Skocz do zawartości
IGNORED

Karta dźwiękowa jako transport


Snajper

Rekomendowane odpowiedzi

Przekopałem archiwum, ale nic nie znalazłem.

 

Generalnie to celuję w DAC'a z USB na pokładzie. Ale że USB jest na liście priorytetów bardzo nisko, może się okazać, że tego łącza w DAC'u nie będzie. Wtedy będę potrzebował karty dźwiękowej, która:

- będzie na USB lub na PCI: chyba wszystko mi jedno, o ile karta PCI nie będzie chłonąć zakłóceń z kompa (mam niemiłe wspomnienia z tunerem TV w tej kwestii),

- będzie miała wyjście optyczne,

- będzie miała wyjście słuchawkowe,

- oba wyjścia będą mogły działać jednocześnie.

 

Jakość dźwięku na wyjściu słuchawkowym nie ma znaczenia - i tak mam przy kompie słuchawki za 11,90 PLN... ;)

 

Pytanie co z jakością na wyjściu cyfrowym? Czy można kupić cokolwiek, czy jednak trzeba by zwrócić większą uwagę na wybór...?

Dlaczego wyjscie optyczne ??

Zazwyczaj karty dzwiekowe mają wyście TOSLINK a to jest standard dosyc tani i kiepski dzwiekowo .

Coaxial jest znacznie lepszy nawet w kartach dzwiękowych .Na twoim miejscu kupiłbym jakiegoś starego niskoszumowego profi SB.

Pamietam ze starych czasów tak pracował Ciechowski i Figiel .No i chłodzenie wodne w komputerze )))).

Snajper,12 Mar 2007, 15:08

>(1) Generalnie to celuję w DAC'a z USB

 

>(2) będę potrzebował karty dźwiękowej, która,będzie miała wyjście optyczne

 

>(3) Pytanie co z jakością na wyjściu cyfrowym?

 

(1) To kup DAC Zhaolu lub zrób karte muzyczną PCM2702 na USB

 

(2) A co chcesz podłączyć cyfrowo do tej karty,bo jak amplituner to może masz na płycie głównej łącze SPDIF ?

 

(3) Jakość na wyjściu cyfrowym w przeciętnych kartach muzycznych może nie być optymalna ze względu że zastosowano w nich kiepskie kwarce i wtedy może być (podobno)problem z dokładnością oddania przebiegów a objawia się to ponoć pogorszoną stereofonią w stosunku do orginału,a jeżeli chodzi o zalety łącza USB to zaletą jest brak jittera ale za to ma większą podatność na zakłócenia z kompa w porównaniu z łączem SPDIF/OPTICAL ale niech się lepiej wypowiedzą w tej kwestii specjaliści.

Snajper,

 

do Twoich rozważań dorzucę jeszcze jeden temat, który w porównianiu z subtelnościami jittera jest ja meteoryt tunguski przy ziarnku piasku. Kiedyś słuchałem płyty z komputera poprzez Windows Media Player. Dalej dźwięk wychodził z karty dźwiękowej poprzez SPDIF i leciał na zewnętrzny DAC. Przez ten sam DAC zwykle słuchałem muzyki ze stacjonarnego odtwarzacza, tym razem tylko wyjątkowo puściłem z komputera. Coś mi nie pasowało. Grało dużo gorzej a bas dudnił jak z kubła. Przełożyłem płytę do odtwarzacza - wszystko OK. Znowu do kompa - dramat. Co jest? Okazało się po dłuższych badaniach, że Windows Media Player Niech Go Piekło Pochłonie DODAWAŁ COŚ OD SIEBIE. Upiększał w swoim rozumiemiu dźwięk i przetwarzał go tak, że na SPDIF trafiał on po jakichś dramatycznych i jak dla mnie nieakceptowalnych przeróbkach. Przeszukałem wszystkie opcje i nie dało się tego wyłączyć! Skąd wiem, że to ten player psuł? Gdy puściłem płytę przez iTunes grała tak samo jak z odtwarzacza stacjonarnego.

 

Wniosek?

Zanim zacznie się rozpatrywać łącza, zakłócenia, jittery, Toslinki kontra Coaxiale i inne rzeczy warto się upewnić, czy gdzieś na początku nie dzieje się z danymi coś znacznie gorszego. W każdym razie Windows Media Playerowi mówimy stanowcze NIE!

 

Pozdrawiam.

