Skocz do zawartości
IGNORED

Elberoth's Audio Nirvana


Rekomendowane odpowiedzi

Sophie to są właśnie małe Wilsony ;-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

sugam, 2 Kwi 2009, 15:25

 

>20 W mało? to jaką efektywność mają te głośniki?

 

89dB @ 1 watt (2.00V) at 1 meter

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Ongaku ma cale 27 W i to jeszcze jakie!, kiedys dla zabawy gral na starych Avalonach Ascent ktore sa mniej efektowne niz Wilson.

Wilson rowniez bardziej uczciwy jak podaje .. dane techniczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“I drink a great deal. I sleep little and I smoke cigar after cigar. That is why I am in the two-hundred percent form” Winston Churchill

Ciekawe że nie przyjęła się ta moda wyjść z boku sprzętu na interkonekty; przerabiało to Sony w swoim legendarnym preampie, Kenwood w największym chyba Amplitunerze i parę innych firm. Czyżby zamiast wygody zwyciężyła estetyka?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafaell, 2 Kwi 2009, 17:57

Chyba raczej skrócnie drogi z selektora wyjść do samych wyjść.

Ile czasu ja będę jeszcze miał potrzebować, by zarobić to wszystko, wygrać i pokupować.

Ancien Audio GSM ma tylko 16W a z Avalonami (87dB) wymiatał, o czym na własne uszy miało okazję przekonać się kilku użytkowników tego forum.

 

Do tej pory był to najlepszy dźwięk jaki w życiu słyszałem - nawet chciałem jeszcze raz pożyczyć, ale AA nie ma obecnie pary demo :-(

 

Zobaczymy co pokaże Ongaku.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Nie wiem z czym problem normalnie jest naprawdę głośno przy 1,5W mocy, te rezerwy fakt są potrzebne do lepszej kontroli głośników.

A jaki DF mają te lampowe cacka żeby sobie nie poradzić?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Elberoth

 

Może zachowasz kolejność i napiszesz coś o zaletach/wadach odtwarzacza AR.

Tyle wojny o niego było więc pare słów się chyba należy.

=>tymek, 2 Kwi 2009, 20:30

Na tym poziomie jakościowym i cenowym musi być zachowana pełna kontrola w całym spektrum także na basie.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

no tak mocarny SET z dobrymi trafami to jest marzenie... i chyba nie nalezy sie martwic o to jak puszcza prad, to moze byc tylko 20 albo 40W, ale pociagnie tak jak 300W Krella, wiem cos o tym, bo mam teraz Jadisa Defy7, piekielnie dobre trafa, wielkie, mocarnie zestawione, jednak z tego co pamietam wolalbym Wavaca 805 :-))

  • 2 tygodnie później...

Moi drodzy, a teraz spóźniony opis końcówek Cary CAD-500MB, ARC Ref 110 i Passa X-350.5. Niestety wcześniej nie miałem czasu aby coś skrobnąć, ale jak to mówią, co się odwlecze, to nie uciecze :-).

 

A więc po kolei.

 

Monobloki Cary CAD-500MB. Jest to jedyny wzmacniacz jaki kupiłem dwa razy. A to już coś mówi. Poprzednio Cary przez ponad rok słuchałem na Akustykach RR-2 i Audiostaticach DCM-5 (i na obu wypadły zaskakująco dobrze), dlatego pomyślałem że warto ponownie się im przyjrzeć, tym razem z lepszym sprzętem towarzyszącym i kilkoma innymi uznanymi końcówkami do porównania.

 

CAD-500MB to konwencjonalna (Klasa A/B) konstrukcja zbalansowana pracująca w mostku, dzięki czemu oferuje aż 500W przy 8Ohm i 1000W przy 4Ohm. Jest to szczególnie pożyteczne gdy mamy kolumny o niskiej efektywności, takie jak np. wspomniany Audiostatic (z Kisielem zmierzyliśmy efektywność na poziomie zaledwie 72dB – to chyba swoisty rekord) – tam gdzie inne wzmacniacze padają wycieńczone, CAD-500MB oferuje przejrzystość, dynamikę i wręcz nieograniczone zapasy mocy. Pod tym względem Cary przypomina największe kocówki Krella – 400cx, 700cx – i znacznie przewyższa nie tylko lampowy wzmacniacz ARC, ale również tranzystorowego Passa X-350.5, który do ułomków przecież również nie należy (350/700W).

