Warto obejrzeć...

[krzych]

Panowie, Panie... nie ma powodów do niepokoju! Sprawa jest już wyjaśniona!

Jak donosi PAP:

"(...) Prezydent [Kaczyński] odnosząc się do sprawy nagrań z tajnych rozmów ministra Adama Lipińskiego z posłanką Samoobrony Renatą Beger o jej przejściu do PiS ocenił, że doszło do +wielkiego semantycznego nadużycia+. (...)"

 

Jak w starej reklamie żarówek, "Osram, i wszystko jasne." ;-D

[Piotr Ryka]

>To chyba też "fakt maedialny". Udowodnij, że takie spotkanie było.

 

 

Taaak, spotkania nie było, Lepper niczego nie dostał i nawet wcale nie wiedział, że Begerowa Renatka cokolwiek nagrywała, i aby tego jeszcze lepiej nie wiedzieć, to nawet za granicę pojechał.

A małe dzieci znajduje się w kapuście, krasnele je tam podrzucają...

 

Pozdrawiam, a jak spotkasz krasnalka, to go ode mnie uściskaj.

[Jazz :-)]

Najciekawsza i zarazem kuriozalna informacja podana dzisiaj w mediach bylo, ze "Renatka kocha sex jak kon siano". Nalezalo do tego dodac, ze dyrektor programowy TVN ma tylko 150cm wzrostu.

[qb_1]

Piotr Ryka, 28 Wrz 2006, 18:19

 

>Taaak, spotkania nie było, Lepper niczego nie dostał i nawet wcale nie wiedział, że Begerowa Renatka

>cokolwiek nagrywała, i aby tego jeszcze lepiej nie wiedzieć, to nawet za granicę pojechał.

>A małe dzieci znajduje się w kapuście, krasnele je tam podrzucają...

 

Ciekawy jest tez dziwny zbieg okolicznosci. Otoz przedwczoraj w poznych godzinach wieczornych praktycznie pelne kluby PO i PSL byly obecne w sejmie... ciekawe. Ciekawe tez, ze sprawa sie wysypala 3 dni przed likwidacja WSI. Ciekawe tez, ze bodajze 2 tygodnie temu Lepper byl w programie Sekielskiego i Morozowskiego i wygladalo na to, ze zapomnieli szybko o dawnych 'sporach'. Bardzo ciekawe jest jak juz wspomniano to, ze na kluczowe kilka dni Lepper zniknal. Rozterki Renatki tez byly ciekawe.

 

Zeby byla jasnosc, uwazam ze trudno sobie wyobrazic cene zbyt wysoka za odsuniecie PiS, LPR i Samoobrony od wladzy. Zauwazam jednak kilka w/w ciekawostek.

 

Z drugiej strony, ciekawe co kaczynscy powiedzieliby, gdyby taka 'wpadka' przydarzyla sie ich przeciwnikom.

 

Wczoraj J.Kaczynski mial szanse przyjac sprawe 'na klate' i powiedziec, ze tak sie zalatwia sprawy w sejmie od kilkunastu lat (a SLD z Jagielinskim inaczej rozmawialo? a AWS z UW? itd.). Nalezalo potem odstrzelic Kuchcinskiego, Lipinskiego i Mojzesowicza mowiac, ze PiS szedl do wyborow z haslami sanacji zycia politycznego. Kaczynski i PiS wybrali jednak metode pojscia w 'zaparte'. Powielaja w ten sposob zachowanie SLD, moze na final prezydent kaczynski zafunduje ulaskawienie jakiemus przestepcy. Niestety obawiam sie, ze droga ktora PiS poszedl to rownia pochyla, wczoraj chyba byla ostatnia szansa z niej zawrocic. Nie zgodze sie z Nowym2 i powiem, ze jakiekolwiek haki nie znajda sie na PO, Samoobrone i SLD, PiS bedzie juz do konca kadencji trwac w defensywie, trzymajac sie kurczowo wladzy...o ile nie dojdzie do wczesniejszych wyborow...

