Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Infinity Classics


Rekomendowane odpowiedzi

dac po xlr zagra xlr, zrodlo podlaczone po rca zagra rca. Innego wyjscia nie ma, chyba, ze masz cos innego na mysli?

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

dac po xlr zagra xlr, zrodlo podlaczone po rca zagra rca. Innego wyjscia nie ma, chyba, ze masz cos innego na mysli?

 

ok to inaczej

mam CD polaczone RCA do krella

oraz DAC polaczomy XLR do krella

ona urzadzenia sa uruchomione

co zagra ? dac po XLR ? czy CD po RCA ?

rozmawiamy hipotetycznie

A czy Krell pozwala na cos takiego? Mysle, ze wskazowki powinienes szukac w intrukcji od Krella, Pass dla przykladu zabrania podlaczac jedno i drugie w tym samym czasie( wiec pewnie cos jest na rzeczy) i jezeli chcemy grac rca to musimy uzywac specjalnych zaslepek na XLR.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Pass dla przykladu zabrania podlaczac jedno i drugie w tym samym czasie( wiec pewnie cos jest na rzeczy) i jezeli chcemy grac rca to musimy uzywac specjalnych zaslepek na XLR.

 

i o to mi chodzilo ..

wiec bede uwazal by podlaczac jedna pare kabli .

dziekuje

(mam wrazenie ze po XLR mam dudniacy bas - nie wiem czy to kwestia bi-wire czy jakis glosnik sie konczy czy moze wlasnie po sygnale XLR)

jutro potestuje wnikliwiej

 

chcesz podlaczyc CDeka bezposrednio do koncowki?

moze byc glosno...

 

to bylo czysto hipotetycznie

ale nawiasem mowiac mam CD z regulacja glosnosci wyjscia sygnalu

Edytowane przez nowak.michas

Czytam i czytam i się już w sumie pogubiłem w przedmiocie sporu...

 

 

ZukZukZuk ma jasne czytelne przesłanie:

 

Aby poczuć prawdziwy smak herbaty należy przestać ją słodzić, a oponenci zadają temu kłam i twierdzą

że wystarczy zmienić producenta cukru aby nie trzeba go było w ogóle odstawiać.

 

Pozdrowienia Jacku

don111

Widze że miałeś bezpośrednie porównanie z Kappa 8.2 i Renaissance 90. Ja natomiast zadam pytanie z innej beczki. Mianowicie jak w twoim odczuciu grają Kappa 7.2 które wcześniej posiadałeś do 8.2. Sprawa basu najmniej mnie interesuje bo wiadomo ze więcej go będzie w 8.2 i w dodatku niższy. Otóż chciał bym się dowiedzieć jak ma sie sprawa reszty pasma. Są jakieś znaczne zmiany czy moze niuanse którymi nie warto sobie zawracać głowy? Czy może sprawa niskośredniotonowca w 8.2 znacznie podwyższa poprzeczkę względem 7.2.

Pozdrawiam

Karol

ZukZukZuk ma jasne czytelne przesłanie:

 

Aby poczuć prawdziwy smak herbaty należy przestać ją słodzić, a oponenci zadają temu kłam i twierdzą

że wystarczy zmienić producenta cukru aby nie trzeba go było w ogóle odstawiać.

 

Pozdrowienia Jacku

 

Rozumiem, ze tej herbaty probowales:)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

don111

Widze że miałeś bezpośrednie porównanie z Kappa 8.2 i Renaissance 90. Ja natomiast zadam pytanie z innej beczki. Mianowicie jak w twoim odczuciu grają Kappa 7.2 które wcześniej posiadałeś do 8.2. Sprawa basu najmniej mnie interesuje bo wiadomo ze więcej go będzie w 8.2 i w dodatku niższy. Otóż chciał bym się dowiedzieć jak ma sie sprawa reszty pasma. Są jakieś znaczne zmiany czy moze niuanse którymi nie warto sobie zawracać głowy? Czy może sprawa niskośredniotonowca w 8.2 znacznie podwyższa poprzeczkę względem 7.2.

Pozdrawiam

Karol

W Kappa 7.2 bas pracuje chyba do 700hz i wydaje mi się że to było słychać. Tzn ja sam pisałem o takim drobnym efekcie "kotłowania" się niższej średnicy i basu, nie było takiej idealnej przejrzystości do końca. Sam pytałem kiedyś czy 8.2 z dodatkowym średniotonowym to rozwiążą. Nie powiem na 100% bo 7.2 sprzedałem parę miesięcy temu, ale jestem raczej mocno przekonany że problem został rozwiązany w 100% bo tego efektu teraz nie słyszę. Ogólnie Kappa 8.2 od razu jak włączyłem to zrobiły na mnie piorunujące wrażenie, wydaje mi się, że grają właśnie odrobinę bardziej przejrzystym i znacznie większym dźwiękiem od 7.2, na pewno mają niżej schodzący, poruszający bas. Jednak nie porównywałem łeb w łeb, a w międzyczasie miałem przejściowo dużo gorsze kolumny, więc może wcale takiej różnicy nie ma ? Mimo wszystko ja bym dołożył do 8.2, chyba że masz mały pokój, różnica w ustawności jest niestety odczuwalna na korzyść 7.2. Jednak lepiej chyba popracować nad akustyką pokoju.

