Skocz do zawartości
IGNORED

Wyłudzenia, internetowe oszustwa


opteron

Rekomendowane odpowiedzi

zaraz, zaraz, momencik...

A czy to nie jest tak, że jeśli na przelewie cokolwiek się nie zgadza, to przelew wraca? Pewności nie mam, ale kiedyś ktoś mi coś takiego mówił. Jeśli to prawda to albo Twój przelew mógł wrócić - sprawdzałeś? Albo gość założył lewe konto a to już samo w sobie nadaje się do prokuratury. Trzeba zgłosić. A poza tym jakim cudem założono mu konto na nieistniejącą ulicę?

Nie, to jest tak ze ma konto normalnie założone na siebie. Poając mi numer konta potrzebny do przelewu może wpisac w miejscu adres i nazwisko co mu sie podoba, a pieniądze i tak dotrą do właściciela numeru konta i nikogo to nie interesuje co jest w pozostalych polach.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Gość

(Konto usunięte)

.... może wpisac w miejscu adres i nazwisko co mu sie podoba....

 

Ale w info. o transakcji otrzymanym od allegro powinny być dane na który wysłano mu dokumenty przy rejestracji

, więc powinny być prawdziwe , no przynajmniej taka ulica musi być.

To nie było przez allegro, tylko otomoto, to nie są aukcje ale ogłoszenia. Pisałem do nich w sprawie udostępnienia archiwum jako jeden z dowodów dla policji ale umywają od tego ręce.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

A nie można pójść do banku i cofnąć kasy (powiedzieć że pomyliłeś nr.konta) - kiedys cos takiego mialo miejsde - moj kolega poszedl do banku mial 10 zł i chcial je wybrac patrzy a tam 310 - wiec uradowany na "przelew" to i okazalo sie po pewnym czasie że musi oddać - bo pomyłka.Ze słyszenia to wiem więc ile w tym prawdy ?!?

->8815lukas

 

Nie można.

To znaczy oddać trzeba zawsze, jeśli trafiły przez pomyłkę. Ale jeśli to nie bank się pomylił księgujac nie tam, gdzie należy, to wysyłający nic już zrobić nie może. Jeśli twierdzi, że się pomylił i wysłał nie tam, gdzie chciał, to jego strata i dogadać się musi z tym, komu (niechcący?) przelał pieniądze.

 

Co do numeru i nazwy rachunku: teraz, w dobie ELIXIRu (przelwy elektroniczne) i IBAN (zestandaryzowane numery) transfer odbywa się całkowicie automatycznie. Poprawność formalna numeru oraz fakt istnienia odpowiadającego mu rachunku w banku odbiorcy są warunkami koniecznymi i wystarczającymi do dokonania transakcji przelewu. Brzmienia nazwy rachunku (Nazwisko/nazwa, adres) nie sprawdza się, chyba że z powodów formalnych polecenie przelewu trafi do ręcznej obróbki. Wtedy człowiek to ogląda i może zaakceptować/poprawić/odrzucić... cokolwiek.

pozwole sobie na off topic:

Aukcje: wysyłali kamienie zamiast komórek

 

Sid 14-07-2006, ostatnia aktualizacja 14-07-2006 12:35

 

Trójka młodych krakowian przez pół roku oszukiwała internautów z całego świata, wysyłając im paczki z kamieniami zamiast oferowanych do sprzedaży telefonów komórkowych. Na pomysł ten wpadli, gdy wcześniej zostali w ten sam sposób oszukani przez użytkowników sieci z Hiszpanii.

 

 

Ich ofiarą padli internauci z Niemiec, USA, Włoch, Grecji, Szwecji, Łotwy, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kambodży. Oszuści wyłudzili od nich blisko 20 tys. zł. Mechanizm był prosty: na angielskojęzycznej stronie poświęconej aukcjom internetowym zamieszczali pod fałszywymi danymi ofertę sprzedaży telefonów komórkowych, akcesoriów do nich i odtwarzaczy MP3. Ceny były atrakcyjne. Ofertę ilustrowano spreparowanymi zdjęciami rzekomych aparatów.

 

Warunkiem otrzymania kupionej rzeczy było przesłanie pieniędzy. I internauci je słali, zamawiając nawet po kilkanaście aparatów. Niektóre transakcje opiewały nawet na 5 tys. zł. Pierwszym, który dał się złapać na fikcyjną ofertę, był pewien mieszkaniec Szwecji, który zamówił odtwarzacz MP3 za 729 koron szwedzkich. Dostał paczkę z kamieniami. Innym internautom oszuści wysyłali przesyłki wypełnione ogórkami lub pustymi płytami CD. W niektórych miesiącach było nawet kilkanaście takich "transakcji".