 

Pozdr.

[kangoo]

Piotr Ryka

28 Wrz 2006, 18:19

 

Taaak, spotkania nie było, Lepper niczego nie dostał i nawet wcale nie wiedział, że Begerowa Renatka cokolwiek nagrywała, i aby tego jeszcze lepiej nie wiedzieć, to nawet za granicę pojechał.

A małe dzieci znajduje się w kapuście, krasnele je tam podrzucają...

 

Pozdrawiam, a jak spotkasz krasnalka, to go ode mnie uściskaj.

 

 

Siła Twoich argumentów mnie powaliła. Rzeczywiście, przekonałeś mnie, że spotkanie było. Czuję wręcz, że byłeś na nim i protokołowałeś przebieg. W czapce krasnala.

 

pozdrawiam, przy najbliższej okazji ucałuj ode mnie Leppera. I Tuska, jak znowu będziecie na tajnym spotkaniu

 

 

Jazz :-)

 

28 Wrz 2006, 18:29

 

Najciekawsza i zarazem kuriozalna informacja podana dzisiaj w mediach bylo, ze "Renatka kocha sex jak kon siano". Nalezalo do tego dodac, ze dyrektor programowy TVN ma tylko 150cm wzrostu.

 

Ta informacja pojawiła się w jakieś parę lat temu. Dzisiaj ją tylko odświeżyli.

 

pozdrawiam

[Piotr Ryka]

qb_1

 

Kaczyński popełnił fundamentalny błąd większości liderów politycznych - otoczył się słabszymi od siebie intelektualnie, by nie stanowili dla niego wewnętrznego zagrożenia. Niewybaczalnym błędem było tutaj odwołanie Marcinkiewicza i zgoda na pozostanie wszystkich „bystrzaków” w Brukseli. W efekcie zabezpieczył sobie tyły, tylko że dostał kopa w jaja, bo pozostał bez awangardy. Trzeba być kretynem, żeby posyłać jakiegoś osła do paktowania z Begerową i to na jej terenie. Czyste błazeństwo. On go oczywiście najpewniej sam do niej nie posłał, ale trudno samemu wszystkiego dopilnować. Trzeba się zdawać na innych, a jak to są matoły, to efekt jest właśnie taki, i pan Niesiołowski, kuriozalny osobnik, którego przewód pokarmowy po obu stronach zakończony jest odbytem, za chwilę pęknie z radości.

 

 

kangoo

 

Wiem, że niektórzy nie kojarzą nawet elementarnych faktów, albo nie chcą ich kojarzyć. Nie wiem tylko, co jest gorsze: głupota, czy obłuda? Jak myślisz?

[gutekbull]

Piotr Ryka=>

myślę , że sprawa jest bardzo prozaiczna i leży w naturze - charakterze braci.

Są ludzie , którzy wszędzie wietrzą podstępy, kłócą się i skłócają innych, nie potrafią żyć bez intryg.

W zasadzie wszystko się toczy wokół kłótni - i ona sama w sobie jest celem , reszta jest nieistotna.

Dochodza kompleksy, a co za tym idzie otoczanie sie miernotami , aby na ich tle jakos wygladać - wypaść.

 

 

Przed chwilą gościu w "Szkle kontaktowym" powiedział takie zdanie ;

 

"Co innego widzę, co innego słyszę - ja juz nic nie rozumiem "

[deep]

>Piotr Ryka

 

>Niewybaczalnym błędem było tutaj odwołanie Marcinkiewicza i zgoda na pozostanie wszystkich "bystrzaków" w

>Brukseli.

