Wasz pierwszy pojazd:D

[maaarcinek]

Witam!

niedawno nabylem supermegawypasionego poldolota!

JEst to moje pierwsze auto!

cena 600 zł:D

rdza-brak

nowy lakier

tapicera nowa

sportowy grill

laczki od golfa:D

szybki czarne

a co najciekawsze siedzenia od citroena xm(przod i tył) takie wygodne ze jak sie siądzie to wszystkie bole plecow mijają:-)

poza tym ma gaz i pali 11 litrow po miescie:D

sumując fura wypas jak na pierwsze auto:D

Doszedlem do wniosku ze na pierwsze auto to to bedzie ok, poniewaz i czesci tanie i duza strefa zgniotu wrazie wypadku:D

a oto kilka fotek mojego"bandziora"

 

 

Drodzy forumowicze pochwalcie sie waszymi pierwszymi cudami techniki motoryzacyjnej!!!

wiem ze poldek to gowno ale cos mi sie w nim podoba:-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[maaarcinek]

i jeszcze pare zdjec

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[maaarcinek]

i jeszcze pare:D:D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[czubekst-ce]

jak bede mial aparat to wkleje zdjecia "mojego"(czyt. rodzicow i moj) lanosa:)

[jodel]

>maaarcinek

he he he strefa zgniotu?? w polonezie?? najszybciej strefą zgniotu będzie twoja główka puknięta o kierownicę ;))

sam widziałem jak nowszy mercedes uderzył czołowo w dużego fiata, facet z mercedesa wysiadł kulturalnie w garniturku z auta (nawet drzwi nie były zablokowane), a natomiast facet w facie leżał nieprzytomny z rozbitą głową.

A jak wyglądały auta? Fiatowi prawie nic - zderzak wlazł do pod maskę, połamane lampy, grill i troszkę maska wgięta i błotniki. A mercedes? No ten to wyglądał na niezłą masakrę, do silnika wszystko sprasowane - i to są strefy zgniotu :))

[zyzio]

Ja miałem malucha, przy 90 km/h włączało się turbo i ciągnęło go w zawrotnym tempie do 110 :D

[kubedes]

jodel, 11 Lip 2006, 16:59

 

>sam widziałem jak nowszy mercedes ...

ale ten mercedes nie miał tego co w samochodzie najważniejsze - fele od golfa i ciemne wszytkie(!) szyby.

więc z czym do ludzi ;P

[marko3T]

Ale istnieje prawdopodobieństwo że kierowca merola miał białe skarpetki do czarnego garnituru.

[elfan.]

za 600zł to posko autko.Szkoda tylko ze ostrosci nie ustawiłes prawidłowo w aparacie;)

[audiofreak]

ach... aż przypomniał mi się mój klasyk - wartburg 353 rocznik 1972 :)

naprawdę cudo nie samochód - prosty i piękny i jak milutko silniczek pracował :)

[Belial]

Też kiedyś zaczynałem od poldka i jak na 1 auto wybrałeś nieżle- nauczysz się manewrować tą krowa, bedziesz umiał do końca zycia. Auto jest tragicznie przestarzałe technicznie( zawieszenie, silnik) o designie nie wspominam, pali zawrotne ilosci pokarmu, komfort podróży zapewnia żaden. Plusy to niska cena zakupu, czesci zamiennych, duzo rzeczy można wymienić i naprawić samemu. Dla mnie najtragiczniejsze są w tym aucie osiągi, dlatego 1 rzeczą, za która zabrałem się w poldku była modyfikacja silnika, polecam Imć Chojnackiego z Nadarzyna( nie wiem czy jeszcze robi takie rzeczy, hihi), podniesie Ci moc o 20% bez straty dla trwałości silnika i będziesz mógł dopiero tym czymś jeździć, jesli nie on, poldka zrobi każdy domorosły tuner...

 

Coś w nim jest.... Zgadza sie jest kanciasty, ma ostre męskie linie i dlatego wyróżnia się z całej masy owalnych bezpłciowych próbek stworzenia auta w kształcie spadającej kropli wody.

 

Poldek ma zdecydowanie wiecej wad niz zalet ale jak na 1 auto jest spoko aha, to jest rzeczywiście mocny wóz jeśli chodzi o uderzenia... Byleby bez przesady...

[porlick]

Trzymajcie się mocno- WSK 175 !!! (Był wtedy rok 1984....)

