Skocz do zawartości
IGNORED

AUDIOSHOW - 2007


kaszanka7

Rekomendowane odpowiedzi

Saczek_xtrm, 14 Lis 2006, 22:08

 

>>>PoCoZyc

>

>człowieku, idź słuchać muzyki z kompa na Athlonie, nie trzeba wnosić i zawsze "gra" muzyka. Nie

>pasi? Nie musi. LOL

 

Mój Athlon lepiej gra niż te twoje śmieszne pudełka AUDIOFILU MELOMANIE amatorze !

>>PoCoZyc, 14 Lis 2006, 22:23

>Mój Athlon lepiej gra niż te twoje śmieszne pudełka AUDIOFILU MELOMANIE amatorze !

 

a mi tam dobrze z tym amatorstwem, nie to co u Ciebie z profesjonalizmem

>>PoCoZyc

 

Nie wiem o co Ci chodzi, mi to nie przeszkadza.

 

BTW. Nie mam pojęcia skąd Ty to wziąłeś, ale ja tam nigdy nie pisałem że uważam się za melomana, konstruktora a tym bardziej audiofila. Musisz zmienić pozycję ataku.

Fajne forum, tylko co z tego że sobie pogadacie ? I tak finalnie niczemu to nie służy... Uważacie się za jedynych ekspertów zdolnych oceniać prawidłowo, a wręcz wzorcowo każdy istniejący układ wzajemnych odniesień w branży AV ? To po co są prasa i książki mądre ? Choć zdaję sobie sprawę ze sprzedajności prasy, to i na forum widziałem migające reklamy i posty sponsorowane. Pewno za to zrobiliście sobie koszulki w których tak dumnie paradujecie. Ciekawe jak by zamknąć tą wystawę, albo pokazywać co roku na niej kultowe w tej chwili już pewno WLM'y - co byście pisali, czym byście żyli. DIY'em ?? Nie zapominajcie, że istniejecie tylko dzięki całej tej grupie, którą tak nierozważnie i gołosłownie poniżacie, czyli dzięki producentom szitowatego według Was sprzętu, oraz dzięki dystrybutorom, którzy mają na tyle siły i cierpliwości aby po pierwsze obsługiwać WAS jako nigdy niedoszłych klientów, oraz płacić za to abyście mogli dotknąć i posłuchać czegokolwiek. Te Wasze farmazony, które pleciecie dla prawdopodobnie zabicia czasu, niczemu nie służą podkreślam raz jeszcze. Nakłaniają w najlepszym przypadku do kupna wzmacniacza od forumowiacza konstruktora, który nie płaci podatku. Zastanówcie się głęboko, czy ta Wasza masońska klika, czy też towarzystwo wzajemnej adoracji nie powinno się zabrać za produkcję masową urządzeń, wyciągając przecież esencję przeczystego, najprawdziwszego i nadnaturalnego brzmienia przez tyle lat z obserwacji rynku. Czekam na reklamy, prasę oraz wystawy w najlepszych akustycznie hotelach w kraju, europie, świecie. Czekam na okienko w "Time" - Chwila Audiofila. Napiszcie kiedy, a będę na pewno w Waszej koszulce z identyfikatorem powiewającym dumnie na mojej szyji.

Zastanawiam się, czy wpisy dwóch forumowiczów to nie wpisy sfrustrowanych przedstawicieli dystrybutorów. Czym tłumaczyć ataki na inicjatywę, która z założenia była non profit. Sam wyłożyłem na nią pieniądze - nie licząc nawet na ich zwrot (miło się rozczarowałem). Na zapytania zwiedzających zawsze była odpowiedź, że w większości nie na sprzedaż (z pewnymi wyjątkami, ale wykonawcy tych przedmiotów mają zarejestrowaną działalność i płacą podatki).

Żadne z oskarżeń nie ma więc podstaw. Jedynym wytłumaczeniem jest jakiś kompleks niższości. Dodatkowo zamiast cywilizowanego języka pojawiają się inwektywy.

Ze swojej strony napiszę tylko, że buraka wyrywam, gdy chcę go skonsumować - natomiast chwasty tępię z zasady.

Wpisy zgłoszone do moderacji.