 

Marcinkiewicz jest zbyt bystry na takie chwyty. To jest inteligentny facet i nigdy taki numer by nie przeszedł. Dla mnie tych dwóch ministrów to jakieś chiodzące nieporozumienia. ;)

 

Wiadomo nie od dziś że zarówno w polityce jak i poza nią człowiek na wysokim stanowisku ma przedewszystkim słuchać, a nie gadać. Natomiast ten facet jest najwyraźniej poetą od urodzenia. Na takich spotkaniach przedewszystkim słucha się klienta i rozmowę kończy stwierdzeniem że "propozycja zostanie przedstawiona premierowi". Na tym bajka się kończy. Jakby gość myślał i nie dał się ponieść nic by się nie stało. Niestety Polacy uwielbiają dawać do zrozumienia co to oni nie mogą i ile to od nich nie zależy, a to zawsze się mści.

 

Mowa jest srebrem, ale milcznie złotem. Ta maksyma zawsze się sprawdza. ;)

 

To wszystko nie zmienia faktu że moim zdnianiem powód był jeden: lustracja i reorganizacja w służbach specjalnych. Chłopaki poczuli ciepła sraczkę w gaciach i uderzyli. Inna sprawa że żeby wybrać do takiego przekrętu tą Orleańską Dziewicę z Samoobrony to trzeba mieć maksymalnie nasrane. Jej tłumaczenia w TV były wręcz kuriozalne: "Bo to się działo równolegle Panie Redaktorze. Ja postanowiłam to sprawdzić no i jednocześnie Ci dziennikarze. Właśnie tak się spotkaliśmy. I do tego ten gest jej dwóch prarówkowych paluszków. hihi ;) Beeee.... ochyda. ;)

 

p. deep

[dudivan]

Gutek, to o wietrzących wszędzie wrogów i spiski to gadka Bolka, Michnika itd. Słowem - sowiecka psychuszka w nowoczesnym, polskim wydaniu. To jest bajęda dla niemoherowych głupich ciotek (co oglądają TVN albo czytają Gazecinę i są bardzo niemoherowe) i one ją kupują. Ale ty?

Taki Geremek na przykład - prawda że w telewizji to ksiądz istny i baranek boży w jednym albo nawet i pierdoła (jeśli ktoś jest ateistą) - w każdym razie człowiek rozwagi i pokoju.

Tyle że to lipa - dziad naprawdę jest choleryk, oklętus, dołków kopacz, chitrus i szuja a główną cechą jego charakteru jest mściwość.

Taki prosty goebelsowski chwyt - prawdziwego wilka przedstawić jako owieczkę a owieczkę jako O ZGROZZZZO wilka!

Hi-Fi i Muzykę se kup i o sieciówkach lepiej poczytaj. Wstępniak Stryjka jednak omiń, może mu się znowu zbierze na refleksje.

[gutekbull]

dudivan=>

jak bardzo jesteś w błędzie posadzając mnie ;

"Gutek, to o wietrzących wszędzie wrogów i spiski to gadka Bolka, Michnika itd. "

niech tok twojego rozumowania bedzie przykładem.

Znowu prawda jest prozaiczna - nie dziw sie tak często jest w życiu .

Daleki jestem od teorii spiskowych - właśnie szukam prostych odpowiedzi.

Ja tą teorię zaczerpnełem z kontaktu z takimi ludźmi.

Ale może nie mam racji , może Amerykanie sami wysadzili dwie wieże ?

 

Zwróć uwage na jedną rzecz , w tym kraju od pewnego (dluższego) czasu nic poważnego sie nie dzieje,

same pierdoły - kto, jaki stołek zajmie itp. ? A nie to, chyba jest istotne ?

No i nasuwa się pytanie; co tu jeszcze spieprzyć ?

[Nowy2]

Piotr Ryka poruszył sprawę braku profesjonalizmu u posłów kaperującyc R. Beger w jej własnym pokoju hotelowym (bardzo niezręczna sytuacja) i co bardziej istotne, sprawę bardzo krótkiej ławki partii rządzącej.

Z drugiej zdumiewa mnie wyjątkowo niska jakość dźwięku i niepełna zrozumiałość wypowiadanych kwestii. Tego typu nagrania tak mają, bo przypomina mi się rozmowa Wałęsy z bratem w Arłamowie i bełkot Michnika z Rywinem.