 

Oprócz przejrzystości, makrodynamiki i kontroli basu, warte omówienia są jeszcze dwie cechy wzmacniacza: oddanie głębi oraz mikrodyamika. To pierwsze było zaskoczeniem, ponieważ ani na Akustykach, ani na Audiostaticach, nie udało mi się odtworzyć wiarygodnej, tj. sięgających kilka metrów w głąb, sceny dźwiękowej. Z Wilsonami takich problemów nie było – scena sięgała daleko poza plan głośników, plany były czytelnie różnicowane, a lokalizacja bardzo precyzyjna. Tu CAD-500MB były nawet lepsze niż lampowy ARC, i porównywalne z DarTZeelem.

 

Mikrodynamika zaskoczeniem nie była – wzmacniacz pokazał co potrafi już na Audiostaticach – ale i tak warta jest odnotowania. Nie jest to może jeszcze poziom dobrej lampy 300B, ani nawet tranzystorowego Dartzeela, ale w porównaniu do wielu tranzystorowych pieców, które są tak ospałe, że aż nudne, Cary ma się czym pochwalić. Dźwięk jest przejrzysty, szybki i bezpośredni. Efekt ten można spotęgować stawiając wzmacniacz na nóżkach Finite Elemente Cerapuc – dźwięk staje się wtedy jeszcze szybszy i bardziej przejrzysty.

 

Cary CAD-500MB ma bardzo wiele cech, które pozytywnie wyróżniają go pośród konkurencji, nawet tej 2x droższej, ma też dwie cechy, pod względem których od rzeczonej konkurencji odstaje (przynajmniej tej droższej). Pierwsza jest rozdzielczość wysokich tonów. Nie da się ukryć, że zarówno na Passie, Dartzeelu jak i ARC, po prostu więcej „słychać”. Wybrzmienia są dłuższe, mamy więcej powietrza, dźwięk jest czystszy i bardziej dźwięczny. Możliwe że jest to efekt zastosowania na wejściu w torze kondensatorów SCR (prawdopodobnie chęć uodpornienia końcówek na stałą DC powszechnie obecną na wyjściu preampów lampowych, które stanową trzon oferty Cary; Krell stosuje podobny manewr w swoich końcówkach, z tą jednak różnicą, że tam są odłączalne znajdującym się we wnętrzu obudowy przełącznikiem – ich załączenie powoduje wyraźne pogorszenie brzmienia) – mój znajomy pisał mi o znaczącej poprawie jaką osiągnął zastępując wspomniane SCRy kondensatorami V-Cap. Możliwe, że można by je całkowicie pominąć – w tym celu trzeba by jednak spojrzeć w schemat urządzenia.

 

Druga rzecz to pewien tranzystorowy nalot, który słychać zwłaszcza w brzmieniu smyczków, objawiający się drobnym wyostrzeniem krawędzi dźwięków. Bardzo niewiele wzmacniaczy tranzystorowych jest tego całkowicie efektu pozbawionych – zazwyczaj aby to osiągnąć, konstruktorzy starają się delikatnie ocieplić i/lub wygładzić brzmienie. Niestety, negatywną konsekwencją takiej zabawy charakterystyką, jest utrata mikrodynamiki (jak np. w Passie) i/lub zamulenie dźwięku (jak np. w niektórych Macach i innych BATach). Jedynym znanym mi wzmacniaczem tranzystorowym, który jest całkowicie wolny od tych ułomności jest Dartzeel – mamy tam pękną barwę, naturalne krawędzie i doskonałą mikrodynamikę jednocześnie. Niestety Dart to już inna galaktyka cenowa – przy aktualnym kursie ok 90k zł, czy jakaś podobna, równie szalona kwota.

 

W tym momencie kolega PMD ze zdziwieniem stwierdzi, że opis który tu zamieściłem ma się nijak do jego odsłuchu 500MB w moim systemie - będzie miał całkowitą rację. Trzeba jednak pamiętać, że tamten odsłuch miał miejsce razem z preampem Cary SLP-98 (nie od parady nazywanym SLP = Sweet Little Preamp), który jest na tyle ciepło/słodki, a 500MB na tyle przeźroczysty, że razem dało to właśnie efekt takiego pełnego, nasyconego dźwięku.

