Prawidlowa polaryzacja dla 230V

[lancaster]

Brencik, sorki, ale zupełnie nie rozumiem Twojego punktu widzenia.

Nie muszę byc fanem kalkulatorów, komputerów, kuchenek mikrofalowych itp., zeby być audiofilem.

Zakladam, ze pędzej czy później pojawi się metoda pomiaru, która wytłumaczy Tobie to zjawisko i pewnie wtedy bedzie to dla Ciebie tak oczywiste, ze poprostu to usłyszysz:)

 

Pozdrawiam

[lancaster]

Brencik, szczerze mówiac...to takie nienaukowe zakladać, ze cos jest niemożliwe bez sprawdzenia;)

I pamiętaj różnica nie jest powalająca - ale jest.

Oczywiscie w słynnym podwójnie slepym teście może sie nie udać wskazać położenia wtyczki.

O bezużytecznosci podwójnie ślepego testu w przypadku odsłuchów pisałem już przy innej okazji.

Do boju Brenciku: słuchamy - przekładamy wtyczkę CD - słuchamy.

Bez uprzedzeń, sam napisz co słychać.

Widzisz, ja nawet zakałdam, ze u Ciebie może nie być żadnej róznicy;)

 

Pozdrawiam

[Brencik]

jeszcze raz jak nie dociera. dlaczgo tylko slychac to w przypadku sprzetu audio? pytam!

[lancaster]

Brencik, jeszcze raz jak nie dociera: bo tylko w przypadku sprzętu audio - SŁYCHAĆ.

W przypadku sprzętu video nie sprawdzałem, a nawet zakładam, ze tak jak piszesz nie ma różnicy.

 

Pozdrawiam

[jar1]

>jak duże ptaszysko to mogło drugą nóżką nawet do uziemienia sięgnąć ... kurczaki pieczone :D

 

to musiała być kaczka, tuż po porodzie następnej koalicji... :-)

[Falco]

Brencik, zostaw Lancastera, niektórzy to widzą i słyszą różne cuda, niestety tak już jest, każdy ma swoją religię ...

[lancaster]

Falco, masz całkowitą rację.

Jeżeli nauka udowadnia, ze jakieś zjawisko jest, badx go nie ma to tak jest i już.

Reszta to jakieś majaki.

A dzieje sie tak od czasów starożytnych:))))

 

Pozdrawiam

[wszystkowiedzący_pajac]

Śmiejcie się, śmiejcie ptaszkowi nie było do śmiechu :D

[lancaster]

wszystkowiedzący, co tylko powiesz:)

 

Pozdrawiam

[terminus]

Hehe, odnośnie wkładania gwoździa do gniazdka, konkretnie u mnie, nie czuję nic, czy wtykam na 0, czy na L, a jest to poprostu kwestia starego, drewnianego parkietu. W pracy zawodowej, od ok. 9 lat nie używam "neonówki", tylko ustrój elektroniczny DIY. Wszystko sprowadza się do natężenia prądu płynącego przez szeregowo podłączone ludzkie ciało w obwodzie. Z ciekawostek, np. ostatnio w zupełnej ciemności (prawie), podczas wkładania klucza do zamka w drzwiach z PCV, między kluczem a zamkiem przeskoczył łuk dł. ok. 15mm.

Każdy z Was doświadcza tego codziennie, np. podczas zdejmowania ubrania przed snem. Nie wiem, czy to ma jakiś związek z wątkiem, ale za chwilę idę do pracy i tak mnie naszło...Pozdrawiam.

[Dzikoosek]

" Hehe, odnośnie wkładania gwoździa do gniazdka, konkretnie u mnie, nie czuję nic, czy wtykam na 0, czy na L, a jest to poprostu kwestia starego, drewnianego parkietu. W pracy zawodowej, od ok. 9 lat nie używam "neonówki", tylko ustrój elektroniczny DIY. Wszystko sprowadza się do natężenia prądu płynącego przez szeregowo podłączone ludzkie ciało w obwodzie. Z ciekawostek, np. ostatnio w zupełnej ciemności (prawie), podczas wkładania klucza do zamka w drzwiach z PCV, między kluczem a zamkiem przeskoczył łuk dł. ok. 15mm.

Każdy z Was doświadcza tego codziennie, np. podczas zdejmowania ubrania przed snem. Nie wiem, czy to ma jakiś związek z wątkiem, ale za chwilę idę do pracy i tak mnie naszło...Pozdrawiam."

 

Myślę, że warto tutaj powiedzieć, że jak ktoś ma skórę na dłoniach grubą jak izolacja kombinerek to rzeczywiście przy wkładaniu gwoździa do gniazdka nic sie nie stanie. Nie radze tego próbować forumowiczom, którzy nie są tak obdarzeni przez naturę jak kolega. Każdy człowiek jest ogniwem i nieważne czy będzie stać na solidnym drewnianym parkiecie czy jakiejś gumie po włożeniu gołymi rękami gwoździa do fazy gniazdka może nieźle trzepnąć, o ile nie zabić jak ktoś ma słabe serducho. Pozdrawiam.

[terminus]

Dzikoosku, oczywiście masz rację, nie polecam takich zabaw , (podobała mi się ta izolacja kombinerek). Pozdrawiam

[Dzikoosek]

:)

[gutekbull]

Wyszukiwarka i.........wyskoczył ten post - straszydło !!! ;-)

Czytam , czytam no i............... nic nie wiem ;-)

A ja chciałem tylko prawidłowo wtyczkę wsadzić do gniazdka, aby była prawidłowa polaryzacja bo od 3 dni walczę w domku z zasilaniem itp. ;-)

[ABs]

W wiekszosci urzadzen jest tak, podlaczamy kabel i bierzemy jego zakonczenie, czyli wtyczke do reki, ustawiamy tak zeby dziurka od przewodu PE byla na dole, dotykajac probowka po lewej stronie bedziemy mieli L i sie zaswieci :-)

[ABs]

W przypadku gniazdka w scianie wyglada to tak, jezeli bolec jest na gorze, to L jest z lewej.

[zyzio]

ABs, 21 Lis 2006, 14:13

 

>W przypadku gniazdka w scianie wyglada to tak, jezeli bolec jest na gorze, to L jest z lewej.

Dokładnie, w tym przypadku aby urzadzenie dostawało fazę zgodnie z normą IEC sieciówka musi być z przeplotem - to tak aby jeszcze zagmatwać ;-)))

[bojaco]

Jestem głuchawy lub daję sobą manipulować. Zaznaczam, nim przeczytałem te posty, eksperyment miałem już za sobą. Gdzieś kiedyś przeczytałem o różnicy w brzmieniu w zależności od włożenia wtyczki/ Dzisiaj sprzątając dotarłem do kłębowiska kabli za biurkiem, czemu nie?, pomyślałem. Włączyłem wzmak, cd, zapuściłem płytkę. Wyłączyłem. Następnie wtyczkę od listwy sieciowej wpiąłem do gniazdka odwrotnie (gniazdo bez bolca, instalacja blokowa). O żesz fak! Różnica jest. Dżwięk zrobił się bardziej przejrzysty, znaczniej dynamiczny i głębszy. Powtórzyłem ćwiczenie i jak poprzednio - zmiana położenia wtyczki powoduje różnicę w dźwięku. A jakiś czas temu siadłem do kompa, znalazłem ten post z którego niewiele rozumiem, i tak sobie myslę, coś ze mną jest nie tak? A może z moją instalacją ;) Pozdrawiam!