[dudivan]

Kurwikowa w ogóle źle nastawiła aparaturę, za pierwszym razem nie udało się jej włączyć kamery i nagrała sam dźwięk - trzeba było do niej w trybie pilnym posłać techników żeby ją nauczyli.

A nagranie Michnika z Rywinem niewyraźne bo obaj podczas "negocjacji" byli nawaleni jak stodoły.

[jacm]

oto co odpowiedziała mała Begerowa na pytanie kim chciałabyś zostać ?

 

Jak dorosne to zostane PISo-wstrzymywaczką .

[Horst]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pawlak bis

Nocna zmiana bis

 

no proszę, nawet nie zechcieli zbytnio zmieniać scenariusza, ten sam dyżurny Pawlak

panie Waldku pan się nie boi.. pan już raz grał w tym filmie

 

remake też może się udać

 

radzę sięgnąć po Emula zgrać ten plik avi 250M, łatwo dostępny w wielu wersjach

Nocna zmiana to żadna agitka- tam nawet nie ma komentaży, tylko obszerne wypowiedzi pana Waldka, Donalda, Bolka i innych takich stałych aktorów

 

oni to będą powtarzać tak zawsze?

jak 4pancernych, klossa

 

nocna zmiana2 nocna zmiana3.. itd?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

Panowie brakuje wam teraz OJca czy Wodza ?- skręca Was ze Wódz ,(Ojciec) został ograny przez zwykłego hosztaplera.A przeciez było o tym wiadomo już w okresie małżeństwa obu .Brak jest opiekuna ,to trzeba znależć sobie teraz WROGA , albo ideologie do tej sytuacji ( służby,syriusz,państwa ościenne no i żydzi)-jakie to ludzkie,ale w tym waszym wieku też to tak działa. ??? No to gratuluję. Szara sieć. Aaaa- zapomniałem- to działa w każdym wieku-zależy tylko zdaje sie , od wykształcenia( ogólnego) .No i od selektywności.Duża selektywność to jedno radyjko itd.........

[Jerzyk23]

I cytat z dzisiaj>>>>

 

PRZEGLĄD PRASY: "Rzeczpospolita" publikuje nieautoryzowany wywiad z premierem Jarosławem Kaczyńskim. Oto niektóre pytania i odpowiedzi:

 

Jarosław Kaczyński: -PiS jest po ciężkim ciosie, bez dwóch zdań. Ale na nogach się trzyma. Bo PiS jest bardzo doświadczonym bokserem...

 

To jeszcze ile rund wytrzyma?

 

- Zapewniam, że jeszcze niejedną rundę. Oczywiście wszystko to dzieje się na zasadzie, jaka obowiązuje w polskim życiu publicznym. To znaczy można zabić trzy osoby samochodem i można zrobić z tego nic nieznaczące wydarzenie, za to z niczego można zrobić wielką aferę. Tak jak się to ostatnio stało.

 

Czy rzeczywiście nic się nie stało?

 

- Ci, którzy sprawę nagrania negocjacji z posłanką Samoobrony porównują do afery Rywina, są bezczelnymi hipokrytami i skończonymi łobuzami. Przykro mówić, ale każdy, kto zna polskie życie polityczne, wie doskonale, że tak właśnie wyglądają negocjacje. W każdych negocjacjach mówi się o stanowiskach. Nie tak dawno temu, w listopadzie ubiegłego roku, spotykałem się w pokoju hotelowym z Donaldem Tuskiem i Janem Rokitą, którzy domagali się ode mnie stanowisk. I to bardzo intensywnie. Ciągle mi tłumaczyli, że ja coś wiem, oni muszą więc mieć MSW. "Jarek, ty wiesz, o co chodzi" - ciągle mi to mówili. Byliśmy wtedy jeszcze w stosunkach koleżeńskich. Do dzisiaj nie wiem, o co im chodziło. Gdyby to ktoś nagrał, to by mogła z tego wyjść gigantyczna afera związana z Platformą Obywatelską. Sprawy stanowisk stają w każdych negocjacjach.

