Śliczne kasety audio

[lucas22]

BASF-y produkowane były zwykle w długościach standardowych, tj. 60 i 90 minut. Podstawowe taśmy żelazowe (LH-E I, Ferro Extra I) i chromowe (CR-E II, Chrome Extra II) trafiały się w długościach 100 i 120 minut. Natomiast nigdy nie widziałem MP IV i Metal Maxima IV w długości innej niż 120 minut. Co ciekawe ich poprzedniczka ME IV miała długości 60, 90 i 120 min.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lucas22]

Chciałem pochwalić się ME IV, ale tą też mam tylko w długości 120 min.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mwisniewski]

Ja mam kilka ME IV ale wszystkie z kolei w długości 60 min :-).

Postaram się wkleić fotkę.

[mwisniewski]

Obiecane fotki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mwisniewski]

I mały deserek w wersji 90 minutowej. W Rosji jest dostępna wersja 60 minutowa - stąd moje poprzednie pytanie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lucas22]

Reference Super nie widziałem 60-tek. Sam mam również 90-tki. 60-tka przydałaby by się jedynie jako ciekawostka do kolekcji, bo jeśli ktoś kupuje, żeby nagrywać to szału nie ma. Lepsza jest Chrome Maxima, a jeszcze lepsza Maxima, ale... Ferro :-)

[mwisniewski]

Zgadza się, ale ta taśma nie ma być szałowa, ona ma odpowiadać wiernie taśmie referencyjnej normy IEC II.

[mwisniewski]

Znalazłem taką stronkę:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

może kogoś zainteresuje

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mwisniewski]

I jeszcze jeden link z fajnymi moim zdaniem zdjęciami kaset:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RS-TR373]

Chromowe i metalowe taśmy BASFa też lubią się sypać? Czy tylko żelazówki mają takie tendencje? Mi już pare żelazówek posypało się w deck'u podczas normanego odtwarzania :-/

[mwisniewski]

Co masz na myśli pisząc "sypią"? Co dokładnie się dzieje?

[k.mik]

Tak apropo's sypania się taśm rzeczonej firmy... Jerzy Janiszewski we wspomnieniach o Budce Suflera:

 

"Choć przy okazji warto wspomnieć o niecodziennym zdarzeniu z szeroką taśmą wielośladu, na której rejestrowano piosenki Urszuli. Tuż pod koniec roboty ze skrajnych śladów zaczęła odpadać warstwa z zarejestrowanym dźwiękiem, godziny pracy studia i muzyków. Aby ratować pozostałe ślady należało natychmiast przegrać je na nową taśmę. Ale jak to zrobić, w Polsce nie ma stanowiska, które dysponowałoby dwoma 16-śladami. To cud, że w tym czasie był w Warszawie szef jednej z holenderskich firm płytowych. W trzy dni potem było po operacji, zamiast BASF, który zawiódł, z Hagi nadeszła przesyłka z nowiutką taśmą firmy Ampex, na której trzeba było tylko uzupełnić skrajne ślady".

[lucas22]

Z żelazowymi BASF-ami nie miałem przykrych zdarzeń, ale do podstawowych chromówek podchodzę z rezerwą. Kiedyś Chromdioxid II (rocznik 82-83) zostawił mi trochę warstwy magnetycznej na torze przesuwy taśmy. Podobnie było z taśmami AGFA-y z tamtego okresu.

[MaciejLK]

Mogę potwierdzić.

W starszych BASFach LH (pomarańczowych), z końca lat 70-tych nośnik może nie tyle się "sypał" co szybko się ścierał - w przypadku niektórych kaset tor przesuwu trzeba było czyścić po jednym przejściu, i nie była to lepka substancja odkładająca się w przypadku hydrolizy spoiwa warstwy magnetycznej (typowe dla starych, zawilgoconych taśm), tylko kiepsko związany, ścierający się nośnik, odkładający się jako pył.

 

Natomiast w niektórych nieco nowszych BASFach LH i Chromdioxid, z 80-83 roku, zauważyłem zjawisko odpadania lakieru magnetycznego całymi płatami - pozostaje tylko zupełnie przezroczyste, bezbarwne podłoże poliestrowe. Lakier magnetyczny po prostu złuszcza się płatami z podłoża. Powoduje to oczywiście odkładanie się takich "skrawków" wewnątrz kasety i w magnetofonie.