A ja mam takie pytanie do specjalistów co będzie lepsze do połączenia zewnętrznego DAC-A z kompem : SPDIF/OPTICAL z typowej karty muzycznej na niezbyt dokładnych kwarcach(zegarem) czy też łącze USB ? i wtedy pomijamy tą niedokładność strumienia danych spowodowaną nieidealną dokładnością zegara no bo nie ma raczej sensu do kompa kupować specjalnie profesionalnej karty za ponad 2 tysiące zł np RME/LYNX na selekcjonowanych kwarcah no bo podobno dopiero takie karty muzyczne zapewniają dokładny i precyzyjnie odwzorowany strumień danych zgodny z orginałem na wyjście cyfrowe i jest to ponoć do zmierzenia że przeciętne karty muzyczne nie oddają zbyt dokładnie przebiegów sygnału na wyjście cyfrowe co jest potem słyszalne w gorszym oddaniu stereofonii ,a łącze USB jest znowu bardziej podatne na zakłócenia a więc pytam biorąc pod uwagę powyższe możliwości degradacji sygnału, które z tych łącz przekaże wierniej sygnał do zewnętrznego DAC-A ?.Analogicznie do kart muzycznych dobry transport CD(podobno) da mierzalnie precyzyjniej oddane przebiegi na wyjście cyfrowe niż tani CD-EK z kiepskim zegarem ?.

> łącze USB jest znowu bardziej podatne na zakłócenia

 

Mógłbyś sprecyzować jakiego typu zakłócenia masz na myśli? Bo wydaje mi się że to jakieś voodoo, bo gdyby dane z usb można było łatwo przekłamać, to jak wyobrażasz sobie pracę dajmy na to takich twardych dysków na usb (nie mam na myśli pamięci półrzewodnikowych, tylko normalne magnetyczne twarde dyski)? Wydaje mi się, że protokół transmisji przez USB zapewnia integralność przesyłanych danych. Z tego co wiem na pewno, to że w usb stosowana jest transmisja różnicowa, wykorzystująca to samo zjawisko co łącze XLR.

 

Pozdrawiam

Na początek słowo wyjaśnienia - zamierzam sobie sprawić projektorek (próba obejrzenia Secret World Live na niby dużym i fajnym TV skończyła się niesmakiem i poczuciem lizania cukierka przez papierek...) i muszę jakoś w miarę sensownie podpiąć sygnał audio z kompa do wzmaka. Nie zamierzam tutaj Mt. Everestu osiągać - ścieżka audio na płytach DVD (nawet koncertowych) przeważnie nie powala.

 

 

 

kerikawon, 12 Mar 2007, 23:43

 

> Dlaczego wyjscie optyczne ??

 

Dlatego, że ze świecą szukać DAC'a, który będzie miał dwa wejścia coaxialne (a jedno będzie zajęte przez mydelniczkę, czyli transport audio). Jeśli nawet wejść jest więcej, niż jedno, to zazwyczaj są one różnych rodzajów. Dla mnie optymalne by było coax + USB. Ale jeśli się nie uda i DAC będzie miał najczęściej spotykany zestaw coax + optyk, to i karta będzie musiała mieć optyk.

 

 

 

Krak_oN, 13 Mar 2007, 00:29

 

> (1) To kup DAC Zhaolu lub zrób karte muzyczną PCM2702 na USB

 

Celuję w jakiegoś ciekawszego DAC'a i pod niego chcę podpiąć m.in. transport w postaci kompa. Dlatego niespecjalnie interesuje mnie DAC na karcie muzycznej.

 

> (2) A co chcesz podłączyć cyfrowo do tej karty,bo jak amplituner to może masz na płycie głównej łącze SPDIF ?

 

Chcę podłączyć DAC'a. Co do łącza na płycie głównej - dobry pomysł, muszę sprawdzić. :)

 

 

 

Edward, 13 Mar 2007, 00:48

 

> Kiedyś słuchałem płyty z komputera poprzez Windows Media Player.

 

Też przerabiałem to samo. WMP, Winamp, Foobar... A potem i tak się okazało, że mniej lub bardziej wyimaginowane różnice pomiędzy nimi to pikuś w porównaniu do tego, co można osiągnąć omijając bebechy windowsowe i przerzucając się na zewnętrzną kartę + ASIO. :)

amazarak,13 Mar 2007, 09:38

>Mógłbyś sprecyzować jakiego typu zakłócenia masz na myśli?