 

Ale także stanowiska dla krewnych i znajomych króliczka, jak to było w przypadku rozmowy z posłanką Beger i ministrem Lipińskim? Przecież nie chodziło tylko o stanowisko dla Beger?

 

- Przecież ona postawiła swoje żądania, i to był finał. Zdecydowałem od razu, że w ogóle nie ma o czym rozmawiać.

 

PiS ma znacznie niższe poparcie i nie ma większości w Sejmie.

 

- To prawda, ale w sondażach w 2005 roku nasze relacje z PO były znacznie gorsze, nawet jak 1:3. I co najważniejsze: po drodze udało się nam załatwić bardzo ważne rzeczy. Znam już teraz zarys raportu o likwidacji WSI. I niebawem się państwo przekonacie, co tam jest. Tylko dla tej sprawy warto było zawrzeć tamtą koalicję.

 

Proszę ujawnić chociaż zarys tego raportu.

 

- Na razie nic więcej nie powiem.

 

Co PiS zamierza w tej sytuacji zrobić?

 

- Będziemy kontratakować, to oczywiste. Gdyby wtedy nie udało się im obalić rządu Olszewskiego, to Polska byłaby pod każdym względem w dużo lepszej sytuacji, niż jest dzisiaj. W imię obrony najbardziej elementarnych interesów Polski musimy kontratakować. Nic gorszego, niż rządy zarysowującej się właśnie koalicji nie może Polski spotkać.

 

Straszak konstruktywnego wotum nieufności jest chyba całkiem realny?

 

- Jak przegramy, to przegramy. Najważniejsze jest jednak to, aby społeczeństwo wiedziało, że nie chodzi o żadną panią Beger, która domagała się stanowiska sekretarza stanu. Chodzi...

 

...o raport WSI?

 

- To jest element sytuacji. Cały ten układ zaczynał się zawalać. Na przykład gdyby był nowy prezes NBP, naprawdę nowy, czyli z innego środowiska, to ochrona tej instytucji przez Trybunał Konstytucyjny niewiele by pomogła. To, co się tam działo przez wiele lat, wyszłoby na jaw. Mogłoby to być dla różnych środowisk skrajnie niemiłe.

 

PiS zgodzi się teraz na samorozwiązanie Sejmu?

 

- Będziemy oceniać w tej chwili postawę różnych formacji politycznych wedle stosunku do tego, jaka jest naprawdę Polska. A sądzę, że niebawem będziemy wiedzieli na ten temat o wiele więcej, niż wiemy w tej chwili.

 

Możemy podjąć taką decyzję, żeby władzy nie stracić. Czy ją podejmiemy, zależy wyłącznie od naszej oceny tego, co będzie lepsze dla Polski. Jesteśmy gotowi stracić władzę, jeśli jej utrzymywanie nie da już w tej chwili, z punktu widzenia interesów kraju, pozytywnych skutków. I jeśli państwo sądzą, że nie możemy - to się państwo mylą.

[kangoo]

Piotr Ryka 28 Wrz 2006, 22:00

 

Myślę, że nagorszy jest brak zdrowego rozsądku. Ale i tak wszystkiemu są winni krasnale. I wozacy.

 

Pisałeś coś wcześniej o chamstwie. Przeczytaj sobie.

[Nowy2]

dudivan 29 Wrz 2006, 00:31

 

Jeden z TVNowych dziennikarzy stwierdził, że RB zapomniała wcisnąć guzika w WALIZECZCE i dlatego nagrał się tylko dźwięk :-) a sprzęt, którym dysponowała jest na wyposażeniu TVN. Czyżby?

 

Podczas oglądania w telewizji nagrania zauważyłem nienajlepszą współbieżność obrazu i dźwięku, a na dodatek mniejszą liczbę klatek niż standard w kamerach ogólnie dostępnych. Wynikałoby z tego, że transmisja szła dwoma torami radiowymi na zewnątrz pokoju/Sejmu. Padł jeden tor i nie było wizji.

