Skocz do zawartości
IGNORED

Śliczne kasety audio


k.mik

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, takie pytanie. Czy ktoś z Was zauważył tendencję do "sypania się" taśm (w sensie dosłownym) w przypadku konkretnego producenta (parę razy w tej kwestii była mowa o starych kasetach żelazowych BASF-a) bądź firmy fonograficznej?

 

Wzięło mnie w ten weekend na przesłuchanie kaset, które posiadam w swojej kolekcji, ale tych, które były wydane przez firmy fonograficzne. O ile w większości przypadków nie mam jakichkolwiek zastrzeżeń (pomijam jakość samych nagrań bo z tym różnie bywało), to w przypadku jednej firmy szlag mnie trafia. Konkretnie mam tu na myśli rodzimą firmę OMEGA MUSIC. Skąd oni brali taśmy? Wszystkie kasety, które mam z OMEGI zachowują się w identyczny sposób. Zaklejają tak szczelnie głowice, że praktycznie odsłuch jest do niczego. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym musiał cztery razy czyścić tor przesuwu taśmy w trakcie odsłuchu jednej 23-minutowej strony.

 

Pozostaje więc chyba tylko jedno - nieco podgrzać taśmę celem osuszenia, zgrać materiał, a kasetę zostawić wyłącznie jako eksponat kolekcjonerski.

 

Mieliście może podobne przypadki?

Polskie stilonki z Gorzowa strasznie (można tak powiedzieć w odniesieniu do taśm zachodnich) brudziły, ale aż tak strasznie, to nie. Oczywiście mówię o odległych już latach osiemdziesiątych, kiedy były one u mnie w normalnym użyciu, nie teraz, kiedy miałyby już kilkadziesiąt lat na karku (rolce?).

 

Jak używałem kaset BASF (żelazówki i chrom), to były to taśmy nowe z aktualnej oferty. Nigdy nie miałem z nimi takich "przypadłości". Nie wiem jak teraz by się sprawdzały po tylu latach. A nadal mam z tamtego okresu jedne i drugie, ale wyłącznie już jako obiekty tak zwanie muzealno-wspominkowe; w dodatku nadal zafoliowane (to także część tego "obiektu").

Używam taśm BASF regularnie do magnetofonów niemieckich, szpulowych również, jedyny przypadek w którym taśma nie tylko brudziła, ale i blokowała tor przesuwu była taśmą FE-CR III. Inne a posiadam chyba większość jakie Basf wypuścił na rynek działa poprawnie.

Pozdrawiam Włodek.

To ja muszę mieć wybitnego pecha, wszystkie moje BASF Chrome Extra II się posypały, co które wyciągam z folii, sypią się...

Kupiłeś je nowe i trzymałeś w folii, czy zakupiłeś takie teraz?

Taśma magnetyczna jest bardzo wrażliwa na warunki przechowywania. Nie znosi temperatur ujemnych i nadmiaru wilgoci. Przemrożona ulega wysuszaniu i kruszeniu warstwy nośnej, wilgoć sprzyja rozwojowi grzybów których enzymy potrafią skonsumować wszystko co dla nich jest zamienialne w pokarm. Substancje wiążące i nadające poślizg są takim jedzonkiem:-)

Przetrzymywanie przez dziesiątki lat taśmy w zaklejonej folii sprzyja temu zjawisku bardziej niż przetrzymywanie w stanie rozpakowanym umożliwiającym łatwiejsza wymianę powietrza.

Kupując dzisiaj taśmy zapakowane przed dziestu laty nie możemy wiedzieć w jakich warunkach były przechowywane przez ten czas. Nie wie tego zarówno sprzedający jak i kupujący.

Ot taka loteria:-)

W.

To może rozpakuję resztę taśm, w takim przypadku:) 80 zafoliowanych ślicznotek, bójcie się :)

 

BASFy maja dziwny zapach po od foliowaniu, SONY natomiast trzymają klasę i nie śmierdzą :) rozpakowuje dalej :)

To może rozpakuję resztę taśm, w takim przypadku:) 80 zafoliowanych ślicznotek, bójcie się :)

 

BASFy maja dziwny zapach po od foliowaniu, SONY natomiast trzymają klasę i nie śmierdzą :) rozpakowuje dalej :)

Maciek, kiedy rozpakujesz stracą na "wartości" :-) Poza tym nie gwarantuje to ich uzdrowienia. Nie znany jest ich poziom destrukcji. Możesz je wszystkie sprawdzić i część może okazać się sprawnymi.

Może Macjej Lk się zaloguje i coś doradzi, on wie wiele więcej na ten temat niż ja.

Pozostaje ci dylemat moralno ekonomiczny:-)

Pozdrawiam Włodek.

Ps.

Zapach rozpakowanego chromowego Basf'a nie jest dziwny, jest cudownie specyficzny:-)

W.

fakt specyficznie śmierdzą :) :) nie kupowałem kaset z myślą odsprzedania jak zyskają na wartości. Kocham ich widok i dźwięk bez względu na folię, czy jej brak:)

Pozdrawiam

Maciej

 

PS: i to jak się kręcą ich szpulki, też mnie kręci :) chyba jutro zapisze się do specjalisty.. :)

Chrom, chrom! Metal musi pachnieć!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kiedyś robiłem mały research w Internecie w sprawie trwałości taśm - nie tyle odporności na zużycie, co trwałości w czasie. Najpoważniejszym wrogiem taśm jest wilgoć, powodująca hydrolizę - łamanie długich łańcuchów polimerów, stanowiących lepik, wiążący cząsteczki magnetyczne ze sobą i do podłoża. Długie łańcuchy trzymają cząsteczki, a krótkie nie są w stanie tego robić. Cząsteczki magnetyczne ścierają się wtedy, często w postaci takiej lepkiej mazi, która zalepia cały tor przesuwu taśmy. Jedyną radą jest delikatne podgrzanie taśmy - koniecznie w LUŹNYM zwoju, co odparowuje wodę i powoduje, że łańcuchy polimerów ponownie łączą się w długie łańcuchy - proces ten jest odwracalny. Sugerowano np. suszenie taśmy w luźnym zwoju w suszarce do owoców czy grzybów, koniecznie z regulacją temperatuty, która nie może być wysoka - o ile pamiętam, zalecano jakieś 60 stopni max. Takie znalazłem rady, ale one dotyczą w zasadzie taśm szpulowych, których zwój zwykle można rozluźnić na szpuli, i taką szpulę włożyć do suszarki. Z taśmą kasetową na pewno będzie trudniej.