No cóż Koledzy. Ta chwila kiedyś musiała nadejść. Ze wzgledu na demokratyczny charakter forum

każdy może sobie pisać co mu ślina na język przyniesie. Do tej pory było to zjawisko do

wytrzymania i skupiało sie głównie na bocznicy (nieszczęsna polityka) i w wątkach kablowych.

Teraz nastapił atak - jak się domyślam- dystrybutorów i sprzedawców sfrustrowanych waszą krytyka.

Z jednej strony jest to dość zabawne gdyż -jak widać- brakuje im jakichkolwiek rzeczowych argumentów,

z drugiej niepokojący jest poziom agresji i frustracji oraz całkiem realna możliwość sparaliżowania

jakiejkolwiek sensownej wymiany poglądów na forum. Może zamiast idiotycznego ograniczenia 1wpis/h

na bocznicy nalezałoby wprowadzić ograniczenie możliwości dokonywania wpisów po np. tygodniu czy

miesiącu od zarejestrowania? Wtedy zabanowanie takiego agresywnego matołka byłoby rzeczywiście

skuteczne i nie prowadziłoby do mnożenia nicków.

 

P.S. Najbardziej zabawny passus KomandoraDupka to ten:

 

> Nie zapominajcie, że istniejecie tylko dzięki całej tej grupie, którą tak nierozważnie i

>gołosłownie poniżacie, czyli dzięki producentom szitowatego według Was sprzętu, oraz dzięki

>dystrybutorom

 

Według tego frustrata klient istnieje dzięki sprzedawcy. Nawet za tej komuny którą pamietam takich

głupot nie mówili!!! Teraz rozumiecie podejście co poniektórych sprzedawców/wystawców do klienta?

To nie przypadek, ani nonszalancja. To filozofia!

Jestem Europejczykiem.

 

KomkandorNuta napisał:

 

>Fajne forum, tylko co z tego że sobie pogadacie ? I tak finalnie niczemu to nie służy...

 

A czy coś musi z tego wynikać? Wymiana poglądów, spostrzeżeń, całkiem ciekawa. Nie wszyscy byli na AS to chociaż poczytają.

 

>Uważacie się za jedynych ekspertów zdolnych oceniać prawidłowo, a wręcz wzorcowo każdy istniejący układ wzajemnych odniesień w branży AV ? To po co są prasa i książki mądre ?

 

Wolność słowa - każdy opisuje swoje odczucia, na bierząco, czasem są więc mocno krytyczne. Nikt nie jest nieomylny. Prasa zamieści swoje relacje z AS, bardziej stonowane i docierające do większej grupy odbiorców.

 

>Choć zdaję sobie sprawę ze sprzedajności prasy, to i na forum widziałem migające reklamy i posty sponsorowane.

 

To forum jest tak sprzedajne! To układ który trzeba rozbić! Jego korzenie tkwią w kilku departamentach SB. W dodatku - żydo-amerykańskie lobby tu miesza ;-)

 

>Pewno za to zrobiliście sobie koszulki w których tak dumnie paradujecie.

 

Rozpracowali was! Wpadka! A resztę przepili - to jasne!

 

>Ciekawe jak by zamknąć tą wystawę, albo pokazywać co roku na niej kultowe w tej chwili już pewno WLM'y - co byście pisali, czym byście żyli.

 

Forum żyje cały rok - poza wystawą! I ma się zdecydowanie nieźle.

 

> DIY'em ??

 

Nie tylko. Przede wszytkim - muzyka!!

DIY to potęga. Wiele osób uzyskało tu fachową poradę i wiedzę.

 

>Nie zapominajcie, że istniejecie tylko dzięki całej tej grupie, którą tak nierozważnie i gołosłownie poniżacie, czyli dzięki producentom szitowatego według Was sprzętu, oraz dzięki dystrybutorom, którzy mają na tyle siły i cierpliwości aby po pierwsze obsługiwać WAS jako nigdy niedoszłych klientów, oraz płacić za to abyście mogli dotknąć i posłuchać czegokolwiek.

 

Dzięki ci łaskwco, że pozwalasz nam żyć!

Do producentów trudno mieć większe zastrzeżenia do ich funkcjonowania, o ile nie są dystrybutorami własnych wyrobów.

