Optymalna kalibracja wkładki- rady!

[profee]

>Rozumiem, że przysięg mogę regulować tylko poprzez przesuwanie wkładki?

Tak. A obracać wkładkę nie zmieniając aktualnie ustawionego przesięgu, czyli obracając ją wokół igły (igła pozostaje w miejscu).

[markam]

profee;

Tak mocno odsunięta do tyłu wkładka, jak to widać na moim zdjęciu, daje przysięg 19 mm.

Mierzyłem to od osi talerza, czyli środka trzpienia ustalającego położenie płyty, do czubka igły.

Czy to nie jest zbyt wiele, jak na pomiar w skrajnie przesuniętej do tyłu wkładce?

[profee]

>Tak mocno odsunięta do tyłu wkładka, jak to widać na moim zdjęciu, daje przysięg 19 mm.

>Mierzyłem to od osi talerza, czyli środka trzpienia ustalającego położenie płyty, do czubka igły.

>Czy to nie jest zbyt wiele, jak na pomiar w skrajnie przesuniętej do tyłu wkładce?

 

Zaczynam miec wątpliwości jak ty mierzysz ten przesięg, czy nie popełniasz jakiegoś prostego błędu. Przypomnę więc na wszelki wypadek, ze przesięg to po prostu różnica długości dwóch odcinków: (igła-pivot) odjąć (pivot-oś talerza).

[markam]

No więc chyba dobrze to zmierzyłem. Pivot - igła jest o 19 mm dłuższe niż pivot - oś.

[profee]

To ile wyszła baza a ile długość czynna ramienia?

[markam]

Długość czynna - 234 mm, baza - 215 mm.

W żadnym położeniu wkładki przesuwanej w podłużnych otworach headshella nie można uzyskać jego równoległości do linii szablonu. Przekaszając wkładkę natomiast, ją samą można ustawić właściwie. Moim zdaniem wskazuje to na nieodpowiednie wygięcie tego ramienia.

[markam]

Może też to wina zbyt długiego ramienia, lub zbyt małej odległości pivotu od osi talerza.

[Yul]

>>>markam,

Jak wynika z zamieszczonej przez Ciebie fotografii, ramię ma za mały kąt korekcji, czyli jest za słabo zagięte w kierunku osi talerza. Pytałem Cię wcześniej o jego długość, i spodziewałem się, że podasz większą wartość niż te 230-240 mm, bo im dłuższe ramię, tym mniejszego kąta korekcji wymaga. Jeżeli gramofon nie wygląda na modyfikowany (np. ramię i headshell jest od tego modelu), to ja tej konstrukcji nie rozumiem. Może ktoś się podejmie wytłumaczyć?

Pozdro,

Yul

P.S. Przesięg jest spory, ale takie przesięgi występują w praktyce. Skoro masz Pro-Jecta RPM 9.1, to sam to wiesz, bo w ramieniu 9cc wynosi on bodajże 18,5 mm. Warto zauważyć, że z wkładką o innych gabarytach niż OM Ortofona, przy maksymalnym cofnięciu wkładki w slotach do tyłu, możesz dostać inną wartość przesięgu - mniejszą lub większą niż 19 mm.

[profee]

Może czegos nie doczytałem, ale jakiego szablonu używasz ? Czy dedykowanego do tego Sherwooda (fabrycznego)?

[markam]

Szablon pochodzi z wyposażenia Pro Jecta, ale chyba powinien on być jednakowy dla wszystkich gramofonów? Tak jak pisze Yul, powodem problemu jest raczej zbyt małe dogięcie tego ramienia.

Pozostaje pytanie, czy mocno przekoszona wkładka wzgledem headshella nie ma jakiegoś zgubnego wpływu na inne aspekty mające wpływ na jakość dźwięku? Wkładka leży prawidłowo względem szablonu, więc uważam, że jest dobrze prowadzona a nierównoległość headshella to tylko kwestia estetyczna.

Czy podzielacie moją opinię?

Ten gramofon używam w pomieszczeniu, gdzie przesiaduję przed komputerem i właśnie teraz słucham sobie Peer Gynta ze starej płyty Polskich Nagrań, która oprócz pewnej ilości trzasków, charakteryzuje się wspaniałym, głębokim brzmieniem, nawet odtwarzana na tak ułomnym Sherwoodzie.

[eMKa76]

Ja twoja opinię podzielam. O ile igła, a zatem wkladka są prowadzone poprawnie (a tak masz wg szablonu ) to headshell może byc nawet tylem do przodu zamontowany :) No i przede wszystkim słyszysz chyba jak gra? Skoro gra ok to znaczy, że jest ustawione ok. Czy MOJĄ opinie podzielacie?

[Yul]

>>>markam,

Ja bym dał spokój, wkładka jest dobrze ustawiona, a headshell dziwaczny. Można jeszcze poszukać danych o tym ramieniu, dowiedzieć się jaki ma przesięg i długość oraz wyrysować dedykowany temu gramofonowi protractor jednopunktowy. Pewnie tam też przód headshella będzie ustawiony skośnie, cóż, taka karma.

Najważniejsze, że dobrze gra. Jeśli uchem nie można wychwycić żadnych zniekształceń, to oznacza, że mamy plus/minus dobrze ustawione.

Pozdro,

Yul

[eMKa76]

>>>Yul, "Jeśli uchem nie można wychwycić żadnych zniekształceń, to oznacza, że

>mamy plus/minus dobrze ustawione." Widzę Yul, żeśmy pomyśleli to samo w tej samej chwili!! Czyż to nie znak??