A tu dwie kasetki w wersji PRO .Sony UX PRO 90 i Fuji JP IIx PRO 90

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To nie ten przypadek Macieju, one są suche jak wióry i się łuszczą albo w najlepszym przypadku nie trzymają sygnału. Już kiedyś o tym pisałem.

 

A tu dwie kasetki w wersji PRO .Sony UX PRO 90 i Fuji JP IIx PRO 90

 

a kolega skąd wiedział, które kasety dzisiaj odpakowałem ?

To dobrze, grzyby jej nie zżarły. Rozpakuj kilka i rozłóż gdzieś w ciepłym i przewiewnym miejscu raz dziennie przewijając stronę. Może znów zwiążą jak Maciej twierdził, że tę hydrolizę można odwrócić?

W.

Moja kańciapę wietrzę raz dziennie, ciepło jest zawsze ( około 19 do 20 stopni) nie mogę gdzie indziej zostawić, bo moja zołza będzie jazgotać. Jakby miała zacząć, to wolę kupić nowe kasety, niż tego słuchać :)

Czy o ten model chodzi?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To nie ja twierdziłem, że hydrolizę spoiwa można odwrócić ;-), bo nie jestem chemikiem, tylko mądrzy ludzie, którzy napisali publikacje do czasopism naukowych i na różne wystąpienia konferencyjne, a mnie tylko udało się te teksty znaleźć. Więc to oni to twierdzą, nie ja. ;-)

 

Nie wiem, co może powodować łuszczenie się nośnika i odpadanie go płatami, mnie zdarzyło się to na "masową" skalę w kasecie BASF Chromdioxid, której kiedyś, przyznaję, słuchałem bez końca i faktycznie jest zakatowana mechanicznie. Druga taka taśma to stareńka TDK D. W magnetofonach z Quick Reverse powodują przerzucanie na drugą stronę w połowie długości, gdy czujnik trafia na odcinek taśmy bez warstwy magnetycznej - jest tylko przejrzyste podłoże. :-)

Na pewno nie były zawilgocone, natomiast są krańcowo zużyte mechanicznie, a przez częste odtwarzanie być może pozbyły się już substancji smarnej, którą warstwa magnetyczna jest nasączana jak gąbka, i która stopniowo, przy każdym odtwarzaniu, jest z niej wyciskana w tych miejscach, gdzie taśma jest do czegoś dociskana: głowice i rolki dociskowe. Większość tej wyciśniętej substancji powraca do warstwy magnetycznej po ustaniu nacisku (jak w przypadku gąbki), ale część jednak jest wyciskania nieodwracalnie przy każdym odtworzeniu. Ostatecznie, silnie eksploatowana taśma może stać się sucha jak wiór, i nie ma już smarowania przy tarciu o głowice.

 

Maćku, proponuję ołówkiem poluzować zwoje taśmy, obracając w przeciwnym kierunku, tak, by były widoczne wyraźne prześwity między nimi, a potem rozebrać kasetę, żeby zapewnić przepływ powietrza. I taką odkrytą kasetę położyć gdzieś przy kaloryferze. Może to pomoże.

Nie wiem czy jak taśma się już łuszczy (kruszy), czy to suszenie tego zjawiska akurat nie pogorszy. Zawsze warto spróbować. Ale trudno. Nic nie trwa wiecznie. Może lepiej wziąć jakąś młodą taśmę (sony UX-S zwaną "meksykanką", do niedawna jeszcze była w ofercie) i nie wkręcić jej do obudowy po tej BASF. Taka forma renowacji żeby nadal cieszyć oczy tą obudową.

Wygląda więc na to, że kasety ostatniej generacji też mogą być przydatne. :-)

 

Zabieram się za osuszanie. Niestety, będę musiał rozwalić same kasety. OMEGA bowiem stosowała obudowy zgrzewane albo klejone i nie da się tego bezinwazyjnie rozebrać.

No wiesz, może uda się bez rozwalania. Rozwiń taśmę w środku, obracając ołówkiem trzpień w przeciwnym kierunku, i umieść na długi czas w miejscu lekko ciepłym - może ta woda, stale lekko podgrzewana, jakoś tam w końcu odparuje.

O, a wiesz, że na to nie wpadłem?!! Wyszedłem od razu z założenia, że trzeba otworzyć samą kasetę. Spróbuję w ten sposób, choć oczywiście przy otwartej kasecie wilgoć szybciej by odparowała.

No, otwarcie kasety na pewno przyspieszyłoby odparowanie wody. Bo myślę, że zamkniętą kasetę trzeba by było tak podgrzewać przez wiele dni, by woda odparowała. Jeśli nie żal Ci kaset, a masz gdzie przełożyć taśmy, to chyba nie ma co się z tym pieścić. Połam je w cholerę.

Album Basf

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-43889-0-03196800-1383601037_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem, czy ktoś z was próbował nagrywac na kasete czyszczącą. Komuś sie udało :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.