Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacze cyfrowe stereo


marek-1969

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

oczekuje deskusji nt. wzmacniaczy stereo w technologi cyfrowej. Ostatno ich ceny zrobiły sie całkiem przystępne

Przoduje w tym np. Onkyo 9555, 9755 czy A1VL

ale pojawił sie tez bardzo ciekawy Soniak ( a juz postawiłem kreske na tą firme... ) model TA-FA 1200

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28395-wzmacniacze-cyfrowe-stereo/
Udostępnij na innych stronach

oto jego zdjęcie ( Sony Holandia )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Też jestem ciekaw , ale myśle że poniżej 1000 E , najbardziej w nim mnie ciekawi ta " antena" z przodu . To na pewno do auto-setupu. Ciekawie jak sie to sprawdza w stereo.

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Ja użytkuję od paru miesięcy "kultowego" w Stanach Panasonica SA-XR 55. Dla mnie największym argumentem za jego kupieniem było to, że mogłem zrealizować "totalny tor cyfrowy", czyli od wyjścia SPDIF CD przez cyfrową zwrotnicę w komputerze i później na wejścia i2s (cyfrowe) w Panasonicu. Daje to zyski na dynamice i braku wyostrzeń, ale nie żeby to było nieba a ziemia w stosunku do przesyłania po analogu. Natomiast co do samego wzmaka to to co ujmuje w cyfrze to praktycznie brak zniekształceń przy dużych poziomach głośności i super kontrola basu. Barwa ? Barwa jest tworzona przez kolumny,więc nie wierzę w "ciepłe" i "chłodne" wzmacniacze. Natomiast zapewne można powiedzieć o tym wzmaku, że jest analityczny.

Witam

 

Posiadam w swoim zestawie wzmacniacz cyfrowy stereo TACT M2150Jest to wzmacniazc wypozazony w system korekcji akustyki pomieszczenia.Powiem uczciwie ze nie jestem wielkim fanem tego typu brzmienia.Nawet po zestrojeniu go w moim pomieszczeniu i tak myslami wracam do wzmaka analogowego i wiekszosc czasu spedzam z moim drugim zestawem.Nie zeby cos bylo z nim nie tak.Dzwiek jest bardzo ciekawy,gora i srednica jakby lampowa a nbas dobrze kontrolowany choc brak mu wykopu w midbasie.Raczej nie zbyt dobtry dla fanow rocka i metalu.Generuje wspaniala scene dzwieku,gra bez wyostrzenia ale i tak ma sie caly czs wrazenie ze to jednak inny typ dzwieku mimo ogolnej poprawnosci.Uczciwie nie rekomendowal bym go nikomu bez dlugiegio uprzedniego wsluchania sie w niego.Jestem ciekawy czy inni posiadacze cyfrowek maje takie same wrazenia czy to moze tylko ja przesadzam.Nadmienie ze wzmacniacz ten nalezy do razcej wyzszej polki cenowej wzmacniaczy bo kosztowal orginalnie 3500 funtow a w Plsce z tego co sie orientuje kolo 22tys zl.Chetnie poslucham opini innych posiadaczy tychze wzmakow.Zapraszam do wymiany opini

cena do przemyślenia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Witaj marek 1969

Jak wiesz istnieje coś takiego, jak wyszukiwarka. Kilka wątków na ten tematr już było, wiąc po cholerę tworzyć nowy? Nie lepiej odświeżyć jakiś istniejący?

 

Poniżej moja opnia o cyfrowym Belcanto Evo 2i. Więcej w wątku "Bel Canto Evo 2 Gen II - sluchalem", nr wątku. 26229

Pozdrawiam Stempur

 

 

 

Witam

Po kilku ładnych godzinach z Bel Canto czas podsumować odsłuchy. Cóż, miałem w domu wzmacniacz w wielu aspektach znakomity, może nawet wybitny, to już naprawde dźwięk bardzo wysokiej próby. Ale na razie go nie kupuje, bo ma też wady, lub - co bardzo prawdopodobne - obnażył wady mojego systemu, kolumn głównie. Ale do rzeczy.