[gregin]

Poldek to dobry woz, w rodzinie juz 2 sie przewinely. Duzo sie tym najezdzilem ale to jeszcze glownie jako pasazer. Auto raczej sie nie psulo, powaznych napraw nie bylo zadnych, moze jakies drobne cos-niepamietam juz. W sumie to nowki nie byly takie tanie ale uzywki to juz taniocha, za te cene nic lepszego sie nie kupi, no bo co jak ktos chce miec bagaznik, przyczepe moc ciagnac itp cena jakosc to prawie jak GC;) Coprawda przyspieszenie kiespkie no ale trudno, jak chlopak nie bedzie duzo wyprzedzac to dluzej pozyje a skrzynka tez solidna pod wzgledem wytrzymalosci na zderzenia;)

 

A niewiem czy wiecie ze nowsze poldki moga miec elektrczne szyby, lusterka, podgrzewane siedzenia nawet (!) a jeszcze takie 2 bajery ktorych czesto niema w nowszych autach. 1) automatyczne wylaczenia podgrzewania tylnej szyby jak odparuje, 2) kontrolka przy zegarach sygnalizujaca przepalenie jakiejs zarowki;)

 

A i jeszcze zawsze mnie ciekawily poldki z silnikiem Rovera chyba 1.4, zaduzo niewiem na ten temat ale z tym silnikiem mogloby byc juz ciekawie;)Moze ktos jezdzil?

[tomek7776]

Triumph Spitfire 69r. moje pierwsze wlasne auto

[Jazz :-)]

1967 Ford Custom 500. Moj byl dwudrzwiowy, w bardzo podstawowej wersji. Mial jak wiekszosc samochodow amerykanskich 3-biegowa automatyczna skrzynie, silnika nie pamietam, palil jak cholera, ale galon kosztowal chyba okolo $0.65. Mial juz pojsc pod mlot za $20, wiec ku zdziwieniu pozbywajacego sie uratowalem go jeszcze na 1 rok jazdy kupujac jedynie nowy akumulator. Grzal sie, byl niedoceniony, nawet nie byl tak stary w 75 roku, w koncu sie zagotowal i wykipial. Na zachodnie wybrzeze pojechalem juz pociagiem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

rower wigry :)

[fotoarkady]

jacch, 12 Lip 2006, 09:21

 

>rower wigry :)

 

 

 

tak od razu,

a gdzie trojkolowka , czy tam czterokolowka!?

[Jazz :-)]

Rower Bobo.

[Gość discomaniac71]

rower Szarik:D

[Hermes]

Witam

 

Pierwszy pojazd czterokołowy to napędzany siłą mięśni "Gucio" (chyba tak się nazywał). Coś a'la gokart dla małych dzieci.

 

Pozdrawiam

[jodel]

>kubedes 11 Lip 2006, 18:33

no właśnie, oczywiście :))

 

Moje pierwsze autko? Jakoś tak się złożyło, że miałem już dobrych parę autek, i zawsze to był szmelcwagen.

Mój piewszy? Golf I 1982 - GTI 1,8 w środku całość przełożona z Golfa I cabrio, cała tapicerka zielona skóra i zielony welur ze złotymi podkówkami na oparciach siedzeń - wyglądało to poprostu odjazdowo i do tego kupa dodatkowych zegarów - przypominało to trochę kokpit samolotu ;))

Moc coś ok. 130KM, szło to jak diabli. Ale było bardzo dawno temu jak paliwo było jeszcze na rozsądnych poziomach cenowych.

[crategus]

wielki plastikowy gokard ala F1 :P > reksio > dlugo nic > beczka 123 200D (ach ta sprezynowa tylnia kanapa :P)

Beczka byla nie do zdarcia. I ogromna. Wygodna. Raz (z mojej winy) na parkingu wkomponowalem sie w maluszka. Zniszczen na 1kzl... u mnie pojawilo sie drobne pekniecie na tylnim kierunkowskazie :D

[mariusz05]

