Paradigm Monitor 3 -upgrade

[Kryspin]

Przez 5 lat używałem Monitorów 3.

Na początku na zwykłym przewodzie (gruba skrętka) OFC Nakamischi, później zmieniłem na DNM Reson LSC Mk II (solid core).

Zwykły przewód - ogólnie: dudniący bas, chaos, kiepsko.

DNM - M3 zaczęły grać normalnie, bas kontrolowany, bez dudnienia, czysto, dość precyzyjnie, wychwytywalna scena, ładnie, DUŻA różnica.

 

Ogólnie: brak środka w obu przypadkach, tak po prostu grają M3, wcześniej mi to w sumie nie przeszkadzało, słuchałem rocka, metalu, bluesa. Zaczęło mi przeszkadzać, kiedy zmieniły mi się gusta muzyczne na jazz, klasykę itp. Zmieniłem kolumny na Paradigm Studio 20v2, gdzie środek jest i grają znacznie lepiej, kupiłem używane tak, że nie wyniosło aż tak wiele.

DNM – którego kupiłem za namową (słyszącego) szwagra, został i mam go w zestawie ze Studio. Nie porównywałem ich z innymi kablami, w moim mieście możliwości są ograniczone. Ewentualną wymianę na inny kabel przewiduję po zakupie odtwarzacza CD, myślę o AudioQuest Typ 6+, tym razem przesłucham.

[PiotrS]

Z tego co napisałeś wynika, że "TRÓJKI" nie mają raczej potencji by zrobić z nich w miarę przyzwoitych kolumn do klasyki...

Wydaje mi się, że dominacja w nich najniższego zakresu wynika z takiej a nie innej ich konstrukcji oraz sposobu wytłumnienia (brak średnicy byłby w jakims stopniu tego ujemnym skutkiem). Być może wycofany środek to również efekt słabszych elementów w zwrotnicy i wewnętznego okablowania? Jakos szkoda mi sie ich pozbywać nie sprawdzając czy wymiana tych elementów nie wyrównałaby wspomnianych braków...

 

Wczoraj słuchałem - na innym jednak sprzęcie - Tara Labs Prism Nexa... i zagrały cieplej i przyjemniej niż TYPE4..., a DNM Reson mkII już wypadł z kręgu potencjalnych kabli na wymianę do środka.

 

PS

Jakie kondensatory wziąć pod uwagę na wymianę do zwrotnicy?

Pozdr.

[robtango]

Okablować Van den Hul'em teatrack lub Sonic Link Ast 200 a kondensatory Hovland .

[McGyver]

Piotr S, mylisz się, poprawa jest do osiągnięcia, i można z nich zrobić ''w miarę przyzwoite kolumny do klasyki'', lecz nie osiągnie się tego półśrodkami,jakie wielu tutaj proponuje, czyli wymianą kabli. Wprawdzie nie neguję ich wpływu, lecz w tym wypadku jest on relatywnie mały, aczkolwiek może być słyszalny, to jednak jest tu potrzebne sięgnięcie po bardziej radykalne środki, które przyniosą bezdyskusyjną poprawę, i to w pełni pooddającą się kontroli. Należy tutaj zaprojektować na nowo zwrotnicę. Z moich licznych doświadczeń z kolumnami budżetowymi, i nie tylko, wynika, że poprawa zawsze jest możliwa, gdyż różne czynniki składają się na to, że w takich konstrukcjach możliwości zastosowanych głośników nigdy nie są w pełni wyzyskane przez konstruktora, czy to jest celowe działanie czy tylko wpływ pracy księgowego liczącego każdego (euro)centa, to już inna kwestia. Niemniej tuning pozwala głośnikom rozwinąć skrzydła sprawiając że grają o klasę lub dwie lepiej. Polecam szczerze takie rozwiązanie, bo pozwala uniknąć żmudnych i niepewnych poszukiwań, daje przewidywalne rezultaty, a co najważniejsze pozwala tanim kosztem osiągnąć wymarzone brzmienie (choć trzeba oczywiście zdawać sobie sprawę że cudów nie ma i z Paradigmów Proaców nie zrobimy, za to możemy sprawić że zagrają jak dwukrotnie droższe, i to jest całkiem realne).

Powodzenia.

[skali]

Jak to jest z tym ferrofluidem? Słyszałem opinię, że kopułki z fluo , choć wytrzymałe termicznie, grają generalnie gorzej, fluid tłumi detale, zatracają się szczegóły i.t.p. Z drugiej strony - fluid w tweeterach jest powszechny, również w głośnikach renomowanych firm i z górnej półki. Czy warto się tym przejmować?

[zyzio]

Nie warto, wszystko zalezy od konstrukcji danego głośnika :-)

[McGyver]

W kopułkach specjalistycznych firm jest OK, ale w Paradigmach fluid jest wyjątkowo lepki i gęsty, jego całkowite usunięcie wraz z tuningiem zwrotnicy naprawdę dużo pomaga.