 

1. Cecha najważniejszą jest bezsprzecznie przejrzystość i szczegółowość. Słychać każdy najdrobniejszy szczegół, westchnienia wokalistów, sapania kontrabasistów, to jak niektóre struny w fortepianie wpadają w rezonans gdy uderzane są inne. Wzmacniacz nie maskuje artykulacji dźwięków, w dobrych nagraniach niemal słychać, jak na przykład gitarzyście ześlizgują się paznokcie po strunach. Poszczególne dźwięki są doskonale wyrysowane ale brak im ostrości. Sam ich koniec jest jakby odrobinką stępiony, ale sam koniec, nie jest to takie miękkie zaokrąglenie. Powoduje to, że brzmienie jest spójne, nieporozrywane, istnieje ciągłość między dźwiękami

2. Osobliwa - ja czegos takiego jeszcze nie słyszałem, u siebie w domu na pewno - czystość dźwięków, ale również czystośc poza nimi. Absolutnie czarne tło, próżnia, cisza. Czasami nawet robi to wrażenie wręcz sterylności i wtedz jest na granicy dokuczliwości. To tak, jak się wchodzi do niektórych mieszkań i nie wiadomo za bardzo, gdzie postawić stopę i czy dotknąć fotela, bo takie jest wszystko czyste i błyszczące.

3. Wyrównane pasmo, żaden z zakresów nie wychodzi przed szereg, idealnie ze sobą zestrojone, ale dźwięk jest raczej po lekkiej i jasnej stronie neutralności.

4. Bas. Dobrze kontrolowany, różnobarwny, jędrny i szybki, ale kiedz trzeba to też potrafi zamruczeć. Może niektórzy chcieliby, aby schodził niżej, ale dla mnie jest OK. Znakomita czytelność

5. Średnica. Tu jest chyba największy problem dla mnie. Z jednej strony jest czysta, kolorowa, wciągająca, ale ma jakiś taki chudy obraz. Brakuje mi w niej odrobiny więcej masy, body, tłustości. Własnie w średnicy najbardziej chyba wychodzi ta kliniczność, sterylność. Podejrzewam, że właśnie w tym paśmie wyszły jak na dłoni niedostatki moich kolumn - być moźe brakuje im wypełnienia, ciepła, nie ma się co oszukiwać, to dobre kolumny, ale kosztowały 3 tys a grały ze wzmacniaczem trzykrotnie droższym.

Warto dodać, że Bel Canto w czasie wygrzewania i tak nasycał tą średnicę, na samym początku po wyjęciu z kartonu był jeszcze bardziej suchotniczy.

 

6. Wysokie. Czyste, szczegółowe, bardzo dokładne, ale jak dla mnie odrobiną za krótko wybrzmiewały, jakby to "syczenie" za szybko się kończyło, jakby ta próznia je wciągała. Podobnie jak ze średnicą poprawiały się im dłużej sprzęt był włączony, a od piątki nie wyłączałem go ani na chwile.

7. Dynamika na najwyzszym poziomie, szczególnie ta mikro. Każdy dźwięk niemal eksplodował energią, dźwięki spod prawej dłoni Zimmermana uderzającego w fortepian aż kipiały. W skali makro ogólne "dupnięcie" też swietne, ale spodziewałem się chyba więcej.

8. Precyzja i stabilność. Muzycy jak w wojsku, każdy na swoim miejscu i ani kroku, instrumenty pogrupowane idealnie, nic się nie zlewa i nie nachodzi na siebie. Ani odrobiny zmulenia. Dźwięk bardzo szybki, pełen energii.

9. Wielkie różnicowanie nie tylko płyt ale nawet poszczególnych nagrań na jednej płycie. Audiofilskie realizacje i w ogóle płyty nagrane dobrze brzmią super, niestety gorzej na przykład z rockowymi kawałkami z lat 70. czy 80. Ale to tak już jest, sprzęt tej klasy wyciąga wszelkie niedostatki

Bel Canto w moim systemie ma tez wady.

1. Pierwszą z nich jest płaskość sceny. Nawet mój trzykrotnie tańszy Primare - tylko z nim bezpośrednio porównywałem - pokazał w tej kategorii więcej. Mimo fantastycznie rozplanowanej sceny na boki nie udał mi się uzyskać głębi. Poza

2. Brak wybrzmieć. Szczególnie słychać to w sopranach, ale ogólnie rzecz biorąc dźwięki jakby za krótko się kończą, brakuje tej aury, pogłosu, ucha, tych dronych wibracji.