 

Krakowianie wpadli, gdy próbowali nadać paczkę do mieszkańca Grecji, który zapłacił za akcesoria do aparatów komórkowych. Firma kurierska prześwietliła przesyłkę, okazało się, że są w niej kamienie. Nadawców poproszono o jej odbiór. Gdy zjawili się w firmie kurierskiej, czekali już na nich policjanci. Podczas przesłuchań oszuści wyznali, że na pomysł naciągania internautów wpadli po tym, jak kilka tygodni wcześniej sami zostali w ten sposób oszukani. Za pośrednictwem tej samej strony aukcyjnej zamówili telefony od internauty w Hiszpanii, zapłacili, ale nic nie dostali. Historia powtórzyła się, gdy podobne zamówienie złożyli u Nigeryjczyka oferującego tanie aparaty.

 

Krakowianie przeznaczyli zarobione na transakcjach pieniądze m.in. na zakup samochodu. Teraz za oszustwa grozi im nawet do ośmiu lat więzienia.

 

przeswietlaja paczki???? ocs mi sie to nie widzi zgodne z prawem

Mam dobre i złe wieści dla ofiar oszustw internetowych.

Jako prokurator zajmuję się w 90% przestępczością gospodarczą, w tym oszustwami internetowymi. Bazując na wiedzy przekazanej w czasie szkoleń z informatykami m.in. z Allegro (czyli QXL ) czy też Ontrack (chyba najlepsza w Polsce firma zajmująca się odzyskiwaniem usuniętych danych komputerowych)- z obydwiema firmami jestem w stałym kontakcie- można powiedzieć, że niestety ale

na dzień dzisiejszy istnieją bardzo proste, dostępne dla przeciętnego użytkownika internetu a do tego darmowe sposoby zachowania swojej 100% anonimowości w sieci, co wyklucza namierzenie sprawcy przestępstwa internetowego. Nie będę zdradzał jakie to sposoby; kto wie ten niech zachowa to dla siebie, bo na szczeście oszuści do tej pory mało z nich korzystają. Dzieje sie tak dlatego, że oszust internetowy z reguły nie jest informatykiem ale prostym cwaniaczkiem. Gdybyśmy jednak chcieli, to każdy z użytkowników tego forum mógłby z tych sposobów w ciągu 5 minut skorzystać i zapewnić sobie praktycznie niewykrywalność. To jest ta smutna wiadomość.

A teraz radosna:

W przypadku oszustw na allegro pokrzywdzony powinien jak najszybciej dostarczyć prokuratorowi:

1. screeny z aukcji,

2.nazwę swojego konta z loginem,

3.numer przedmiotu którego dotyczy aukcja

4.numer rachunku bankowego na który dokonano przelewu

5. historię korespondecji z uwzględnieniem wszystkich adresów e-mail oszusta

6.numery telefonów sprawcy.

Najprościej ustalić dane sprawcy po uzyskaniu wykazu logowań na konto oszusta z jego numerem IP i poprzez serwisy www.ripe.net/whois ustalić dostawce internetu, a potem konkretnego uzytkownika, z którym dostawca ma umowę. bardziej wyrafinowani sprawcy już na tym etapie stosują wspomniane przeze mnie sposoby kamuflażu swojego adresu IP, a wtedy QXL co prawda przesyła wykaz logowań, ale są one nieprzydatne.

 

Pozostaje zatem ustalenie sprawcy przez nr rachunku bankowego- w 99% jest na tzw. słupa, oraz poprzez wykazy logowań na konto mailowe sprawcy.

 

Ustalenie rzeczywistego właściciela rachunku bankowego założonego na słupa jest bardzo proste i jak najbardziej możliwe - trzeba zabezpieczyć zapisy monitoringu wypłat z bankomatów z tego konta i spokojnie czekać na uchylenie tajemnicy bankowej przez Sąd Okręgowy żeby zażądać wydania tych zapisów.

 

Jeśli chodzi o logowania na konta mailowe sprawcy- najczęstszy błąd oszustów. Na konto Allegro logują się z kawiarni internetowej lub z wykorzystaniem kamuflażu adresu IP, ale w 99% dla własnej wygody korzystają ze swojego adresu mailowego np. w interii czy onecie logując się z domu, a wtedy łatwo ich namierzyć.

Podobnie łatwo jest namierzyć kto jest właścicielem tel. komórkowego, nawet zakupionego anonimowo na kartę, bez umowy. ALe to już temat na osobną bajkę...:)

 

W każdym razie sprawca tak czy inaczej prędzej czy później zostaje złapany.