[zyzio]

No tak, ale wytrzymałość głośnika maleje....

[skali]

Uff,no to ze swoich nie będę wysysał, wierzę że jest wysoce specjalistyczny i dobrany właściwie :)

[McGyver]

Dupa tam... I tak nie jest wykorzystywana w pełni z taką zwrotnicą.

[skali]

Kurcze , McGyver, nie mów mi że wiesz co siedzi w środku moich kolumn. Jak mi powiesz ,że tunningowałeś SENSYS-y to padnę ze zdziwienia. To raczej mało znany głośnik.

[McGyver]

A, to sorry, ten wątek jest o Paradigmach, a tam rzeczywiście jest ferrofluid jak sraczka. A jaka kopułka jest w Sensysach?

[skali]

To "dualconcentric", czyli współosiowiec ze średniotonowym. Tytan, choć gra jak jedwab :-). Nic więcej nie wiem, jakoś nie miałem sumienia rozkręcać , bo jeszcz za nowe. Ponoć bardzo ciekawa konstrukcja, inna niż w KEF-ie, bo tweeter de facto tkwi za średniotonowcem, a wystawia do przodu jedynie "ryjek", czyli tubkę, . Nic więcej nie wiem, poza tym że dobrze gra i jest z ferrofluidem ( tak napisane w instrukcji). Jak już się kiedyś wezmę w sobie i rozbiorę, to pstryknę foto.

Pozdr.

[McGyver]

Gratulacje. Dobrze wykonany i zaaplikowany tytanowiec istotnie może zagrać jedwabiście. Tonsil niestety nie potrafi w ogóle robić porządnych wysokotonówek, a tytanowa należy do szczególnie nieudanych. Ogólnie trudny materiał do prawidłowej aplikacji.

[skali]

Taa.., w samochodzie mam tweetery Focala, tzn odwrócone tioksydowe kopułki. Tego głośnika nie mogę opanować i rozgryśc, raz gra wspaniale, a raz szczypie po uszach. Żeby za bardzo nie odbiegać od wątku :

Może jest sens wymienić ten nieciekawy tweter w Monitor 3 na jakąś VIFE?

Aplikacja tweetera od Focala w głośnikach DIY to chyba dla kamikadze ?

 

Pozdr.

[McGyver]

Z Focalem tak jest, trzeba dojść co jest przyczyną ''szczypania''. A tweeter w Paradigmach istotnie do wybitnych nie należy, ale jako zamiennik polecałbym raczej Peerlessa WA10, bo łatwy w aplikacji i gra prawidłowo z każdą elektroniką, oczywiście po niezbędnych zmianach w zwrotnicy.

[PiotrS]

>McGyver

Wczoraj podobnie powiedziała mi osoba która od lat konstuuje kolumny, czyli aby dokonac radykalnej poprawy średnicy - otworzyć ją - trzeba przekonstruować zwrotnicę, a kluczowym elementem jest cewka włączona szeregowo przed głośnikiem nisko-średniotonowym. Zmiana kabli, kondensatorów jedynie uszlachetni dzwięk, ale nie wyeliminuje całkiem wad i środek nie zmieni się aż tak wyraźnie. A co do samego kabla - zasugerował wypróbować świetny na środku i górze, ale szczupły na basie Mogami The Pure (około 40zł/mb) albo zastanowić się nad jakimś srebrem - miałeś może do czynienia z tymi kabelkami?

 

Wymienić kable czy kondensatory mógłbym sam, lecz to wszystko. Pozostaje więc chyba oddanie ich w ręce osoby która się na tym zna (W-wa). Pytanie tylko, ile taka cała przeróbka/wymiana może kosztować - włączając w to wymianę kondensatorów (100V) na SCR (HOVLAND MusiCap chyba nie wchodzi w grę z powodu ceny).....?

[McGyver]

W torze niskośredniotonowym Paradigmów Hovland to rozpusta, poszukaj Wimy, na Allegro są Jantzeny w dobrych cenach, Roederstein może być. To już da bardzo dużą poprawę, bo są to dobre elementy, sam mam takie w swoich kolumnach z Dynaudio Esotekiem. W torze wysokotonowym z takim tweeterkiem też się będą drogie elementy marnować, chyba że go wymienisz. Na początek proponuję usunięcie ferrofluidu, o czym już pisałem. Pomógłbym, ale mieszkam w Sosnowcu, a to chyba za daleko? Koszt? Ok. 100zł za wkład pracy plus koszt części (nienajdroższych jak pisałem) to więcej niż uczciwa propozycja. Powodzenia.

[PiotrS]

.... to bardzo dobra propozycja. Szkoda że nie mieszkasz bliżej:-(

[PiotrS]

>McGyver

Chyba miałbym jak ci je dostarczyć, może już w ten weekend. Odezwę sie na Twojego priva.

Pozdr.