 

Co do tych zakłóceń na USB to miałem na myśli kartę muzyczną na pcm2702 w wersji zasilanej z USB no bo na śmieci z komputera nałożą sie śmieci z przetwornicy i efekt może nie być optymalny.

Jeszcze raz ponawiam pytanie do specjalistów odnośnie dokładności sygnału wychodzącego na wyjścia cyfrowe w różnych klasach jakościowych kart muzycznych oraz wyjść cyfrowych ze zintegrowanych kart muzycznych na płycie głównej , pytanie brzmi:

czy w absolutnie w każdym przypadku z wyżej wymienionych możliwości otrzymamy na wyjściach cyfrowych mierzalnie dokładnie taki sam strumień danych bez żadnej różnicy ?.

-> Snajper

"ze świecą szukać DAC'a, który będzie miał dwa wejścia coaxialne"

Zgadza się. Dlatego zmontuj sobie (lub niech ktoś Ci złoży) przełacznik coaxial. Potrzebujesz 3 gniazda chinch, kawałek kabla koncentrycznego i przełącznik dwupozycyjny. Kosztuje to parę złotych, a u mnie sprawdza się wyśmienicie.

 

"Nie zamierzam tutaj Mt. Everestu osiągać - ścieżka audio na płytach DVD (nawet koncertowych) przeważnie nie powala."

No to może właśnie wystarczy Ci wyjście cyfrowe z Twojej obecnej karty/karty zintegrowanej (oczywiście o ile posiadasz). A jak jest to wyjście coaxialne, to wspomniany przeze mnie przełącznik rozwiąże problem braku wystarczającej ilości wejść elektrycznych w DAC-u.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

nedj, 13 Mar 2007, 15:48

 

> Dlatego zmontuj sobie (lub niech ktoś Ci złoży) przełacznik coaxial.

 

Jest to jakaś opcja...

 

> No to może właśnie wystarczy Ci wyjście cyfrowe z Twojej obecnej karty/karty zintegrowanej

 

No właśnie tutaj jest problem - karta zintegrowana nie ma takiego wyjścia. Chyba że jakoś na pin'ach na płycie głównej. To jeszcze muszę sprawdzić.

 

Ale chyba ogólnie wniosek jest taki, że jeśli nie znajdę nic ciekawego na płycie, to muszę kupić cokolwiek i będzie looz. :)

-> Snajper

Skoro i tak komputer ma służyć do oglądania filmów i koncertów DVD, to IHMO nie ma sensu kombinować za bardzo z dobrymi kartami. Kup po prostu jakąs tanią kartę z wyjściem cyfrowym (może być i optycznym). O ile pamiętam nawet tanie Terrateci mają toslinka na wyjściu. Niestety, nie wiem, czy równocześnie będzie działało wyjście słuchawkowe (na moim SB Live! 24-bit nie działa).

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Edward, 13 Mar 2007, 16:35

 

>to jak już obejrzysz "Secret World Life" to potem KONIECZNIE zobacz "Growing Up"!

>Odlecisz, obiecuję :)

 

Na pewno obadam. :)

 

BTW - gratuluję tysięcznej wypowiedzi na forum, spamerze... ;-)

 

 

 

nedj, 13 Mar 2007, 16:36

 

> Skoro i tak komputer ma służyć do oglądania filmów i koncertów DVD, to IHMO nie ma sensu kombinować za

> bardzo z dobrymi kartami.

 

Taki właśnie wniosek wyciągnąłem z tego wątku.

 

Anyway - dzięki wszystkim za rady! :)

A tak w ogóle proponuję maratonik "Secret World" potem "Play" a na koniec "Growing Up". W sumie z 5 godzin doskonałej muzyki by PG.

 

A co do wyjścia coaxial itp itd - większość płyt głownych nie będących muzealnymi zabytkami miala wyjście SPDIF na grzebieniu (i teoretycznie śledziu) ale czasem śledzia nie dawali. A co do wyjść na kartach - to chyba najtańszy soundblaster nawet takowe posiada. Jak miałem Liva to miał je na 100%.