 

Dodatkowy efekt w magnetofonach z szybkim autorewersem, sterowanym czujnikiem optycznym, to nagłe, niespodziewane zmiany kierunku odtwarzania w środku piosenki, gdy pojawi się przezroczysty fragment taśmy z którego odpadł lakier! ;-)))

[RS-TR373]

Mówiąc "sypią" mam na myśli dokładnie to, że nośnik odpada od taśmy całymi płatami, dosłownie jakby wylał się na nią rozpuszczalnik... A to że taśma zostawi na torze prowadzenia trochę warstwy magnetycznej to jeszcze nie tragedia, BASFy ogólnie lubią "robić jaja". Zdarzały mi się dość często takie, które przechodząc przez głowicę okropnie piszczały i raz przy nagrywaniu takiej kasety pisk wchodził w nagranie i był słyszalny przy odtwarzaniu, po kilkukrotnej próbie ratowania tej kasety lekko mówiąc wnerwiłem się i kaseta poszła na śmietnik...

 

Maciej, nie tylko BASFy LH z końca lat 70-tych mają ten problem... Miałem jedną nówkę BASF LH 90 z 1983 roku o ile mnie pamięć nie myli, osobiście ją rozfoliowałem i nagrałem... Odtworzyłem około 10 razy i nośnik po prostu odpadł. Niedawno też zsypała mi się jedna BASF Ferro Extra I 60 z okolic 1990 roku z bardzo cennymi nagraniami, na szczęście pomyślałem o tym wcześniej i zrobiłem kopie a taśma jeszcze całkiem stracona nie jest, nośnik odpadł tylko pod koniec. Taki sam przypadek miałem w taśmie szpulowej BASF, była w idealnym stanie, jednak pomimo to przy nagrywaniu na ARII nośnik odlatywał całymi płatkami, kosztowało mnie to trochę czyszczenia... :-P

[MaciejLK]

Ale ja nie mówiłem, że lakier łuszczy się z Basfów z lat 70-tych! Właśnie odwrotnie - Basfy LH z lat 70-tych lubią się po prostu ścierać i zostaje drobny, luźny proszek, natomiast to właśnie w Basfach LH i LH Extra (pomarańczowych) oraz Chromdioxid z początku lat 80-tych lakier lubi złuszczać się całymi płatami.

 

Natomiast w czerwonych Basfach LH Super z końca lat 70-tych bardzo łatwo dochodzi do hydrolizy polimerów tworzących spoiwo, wiążące cząsteczki magnetyczne ze sobą i do podłoża. Długie łańcuchy polimerów łamią się pod wpływem wody na krótsze i słabiej trzymają cząsteczki magnetyczne. Objawia się to powstawaniem wręcz lepkiej mazi, zalepiającej tor przesuwu, a także zalepiającej szczeliny głowic. Ponieważ maź ta składa się z namagnesowanych cząsteczek, gdy dostaje się ona do szczeliny głowicy a następnie jest z niej wyciągana ruchem taśmy, słychać to jako silny pisk, i to nie tylko "mechaniczny", dobiegający z toru przesuwu, ale także słyszalny w głośnikach - chaotyczny ruch tych cząsteczek magnetycznych jest "wyłapywany" przez głowicę, wzmacniany i odtwarzany w głośnikach.

 

Radą na to może być lekkie podgrzanie taśmy (w strumieniu lekko ciepłego powietrza; taśma powinna być w luźnym zwoju) tak by woda z niej odparowała - proces łamania długich polimerów jest odwracalny, po odparowaniu wody powinny one ponownie połączyć się w długie łańcuchy i lepiej wiązać warstwę magnetyczną. Przynajmniej na jakiś to podobno pomaga, przynajmniej na tyle by taśmę dało się skopiować na inną.