Gratuluję rewolucyjnego podejścia do biznesu - klient istnieje dla dystrybutora! Order Lenina za to się chyba należy.

 

>Te Wasze farmazony, które pleciecie dla prawdopodobnie zabicia czasu, niczemu nie służą podkreślam raz jeszcze.

 

Jeśtesmy bezproduktywną bandą głuchych, stąd to co piszemy to tak dla jaj oczywiście :-) to wszytko wymyślamy, bo co głuchy może wiedzieć o dźwięku. Ale niektórzy mają niezłe aparaty słuchowe ;-)

 

>Nakłaniają w najlepszym przypadku do kupna wzmacniacza od forumowiacza konstruktora, który nie płaci podatku. Zastanówcie się głęboko, czy ta Wasza masońska klika, czy też towarzystwo wzajemnej adoracji nie powinno się zabrać za produkcję masową urządzeń, wyciągając przecież esencję przeczystego, najprawdziwszego i nadnaturalnego brzmienia przez tyle lat z obserwacji rynku. Czekam na reklamy, prasę oraz wystawy w najlepszych akustycznie hotelach w kraju, europie, świecie. Czekam na okienko w "Time" - Chwila Audiofila. Napiszcie kiedy, a będę na pewno w Waszej koszulce z identyfikatorem powiewającym dumnie na mojej szyji.

 

Piękna ta nasza klika jest. Sami spekulanci. Wielki Mistrz Lukar Loży Masońskiej "Audio" patronuje pokątnej produkcji urządzeń bez znaku bezpieczeństwa B i CE.

 

Nieźle się ubawiłem tym wpisem. Jego myśl przewodnia dla pokoju 701 DIY: "Jaka szkoda, że wam wyszło."

 

>Jaro_747

>To filozofia!

 

He he, chciałbyś :-) Filozofia to znaczy umiłowanie mądrości raczej - a nie pieniactwa :D

>Molibden, 15 Lis 2006, 01:00

 

No tak, to nie filozofia tylko sposób myślenia. Rzeczywiście godny uczczenia Orderem Lenina.

I to Pierwszej Klasy :-).

Jestem Europejczykiem.

 

Widzę, że zdenerwował Was mój wpis - i dobrze, bo sami nie stronicie od krytyki wszystkiego co "nie Wasze" i "nie z Wami związane", a postulujecie usuwanie postów z forum, w którym podobno można wyrażać własne zdanie. Używacie języka przekleństw, z którego jak tłumaczycie niejeden się nauczył jak np. zrobić interkonekty, bo przecież jesteście jedyną słuszną, wolną i niepodległą skarbnicą wiedzy. Nauczyć Panowie to się można w szkole, a nie przez komputerem studiując posty np. Fr@ntz'a w którym to padają słowa - wali mnie to, zajebiście, do dupy, wp***dol itp. Proszę... jesteście wstanie tworzyć limeryki godne XIII w. twórców, będąc poruszeni jednym skromnym komentarzem, a tutaj takie słowa. Absurdalne jest Wasze zachowanie, nic więcej. Bark Wam ogłady, a podobno żyjemy już w cywilizowanym świecie, gdzie buractwo zostało wytępione przez jednego z Was, który dobrowolnie wyrwa i konsumuje, tych co staja po drugiej stronie i nie przyklaskują jakie to Forum jest świetne, cudowne i wręcz nadnaturalne, wraz z ludźmi którzy go tworzą. Panowie równowaga musi być. Komentuję poprostu to co czytam, a czytam np. "...szacunek należy się wystawcy z pokoju Fergusona, który wybiegł za nami ( Harvi, Drackar i ja) z pokoju i przeprosił za koszmarne dudnienie..." jak to jeden z dystrybutorów przeprosił sznownych Panów, bo jakże, za dudnienie, za wszelkie niedogodne rezonansy i interferencje ? iż swe przeczyste uszy czy też dobre aparaty słuchowe muszą kalać takim paskudztwem ? jak to... ? przecież wystawa AS to wystawa a nie Instytut badań jakości... Choć z drugiej strony dobrze, że przeprosił daliście mu spokój i to Ferguson - dobrze, że nie jeździł po pokoju traktorem, bo tego byście mu pewno nawet za przepraszam nie wybaczyli. Pozostali nie byli tak skromni i dostali za swoje !!! Z tego, forum które coraz bardziej mi się podoba, a jest to chyba mój trzeci post od roku, postaram się (ale nie obiecuję) od dziś ograniczyć do czerpania jedynie wszelkiej wiedzy,a nie postulowania teorii leninowskich, choć z drugiej strony jak obiecujecie mi Order, to chętnie go przyjmę - napiszcie tylko gdzie nastąpi jego wręczenie, proponuję "na żywca" w audiostereo playerze...