3. O suchości w średnicy już pisałem

4. Czasami, nie na wszystkich płytach, brakowało mi - sam nie wiem jak to opisać - takiej namacalności, prawdziwości dzwięku, jego obecności, magii… Aż się narzuca słowo cyfrowość, ale to w tym przypadku tylko wytrych…

marek-1969

 

W swoim o mnie piszesz że jesteś wrogiem KD , a jednocześnie myślisz o technologii która raczej swoje miejsce znajdzie w kinie domowym chociażby dlatego że w niewielkich obudowach można swobodnie zmieścić ileś tam końcówek mocy. Wszystkie odsłuchy , opinie i porównania potwierdzają wyższą jakość brzmienia wzm. analogowych.

Pewnie udany marketing spowoduje lawinowy popyt na cyfrówki, ale w zaawansowanych system stereo ja takich wzm. nie widzę ,w KD jak najbardziej.

 

Pzdr.

Jestem tez przeciwnikiem nadmiernej digitalizacji dzwięku. Ale wierze że za parę lat wzmacniacze tranzystorowe dołączą do wzmaków lampowych - czyli mimo pewnych zalet będą w mniejszości. Dlatego czy tego chcemy czy nie jestesmy skazania na takie urządzenia. Co do auto set-upu to prosty przykład aktualnie mój sytem pracuje w pomieszczeniu 4,2 x 5,1 ale bedzie na wiosne w 4,2 x 7 + wykusz lub sypialni 4 x 3,5 . Więć korekcja sie przyda .

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Wyposażenie tez dość ciekawe :

32 Bit S-Master PRO Digital-Verstärker

• 2 x 100 W RMS (8 Ohm), 2x120 W (4 Ohm)

• Down Mix von Dolby Digital, DTS, Dolby Dual Mono

• NEU Autokalibrierung mit mitgeliefertem Mikrofon in weniger als 30 sec und einer Fehlerrate von weniger als 1 cm und Mehrdimensionaler Messung der Lautsprecherposition

• 8 x Audio-Anschlüsse (1x Optisch, 3x Coaxial, 4x Analog)

• Vergoldete Anschlüsse (Kopfhörer, Lautsprecher)

• Hochwertiges Aluminiumgehäuse

• Zwei Paar Lautsprecheranschlüsse

• SACD 2-Kanal kompatibel

• Lieferumfang: Fernbedienung, Stereomikrofon (f. Autokalibrierung)

• 4/8 Ohm Umschalter

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Myślę bardzo podobnie tzn. będzie bum na wzmacniacze cyfrowe później przyjdzie opamiętanie i znów pojawi się moda na analog jako jedyny słuszny i prawdziwy. Podobna tendencje od jakiegoś czasu widzi się w sektorze odtwarzaczy dvd/cd.

Dobra już nie truje.

 

Pzdr.

  • 5 miesięcy później...

szukam dostawcy ( niezaleznego ) spzretu audio Sony w Polsce . czy którys z kolegów ma namiary na sprawdzoną firme , awentualnie sklep Berlin/Drezno itp ?

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

marek-1969, 26 Wrz 2006, 10:29

 

>cena do przemyślenia

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

!!!!!!!!!!!! Sony !!!!!!!!!!!!!!! żaden z nowych amplitunerów nie ma już cyfrowych wzmacniaczy S-Master.

TA FA 1200, 3200 i 5200 - są analogowe - Sony odeszła od S-master w tym segmencie. Nie wiem dlaczego - pewnie skarżyli się klienci na gorszą jakość ? w stosunku do poprzednich analogowych modeli? Niektórym sprawiły chyba trochę kłopotów... A może pomiary w marketingu źle służyły.

 

Mnie pozostał Panas 45 - która dyżurnie stoi na półce i gra od czasu do czasu. Służy jako referencja budżetowego dzwięku wysokiej jakości ;-).

No i mój wypasiony PWM na Tripath. Ten to Hi-end na mój gust. Ma sporo zalet w stosunku do BelCanto eVo (choćby brak 3 wzmacniaczy operacyjnych w torze, które zamulają i ocieplają !!! dzwięk). Zasilanie jest lepsze to i prąd na głośniki leci czystszy...

Ostatnia opinia (zaczytana gdzieś w Holandii (inżynier z Philipsa) - pełne cyfrówki jak Panasonic czy starszy brat (ta sama rodzina chipów) TacT Millennium - nie mają prawa grać lepiej od PWM (pseudocyfrówki jak Tripath, IcePower czy podobne). Zasugerowałem się tym wywodem bo u mnie słychać wyższość Tripatha nad Panasem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Propozycja bardzo ciekawa , tylko jakoś niemam doswiadczenia w kupowaniu na Amazonie i w dodoatku niemieckim. Bariera organizacyjna !

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.