Skocz do zawartości
IGNORED

Japońskie wydania CD - o co tu chodzi ?


piter

Rekomendowane odpowiedzi

Zbig, 25 Lis 2006, 02:06

 

>Jakby ktoś mnie opacznie zrozumiał, co już się zdarzało, to podkreślam, ze nie kwestionuję jakości

>dźwięku z płyt xrcd. Uważam tylko, że można mieć to samo ze zwykłej płyty cd za dużo mniejsze

>pieniądze. A wierzącym w magiczną moc tłoczenia proponuję przegrać xrcd na cdr na komputerowej

>nagrywarce za 100 zł i zrobić uczciwy ślepy test.

 

Zgadzam się w temacie tłoczenia. Sam sobie czasami robię kopie na wypalarce komputerowej, żeby nie niszczyc oryginału słuchając np. w samochodzie. Różnic w stosunku do oryginału nie stwierdzono.

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Gutekbull,mam to wydanie KoB i niestety jestem nim całkowicie rozczarowany,jest wykastrowane z emocji i poprostu źle zremasterowane.Na szczęście mam też wydanie vinylowe z CR na 200g i to jest absolute sptzenklasse!

Ja mam na CD KoB z serii Columbia Jazz Masterpieces CK40579 i wydaje mi się to bardzo dobrze zrobione. Mam z tej samej serii "In a silent way" oraz "Sketches of spain" i też jak dla mnie jest bardzo OK.

  • Redaktorzy

Metallica -And Jutice for all i Black Album w japońskich tłoczeniach (mastersoundy) to po prostu prosektorium - aż za sterylnie

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Gość jamówię

(Konto usunięte)

>>>hisroyal,całkowicie zgadzam się z twoim odbiorem tych dzieł.Mało tego te płyty są remasterowane w RVG studio,może z mastera nie dało się więcej wycisnąć? a może Prestige to olało?Generalnie soniczne dno

Wiem, że to wątek o japończykach, ale chciałem coś o "polakach" dodać. Ktoś tu wspomniał, że niektóre polskie nagrania są całkiem nieźle zrobione. Zgadzam się z tym. Mam np. Reminiscencje Mieczysława Kosza remasterowane i wydane w 2004 przez Polskie Nagrania - naprawdę nie ma się czego wstydzić. W ogóle te stare płyty z Polskich Nagrań np. Komedy są bardzo dobre.

 

Ostatnio kupiłem sobie płytę "Waglewski gra żonie" nagraną w 1990 w studiu Tonpress i jeżeli chodzi o jakość nagrania to jest wręcz "referencyjnie". Dynamika, precyzja sceny - jakby muzycy siedzieli i grali w pokoju na żywo.

Panowie, tak przy okazji. Nie chcę zakładać nowego wątku a dyskusja o płytach jest.

Czy znacie jakieś miejsce w sieci gdzie jest pełna baza kodów IFPI? Znalazłem coś takiego, ale są w tej bazie braki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja porównywalem Zeppelinów. Japońskie mi sie nie podoba. Jest za bardzo wygładzone i ugrzecznione z

"zanalogoione" , niby jest precyzja i stereofonia ale wszystko jakies takie bez dynamiki i ogólnie bez jaj.

Znudzilo mi sie po pierwszym przesłuchaniu. Porównywałem japońca do składanki Zeppelin "Remastesrs"

wyprodukowanej przez Jimmiego Page i własnie ta składanka jest moim daniem zrobiona rewelacyjnie.

Panowie a co myslicie o CD kodowanych w systemie HDCD , bo moim skromnym zdaniem wiele z nich brzmi lepiej niz bardzo drogie japonczyki , pomimo braku dekodera HDCD w moim odtwarzaczu dzwiek bardzo mi pasuje.

Ostatni moj japonski zakup to Bruce Springsteen "Born To Run" i wielkie rozczarowanie , krew z uszu!!!

  • 1 rok później...

Witam.

Co myślicie o tej płycie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) chodzi mi o jakość nagrania. Jest to rzeczywiście wydanie Japońskie? Mam już tą płytę wydaną przez columbie i nie wiem czy opłaca się kupić japończyka. Będzie różnica w brzmieniu na + ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo Cayin A70 MKII, Marantz 67SE, Studio Hertz 16 Minas Anor 2,5III

Kino Yamaha 767, Blu-ray Panasonic, Himedia 600, Dali concept 1, JBL ES 150, Epson TW 3200

ja póki co nie trafiłem na coś z japońców co by rozczarowało i właściwie za każdym razem mając możliwość, robiłem porównanie, która wypadało zawsze na korzyść japońskich wydań.

mam zastrzeżenia do wcześnie wspominanego remasteru K2 ale nie mają możliwości porównania ciężko cokolwiek powiedzieć. Co jest dziwne to to ,że nie które kawałki na płycie Vangelisa "Albedo 0.39" brzmią rewelacyjnie, inne jak przez koc. Za jakiś czas planuję kupić "Spiral". Tutaj będę mógł porównać z oryginalnym, angielskim wydawnictwem.

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Brzmienie niektorych płyt na japońskich mini LP jest tak złe,że aż się wierzyć nie chce,że można tak skopać płytę.Pasma wysokie wycięte systemem no noise.Są niesamowicie głośne,sterylne,bezduszne,mechaniczne,płaskie i zimine.Nie ma to nic wspólnego z analogowym brzmieniem.

Nie mówię tu o wszystkich wytwórniach japońskich i o CD z początku lat 90.

Najgorzej brzmią ostatnie edycje japońskich mini LP,ze szczególnym uwzględnieniem Universalu,BMG i Arcangelo.

Wiele osób tego nie zauważa.bo nie ma materiału porównawczego w postaci analogów,bądz CD produkowanych w latach 80/90-ych.Bez porównania wszystko wydaje się dobre - bo nasze.To taki ludzki egoizm.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.