 

Pozdrawiam,

kris_k

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

  • Redaktorzy

Snajper - a nie zastanawiałeś się nad PRO. DAC (USB TO SPDIF ) z

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) za 99$ ?

post-2651-100006499 1173810889_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

albo wersję budżetową za 29,9$

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Widzę że na diykits wprowadzili do sprzedaży nowego DAC-A w cenie 59.9USD ,piszą że ponoć cytat "SOUND IS SIMILAR TO ZHAOLU DAC" czyli że jest podobny brzmieniowo-(jakościowo ?) do DAC-A ZHAOLU .

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15085-100006493 1173810894_thumb.gif

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Krak_oN, 13 Mar 2007, 20:17

 

>"SOUND IS SIMILAR TO ZHAOLU DAC" czyli że jest podobny brzmieniowo-(jakościowo ?) do DAC-A ZHAOLU

 

To chyba nie najlepiej świadczy o Zhaolu... ;-P

 

A co do magicznych pudełek z diykits.com - raczej nie skorzystam. Wyczytałem, że na mojej płycie głównej jest S/PDIF-out. Teraz muszę tylko wyczaić, co i jak tam powinienem podłączyć, żeby śmigało. :)

Kyle, 13 Mar 2007, 21:46

 

>Jakiej firmy masz płytę ?

 

Asus A7V880. Śledziki ogólnie są na allegro, ale innych firm, więc wymagałyby porzeźbienia z wtyczkami. A śledzików Asusa jakoś nie mogę w sieci namierzyć... :(

Kyle,13 Mar 2007, 21:56

>Co wy tak z tymi kwarcami na wyjściu SP-DIF - i tak to w brzmieniu nie ma znaczenia bo decydujący jest przetwornik CA. Czy nie ma buforu w CA ???

 

No bo ponoć właśnie przez te kiepskie kwarce (zegar)przeciętne karty muzyczne nie nadają się na źródło klasy HIGH-END i nigdy nie zagrają jeżeli chodzi o informacje przestrzenne na poziomie studyjnych kart LYNX lub dobrego transportu CD z dobrym clockiem ,no i podłączony zewnętrzny DAC tak samo z tych samych powodów nie zagra na odpowiednim poziomie otrzymując nie całkiem precyzyjny strumień danych z taniego DVD czy też zwykłej karty muzycznej.

Przykład dobrej karty na selekcjonowanych kwarcach:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

josef,4 Mar 2007, 21:08 z wątku"Odtwarzacz cd vs dvd w muzyce"

>dobry transport to głównie dobry zegar i bufor sygnału wyjściowego

>już pisałem wyżej co odróżnia dobry transport od przeciętnego - dobry zegar + bufor lub reclock + dobre (czyste) zasilanie

 

Matthew,1 Paź 2005, 12:51

>dodam że bardzo ważne jest zasilanie zegara... najlepiej osobne, osobne trafko, i stablizowane... oraz dodam że dźwięk jest taki że znikają kolumny ;) z zamkniętymi oczami nie wskarzesz ich położenia ;)

 

pba,1 Paź 2005, 00:12

>mam nadzieję ze chodzi o zegar a nie sam kwarc, istotne jest oczywiscie zaaplikowanie i zasilanie,

ogólnie przy lepszym clocku poprawia sie scena, rozdzielczość i precyzja, sprawy zwiazane z lokalizacją i troche z prędkością ,natomiast sama równowaga tonalna pozostaje podobna - czyli np. nie zwiekszy sie nam bas, ale będzie bardziej różnorodny lepiej artykułowany itd. itp.

 

No i po co by tutaj ludzie robili tak precyzyjne Clocki gdyby to nie miało sensu ?.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeżeli się mylę lub przesadzam co do znaczenia precyzji "zegara " w kartach muzycznych to niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu ;) .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja powiem więcej: karta dźwiękowa jako źródło, w cenie 350 PLN a mogąca konkurować z CD za 1000 PLN. Nie możliwe ? A jednak ....

 

Kilka spraw:

 

 

1. System operacyjny.

 

Windows XP posiada coś takiego jak kernel mixer (biblioteka dll) jest to zintegrowany z jądrem systemu softwareowy mixer. W skrócie: resampluje on za pomocą kiepskich algorytmów każdy niemal sygnał do 48KHZ. Wkładacie płytę cd (44,1 khz) i macie resampling -> 48khz kiepskim algorytmem, co oznacza ZNACZNE pogorszenie jakości sygnału już w torze cyfrowym.