Dzięki za recenzje. Każda opinia jest na wagę złota i może się komuś przydać. Reasumując warto dokładać do 8.2. Zastanawia mnie tylko sprawa czy zmieszczą się dźwiękiem w 16 m2. Do takiego pokoju raczej 7.2 choć i one chyba lekko przyduże by były tak więc 8.2 wydaje mi sie ze dużo za duze by były i sceny już by nie było tylko lewy prawy według schematu choć tego bez odsłuchu nie stwierdzam i moge sie mylić ale tak przypuszczam.

Witam Wszystkich Miłośników marki Infinity

 

Proszę o wasze zadanie na temat sprawdzonych kabli ( tak wiem że dobiera się pod swój wzmacniacz i kolumny :-) ) do modelu Renaissance 90.

 

Mam na myśli rozwiązania z przykładami polecanej przez Was konfiguracji.

 

Czy ma znaczenie konstrukcja kabla i jakie efekty osiągacie w oparciu o te czy inne rozwiązanie / srebro, miedź, taśma, wielożyłowe, drut, linka itd. / (zmiany w dźwięku, scenie, kontroli bassu itd.) ?

 

Czy sprawdza się w nich bi-wiring?

 

Jaki kabel na "dół", a jaki na "górę" ?

 

Co polecacie w zastępstwie oryginalnych zworek na zaciskach między dolną a górna parą zacisków ?

 

Z góry dziękuję za każdą opinię właścicieli.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s.

 

Zapomniałem jeszcze o propozycjach materiału i rodzaju podkładek pod kolce.

 

Mam "miękką" podłogę i nie chciałbym jej zniszczyć przy szukaniu optymalnego miejsca do odsłuchu.

 

Znacie jakieś sprawdzone "sztuczki" ?

Edytowane przez Pygar

Te omegi sa juz od dluzszego czasu...

 

Ja w koncu skompletowalem zestaw i od dwoch dni slucham... Czyli komplet wyglada tak:

 

1. Infinity Sigma

2. Mark levinson 23.5 jako końcówka

3. Audio Research Ref2 mkII - lampowy preamp

4. Cd sansui 701i po przerobkach janavideo24

 

Pre z końcówką podłączone przez xlr monster cable, głośniki tez kabel monster reference... Poki co wrazenia moge podzielic na dobre i zle, zaczynajac od tych zlych to ustwienie glosnkow pozostawia wiele do zyczenia, niestety stoja zbyt blisko siebie i za blisko sciany, scena nie jest jeszcze optymalna a przedewszystkim bas sie gubi. Pracuje juz nad rozwiazaniem tego problemu czyli kupuje nowa szafke i sofe i troszke poprzestawiam w salonie... Z tych dobrych to nieslychana rozdzielczosc, fajnie zbudowana scena chociaz poki co troche mala, mila barwa no i miozliwosc sluchania od najcichszego poziomu, juz wtedy jest wszystko fajnie slyszalne... Niestety nie umiem opisywac dzwieku po audiofilsku wiec ktorys z kolegow jak odwiedzi to moze sprawniej opisze... Ja jestem zadowolony

 

Za chwile postaram sie wstawic fotki

 

Jacek

Witam.

Przepraszam, muszę się przyznać, że znalazłem lepsze kolumny niż Kappy 8,2i. Teraz nie bedą to Infinity. Owszem Kappy grały bardzo dobrze i byłem zadowolony, ale przyszedł czas na zmiany.

Jak by co, moje Kappy są do wzięcia.

Jan

 

Kajojek

Kappy 8,2 lubią przestrzeń. 16 metrów to mała powierzchnia. One lubią metr z tyłu i podobnie na boki. Jako kolumny z basrefleksem trzeba um dać oddychać. Mało miejsca zostanie Ci na resztę , czyli na przestrzeń do odsłuchu.

Jan

HQ

Cenię sobie amerykański sposób grania, nie odszedłem od tego. Teraz mam SL3 Martina Logana.

Mam nadal oba zestawy, Kappy i Logany. Moja lampa z Kappami wypadała słabiej, choć napędzała je, jednak brakowało mi pewnych cech grania jakie tylko lampa oddaje. Najbardziej w niskich basach, jednak i w całym brzmieniu. Kiedy przywiozłem Logany, lampa była pierwszym wzmacniaczem podpiętym do kolumn. Zagrała super. Tranzystor nie zagrał już tak super, jednak teraz jest już lepiej. Najważniejsze jest to, że słuchając muzyki każdy ma swoje predyspozycje. Moje obejmują szeroki zakres muzyki ale w różnych proporcjach. Rock zajmuje kilkanaście procent tego co słucham, reszta to bardziej instrumentalne brzmienia, blues, ku jazowi itp. W rocku Logany nie mają się jak ,,rozwinąć,, . Natłok instrumentów i często ,,łomot,, stanowi o tym , że tu Infinity czy Logany da odpowiedź ku Kappom. Trudno w metalu doszukiwać się popisów instrumentalnych. Wyjątek to rockowe ballady i perfekcjonizm dbałości o jakość nagrania z Metalicy. Jednak juz przy takim utworze Joe Bonamassy - high warer ewerywhere, gdzie większość utworu to popis duetu perkusyjnego, mam podzielone zdanie. Sam nie wiem czy Kappy czy Logany. Logany absolutnie tak jak słucham Anny Marii Jopek. Chris Jones czy Allan Taylor to już mistrzostwo .Tu sposób w jaki prezentują scenę, przestrzeń i brzmienie poszczególnych instrumentów aż prosi się o Logany. Wokal Bocellego jest genialny. Nie ma ideału do wszystkiego , jednak w moim przypadku wybór padł na Logany. Bardziej mnie cieszy takie granie. Jest może z ciut wyższym basem, kilka hertzów niżej schodzą Kappy, jednak ten bas jest mniej kontrolowany. Czy to lampa , czy tranzystor, to słyszę i wybrałem Logany.