Pierwszy pojazd 4 kołowy maluch 8letni ,mechanicy i ja przy okazji uczyliśmy sie na nim (w temacie aut byłem zielony ,do momentu jak zacząłem jezdzić po tzw. fachowcach),co 3mis rozkraczał sie na drodze , przeważnie zabierki ,przeguby itp max prędkość 120km/h (z górki nawet 130), drugi maluch "elegant", już sam naprawiałem i rozkraczył sie tylko 1raz na drodze (półosie objechane) max prędkość 140km/h(nikomu niepolecam takiej predkości w maluchu -smierc przed oczami), palił 5,5 na trasie i 6,2 po mieście ale pierwsze 50-100m z pod świateł było moje.Tico 98r fajne autko tylko ciasne i blacha ciensza niż w maluchu ale palił4-5l i w zime potrafił sie wykopać z zasp, max 150km/h. Obecnie Honda Civic 1,8l 140KM, wygodne i nawet mało pali jak na tą pojemność, jak narazie w max 190km/h

[zyzio]

=> mariusz05

Jak Ci się jeździ nową Hondą ? Wprzyszłym roku chcę kupić wersję 3 D. 190 km/h i nie chciał więcej ? - bez jaj ;-)

[mariusz05]

Witam, niewiem czy niechciał ale miałem na pokładzie 4 osoby + klima i na dodatek jechałem A1 , poprostu miałem pietra że sie załapie na jakieś video radary albo dziury na drodze, wnetrze mimo że wygląda jak na promie kosmicznym jest bardzo praktycznie zrobione (dużo schowków w tym 1klimatyzowany , bardzo dobre hamulce, ekonomiczny silnik ,na trasie z Rybnika do Płocka średnie spalanie 6,6l/100km (120-140km/h srednia 75km/h) , jedynie co mnie irytuje to brak mocy na niskich obrotach(do 3tyś) z właczoną klimą na max, ale to przypuszczam jest wina oleju nieodpowiedniego do naszych upałów (0W20).Najmniejsze spalanie to 5,5l a najwieksze 9,5l

[zyzio]

=> mariusz05

Olej jest ok - mi też taki leją do Cifa 1.6 poprzedniej generacji i chodzi jak rakieta :) Dosyć długie przełożenia ma nowy Cif i dlatego może, poza tym Hondy lubią obroty ;-) Wiem, że na 2-ce można wycisnąć 110 km/h, bo jeździłem na jeździe próbnej, powiedz mi do ilu dociągnie na 3, 4, a przede wszystkim 5 -tce, bo na 6-tce to słabo już idzie - przynajmniej tak mi się wydawało.

[Mik]

ja poruszalem sie niemiecka konstrukcja Wartburgini 353S :-) dwusuw, zmiana biegow przy kierownicy, "wolne kolo" no i miarka w oku do odmierzania ile wlac oleju na bak benzyny... fajne wspomnienia...

[discorelax17]

discomaniac71, 12 Lip 2006, 09:41

 

>rower Szarik:D

 

kurcze, też miałem Szarika, normalnie jak miszcz;-)

[Viniu]

Witam.

 

Moim pierwszym poważnym pojazdem też był Poldżer... rocznik `90... model przejściowy ze starszym przodem (z okrągłymi lampami) i tyłem typu Caro. Pierwszą zmianą było zlecenie tokarzowi wykonania pierścieni dystansowych o szerokości.... 3cm!!, Później było skrócenie sprężyn o 2 zwoje, ale niestety poza lepszym wyglądem nic to nie dało... przy ostrzejszym hamowaniu (nurkowanie przodu) tarłem osłoną miski olejowej o asfalt. Do tego doszły gadżety ala wiejski tuning, czyli niklowania nakładka na końcówkę rury wydechowej, alukołpaki :D, pokrowiec na kierownice kolorowy, kolorowa gałka dźwigni zmiany biegów no i "car audio" :) To była wtedy moja duma: radio Sony model o ile pamiętam CDX-5072, wzmacniacz Sony 4-kanałowy nie pamiętam symbolu ale spory piecyk był... 4x80W, Sub Pioneer model 303, z tyłu głośniki Helix 16cm dwudroże, i z przodu odseparowany system JBL z 10 cm midbasem i wyskimi zamontowanymi na słupkach przednich. Za czasem doszedł drugi sub MacAudio z serii Red Atack. Kurcze... jak sobie to przypomnę to sam przed sobą jest mi wstyd... jak można było tak jeździć?? Człowiek jednak się starzeje... :) Bo teraz jest fabryczne radio z fabrycznymi pierdziawkami i wystarcza... :)

 

Pozdrawiam

[proch82]

moj pierwszy i jedyny do tej pory dupowoz to golf 3 1.6, tylko 75km, ale nia miasto wystarcza. chociaz moglby palic troche mniej.pozdro dla wszystkich powozacych rowerami i autkami:D