 

Sprzęt z TVNu znam z audycji o korupcji lekarzy itp. Obraz z kamer będących na wyposażeniu TVN jest kiepskiej jakości, ale ma liczbę klatek zgodną ze standardem TV, co świadczyłoby o nagrywaniu na mniej lub bardziej profesjonalny videorecorder in situ, czyli ukryty w teczce lub pod ubraniem podglądacza. Czy taki sprzęt profesjonalista z TVN nazwałby też walizeczką? ROTFL

[Jaro_747]

Jerzyk, ty się chłopie do PiSu zapisz, a nie tu d... ludziom zawracasz swoją propagandą.

Codziennie nam będziesz prasówki robił? Pewnie też od rana na Onecie i WP wisisz i

wpisujesz komentarze jak to Twoich Ukochanych Wodzów układ ukrzywdził.

Ja osobiście chciałbym, żebyśmy to normalny kraj mieli, a nie jakichś nawiedzonych,

ideologicznie napompowanych mesjaszy.

Ja nie piszę czy są mądrzy czy głupi, dobrzy czy źli, ale jak słyszę ten propagandowy bełkot,

to jakbym się wehikułem czasu 20 lac cofnął. Miałem nadzieję, że ten styl uprawiania

polityki już się skończył, a tu proszę...

Proroczo chyba Jareczek się walnął mówiąc, że nikt nam nie wmówi, że białe jest białe,

a czarne jest czarne. Taka Freudowska pomyłka...

Zauważ, że nie piszę, że PO, SLD czy PSL są cacy. W układzie żadnym ja ani moja rodzina

nie byliśmy i pewnie nie będziemy.

Piszę tylko tyle, że to, co na płaszczyżnie etycznej i moralnej wyprawia obecna władza

przechodzi wszelkie granice i nawet osławiony Miller tak bezczelny nie był.

[muls]

nowy 2. >a może sobie kupili,a jak nie kupili to możę pożyczyli.Może dał im program pierwszy bo redaktor którego znam nie lubi kacz......,albo odwrotnie.Albo specjalnie tak zrobili żęby rzucic podejrzenie na spec-słyżby.Albo nie zrobili tak bo wiedzieli że jak rzucą podejrzenie za spec- słuzby to jasne jest że to jest prowokacja.Mogli jeszcze nieść ten dobry ale napadli ich złodzieje i urwali im guzik od przelaczenia systemów.a beger na wszelki wypadek przyniosła swój telefon komórkowy z aparatem ale pomyliła torebki bo miała dwie a zapomniała co w której.Myślę że jesteś bliski szalęństwa i wciągasz w to dudiwana któremu też niewiele brakuje.Myślę Panowie że możecie być spokojni-Wódz coś wymyśli.Ma w zanadrzu na pewno podobne przemyślenia co ty NOWY i uratuje wasze UMYSŁY.Bo jest co ratować. !!!!!!!!!

[Less]

Piotr Ryka, 28 Wrz 2006, 22:00

 

Nie wiem

>tylko, co jest gorsze: głupota, czy obłuda? Jak myślisz?

 

Wady wyroku czy słuchu też są przykre.

[Leszek]

Jaro z tym Millerem to uderzyłeś :O) Dla przypomnienia:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

"prof." Zoll mówi "czysta korupcja"

 

w takich chwilach wstyd mi, że jestem prawnikiem :-(

 

a wielcy przodkowie - Fryderyk Zoll st. i Fryderyk Zoll mł.

tej podręcznikowej prawniczej prostytutki z profesorskim tytułem

przewracają się w trumnach

[Nowy2]

muls 29 Wrz 2006, 09:53

nowy 2. >a może sobie kupili,a jak nie kupili to możę pożyczyli.

 

Brawo muls! Dobrze kombinujesz!

