Skocz do zawartości
IGNORED

modyfikowac cd, czy nie?


fotoarkady

Rekomendowane odpowiedzi

posadam philipsa 304mk2 , niedawno go zakupilem , pogral , dziala sprawnie

muzykalny , ale wiem ze po tylu latach trzeba troche elementow powymieniac

szczegolnie kondensatory , moze zegar ,

ciekaw jestem jak wplywaja wyschniete kondensatory na dzwiek w cd ?

, niestety nie znam dzwieku cd philipsa nowego 304 , wiec nie moge stwierdzic

drugim sposobem jakim mi przychodzi do glowy to dokupic dac np dac Petera lub dac mission dac5 , pojawil sie na allegro

o ile wiem ze tes stary i trzeba cos w nim powymieniac

co szanowni koldedzy doradzacie?

w dzwieku szczegolnie cenie muzykalnosc , jakkolwiek i cokolwiek by to znaczylo

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25756-modyfikowac-cd-czy-nie/
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedź będzie tendencyjna :)

Super CD'k, warto modyfikować. Wymaga dużo mozolnej dłubaniny ale potencjał ma równie duży.

Miałem takiego przez jakieś 2 lata. Wymieniłem niedawno na Philipsa CD960 i do końca nie jestem pewny czy dobrze zrobiłem (oba modyfikowane). 960'ka na pewno ładniej wygląda, wygodniej się obsługuje i ma więcej miejsca w środku (więcej można więc do niego wpakować). Czy lepiej gra przy tych samych modyfikacjach? Mam wątpliwości. Na pewno więcej kosztuje.

Pozdrawiam

Mysle ze 304 MKII jest dosc trudna do modyfikowania dla poczatkującego Niestety samo wstawienie zegara czy wymiana S1 czy ampów itp niekoniecznie przynosi jednoznaczną poprawę . Potrzeba dużego doświadczenia w ustawieniu brzmienia bo łatwo w nim utracic pozytywne cechy które ma na wejsciu jak brak nacholnosci w prezentacji i pewna naturalność .

Głębsze własne modyfikacje nie mającym doświadczeń w tej materii raczej odradzam. Moga być kosztowne i przy braku doświadczenia nie efektywne , chyba że ktos zakłada że chce sie pobawic ( wbrew pozorom 1541 jest trudny do opanowania stosowali go w najtanszym badziewiu jak i Hi end . Wszystko zalezy od odpowiedniej amplikacji . Moim zdaniem 304 jest bardziej muzykalna ale w wybranych seriach produkcyjnych . Jako transport tez wymaga poprawek ale najlepiej to robic do konkrentnego przetwornika i wybranym okablowaniu .

cd juz nie oplaca sie modyfikowac. Lepeij go sprzedac frajerowi co to mysli ze bedzie mial super jakosc a za kase kupic dvd i jego ew. przerobic wstawiajac zasilacz na trafie i dajac nowe wyjscie.

No i odrazu dostajesz super sprzecior za male pieniadze.

>>senicz

SACD i DVD-audio to już umierające formaty, jak dinozaury, jeszcze niby są, ale lada moment, będą znane, tylko z wykopalisk, może to i dobrze. Następców jest wielu i nie wiadomo kto wygra. Coś jesteś nie na czasie.

sacd zostanie bo jest to format przyjety do archiwizacji w Japonii usa ue i ogolnie na swiecie. Ma duzo zalet i jest podobny do analogu utracony fragment nuie niszczy calego zapisu jak pcm gdyz zapis jest szeregowy bit po bicie.

temat jednak pozostaje

modyfikowac , czy lepiej dokupic zewnetrzny dac

a w cd starym tylko wymienic kondensatory

dzwiek mi sie podoba , jedynie lokalizacja instrumentow mogla by byc lepsza

senicz - sam stalem sie frajerem /niedawno zakupilem cd/

pomimo galopujaco postepujacej technologii zapisu zawsze cos tam zyskamy i tez cos tam umyka ,

niby lepiej , a jednak czesciej mowimy po zapoznaniu sie , ze gra jakos tak inaczej

cd wybralem swiadomie i generalnie chcialbym zeby podzialalo u mnie b.dlugo

pare lat temu chcialem odkupic po perturbacjach osobistych dobry gramofon analogowy

