Gdzie, kto naprawi NAD 514?

[---jeRRy]

Od jakiegoś czasu posiadam CD NAD 514. Zaczął się przycinać, "jąkać" i padł zupełnie. Szukam kogoś kto podejmie się naprawy tego CD. Dość dobrze gra i ma wyjście cyfrowe - słowem jest mi potrzebny. Somebody help me?

[4kowal]

Sam jesteś w stanie go naprawić. Wystarczy rozkręcić obudowę i przesmarować metalowe prowadnice lasera i ewentualnie plastikowe zębatki. Do prowadnic może być olej maszynowy. Troszkę by nie kapało, na plastik smar silikonowy.

Ewentualnie nowy laser z mechanizmem kolo 40zł, wymiana banalna. Stawiam jednak, że to smar wysechł i się zestarzał. Typowy problem nadów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam i powodzenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[---jeRRy]

dzięki 4kowal za rady i linki... Obawiam się że to będzie grubszy problem. Przez te kilka dni udało mi się wymienić laser na nowy (KSS210B), przesmarować wszystko i jest nawet gorzej - po zasunięciu tacy z płytą mechanizm nawet nie kreci płytą i po 3 sekundach wyrzuca no disc. Problem chyba nie leżał w laserze, on od początku wstrzymywał jakby obrót płyty i stąd brało się zająknięcie - to moja obserwacja. Co ciekawe, spróbowałem mu pomóc w "zakręceniu" płyty przy starcie - po prostu ją popchnąłem - podjął "walkę" ale zaraz przestał kręcić i znów no disc. Jakieś sugestie? Najlepiej pewnie byłoby wymienić cały napęd płyty, ale kupowanie drugiego CD dla napędu chyba mija się z celem tym bardziej że nie są one tanie. Może ktoś wie jaki CDek ma taki napęd żeby można było go przełożyć?

[opteron]

jeRRy, wymieniłeś laser, a zworę technilogiczną zdjąłeś?

[---jeRRy]

opteron, przepraszam za to pytanie i głośno się nie śmiej: że co?! Bardzo proszę, napisz coś bliżej. Teraz zerkam na płytę - owszem jest tu jakaś zwora, tylko czy mam ją zdjąć teraz, czy podczas wymiany coś z nią miałem zrobić?

[Arczi35]

Są tam takie dwa małe pola lutownicze zlane cyną . Trzeba tą cyne zebrać , żeby rozewrzeć te punkty.Jak tego nie zrobisz , laser nie bedzie chodził .

[---jeRRy]

tak, rozlutowałem tą zworę...

[---jeRRy]

posiedziałem jeszcze nad nim trochę teraz - jedna rzecz jest mocno dziwna - jeśli uda mu się zakręcić płytą, to płyta kręci się w jedną i za chwilę w drugą stronę, laser popuka kilka razy i znów wszystko leży. Dobra, nie będę się sam tu produkował, temat jest za ciężki, NAD ląduje pod szafą...

[4kowal]

Ja takie objawy - kręcenie w jedną a potem w druga stronę miałem jak za bardzo podkręciłem potencjometr na laserze.

[---jeRRy]

Mi w ogóle ten laser się wydaje podejrzany, może uda mi się zdobyć nowy z mechanizmem - podmienię i zobaczę czy coś się zmieni na lepiej - przy tym laserze ktoś coś grzebał bo ustawienie potencjometru przy laserze było kapnięte woskiem i widzę, że jest ruszone, a kręcenie nim w różne pozycje niewiele zmienia.