 

Sekielski z Morozowskim, na potrzeby tego samego programu, wynajęli faceta z wariografem i poddali badaniu posła Suskiego (za jego zgodą) na okoliczność korumpowania przez niego posłów Samoobrony. Badanie wypadło pozytywnie dla badanego i pomimo prowadzenia zapisu materiał nie został wyemitowany, bo nie konweniował z główną myślą programu. Dziennikarze zapytani o przyczynę takiej zmiany tlumaczyli się cokolwiek mętnie, ale przyrzekli, że materiał będzie wyemitowany w kolejnym programie "Teraz my". Jeśli jesteś ciekawy, to poszukaj w sieci co o tym z wariografem powiedział Suski i co na jego zarzuty odpowiedzieli ci z TVN.

 

Muls, doceniam twoją troskę o stan mojego umysłu. Już mam swojego psychiatrę. ;-)

[dudivan]

Jaro_747, 29 Wrz 2006, 09:42

 

>Piszę tylko tyle, że to, co na płaszczyżnie etycznej i moralnej wyprawia obecna władza

>przechodzi wszelkie granice i nawet osławiony Miller tak bezczelny nie był.

 

Jaro, jesteś jak dziecko które zobaczyło kopulujących rodziców i doznało szoku przekonane że tatuś chciał zamordować mamusię.

Lepiej leż w swoim łóżeczku razem z pluszowym misiem a nie szwendaj się nocą po domu!

[Horst]

Nowy2, 29 Wrz 2006, 11:25

>Sekielski z Morozowskim, na potrzeby tego samego programu, wynajęli faceta z wariografem i poddali

>badaniu posła Suskiego (za jego zgodą) na okoliczność korumpowania przez niego posłów Samoobrony.

>Badanie wypadło pozytywnie dla badanego i pomimo prowadzenia zapisu materiał nie został wyemitowany,

>bo nie konweniował z główną myślą programu.

 

Profesjonalizm TVN polega na ulizaniu tryzur, odpowiednim doborze materiałów ubraniowych pod kolor, a materiałów dziennikarskich pod wirtualno medialny model rzeczywistości.

 

No powiedzmy stara afera Kurskiego, że na pytanie zadane przez dziennikarza w PcimiuNiżnym odpowiedzieł że może i są jakieś wieści że taki jeden miał dziadka w Wehrmachcie.

 

TVN nie szczędziło całych godzin programowych w różnych konfiguracjach "gości" aby krzyczeć oburzeniem jak to Kurski beszczelnie oczernia w głos jak bullterier.

 

Kiedy okazało się że ta- drobna w istocie pogłoska- to jednak prawda. To w zasadzie trudno było zauważyć czy to w ogóle odnotowano.. Za to wiele cennego czasu TVN poświęcało na wielokrotne wbicie w oczy swych widzów obrazów w jaki sposób Kaczor zaczesuje fryzurę.. To multiplikowano prawie jak orgazmiczny moment wbicia się samolotów w wieżowiec w NY.

 

Przepraszam że zauważam tak nieistotne dla obrazu rzeczywistości medialnej elementy..

 

:-/

[ludvik]

Jaro_747, 29 Wrz 2006, 09:42

>Ja nie piszę czy są mądrzy czy głupi, dobrzy czy źli, ale jak słyszę ten propagandowy bełkot,

>to jakbym się wehikułem czasu 20 lac cofnął. Miałem nadzieję, że ten styl uprawiania

>polityki już się skończył, a tu proszę...

 

Oczywiście Jarossław747 nie masz chyba na myśli tej konstruktywnej, niezwykle obiektywnej, życzliwej Polsce krytyki (a właściwie zbożnego doradzania dla dobra RZplitej), uprawianej przez większość mediów która słusznie zauważa, że postępowanie PO (jest to chyba dość licząca się siła) i Reni Owsianko jest bardzo dobre.

Zaś zbieżne wypowiedzi PO i SLD także równoważą ten medialny PISiorowski bełkot.

