Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Zgoda, że Semeniuk wydaje się być bardziej wszechstronnym siatkarzem i mocniejszym psychicznie.

No i serwujący jak należy.

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Robił, tylko nie pamiętasz. Nie asy, ale na tyle trudna zagrywka to była, że były błędy w przyjęciu.

Nie robił nikomu krzywdy zagrywką i Grzegorz dobrze napisał , to impotent siatkarski , tylko nie według Grbicia.

1 godzinę temu, Grzegorz7 napisał:

Nie potrafi. I nie robił żadnych serii zagrywką. Czasami uda się, jak nie jest zestresowany, wykonać automatyzm i wyjdzie zagrywka. Automatyzmu można nauczyć małpę...

Przecież Śliwka jest zestresowany non stop , ja nie widziałem go nie spiętego a te jego wygibasy przy zagrywce  nie wystraszą nikogo po drugiej stronie siatki , tylko on o tym nie wie.

Nie rozumiem jednego, czy nie można na treningach do "upadłego" poćwiczyć zagrywki?

Ale tak w stylu Ronaldo i jego rzutów wolnych w piłce.

Przecież zagrywka bardzo ważny dzisiaj element indywidualny w tej dyscyplinie.

Edytowane przez iro III

Takie opowieści o Wagnerze i innych tej epoki trenerach chodziły; jak w meczu poniżej normy zagrywali to ustawiał kwadrat i kazał 90% zagrywki wcelować w tę przestrzeń. Wcześniej nikt do szatni nie wyszedł nim statystyka się nie zgadzała.

I tak wyrabia się automatyzm. 

Fornal 60% przyjęcia... 

Tylko trenejro o tym wczoraj nie wiedział. 

28 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Fornal 60% przyjęcia... 

Tylko trenejro o tym wczoraj nie wiedział. 

I tak trzeba się cieszyć , że dzisiaj się zdecydował ściągnąć Śliwkę....... na szczęście.

2 godziny temu, iro III napisał:

Nie rozumiem jednego, czy nie można na treningach do "upadłego" poćwiczyć zagrywki?

Pewnie można , ale czy to się opłaci skoro i tak mnie powoła.

Mamy medal pocieszenia. Było lepiej niż wczoraj, ale dlatego że Włosi zagrali słabiutko...przepaść do tego co prezentowali przeciwko nam Amerykanie.
Znów dużo błędów serwisowych, ale też sporo asów - to raczej wynikało ze słabej reakcji przeciwnika. Fornal zagrał w kratkę...na początku dużo psuł, ale później się rozegrał. Gdyby wcześniej trener dał mu więcej pograć, to być może byłby najlepszy w naszej drużynie, oprócz Semeniuka.
No ale dobrze, że w jakimś stopniu zmazali wczorajszą plamę. Niech się teraz skoncentrują na szlifowaniu zgrania na MŚ, popracują nad celnymi serwisami i ten Janusz nad bardziej urozmaiconym rozgrywaniem.
 

17 minut temu, soundchaser napisał:

. Fornal zagrał w kratkę...na początku dużo psuł, ale później się rozegrał.

Haha ale Śliwka grał tak , że nawet Grbicia zdenerwował i go zdjął...na szczęście.

W pomeczowym studiu pitolili jak to Polacy byli zupełnie inną drużyną niż wczoraj.
Oczywiście uwzględniono to, że Amerykanie byli dużo lepsi i stąd wzięły się nasze problemy.
Jednak widać było dziś, że nasi grali bez żadnej już presji i na większym luzie. Powietrze uszło w meczu "o pietruszkę". Włosi natomiast zagrali tak, jakby im zależało jeszcze mniej na tym medalu.

Zastanawia mnie jeszcze jedno - czemu często te mecze o stawkę są takie jednostronne?
Te w grupie niby mało ważne często były na śmierć i życie, pełne dramaturgii, zwrotów akcji i "gryzienia" parkietu. Przychodzi walka o medale i same gładkie 3:0 bez wyrównanej walki.

12 minut temu, seniortelefono napisał:

Ja tak z czystej ciekawości: czy któryś z was panowie grał kiedykolwiek zawodowo w siatkówkę?

Pewnie chcesz nas oświecić, że jak Ty grałeś, to wiesz co to znaczy dyspozycja dnia. 😄

9 minut temu, soundchaser napisał:

Pewnie chcesz nas oświecić, że jak Ty grałeś, to wiesz co to znaczy dyspozycja dnia.

 Nie zamierzam się wymądrzać ani nikogo oświecać. Pytam z ciekawości.

15 minut temu, soundchaser napisał:

Jesteśmy kibicami siatkówki od lat i potrafimy odróżnić dobrą grę od słabej.

 Absolutnie tego nie neguję, też jestem już tylko kibicem. Niemniej czytanie tutaj diagnoz słabej postawy w danym meczu jest trochę zabawne.