 

Ogólnie, biorąc pod uwagę cenę wzmacniacza (aktualnie chyba 23k zł) oraz cenę końcówek wykorzystanych do porównań (Pass, ARC ok 50k zł; Dart ok 90k zł), uważam, że stosunek jakości do ceny jaki prezentuje Cary CAD-500MB jest znakomity i jest to urządzenie jak najbardziej godne polecenia. Moja para już od grudnia daje masę radości nowemu właścicielowi w Irlandii.

 

PS. Jak by ktoś pytał to Ongaku jeszcze nie mam. Nie miałem czasu po niego pojechać. Ale co się odwlecze ... :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

rudy 102, 12 Kwi 2009, 19:34

 

>Elb to o tobie pisali w DF?

 

Chyba nie. W każdym bądź razie, nic o tym nie wiem.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Faktycznie gdy słuchałem tych monobloków to pierwsza myśl jaka się pojawiła - no takie lampowe brzmienie :)

Nie mając jednak porównania, zgdonie z twoją sugestią, że odpowiada za to pre (jedyne lampy w tamtym systemie) zakonotowałem, że taki balans to piętno preampu, przynajmniej na dole. W sumie w trakcie odsłuchu okazało się jednak że jak trzeba to i "zgrzytnąć" potrafi (długaśne gitarowe solo z koncertowej płyty Mari Boine). Ostatecznie wryły mi się na tyle w pamięć, że po odsłuchach różnych piecyków innych marek wciąż są u mnie na topie. Kto wie, czy gdyby miał je jakiś czas u siebie dla porownania z moim Simem W5, czy jednak ostatecznie nie zostały by Cary, ale to już spekulacje.

 

Stosunek jakość do ceny za całą pewnością wybitny.

Szczerze mówiąc dziwi mnie totalna cisza w prasie (nie chodzi mi nawet o nasą)na ich temat (jdnej starej recenzji w necie nie liczę) podczas gdy jest pełno testów lampowego sprzętu Cary. Czy ma to związek z rzekomą nie najlepszą jakością techniczną/trwałością urządzeń Cary?

PMD, 13 Kwi 2009, 19:28

 

>Czy ma to związek z rzekomą nie najlepszą jakością techniczną/trwałością urządzeń Cary?

 

Szczerze mówiąc, pierwsze się spotykam z taką opinią. Myślę, że bardziej ma to związek z faktem, że firma Cary słynie z lamp, i nikt ich tranzystorowych urządzeń po prostu poważnie nie traktuje. A szkoda. Każdy myśląc o tranzystorze, automatycznie myśli od razu Krell, ML, Sim, Pass, Spectral, Boulder, Ayre itd.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

ja Cary przesluchalem u siebie dosyc dobrze, Rocketa, SLI, te z 12lampami V12 czy jak im tam i nic. na oszustwo z 845-805? nie starczylo sily. co moge powiedziec? bez rewelacji, ale bardzo uczciwie.

wiesz to jest technika, ktora gdzies dociera, ja nie sluchajac tych monosow, ale slyszac dobre opinie od znajomych ;-), mysle ze moga zagrac wspaniale, tylko po co oszukiwac w nazwie? specyfikacji? itp itd? i po co teraz prostowac za firme?

Elberoth - o Cary juz wiemy co jest grane , napisz lepiej jak wypadlo porownanie AR CD-8 i Puccini.

Bo tyle to trwa ze mozna zwariowac, chyba ze budujesz napiecie!Pozdrawiam Swiatecznie.

ABs,

 

lamp Cary nie znam, ale te monobloki to naprawdę kapitalne zabawki (w odniesieniu do ceny) o ile ktoś preferuje tranzystory. Jak napisał Elberoth, by je wykosić trzeba obok stawiać klocki kosztujące po 50k zł i nie każdy wypadnie lepiej (by najmniej nie piszę zasadniczo lepiej, niech by było trochę lepiej/odczuwalnie lepiej/zauważalnie lepiej - całościowo, nie w jednym aspekcie). Z tąd moje zdziwienie że jak dotąd nie zostały zauważaone przez prasę, a w produkcji są już dość długo. Może za winasamego producenta, który jeśli mnie pamięć nie myli sam pierwotnie wspominał że CAD 500MB powstały z myślą o kinie domowym?