[RS-TR373]

Taką maź lubią zostawiać też Stilony. Natomiast co mnie dziwi - ile miałem/mam Stilonów nigdy nie spotkałem się z taką która by się sypała a zalicza się je do gorszych kaset :-P

[MaciejLK]

No tak, ale "gorsza" to pojęcie bardzo ogólne. Fakt, że przeważnie "gorsze" taśmy miały też gorszy lepik i szybciej się ścierały, co widać np. gdy rozbiera się takie starsze marne kasety - na wszystkich elementach o które ociera się taśma (kołki, rolki, itd.) jest gruba warstwa startego nośnika. Stilony nie były jeszcze tak złe pod tym względem jak niektóre dalekowschodnie no-name'y. Również parametry elektroakustyczne Stilonów były co prawda dość słabe, ale i tak lepsze niż tych marnych kaset nieokreślonych producentów z Tajwanu czy Hong-Kongu. A mnóstwo takich tanich kaset można było kupić w latach 70-tych i 80-tych w supermarketach na Zachodzie - i jako tam bardzo tanie (i w miarę dostępne na naszą ówczesną kieszeń) były często przywożone do Polski i sprzedawane na bazarach i w komisach. U nas wobec ogólnego braku kaset były one atrakcyjne, i przeważnie ładniej wyglądały niż Stilony i Wiskordy (Supertony), ale wcale nie były od nich lepsze.

[SirJack7]

Coś ładnego srana.

Pozdrawiam Jacek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jeckylandhide]

dzis mi sie trafila Sony Super Metal Master 60 - wyglada dokladnie tak samo slicznie jak na zdjeciach:) wrzuce kiedys przy okazji fotki

[Diabolik]

Panowie,

 

Oto fota Maxella UL - zapożyczona z niemieckiego forum - o którym pisałem niedawno. Folia niemal identyczna jak w przypadku innych wersji. Wychodzi na to, że była to ostatnia wersja UL, tuż przed wprowadzeniem oznaczenia UR.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SirJack7]

Witam może ktoś wie co to za kaseta?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SirJack7]

albo ta

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Reaper]

To kasety komputerowe. Jak nowe, nieuzywane to do deckow z powodzeniem mozna stosowac.

[Diabolik]

To kasety do zapisu danych (chyba do streamerów?). Da się na tym nagrać muzykę, ale jakość jest słabsza niż na najtańszych żelazówkach. Tam chodziło przede wszystkim o trwałość i odporność na upływ czasu.

[Diabolik]

ja mam takie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mwisniewski]

Przeglądałem sobie ostatnio jedne z najbardziej populanych kaset firmy BASF. Oczywiście chodzi o BASF Ferro Extra (z ostatniej jak to ktoś napisał porządnej serii kaset firmy BASF), w najpopularniejszej chyba długości czyli 90 minut.

 

Muszę powiedzieć, że to bardzo wdzięczny temat do "badań". Wśród kilkudziesięciu kaset jakie mam tego typu, znalazłem cztery rodzaje (a śmiem sądzić, że to nie wszystko).

 

Wymienię kolejno:

 

typ 1: podziałka długości taśmy w kolorze srebrnym z napisem BASF (pudełko z dwuramiennym uchwytem kasety)

 

typ 2a: podziałka długości taśmy w kolorze złotym bez napisu (pudełko z dwuramiennym uchwytem kasety)

 

typ 2b: podziałka długości taśmy w kolorze złotym bez napisu (pudełko z trójramiennym uchwytem kasety)

 

typ 3: podziałka długości taśmy w kolorze złotym bez napisu (pudełko z trójramiennym uchwytem kasety) - mniejsza liczba kresek skali (brak skrajnych długich kresek)

 

Prawdopodobnie typ 1 i typ 3, też mają podtypy z dwu/trójramiennym pudełkiem, nawet mam takie ale nie mam wersji zafoliowanej, która dawałby 100% pewności, że nikt nie zamienił pudełek.

 

Macie jakieś swoje obserwacje w tym temacie, np. czy inne typy taśm (chrome, metal) też tak miały?

 

pzdr

 

PS. Zaraz dołączę odpowiednie zdjęcia.

[mwisniewski]

typ 1

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mwisniewski]

typ 2a

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mwisniewski]

typ 2b

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )