Elberoth's Audio Nirvana

[LUKASIQ]

W ogóle nie sądzę. Vivaldiego należy traktować jako jedno. W jedno pudełkowych playerach innych firm raczej na próżno szukać audiofilskich kabli.

Jak słuchałem systemów na Vivaldim, Soulution/D'Agostino i Magico/Wilson, to onaj właściciele mieli pełne sety Siltecha, ale Vivaldi był połączony właśnie takimi zwykłymi kabelkami, sieciówki Ruby Double Crown były w DACu i transporcie, a w zegarze i upsamplerze też sieciówki Siltechy, ale niższe modele. Grało nieziemsko.

[Gość jarek&ania]

sieciówki Ruby Double Crown były w DACu i transporcie, a w zegarze i upsamplerze też sieciówki Siltechy, ale niższe modele. Grało nieziemsko.

U mnie Ruby Double Crown jest właśnie w Dac-u i Pre.

W transporcie i listwie mam Ruby Mountain II.

A jak gra?

;)

[Gość partick]

Jeeezuśku, sprawdziłem ile kosztują kable BNC Siltecha....

 

ależ cóż to za wydatek dla człowieka kupującego Q7.

 

BTW. czy gdzieś mi umknęła Twoja relacja ze spotkania z dealerem Magico i z odsłuchu umówionego zestawu?

[LUKASIQ]

Wszelkie spostrzeżenia, decyzje, pokoje, itd itp zachowam już dla siebie. Za dużo mi się dostało i zmądrzałem.

[Elberoth]

a dlaczego sądzisz że te są lepsze niż Siltechy?

 

Bo ten gość (Chris Sommovigo) ma pojęcie o kablach cyfrowych, jak mało kto. Nie robi nic innego od 20 lat. Natomiast Siltech robi kabel na zasadzie - zrobiliśmy super IC z najnowszego rodzaju srebra, to teraz zróbmy z niego jeszcze kabel cyfrowy do kompletu (bo wiadomo - musi być w ofercie bo dealerzy proszą). No i robią. A że te kable nie mają potem ani odpowiednich wtyków, ani odpowiedniej impedancji - to już mało kogo interesuje. Kabel jest gruby, pięknie wygląda, przychodzi w drewnianym pudełku, jest DROGI, to i ludzie kupują.

 

Tak robi 90% firm 'audiofilskich', i to bynajmniej nie takich No Name. Mówię o dużych, uznanych brandach. Ostatecznie kupują kabel Beldena (ten sam co w tym kablu za $3), obciągają go pięknym peszlem (ewentualnie jak Velum - wsadzają w wąż ogrodowy aby miał 'poważną' średnicę), robią cenę x30 i dawaj pchać to do klienta. A klient zadowolony płaci, jak ten Indianin któremu wciśnięto bezwartościową błyskotkę.

[sly30]

Zapewne często tak jest choć ja nie mam tak złych doświadczeń.

Kable cyfrowe Synergistic Research na pewno nie są z Baldena podobnie jak Stealth które zresztą sam mi kiedyś polecałeś.

Stealth w zależności od typu ma zupełnie inne, swoje wtyki.Nigdzie w innych nie widziałem takich wtyków.

Kabel AES/EBU wygląda zupełnie inaczej niż np BNC mimo że to ten sam model kabla.

Jestem z nich bardzo zadowolony i faktycznie nie zamieniłbym na te super srebrne które są 4x droższe.

Ale już analogowy IC Siltech Empress Double Crown to rewelka.

[Gość]

No, no, Elb, co poniektórzy mogą się czuć mocno wyrwani ze snu po takim wpisie...

Chociaż nie wiem, czy powinni być aż tak zaskoczeni; wszak zasada "zapłacić znaczy usłyszeć" obowiązuje ;)

[ABs]

Siltech kable wytwarza z tego samego bębna w danej serii (średnica przewodu i jakość materiału) - sieciowe, interkonekty, cyfrowe to ten sam kabel - różnica polega na zaterminowaniu, opisie i ozdobnej tuleji. / jedynie głośnikowe są inaczej zbudowane, ale z wykorzystaniem rdzeni danej serii.

 

Zresztą tak buduje kable wiele firm, np. Acrolink, sieciówka to dokładnie to samo co interkonekt i cyfrówka tylko inaczej zaterminowany + koszulka zmieniona.

[Elberoth]

O tym, aby sprawdzić u siebie zwykły kabel BNC z rynku pro w swoim systemie piszę już od dawna.

 

Niestety ze zwykłymi IC i głośnikowymi już nie ma tak fajnie. Przynajmniej ja nic takiego nie znalazłem (może poza vdH The First, ale to raz że tylko średnia półka, a dwa, że nie do wszystkiego pasuje). Topowe Siltechy są rzeczywiście wspaniałe, lepsze od wszystkiego czego do tej pory słyszałem ale ... astronomicznie drogie.

 

Mnie niestety na te topowe nie stać, więc kupiłem sobie Poor Man's Siltech, czyli Shunyatę Anaconda Z-Tron.

[sly30]

Anaconda Z-Tron to rewelacja o której z kolei ja od dawna pisałem.

[xsnailx]

Elb, a jak się zapatrujesz na interkonekty i głośnikówki w/w pana Chrisa ?

[Gość jarek&ania]

Siltech kable wytwarza z tego samego bębna w danej serii (średnica przewodu i jakość materiału) - sieciowe, interkonekty, cyfrowe to ten sam kabel - różnica polega na zaterminowaniu, opisie i ozdobnej tuleji. / jedynie głośnikowe są inaczej zbudowane, ale z wykorzystaniem rdzeni danej serii.

 

Zresztą tak buduje kable wiele firm, np. Acrolink, sieciówka to dokładnie to samo co interkonekt i cyfrówka tylko inaczej zaterminowany + koszulka zmieniona.

Ciekawe rzeczy wypisujesz.

A można wiedzieć skąd masz takie informacje?

[marslo]

Po tych pochlebnych opiniach Elba i Sly'a nabralem ochoty , aby posluchc tej Anacondy u siebie. Będzie okazja w lipcu.

Komentujac z kolei zachwyty nad Siltechami ( być może u Jarka naprawdę graja fantastycznie) powiem tylko , ze w moim systemie Ruby Mountain II gral zbyl zaokrąglonym dzwiekiem i takim spowolonionym atakiem. O wysokich dzwiekach tez nie mogę napisac nic szczególnego, takie średniactwo bez wyrazu.

Ja wolalem Acro 7500 , może to kwestia gustu i balansu dźwiękowego mojego zestawu.

W każdym razie zdecydowanie uważam ,ze jeśli np. Acro 7500 i Entreq Konstantin kosztuja detal 11,9 i 12,5 k pln odpowiednio , to ok 18 k za Ruby'iego jest nieuzasadnione.

Widac , ze jest wyrazna moda na Siltechy, wyceniam ja w tym kablu pc na 8 k pln:)

Edytowane 26 Czerwca 2013 przez marslo

[Elberoth]

Dla ścisłości - ja piszę o Siltechach głośnikowych i IC. Sieciówek nie znam.

 

Elb, a jak się zapatrujesz na interkonekty i głośnikówki w/w pana Chrisa ?

 

Nie mam wyrobionego zdania.

[Gość jarek&ania]

Ja wolalem Acro 7500 , może to kwestia gustu i balansu dźwiękowego mojego zestawu.

W każdym razie zdecydowanie uważam ,ze jeśli np. Acro 7500 i Entreq Konstantin kosztuja detal 11,9 i 12,5 k pln odpowiednio , to ok 18 k za Ruby'iego jest nieuzasadnione.

Widac , ze jest wyrazna moda na Siltechy, wyceniam ja w tym kablu pc na 8 k pln:)

A ile grałeś na tym Siltechu?

Ponadto jesteś jedyną osobą , którą "znam" , i której Siltech zagrał w taki sposób jaki opisujesz - oczywiście oprócz Sywestra;)

To co opisujesz jest po prostu nie możliwe. Nie znam innego kabla , który ma tak wybitne wybrzmiewanie wokali i wysokich tonów.

Obawiam sie ,że zrobiłeś podstawowy błąd i wpiąłeś ten kabel i od razu oczykiwałeś pokazania 100% jego mozliwości.

Niestety kable Siltecha są b."wrażłiwe" na wypinanie i przepinanie ich w systemie.

U mnie Ruby Double Crowny zaczęły grać tak jak na te kable przystało po ok. 30 godz. grania non stop.

 

Oczywiście wszystko zależy od systemu. Może twój system jest po prostu z natury mniej rozdzielczy i Siltech dodatkowo wygładził jeszcze ten dżwięk.

[marslo]

No dobe to się grzal. Tyle samo Acro. Wszystkich kabli słuchalem mniej wiecej w tej samej procedurze , przesluchalem 5 roznych w ciągu kilku miesięcy i niestety ten Ruby mnie nie przekonal. Jedynie jakość wykonania jest powyżej przeciętnej , dźwiękowo musi spasować się w systemie. Tak czy siak , cenowo to przesada.

No to ze Sylwkiem jest już nas dwóch:)

[sly30]

Topowe Siltechy to przede wszystkim IC z czego Siltech słynie od lat.

Dopiero potem głośnikowe.

A co do kabli AC to już tylko od systemu zależy.

Tu nie ma mądrych.

Edytowane 26 Czerwca 2013 przez sly30

[Gość jarek&ania]

A co do kabli AC to już tylko od systemu zależy.

Tu nie ma mądrych.

Nie tylko.

Zależy również co komu się podoba (mam na myśli jaki dżwięk).

Ty preferujesz odwrotność tego co np. ja lub lukasiq i z tego co zrozumiałem z wpisów również kol. Elberoth.

Juz kiedyś pisałem tobie , że np. mój jeden znajomy dealer z Amer.Półn. ma w swoim systemie DEMO Focale,Burmestera i własnie Siltechy. Głośnikowe ma Nordosta.

Więc jak widać każdemu co innego podpasuje.

Edytowane 26 Czerwca 2013 przez jarek&ania

[sly30]

To wiadomo.

[Gość Arek__45]

A zmiencie kable wewnatrz kolumny na srebrne jeszcze ......to wtedy bedzie wiadomo.

[xsnailx]

Nie mam wyrobionego zdania.

 

Cena nie jest jakas powalajaca, pytanie jak działaja.

Patrzac na to ze mozna je zwrocic do 60 dni to sie chyba skusze na taki test ... ale jesienia po sezonie kolarskim

[Elberoth]

Decyzja zapadła. S5 jednak zostają. Po zrobieniu rachunku sumienia, doszedłem do wniosku, że na Q3 i Alexie jednak mnie nie stać (więc nie będę ich nawet pożyczał), a trzecich kolumn, które mnie jeszcze interesowały, czyli Rockportów, jak nie było tak nie ma.

 

Pożyczonych S5 w nieskończoność też trzymać nie mogę (i tak jestem wdzięczny Audio Systemowi, że pozwolili mi je trzymać przez 6 tygodni) - więc na chwilę obecną, zakup S5 wydaje mi się najlepszą opcją. Tym bardziej ze graja naprawdę zjawiskowo.

 

Zamówiłem jednak inny kolor - Bronze. Myślę że będą lepiej wyglądać niż te szare (Pewter), które stoją u mnie. Mają być za 2-3 tygodnie. Na zdjęciach z netu wygląda to tak:

 

 

Jak dojadą wrzucę zdjęcie.

[piano]

Pewnie, że lepiej, bo u Ciebie przewaga kości słoniowej, a brąz się z tym lubi.

Gratuluje decyzji i wyboru:)

 

Pozostaje życzyć wielu miłych chwil w ich towarzystwie.

 

Ps. Zostajesz przy darTZeel czy jeszcze pomęczysz jeże?

Edytowane 2 Lipca 2013 przez piano

[sly30]

Wyglądają bardzo ładnie.Lubię taki klasyczny design albo zupełnie inny, bardzo industrialny ale Wilsony mi się

nie podobają.

 

Jeśli te S5 grają lepiej niż twoje poprzednie kolumny i cena jest akceptowalna to nie masz się co szczypać.

A za 2-3 lata opchniesz je i wymienisz na coś jeszcze trochę lepszego.

Edytowane 2 Lipca 2013 przez sly30

[Matthew]

o ile z Youtuba można coś wywnioskować to..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jest ciekawie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

Jennifer Warnes ... zaraz sobie to odświeżę :)

 

Fajne te Passy z tego filmu - to jest chyba 4 elementowy Pass XS150.

 

Zostajesz przy darTZeel czy jeszcze pomęczysz jeże?