juz wtedy plyty LP wydawane byly sporadycznie ,

mysle sobie mam troche ukochanych plyt LP z ktorymi nie chacialbym sie rostawac

obecnie ze swoim cd philips czuje sie jak dawno temu z gramofonem analogowym

chociaz......... teraz mam

troche wiecej plyt cd , i oleju w glowie

wtedy padla sprawa z zakupem analogu

ale teraz nie pozbede sie ulubionego dzwieku kosztem lepszego jutra

uzywajac dvd czy sacd mozesz nadal odtwarzac cd i to z duzo wieksza jakoscia. Oficjalnie jest tak ze duza grupa audiofili kupila sprzet cd za grubve pieniadza. No i co teraz? mamy im powiedziec ze ich ukochane drogie cd to kiepski sprzet no moze niekiepski a gorszy od dvd za grosze? Efekt bylby taki ze ci frajerzy juz by sie nie nabrali na drogi sprzet bo raz juz ich w trabe zrobiono. Mysle ze warto opracowac technologie przemiany jakiegos taniego vdv/sacd i zrobienie z niego hi-end za 10% wartosci tych podtykanych z okladek pism cacek.

>>senicz

Nie oszukuj człowieka i nie wciskaj kitu, mówiąc, że kupi odtwarzacz DVD za 200zł dołoży drugie 200 i będzie miał klocek grający jak odtwarzacz za kilka, czy kilkanaście tysięcy.

 

Wracając do tematu, tunningowałem oba swoje odtwrzacze (oba to totalny budżet) w Technic'sie wymieniłem opampy, zrobiłem nowe zasilanie(nowy transforamtor, diody, kondy) zmieniłem cały tor analogowy - zmiany były bardzo wyraźne, pamiętałem brzmienie tego odtwarzacza przed zmianami i nie mogłem się nadziwić jak mogłem kiedyś słuchac dźwięku z takiego syfu. Do Philipsa natomiast podszedłem zupełnie inaczej i wywaliłem cały tor analogowy, tak, że sygnał z DAC'a idzie bezpośrednio na preamp, róznica także jest znacząca, chociaż ten CD grał przedtem całkiem nieźle. Więc w edług mnie warto bawić się w modyfikacje, ale zawsze trzeba zostawić sobie mozliwość powrotu do starej konfiguracji, zwłaszcza jeżeli robi się coś metodą prób i błędów:))

te roznice 200zl w cenie podaje gdy zrobi se sam dobrze uklad. No jak wezwie fachowca w rodzaju tu znanego ....... to oczywiscie strci. Warto dodbudowac dodatkowe wyjscia na tylnej sciance z nowego ukladu i porownac brzmienie na starym wyjsciu i nowym. Takie tam pamietam jak bylo to mozesz.........

>>senicz

Nie cierpie jeszcze na zaburzenia pamięci. Nie widzę sensu utrzymywania starego wyjścia i robienia jakichś pomiarów porównawczych, tym bardziej jezeli praktycznie nie istnieje stary tor analogowy. Poza tym jest to raczej trudne, jeżeli robiło się zmiany w zasilaniu, a nie dodawało osobne zasilanie. Zmiany robię wyłącznie dla siebie, jest to dla mnie niezła zabawa i mam ogromną satysfakcje, jezeli przynoszą pozytywny skutek.

czyli wychodzi najlepiej dolaczyc zewnetrzny dac

philipsa zakupilem z powodu bardzo dobrego napedu cdm1

i to ze cyrus lubi napedy philipsa , tak gdzies wyczytalem , ale i u mnie sie sprawdzilo

mnie interesuje tez jakie objawy daja wysuszone kondziolki w cd ?

czy wplywaja na dzwiek?

jezeli tak , to wymienic je wszystkie w czambul?

jezeli chodzi o dvd to poczekam na nowszy format

czy w okolicach wa-wy sa ludzie lubiacy dlubac w starych sprzetach?

zony tak sprzet trzeba zmieniac a co do daca zewnetrznego to warto wlasnie takiego bo teraz gdy scalaki tanie wrto cos takiego splodzic. A co do kond. to najlepeij gdy caly tor jest dc od daca do wyjscia. Ew. na wyjsciu jakies zwijane lub servo. To pozwala uzyskac najlepsze brzmienie. Jesli kondens ,iedzy stopniowe to tylko w lampach bo w nich nie wystepuje zjawiasko prostowania sgnalu na zlaczach.

>>senicz

Zaptam wprost (chyba się nie obrazisz?): Pracujesz dla jakiegoś dystrybutora "audiofilskich DVD'ków" czy nigdy nie miałeś okazji posłuchać takiego dla przykładu starego Philipsa CD471 itp. po dołożeniu do niego (z głową oczywiście) 200zł ??