 

A może chodzi ci o bełkot Korwina Mikkego?

[Jaro_747]

>Nowy2, 29 Wrz 2006, 11:25

 

Pomieszanie z poplątaniem! Trzeba zrozumieć stan umysłu tych hunwejbinów.

Przecież oni są naprawdę i szczerze przekonani, że mają rację i niczego złego

nie zrobili! To niby co ma wariograf wykazać?

 

Problem jest w tym, jak ich ogląd rzeczywistości przekłada się na rzeczywiste działania.

Bolszewicy też byli szczerze przekonani, że mają rację.

Tak naprawdę mamy do czynienia z rewolucjonistami którzy chcą zniszczyć stary porządek

i stworzyć nowy. Tylko to, z czym oni walczą w dużej mierze istnieje wyłącznie w ich umysłach,

natomiast działania które podejmują są jak najbardziej realne i dotyczą nas wszystkich.

Istniejący demokratyczny ład (lepszy czy gorszy) jest dla nich wyłącznie zgniłym kompromisem.

Trzeba trochę poudawać, że się ów porządek szanuje, ale tak naprawdę jest on jedynie przeszkodą

na drodze do celu. Tak samo myślą wszyscy rewolucjoniści, to samo było np. w Iranie z obaleniem

Szacha i Chomeinim. Skorumpowany układ i policja polityczna kontra zdrowe siły narodu. No i z

perspektywy czasu popatrzmy co im z tego wyszło. A przecież też mieli czyste ręce i dobre i szczere intencje.

Proponuję potraktować to jako przestrogę.

[muls]

Jaro> ładnie to napisałeś-próbuję to już dwa dni ale tak mi nie wyszło.Prawie jak Bolek- krótko i dosadnie.Tylko że niestety jest problem.Umysły rewolucjonistów nie róznią się o umysłow obserwatorów rewolucji .Myślisz że jakbyś stanął w bronie mordowanego -cara to coś byś osiągnął u obserwatorów zajścia?.Musza przejść lata żeby obserwatorzy zrozumieli.Czasami muszą czytać sto razy bo muszą się sami przekonać że mają racje-sami siebie przekonać.I wtedy nicują jak ten temu ,to ten,tak ale może nie tak bo tamten tak.A to można nazwać w dwóch słowach po jednym czytaniu.Będą ci przedstawiać "fakty" z gazety polskiej zapominając że mogę im przedstawić przeciwne "fakty" z innej gazety. Ta ich selektywność ogranicza się do jednego radyjka albo jednej gazety.Innej nie kupują bo się z nią nie zgadzają.Rozmawiają tylko z tymi którzy się z nimi zgadzają ,innych wysyłają za granicę.To jest prymitywizm myślowy związany z pewnym ograniczeniem postrzegania świata.Potrzebują opieki Wodza albo Taty.I NA NIC TO CAŁE PISANIE>ALE NIE TRAC NADZIEJI>Pozdrowienia .PS. niech zyje rewolucja -ale nasza.Inne won.

[markowski]

Jaro_747, 29 Wrz 2006, 11:55

>Trzeba zrozumieć stan umysłu tych hunwejbinów.

>Bolszewicy też byli szczerze przekonani, że mają rację.

>Tak naprawdę mamy do czynienia z rewolucjonistami to samo było np. w Iranie z obaleniem

>Szacha i Chomeinim.

>Proponuję potraktować to jako przestrogę.

 

Jak to dobrze że potrafisz odczytywać stan cudzych umysłów. Jeszcze trochę cię Onet i Olejniczak postraszą, a będziesz Jaro_747 odczytywał sygnały z kosmosu i od boga..

Bolszewicy hunwejbini chomeini (tak rzeczywiście masz w tym agitkowanym czerepie pomięszanie z poplątaniem)- facet jesteś ciężko przestraszony, zabarykaduj się bo jak donosi prasa Maciarewicz jest już na Twoim tropie. Tylko uważaj i nie narób w majty...