[Yul]

>>>eMKa76,

"...Widzę Yul, żeśmy pomyśleli to samo w tej samej chwili!!..."

 

Oj, obawiam się że nie. Ja swój post pisałem wyjątkowo długo - podczas pisania zdażyłem zjeść dwie kanapeczki - jedną z serkiem Brie, a drugą z polędwiczką podwójną.

[eMKa76]

>>Yul, ech czepiasz się szczegółów. Ja swoje kanapeczki zjadłem z serem Carskim (polecam!!) i dżemem made by teść ;)

[markam]

Dopiero od wczoraj zacząłem się bawić tym gramofonem odnośnie "poważnego" kalibrowania wkładki.

Dotychczas traktowałem go, jako zastępcze urządzenie gramofonopodobne. Po przekoszeniu - czytaj, prawidłowym ustawieniu - wkładki, pierwsze co usłyszałem, to znacznie mniejsze zniekształcenia pod koniec płyty. Więc jakiś postęp chyba jest.

Dziękuję Wam za wymianę spostrzeżeń.

[Yul]

Wiadomo! Funkcje życiowe trzeba jakoś podtrzymywać, nie tylko gramofonami i przesięgami człowiek żyje. Ale ja już w tym wątku zakończę, bo mnie tu zaraz zarąbią za off-topy.

Pozdro,

Yul

[Yul]

Ostatni wpis był do eMKa76, zresztą >markam< się zapewne zorientował.

[eMKa76]

>>markam, "..."poważnego" kalibrowania wkładki."

 

To jest właśnie to co mnie tak zafascynowało w gramofonie. Że można tak wiele osiągać przy pomocy tak niewielkich ruchów jakimi są regulacje wkładki i ramienia. Przy cd tego nie masz. Wkładasz płytę i gra (lub nie) A tu dobrze ustawiona wkładka i odpowiednio wyregulowane ramie odtworza płytę bardzo fajnie.

[markam]

A piweczko jakieś do tych kanapeczek było? Jakiś Żywczyk malutki w szpileczce?

[przemek696]

W Technicsie 1210 do mierzenia overhangu służy ta oto miarka.Stylus tip ma być według niektórych dokładnie pod trójkątem [zaznaczonym czerwonym kolorem]- jeśli tak ma być to według szablonu panów z RCM wkładka TOTALNIE NIE JEST RÓWNOLEGŁA do osi szablonu.

Instrukcja adapteru mówi coś "troszeczkę" innego...

To jak to ma być w końcu ???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[markam]

Ale możesz ją ustawić równolegle. Luzujesz śrubki i zachowując przesięg zgodny z miarką, tak przekręcasz wkładkę w headshellu, aby była równoległa do linii szablonu.

[łasic]

>To jest właśnie to co mnie tak zafascynowało w gramofonie. Że można tak wiele osiągać przy pomocy

>tak niewielkich ruchów jakimi są regulacje wkładki i ramienia. Przy cd tego nie masz. Wkładasz płytę

>i gra (lub nie) A tu dobrze ustawiona wkładka i odpowiednio wyregulowane ramie odtworza płytę bardzo

>fajnie.

Można to też odwrócić: tak niewielkim ruchem tak wiele można zrąbać... ;-) Można też popaść w obsesję (zob. np. niedawny wątek o czyszczeniu nowych płyt i bolesnych skutkach tegoż...)

[przemek696]

>>>markam

Tak też jest mniej więcej napisane w instrukcji...

pozdro

[markam]

łasic;

Kupując płytę CD, już masz wszystko nieodwracalnie zrąbane. Własnoręczne doprowadzenie ustawień gramofonu do perfekcji i odsłuch płyt wyprodukowanych w latach poprzedzających erę CD, odwdzięczy Ci się brzmieniem niezwykle naturalnym, mającym to coś, co trudno określić. To coś, czego brak nagraniom odtwarzanym z CD.

[łasic]

markam... toż wiem... CD słucham w samochodzie (może ktoś wynajdzie gramiaka do car-audio? ;)

[beogram8002]

A czy aby nie jest tak, że tylko w położeniu wkładki równoległym do headshella ostrze igły można ustawić nad oznaczeniem? Przy innym ustawieniu zawsze będzie albo po lewej, albo po prawej patrząc z przodu.

[beogram8002]

A propo car-gramofone to przydałoby się niezłe jego resorowanie i dociążenie go kilkudziesięcioma kilogramami, bolesny mógłby być problem minimalnego nacisku igły (dla płyt).

 

Ale tylna półka jakby sama się prosiła o niego.

 

A te przenośne walkmeny na płyty na BOLEC oglądałeś? Ciekawe jakie wstrząsy wytrzymywały.

[przemek696]

>>>beogram8002>>>

>A czy aby nie jest tak, że tylko w położeniu wkładki równoległym do headshella ostrze igły można

>ustawić nad oznaczeniem

 

Według "overhang gauge" - tip [a więc i wkładka],który jest dokładnie nad "trójkątem" nie jest równoległy do headshella.Instrukcja adapteru podaje aby tip ustawić w linii "overhang gauge" co daje nam 52mm.

 

"...Move the cartridge forward or backward until the stylus tip lines up with the edge of the gauge..."

[eMKa76]

>>>łasic

"...tak niewielkim ruchem tak wiele można zrąbać... " no oczywiście to też jest fascynujące. Właśnie ta cienka (powiedzmy czerwona) linia :)

Słowa "obsesja" na forum audiofilskim to bym nie używał.