Pozdrawiam

usha - powstaje tu powoli reguła, że seniczowi się nie odpowiada i wtedy on rozmawia sam ze sobą ;)

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

senicz, 13 Kwi 2006, 21:27

z zonami mozna i plodzic , rodzinka fajna rzecz

dzwiek w starym philipsie mi sie podoba

nie bede budowal nowego

co prawda jestem z wyksztalcenia elektronikiem , ale jak ja sie uczylem

to dopiero co lampy elektrowe wyszly z mody , i nadchodzila ea zx spectrum

/dla niewtajemniczonych to taki komputer zblizony bardziej do dzisiejszego kalkulatora/

z tamtych czasow zostala mi lutownica i kalfonia

tak ze prosty zabieg wymiany kondensatorow moge zrobic sam

chyba ze mardy czlowiek powie ze trzeba jeszcze cos

slyszalem /odnosnie madrych ludzi/ ze Bartek ma duze doswiadczenie w tuningowaniu philipsa 304mk2

ale jakis taki zapedzony i na drugim koncu swiata

jakiego typu firmy i gdzie zakupic kondensatory elektrolityczne

poradzcie!

czlowieku zapytam i ja czy ty nie slyszales dobrego zrodla? co to znaczy dobry cd? ten format z zalozenia nie pozwala dawac dobrego sygnalu gdyz 16bit jest zbyt malo i juz. Wielu jest tak przyzwyczajona do tego dzwieku ze nie wyobraza sobie ze moze byc inaczej. Czesto stary lp na dobrym sprzecie ich zachwyca a to tylko lp. Realizatorzy nauczyli sie juz kumulowac sygnal na gornych poziomach bo tam thd sa najmniejsze. Ale to powoduje ze wszystkie instrumenty graja z taka sama sila. Dziwnie to brzmi ale nie mozna inaczej przy cd.

a co do dystrybucji to nie pracuje dla nikogo takiego. ja niestety zawsze mowie prawde w zakresie technicznym i nie ukrywam swojego krytycznego zdania o sprzecie. Nikogo nie oszczedzam. Nawet Mistrza Waldemara gdy zauwaze cos zlego w brzmieniu. A to wynika z tego ze jestem samoucznym specjalista. Choc ostatnio zaczalem poblazac troche innym. No nie kazdy ma te dyscypline i chec do samonauki co ja. No i od czegos musza zaczac. Ale wiekszosc na uwagi naukowe odpowiaeda aktem wrogosci i agresji. Kolega podszedl do mnie przed chwila i powiedzial ze nic nie rozumiem z moich wpisow? ciekawe dlaczego?

senicz, 13 Kwi 2006, 21:46

 

>...... czlowieku zapytam i ja czy ty nie slyszales dobrego zrodla?

strasznie Ciebie Senicz przepraszam , ale na tym watku prosze o konkretna porade

nie interesuja mnie czysto teoretyczne dywagacje

troche sprzetu grajacego przerzucilem i chyba juz wiem jakie preferencje mam w niedoskonalym odtwarzaniu muzyki u siebie w domu

>>fotoarkady

Niestety nie znam tego modelu Philipsa, więc nie wiem co tam siedzi. Spróbuj może na początek znaleźć serwisówkę, może ktoś na forum będzie miał. Potem warto się zastanowić co wymienić, najlepiej skorzystać z czyjegoś doświadczenia. Największą korzyść w trakcie moich zabaw z modyfikacjami CD-ka dała wymiana opampów (a potem ich wywalenie), potem zasilanie, bardziej subtelne zmiany były po wymianie kondów w torze sygnałowym. Wymiana opampów i kondów to koszt rzędu kilkudziesięciu złotych, jeżeli nie będziesz używał ekstremalnych elementów, a jakby nie odpowiadał ci charakter zmian, zawsze można wrócić do poprzedniej konfiguracji. Kupno nowego DACa to już znacznie większy koszt.

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

>>senicz

Idź napij się wódeczki i zaśnij, a znowu będziesz konstruował swoje zwyklaki, zdechlaki i damfaki o THD -2400 dB

Niestety jest tak jak napisałeś - sam siebie już nie rozumiesz - tak to jest ze niedouczonymi pseudospecjalistami.

no wlsnie dobry dac

energetyczny , muzykalny , muzykalny , muzykalny , neutralny ,

z dzwiekiem fizjologicznym moze byc podanym na twarz

lubiacy dobre napedy philipsa

chociaz to pytanie raczej dobre na forum strereo

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.