[janko]

>McGyver

Mam Dynaudio Audience 42. Slyszalem ze czestotliwosc podzialu jest za nisko ustawiona i dlatego mam efekt odchudzonych glosow meskich. Czy sie z tym zgadzasz ? Bawiles sie tymi kolumnami ? Czy mozna cos z tym zrobic zmieniajac zwrotnice ? Boje sie ze po zmianach mozna cos zepsuc w dzwieku np: poprawisz te meskie glosy ale kosztem detali itp. Mieszkam w Gdansku ale jesli da sie cos z tym zrobic ze zaczna grac jak nalezy to nawet moge do Ciebie przyjechac ;-).

[McGyver]

Janko, nie obraź się, w moich kolumnach siedzą kopułki z rozebranych Dynaudio Audience 40, które zostały zakupione używane i pełnosprawne właśnie z myślą o rozbiórce.... Pewnie panowie z Dynaudio ne spodziewali się takiego efektu decyzji o zaprzestaniu sprzedaży samych przetworników na rynek hobbystyczny. Pewnie to można poprawić, ale nie próbowałem, możesz pisać na priva.

[zasina1]

Z wielkim zainteresowaniem czytam wszystkie wpisy na temat poprawy brzmienia Paradigmów. Własne mam dopiero od dwóch miesięcy, ale muszę przyznać, że złapałem bakcyla i koniecznie chcę poprawić to co się da. Jeśli dobrze zrozumiałem, to trzeba zmienić okablowanie na Monstera MCX 1S, kondensatory i usunąć ferrudoid z głośnika wysokotonowego. I to wszystko za około 100 złotych ( za jedną kolumnę, czy za dwie ? ) Mieszkam w okolicach Leszna, ale gotów jestem w najbliższym czasie pojechać do Sosnowca i skorzystać z takiej pomocy za takie pieniądze. Aha i jeszcze jedna sprawa mnie nurtuje, czy warto pozbywać się gwarancji i czy taka ingerencja we wnętrze głośników jest bezpieczna ?

[McGyver]

Zasinal, czytasz z zainteresowaniem, lecz niezbyt uważnie. Producent tu przyjął dość specyficzne założenia konstrukcyjne, których sztywne trzymanie się doprowadziło do uzyskania brzmienia ze zbyt obszernym basem w stosunku do średnicy, która jest nieco schowana, a jej wyższe podzakresy przyprawione są dozą agresji. Takie brzmienie może się podobać, lecz po dłuższym czasie może też nieco męczyć. Kilka osób pisało, że aby osiągnąć radykalną poprawę w tych kolumnach nie wystarczy wymiana okablowania i elementów zwrotnicy na lepsze o tych samych wartościach. Ponadto, jeżeli się zrobi tylko to, to dodatkowe usunięcie ferrofluidu przy tak niskiej częstotliwości podziału istotnie może być szkodliwe, gdyż spowoduje najpierw pojawienie się nieprzyjemnej krzykliwosci, a później może nawet doprowadzic do uszkodzenia tweetera. Dlatego wszelkie zmiany poważniejsze niż podmiana kondensatorków i kabelków należy wprowadzać świadomie, wiedząc choć w przybliżeniu czemu one mają służyć, jakie efekty przyniosą, i na jak wiele można sobie pozwolić. W Paradigmach, jak już zresztą pisałem da się osiągnąć znaczącą poprawę, lecz konieczne jest przekonstruowanie zwrotnicy. Pozwoli to uzyskać bardziej otwartą, pozbawioną agresji średnicę pozostającą w wyważonych proporcjach w stosunku do basu i wysokich tonów, oraz lepszą stereofonię. Po dokonaniu tego dodatkowo można sobie pozwolić na usunięcie ferrofluidu, co przy wyższej cz. podz. będzie już całkowicie bezpieczne dla tweetera, a da czystsze, dźwięczniejsze, bardziej nasycone szczegółami i smaczkami wysokie tony. Jak się zapewne zorientujesz po przeczytaniu tego, takie działanie wymaga doświadczenia, podczas gdy wymiany kabli i kondensatorów moze się podjąć każdy kto wie jak one wyglądają i potrafi się posługiwać śrubokrętem i lutownicą. A czy poprawa uzyskana dzięki modyfikacji jest warta utraty gwarancji? Moim zdaniem po wymianie tylko kabli i kondensatorów poprawa jest zbyt mała aby warto było ją tracić. Przeprojektowanie zwrotnicy daje już poważną poprawę, a czy warto musisz sam zdecydować.

Gdybyś potrzebował więcej informacji priva masz w ''o mnie''.

Pozdrawiam

McGyver

[opteron]

Przykład z Tannoy-ami (Revolution R3 i M4) daje do myślenia :

[WSHODNI]

Czy po dwóch latach ,czekania na zwrotnicę do paradigma udało sie rozwiazać problem , chetnie poczytam wasze udoskonalenia --mile widziane schematy rozwiazań