Dodadam tylko że cena 23 kzł wynika z aktualnego niezbyt korzystnego kursu, a jeśli kogoś przy aktualnym dystrybutorze, podsobnie jak mnie jakiś czas temu, szlag trafi i pofatyguje się skontaktować z np: dystrybutorem niemieckim to okaże się, że cena jest jeszcze atrakcyjniejsza (i to z dostawą do domu).

dla mnie wszystko sie zgadza, i spokojnie mysle ze majac w tym celu nawet 10-20tys na system mozna trafic w super muzyke , tylko nie ma chetnych, nikt nie chce sluchac hifi...

Bodajże kolega Prym miał Cary 805C i bardzo sobie chwalił. Jest też wiele pozytywnych opinii na forum o ich integrze na 300B.

 

V12 to raczej budżetowy klocek, za podobną konstrukcję (chodzi mi o moc i ilość lamp) ARC śpiewa sobie 3x więcej, więc trudno oczekiwać jakiś szczególnych uniesień. Miałem go nawet kiedyś u siebie, i fajnie to grało, ale to nie ta liga co urządzenia dyskutowane tutaj (także cenowa, więc trudno tu mówić o jakimś rozczarowaniu).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

jarro, 13 Kwi 2009, 20:34

 

>Elberoth - o Cary juz wiemy co jest grane , napisz lepiej jak wypadlo porownanie AR CD-8 i

>Puccini. Bo tyle to trwa ze mozna zwariowac, chyba ze budujesz napiecie!Pozdrawiam Swiatecznie.

 

Kupiłem oba. Sam nie wiem który lepszy - najpierw myślałem, że Puccini, potem że jednak CD-8 ... Jak dostanę Ongaku to ostatecznie zdecyduję. Chwilowo cały czas słucham na Puccinim, bo nie mam preampu.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth- ja mialem Puccini u siebie w styczniu i uwazam ze jest to najlepsze zrodlo w jednym pudelku dostepne teraz na rynku,a przerobilem tez prawie wszystkie (oprocz AR)klocki z Polskiej ale i nie tylko dystrybucji podobnie jak ty.Niestety wyskoczyly mi nieprzewidziane wydatki i go nie kupilem ale w okolicach wakacji napewno go kupie.

Uwazam tez ze wspolczynnik jakosci do ceny tez jest bardzo wysoki.Zeby uzyskac lepszy dzwiek trzeba kupic zrodlo dzielone do tego okablowanie a to wyjdzie juz duzo drozej.

Oczywiscie jest to moja subiektywna ocena ,dodaje zeby nikt z "forumowych ekspertow" nie probowal mnie oswiecac jak bardzo sie myle(chociaz paru jest w tym watku zblokowanych :))).

 

Nie sledze tego szegolowo ale z tego co piszesz to pozbyles sie pre AR, testujesz DartZeel ,bedziesz testowal Onganku, z tego wynika ze koncowke AR chyba tez sprzedaz.

Czyli DartZeel zostanie chyba ze Onganku sie lepiej spisze?

Napisz jakie wnioski na dzisiaj z tych zawodow wychodza!

 

Pozdrawiam.

Sprzedałem ARC CD-7, Ref-3, Ref-110, a kupiłem CD-8 :-)

 

CD-8, jest lepszy od CD-7, więc nie żałuję, Dartzeel jest lepszy od Ref-110, więc tu również no regrets, aczkolwiek trochę nieprzemyślana była chyba decyzja o sprzedaży preampu - z lampami NOS (bardzo ważne !) Ref-3 spisywał się naprawdę znakomicie, nawet w porównaniu do uber-drogiego pre Dartzeela.

 

Natomiast współczynnik cena/jakość Pucciniego, szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę że ma znakomity preamp na pokładzie, jest aktualnie chyba faktycznie nie do pobicia.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elb.

Jakich NOS-ów używałes w pre ref3?(>bardzo ważne!)

Zastanawiam się nad sprzedażą pre ARC ref3 ale jeśli można lepiej to po co?

Co do Cary 805 to AE nie C

Literą C oznaczony był poprzedni model(starszy)

Bardzo dobry preamp zrobił ART Audio"Konductor" odsłuchiwałem tydzień temu.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.