Jan

Dzięki za recenzje. Każda opinia jest na wagę złota i może się komuś przydać. Reasumując warto dokładać do 8.2. Zastanawia mnie tylko sprawa czy zmieszczą się dźwiękiem w 16 m2. Do takiego pokoju raczej 7.2 choć i one chyba lekko przyduże by były tak więc 8.2 wydaje mi sie ze dużo za duze by były i sceny już by nie było tylko lewy prawy według schematu choć tego bez odsłuchu nie stwierdzam i moge sie mylić ale tak przypuszczam.

 

U mnie grają w 15,5-16m2. Nie mam żadnych problemów z basem, ale pokój był amatorsko adaptowany (pomiary i zdjęcia w dziale Akustyka). Grają tak, że nie mam żadnego niedosytu (no dobra, pewnie w większym pomieszczeniu scena mogłaby być większa).

Powrót po dłuższej przerwie...

Kajojek

Kappy 8,2 lubią przestrzeń. 16 metrów to mała powierzchnia. One lubią metr z tyłu i podobnie na boki. Jako kolumny z basrefleksem trzeba um dać oddychać. Mało miejsca zostanie Ci na resztę , czyli na przestrzeń do odsłuchu.

Jan

 

Janie, w 16m2 mają u mnie spokojnie te warunki o których piszesz.

 

Janie, a jak wygląda średnica i wysokie w porównaniu Kappy ML?

Konkretnie interesuje mnie rozdzielczość, barwa i wielkość kreowanego głosu (czyli czy masz wrażenie, że faktycznie fizycznych rozmiarów AMJ, Chris Jones, etc. staje przed Tobą). Ja przy Kappach właśnie to sobie cenie, choć wiem, że w zakresie barwy można lepiej.

Wysokie z Kappy to dla mnie granie b. wysokich lotów już, ale ciekaw jestem jak gra ML.

Powrót po dłuższej przerwie...

Romku

Wiem, że potrafią zagrać i w mniejszej przestrzeni, jednak trzeba im zapewnić opisane minimum i trochę adoptować pomieszczenie.

Z lampą wszystko, bas, średnica i wysokie grają o klasę lepiej. Z tranzystorem już sprawa ma się inaczej. Słucham i powoli jest lepiej.

Jednak średnica i góra są mniej przestrzenne jak z lampą. Ogólnie z tranzystorem gra tak, że pokusił bym się o stwierdzenie, że nie

lubią Logany muzyki mocniejszej, rocka. Jednak jest to stwierdzenie nie do końca prawdziwe, bo jak wspomniałem, zaczyna się zgrywać

system i słychać zmiany w brzmieniu. Jak mam pisać o muzyce typu AMJ, tu już słychać przewagę Loganów nad Kappami. Ja mam

Kappy 8.2i. Chyba Kappy 8.1 miały wstęgi inne i mogą brzmieć inaczej ale nie słyszałem ich w moim systemie.

 

Mateuszek

Mam Kappy a nie RS 90. Faktycznie kolega ma RS90 i mieszka o 14 kilometrów od mojego miasta. Jednnak dość kłopotliwe jest takie

porównanie , jedne czy drugie kolumny to problem z transportem. Bardziej nawet martwił bym się o Logany. RS90 jednak to też 30kg

sztuka. Kolegę i mnie ciekawi takie porównanie, zobaczymy, może uda się coś zorganizować. Teraz jest czwarty dzień, jak te kolumny

u mnie grają. Może niech się ułożą i ,,okrzepną,, kilka dni. Właściwie z lampą nie widzę różnic w graniu, jednak z tranzystorem jest już

inaczej. Jest z dnia na dzień lepiej ale czuć różnice każdego dnia.

 

Jan

i kosztuja 2x tyle co kappy

napedzenie ich takze

co daje cene 2 do kwadratu

zeby chociaz graly adekwatnie lepiej do ceny

 

GRAJĄ:)

 

Jeśli coś jest sparciałe, to raczej zawieszenia górne głośników, a nie membrany... I nader rzadko występuje w modelach IRS!

 

Pozdrowienia dla WSZYSTKICH na Święta Wielkiej Nocy!!!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

  • 3 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.