 

Drodzy Forumowicze wzywam do Rewolucji !!! Nie dajmy stworzyć masonom AudioStereo monopolu na wyrażanie racji !!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rekin, 14 Lis 2006, 23:59

 

>Zastanawiam się, czy wpisy dwóch forumowiczów to nie wpisy sfrustrowanych przedstawicieli

>dystrybutorów. Czym tłumaczyć ataki na inicjatywę, która z założenia była non profit. Sam wyłożyłem

>na nią pieniądze - nie licząc nawet na ich zwrot (miło się rozczarowałem). Na zapytania

>zwiedzających zawsze była odpowiedź, że w większości nie na sprzedaż (z pewnymi wyjątkami, ale

>wykonawcy tych przedmiotów mają zarejestrowaną działalność i płacą podatki).

>Żadne z oskarżeń nie ma więc podstaw. Jedynym wytłumaczeniem jest jakiś kompleks niższości.

>Dodatkowo zamiast cywilizowanego języka pojawiają się inwektywy.

>Ze swojej strony napiszę tylko, że buraka wyrywam, gdy chcę go skonsumować - natomiast chwasty tępię

>z zasady.

>Wpisy zgłoszone do moderacji.

 

Sflustrowani przedstawiciele dystrybutorów ? kompleks niższości ? cywilizowany język ? dałeś nam popalic :D

Ahh i jeszcze straszysz moderacją :D

Ciekawe co z tego wyjdzie :D

>>KomandorNutka

"przecież wystawa AS to wystawa a nie Instytut badań jakości..."

 

No tak a my tutaj zgromadzeni na forum przychodzimy na AS pooglądać jak są zrobione skrzynki i czym wyklejone. Skoro nie ma na celu porównania jakości dźwięku między poszczególnymi producentami to po cholerę w ogóle włączacie muzykę? Dla jaj? LOL

 

>>PoCoZyc

>Sflustrowani przedstawiciele dystrybutorów ? kompleks niższości ? cywilizowany język ? dałeś nam

>popalic :D

 

NAM? uuu widzę że zaraz będzie tu połowa wystawców AS vs Forumowicze.

 

Lepiej weźcie sobie komentarze do serca i zmieńcie swoje podejście do kolejnego AudioShow, bo jak nie to może być jeszcze większa klucha. Dużo komentarzy odnośnie sprzętu się pokrywa. Przypadek? Wątpię, ale koloroe czasopisma to naciągnął i ładnie zatuszują, troszkę upiększą innej broni już nie macie ;-)

Chlopaki, czym Wy sie przejmujecie? Ignorujcie takie idiotyczne wpisy jakis frustratow, bo szkoda waszych rak meczyc nad klawiatura i wchodzic w "pyskowki" z takimi prymitywami. Brak argumentow nadrabiaja chamstwem. Pokoj DIY byl super, fajni ludzie, mila atmosfera, zadnej bufonady i przerostu formy nad trescia. Inicjatywa na 6-tke! Szkoda, ze u nas na wschodzie nie ma czegos w stylu KAiM. Mi najbardziej przypadly do gustu "klony" WLM, te czarne monitory by Papamek jakos mniej, nie moj "styl" grania, "mietkow" nie slyszalem. Szkoda, ze nie moglem posluchac tez gramofonu - chyba w niedziele byl "odpalany"?. Generalnie fajny dzwiek w pokoju byl i mocno konkurencyjny dla wielu wystawcow komercyjnych, wiec "uszy do gory" :) bylo dobrze (mowie jako nie DiY-jowiec). Pozdrawiam szanownych kolegow z KAiM i dziekuje za to, ze Wam sie "chcialo" zrealizowac ta prezentacje. Taka nasza polska natura, zeby zabic kazda inicjatywe, jak w tym starym dowcipie o kotle w piekle, co sie sam nadzoruje, bo tam sa Polacy i jak ktorys sie wychyli za mocno, to zaraz znajdzie sie kilku, co go wciagna z powrotem.