 

Ciekawostka: najsłynniejszy oszustw z ALlegro - kilkaset transakcji oszukanczych, na blisko 500 tys złotych, przez rok czasu był bardzo sprytny, zawsze logował się z kawiarenek, nawet na adres mailowy. Jak wpadł? policja obserwując jego konto zauważyła, że sprzedaje swój prywatny tel komórkowy. Prowadzący sprawę wylicytował komorkę i umówił się na osobisty odbior. Tam go zwinęli, był bardzo zaskoczony, zwłaszcza że to była akurat jedyna uczciwa transakcja, jaką chciał przeprowadzić:)

dobrze mowisz,ale...............

namierzenie goscia to jedno,i to najprostsze z tego wszystkiego.

odzyskanie kasy to droga przez meke ,wlacznie z jazda do sadu na drugi koniec Polski.i to niekiedy wielokrotnie.

pytanie .....czy sie to oplaca?

a wystarczyloby,aby moc zgodnie z prawem,otwierac przesylke zanim zaplacisz kase ,u kuriera,czy na poczcie.

proste....co?

odzyskanie kasy nie jest jednak takie trudne jak się wydaje. Zależy to właściwie od prokuratora.

Ja stadardowo przy każdym namierzeniu sprawcy wraz z jego zatrzymaniem (włącznie z siłowym wejściem do mieszkania), polecam dokonanie tymczasowego zajęcia mienia- sprzet RTV, samochód, itp. Potem wydaje się postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym na poczet obowiązku naprawienia szkody i jest duża szansa, że pokrzywdzony w końcu odzyska pieniądze.

 

Nie wolno w każdym razie odpuszczać oszustom! Postawa "po co mam to zgłaszać? i tak go nie złapią" - tylko ich prowokuje do dalszych oszustw.

Advocat, dzięki za info. Faktycznie zachowanie anonimowości nie jest trudne w internecie, ale jeżeli sprawa jest b. poważna wszystko da się ustalic.

Facet się odezwał, potwierdził jak wcześniej zresztą że jest na urlopie (mowił też na samym początku że jest studentem), i za wszystko przeprasza w odpowiedzi na mojego sms-a że nie zawacham się oddac sprawy na policje. Zapewnił że w czwartek wszystko wyjaśni lub odda pieniądze. Nie chce mi sie w to wierzyc zwłaszcza że jego dane na przelewie nie były prawdziwe. Dałem mu jednak czas do Poniedziałku, w Piątek nie odezwał się, dzisiaj jak na razie też nie. W Poniedziałek wale na policje ze wszystkim jak leci. Otomoto jednak nie chce współpracowac i udostepnic w razie sprawy adresu IP z którego było zakladane ogłoszenie ani nawet archiwum już nieaktualnych. Pytanie do Ciebie, mogą tak po prostu nic nie pomóc nawet jeśli mogą? Najpewniejszym śladem jest numer tel. oraz numer konta. Facet twierdził że jest z Gdańska, wiem już że Chorzow, dla mnie to godzina drogi ale brak mi dokładnych danych... Nie wiem już sam czy czekac na policje czy dalej probowac go znalesc na wlasną rekę?

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Przede wszystkim sprostowanie- te proste sposoby zachowania anonimowości w necie są nie do przeskoczenia, bez względu na chęci Policji, Prokuratury, ABW itp. Jak sprawca je zastosuje, po prostu nie da się go namierzyć i już. Trzeba spróbować wtedy innymi sposobami a w praktyce od razu się wdraża wszystkie metody równolegle.

 

A teraz do rzeczy: nikt nie może odmówić wydania na polecenie prokuratora wykazu logowań. Mnie się to jeszcze nigdy nie zdarzyło. A gdyby się zdarzyło to bez wahania przeprowadzam przymusowe odebranie serwera przez Policję, z udziałem biegłego:) Pouczenie o takiej możliwości zamieszczone w postanowieniu o żądaniu wydania rzeczy, zawsze działa mobilizująco:)

Mialem taka sama historie w Niemczech, wplacilem pieniadze na konto, w sumie ok. 80 EUR, za czesci do skutera. Facet pisal ze wyslal paczke, potem ze pomylil adres, ze nie ma czasu... itd. przez 4 miesiace. Az wybralem sie z wydrukami maili i numerem jego konta na policje. Paczka znalazla sie w trzy dni, a za brakujace czesci zwrocil pieniadze. I tylko mial wielkie pretensje czemu go policja odwiedzila :-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.