześniej działają i zdrowe więc nie ma co się przejmować trój-cośtam.

[Szkice]

Pierwsze badanie kolan czyli rnetgen wyszedł bardzo pozytywnie nie widać tam nic co byłoby podejrzane, czekam jeszzce na usg. Ale nawet wada szpotawości z dzieciństwa się wyrównała także luz

[Tyrion.L]

57 minut temu, Szkice napisał:

Pierwsze badanie kolan czyli rnetgen wyszedł bardzo pozytywnie nie widać tam nic co byłoby podejrzane, czekam jeszzce na usg. Ale nawet wada szpotawości z dzieciństwa się wyrównała także luz

Jazda na rowerze leczy przypadłości zdrowotne nóg, a zwłaszcza kolan i nic lepszego nie wymyślono. W moim przypadku tenis zniszczył łąkotkę , która wg. rezonansu magnetycznego nadawała się do operacji , a rower ją naprawił. Jak powiedział ortopeda ,,poprzerastało mięsem i rozwinięty czworogłowy  trzyma kolano, a jeśli nie boli to jest pan zdrowy i po co grzebać" 

Na narty zakładam ortezę z aluminiowymi szynami po bokach i jazda ile fabryka dała. 

Wrzucę później relację z jazdy na Wybrzeżu i kilka zdjęć.