Tak na marginesie - ty akurat piszesz jeszcze najbardziej rozsądnie 🙂

Dziękuję.

34 minuty temu, tadeo napisał:

Czyżby w finale "dyspozycja dnia" i gładkie 3:0 ? 🙂

Amerykanie tak się nakręcili by wczoraj dokopać Polakom i pewnie wyszli na mecz czymś naszprycowani, że dziś kompletnie nie istnieją. Francuzi ich demolują.

Ktoś ma jeszcze jakieś mądre zdanie przeciwko teorii o dyspozycji dnia?
Oczywiście mogą jeszcze odwrócić losy meczu i wygrać 3:2, ale to też będzie potwierdzenie faktu, że dyspozycja przychodzi i odchodzi nie tylko w danym dniu, ale też w trakcie meczu.

No proszę...Francuzi dokopali Amerykańcom w dwóch setach. W pierwszym do 16, a teraz Amerykańcy dokopali Żabojadom w trzecim do 15. 
Jak to się nazywa? Nagle znaleźli na nich sposób, czy może siadła Francuzom koncentracja i poczuli się zbyt pewnie?
Czyli po imieniu - d y s p o z y c j a. 😉

Tak.

Francuzi mieli dyspozycję dnia w dwóch pierwszych setach a Amerykanie w dwóch następnych... 

Na ch..j to się zdało bo wygrała i tak drużyna najlepsza w ostatnim roku.

Znaczy wygrała ta co ma dyspozycję roku...

Może jakby Polacy nie postawili się Amerykanom w dwóch pierwszych setach, tylko przegrali je z kretesem tak jak ci sami Amerykanie z Francuzami, to byłoby się od czego odbić i odwrócić losy meczu. A tak - po dwóch wyrównanych, ale przegranych setach zabrakło już wiary, tym bardziej że nie dali Amerykanom szansy na uśpienie ich czujności i utraty koncentracji, czyli obniżenia dyspozycji.
Siatkówka to dziwny sport. 😉

Edytowane przez soundchaser
11 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Znaczy wygrała ta co ma dyspozycję roku...

Dobre a nawet jeszcze lepsze !!!!

1 godzinę temu, soundchaser napisał:

Siatkówka to dziwny sport. 😉

Tak jak Polska , to dziwna kraj ...

Najlepiej nie trenować , nie uczyć się zagrywać , tylko czekać ......na dyspozycję !!!

14 minut temu, modrzew47 napisał:

Najlepiej nie trenować , nie uczyć się zagrywać , tylko czekać ......na dyspozycję !!!

7 minut temu, jar1 napisał:

Tie-break pokazał jak jeden zawodnik (Semeniuk) może zrobić wynik

No właśnie...wystarczy że jeden zawodnik ma dyspozycję i wygrywa mecz! 😁

 

Godzinę temu, soundchaser napisał:

No właśnie...wystarczy że jeden zawodnik ma dyspozycję i wygrywa mecz! 😁

Dawno się tak nie uśmiałem ....do łez.

A to nie powinno być śmieszne , raczej żenujące.

Z połączenia Twojego wpisu z wpisem Kolegi jar1 taka prawda wynika. 😉

14 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Francuzi mieli dyspozycję dnia w dwóch pierwszych setach a Amerykanie w dwóch następnych... 

Na ch..j to się zdało bo wygrała i tak drużyna najlepsza w ostatnim roku.

Znaczy wygrała ta co ma dyspozycję roku...

Paradoksalnie łatwiej jest odwrócić losy meczu gdy się mocno w dupę dostaje jak wczoraj Amerykanie, bo drużyna prowadząca traci koncentrację. Francuzi prowadząc tak wysoko zaczęli wygłupiać się i grać nonszalancko, co wykorzystali właśnie Amerykanie. Odpowiednia koncentracja wróciła Francuzom w tie-breaku.

Dlatego faktycznie można powiedzieć, że mają dyspozycję roku tego i poprzedniego...z tym, że ten rok jeszcze się nie skończył.

3 godziny temu, soundchaser napisał:

Dlatego faktycznie można powiedzieć, że mają dyspozycję roku tego i poprzedniego...z tym, że ten rok jeszcze się nie skończył.

Oni zaplanowali sobie dyspozycję leżąc na plażach zamiast trenować i im się udało...przyszła na czas.

Planują już drugą na Mistrzostw Europy ...znowu pojechali na plażę !!

Ciekawe czy zdąży dyspozycja na ME u Francuzów . Ten Grbić to jakiś niedoróbek , zamiast zaplanować dyspozycję chłopakom męczy ich treningiem , dlatego nic im nie wychodzi.

Ale może to zaprocentuje na MŚ...taki jego chytry plan. Francuzi wszystkiego wygrywać nie będą. Tylko dawniej Włochom to się udawało, a później Brazylii. Teraz mamy więcej faworytów do złota. Niestety Rosjan nie będzie, a szkoda bo oni też nieźle potrafili namieszać w czołówce.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.