...jak zrobione i wyklejone...to akurat można zobaczyć na AS, a posłuchać u dilera. Widziałeś kiedyś, na wystawie samochodowej, aby każdy mógł sobie wsiąść do samochodu i pojeździć po hali ?? Bo ja nie...można się umówić z dilerem na testy, owszem, ale osobiście na miejscu i tylko gdy jesteś zainteresowany, a nie dlatego że nie masz akurat co robić i potrzebujesz się czymś dowartościować. W większości dźwięk był tylko proforma, aby tacy jak Ty nie zadawali pytań do czego to służy. Dla sprostowania - nie jestem wystawcą, jak błędnie myślisz, tylko bacznym obserwatorem zachowań...

 

Co się tyczy drugiej części Twojego komentarza, to AS wygląda tak licho tylko przez Was panowie. Odstraszacie tym swoim bleblaniem wszystkich, którzy mogli by być zainteresowani wystawą. Klucha jest, masz rację i jak się nie opamiętacie w tym swoim butnym świecie to będzie jeszcze większa i to przez WAS koszulkowcy...na marginesie to idzie zima i proponuję dosztrykoać sobie jeszcze szaliki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja tam myślę, że takie wpisy otrzeźwienia są potrzebne. Żadna ze stron nie powinna przeginać ani zachowywać sie jakby była najważniejsza. Producenci, handlowcy i redaktorzy są tak samo potrzebni nam jak i my im. Każdy w tym wszystkim może i ma prawo zachować swoje zdanie. Jedno powinno jednak obowiazywać wszystkich, bez wyjątku - wzajemny szacunek !. Niektórzy powiedzenie "Klient nasz Pan" traktuą zbyt dosłownie !

>>KomkandorNuta

 

ale z Ciebie dziwny człowiek... Przede wszystkim chłopie jest coś takiego jak wolność słowa, a Ty niestety (albo stety musisz się z nim pogodzić). Secundo, tak jak napisał Jar1 - chyba źle rozumiesz słowa "Nasz klient, nasz Pan". Wreszcie krytyka jaka pada dotyczy po cześci Was samych, bo nie umiecie podejść profesjonalnie do wystawy. Jeszcze jedno - krytykujemy odnosząc się do ceny a nie do tego co mamy w chałupach, bo pewnie sporo osób nigdy nie wyda tych TYLKO 50tyś na sprzęt. Skoro Avalony których cena jest zabójcza nie popisały się pzred innymi dużo tańszymi produktami to stosunek jakość/cena jest chyba conajmniej niezadowalająca. A czemu nie "zagrały" - pytaj się tego kto ustawiał sprzęt na AS i przygotowywał całą resztę. Nie jest to proste, ale jeśli taki sprzęt ma dobrze zagrać, to chyba wymaga się też czegoś innego niż tylko dobrych chęci, super elektroniki etc - to właśnie było widać na tegorocznym AS

  • Redaktorzy

Nie byłoby jednak źle, gdyby przedstawiciele producentów, czy sprzedawcy czy kto tam jeszcze (mam na myśli tych kolegów spod długo uśpionych nicków) występowali pod własną firmą, a nie pod tajemniczymi pseudonimami. Wówczas można by dyskutować o konkretach, a tak to wychodzi, że ktoś od dystrybutora sprzętu to musi być zaraz anonimowy chamek.

Nie ma co się przejmować.

Kij ma dwa końce.

Nie brakuje także chamusiów niedystrybutorów, którzy poza czubek swojego nosa i "przeznakomitego" własnego systemu nic nie widzą. Mają jedynie słuszną definicję dźwięku (przeznaczoną dla wszystkich oczywiście) a wszystko inne na wystawie i poza nią to kupa.

  • 5 miesięcy później...

...a, ze zycie biegnie szybko i mamy 2007 - to moze warto wrocic do tematu. Czy z okazji okraglej 11 rocznicy AS przewidywane sa specjalne specjalnosci??

 

Pozdrawiam kaszanka7

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.