 

Rozwiązanie? 2 opcje:

 

1.1 Kernel streaming (dostępne jako output np. w Foobarze).

1.2 ASIO (jeśli karta obsługuje i jako plugin w Foobarze)

 

Obie opcje powodują bezpośrednie odwołanie do sprzętu (w tym przypadku warstwy sprzętowej karty dźwiekowej) z POMINIĘCIEM systemu operacyjnego (a co za tym idzie ferelnego kmixera). Obie opcje proszą się o zainstalowanie zamiast zniesławionego media playera Foobara 2k.

 

2. Resampling w samej karcie.

 

Idealnym rozwiązaniem jest karta z dwoma kwarcami: 44,1khz oraz 96khz. Wówczas resampling w ogóle nie występuje (synchronizacja dla CD względem 44,1 khz) lub występuje ale przez całkowitą wartość co jest strawne jeśli chodzi o podtrzymanie jakości sygnału (np dla DVD-Audio 192 KHZ względem 96khz).

 

 

3. Wyjście optyczne z dobrą modulacją i buforem.

 

4. Dobre, stabilne zasilanie dla sekcji cyfrowej.

 

Na tym etapie można już mówić o dobrym transporcie. Pozostaje jeszcze kwestia zakłóceń z kompa jeśli to PCI. Idealna byłaby karta z odpowiednią konstrukcją PCB oraz z jakimś ekranem magnetycznym.

 

 

Jest karta która spełnia to wszystko, do tego ma własny sterownik ASIO w wersji 2 oraz kosztuje w granicach 350 PLN. Myślę tu o Audiotrak Prodigy Hi-Fi 7,1. Szerzej np. tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Dodam jeszcze w nawiązaniu do tego co napisałem na wstępie, że karta ma również ekstra tor analogowy (ekranowany, odzielony z dobrą filtracją na kondziach Nichicona) a DAC to sam Wolfson (ulubieniec np. Arcama).

O wymianę proszą się tylko op ampy, ale jest ich w sumie "tylko 5" oraz wszystkie na precyzyjnych podstawkach. Zatem nawet lutownica nie potrzebna....

 

Pozdrawiam

KB1014

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozostaje jeszcze kwestia tego co karta ma na wyjściu cyfrowym (mówie o TosLinku lub Coaxie protokołem SPDIF). Niektóre mają 16 bit 44,1 khz, inne 18 bit 48 khz, inne 24 bit 192 khz i znowu pytanie o nieszęsny resampling. Prodigy 7,1 Hi-Fi ma 24 bit 192 Khz, ale "obsługuje" też wszystko "w dół". 2 clocki wbudowane w kartę (44,1 oraz zdaje się 96khz) załatwiają kwestię resampów. A i jak się ampa podłączy (z DACiem 24/192 7,1 lub, no powiedzmy, 6,1 direct in) to i filma w DTS ES'ie można puścić ;)

  • 8 miesięcy później...

Witam

 

Nie chciałem zakładać kolejnego wątku dlatego swoje pytanie umieszczam w tym miejscu.

 

Posiadam zewnętrznego DACa Zhalou 2.5 i chciałbym podłączyć go do laptopa, czy wystarczy mi do tego podstawowa karta dźwiękowa- zewnętrzna podłączona do laptopa USB a do DACa kablem optycznym? czy karta będzie miała wpływ na dźwięk, czy posłuży jedynie do przeniesienia danych cyfrowych do DACa?

 

mam na oku coś takiego:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

co o tym myślicie

 

Pozdrawiam

i dziękuję za wszelkie rady

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

karta nie powinna mieć wpływu na dźwięk, choć soundblastery lubią resamplować, w innym wątku okazało się, że na SBLive 24bit nie ma transmisji bit-perfect. Karty z chipem C-Media 8768 są znane z tego że nie zmieniają nic w strumieniu cyfrowym, sprawdź np. to:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ciekawa opcja, dzięki za pomoc

 

Z drugiej strony trochę mnie niepokoi ta firma - nigdy nie słyszałem nic o niej, czy są jeszcze jakieś alternatywy dla C-media i SBlive??

 

Pozdrawiam

Dzięki za pomoc _Kuba_

 

Jeżeli nie znajdę nic innego to wezmę c-media albo sb, chociaż początkowo strasznie się napaliłem na SB - ale jak mówisz, że może zmieniać dźwięk to średnio mi się podoba, z kolei c-media jest 7.1 - czy to ma znaczenie?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.