 

Nie wiem, jeszcze ich nie słuchałem. Audio System ma je dostać na początku przyszłego tygodnia.

 

darTZeel gra jednak znakomicie z S5, więc nie jest wykluczone, że skuszę się na niego po raz ... trzeci :) To naprawdę jest jeden z najlepszych tranzystorów jaki można kupić. Na AudiogoNie jest kilka osób które używają darTZeela z kolumnami po $200k. Warunek jest jeden - nie może to być Sasha lub Alexia (czy inna kolumna z min. imp. poniżej 2 Ohm).

[Matthew]

Jennifer Warnes ... zaraz sobie to odświeżę :)

 

Fajne te Passy z tego filmu - to jest chyba 4 elementowy Pass XS150.

 

słychać ze to "warm" i ciało.. Nelson o ile ma coś z nimi wspólnego wraca do .. brzmienia Aleph ;)

[piano]

Tak, widziałem, a po za tym, była już wcześniej mowa o spadku < 2 Ohm.

 

Żałuję, ze do tej pory nie słuchałem "szwajcara". Dobrze jest mieć własne zdanie.

 

Poczekam, aż nowe S5 się wygrzeją, to chętnie bym posłuchał z darTZeelem:)

 

Ps.Mam w pamięci ten dźwięk i nie ukrywam, chodzą mi po głowie S5.

Pewnie przyjdzie mi jeszcze długo poczekać, bo raz - kasa:(, a dwa, nim pojawią się w używkach głównie przy nowej serii, to i tak jak sądzę bedą się ceniły na ok. 18k euro.

[Matthew]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) warm ;)

 

Pozdrawiam

ML

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 2 Lipca 2013 przez Matthew

[Elberoth]

Wczoraj na jednym z for znalazłem ciekawe porównanie S1 i Q1:

 

The S1 is an excellent pair of speaker. It beats hands on my APL speakers which are similarly priced: much less coloration, more transparency, more precise tri-dimensional imaging. Voices and the whole mid range are in particular gorgeous. Tweeter is both very extended and sweet at the same time - when the speakers were completely new there were traces of harshness to my ears, but after a few hundreds of hours of burn in the sound is very sweet, transparent and relaxed at the same time. Bass is more controlled than my bass reflex APL. I believe that once you have gotten used to closed bass, it is difficult to go back, everything else sounds bloated. The S1 doesn't sound like a small two way, at least not on the music I typically listen to (mainly jazz, voices, acoustic instruments, no symphonic orchestra). I had friends at home who didn't want to believe me that my two Fathom subwoofer were not on.... By moving from option 1 to option 2 on the upstream components, transparency goes again to the next level, which indicates that the speaker are not the limiting factor.

While the S1 are very difficult to beat for 13k (two friends already ordered a pair after hearing them at my home), moving to the twice as expensive Q1, you get a very different animal: transparency goes up by at least 2 or 3 notches (and keep in mind that the S1 was already performing much better than my APL speakers with its D'Appolito configuration of Scan Speak Revelator drivers). Both speaker share similar attributes, a "Magico sound". But the "no cost limit" approach of the Q1 leads to an even more silent enclosure, a faster mid driver, a more transparent crossover. Of course, it has a price (twice S1 price), but for the ones like me who want the ultimate transparency, a very realistic sense of having musicians in the room, I have not heard better so far.... Only limitation would be bass slam: people with different music taste than me may prefer a speaker like the Q3. Last, Q1 being even more neutral and transparent than S1, differences you hear playing with various upstream components are even higher.

 

Widzę że spostrzeżenia wszystkich dotyczące dźwięku S1 (i moich S5) się pokrywają. Wszyscy podkreślają niezwykle gładkie i naturalne brzmienie, świetną rozdzielczość, subiektywny brak podbarwień i świetny bas. Ja również mam teraz wrażenie, że ciężko było by mi się przesiąść na kolumny z otworem. Nie po tym co usłyszałem z obudowy zamkniętej.

 

Cytat ten przytaczam celowo, bo znajduje się w nim także porównanie do Q1. Te kolumny kosztują tyle samo co S5 (mimo że są zwykłym 2-drożnym monitorem), więc teoretycznie zmieściły by się w budżecie. Pokój 24m2 też nie byłby dla nich zbyt duży. Audio System nie ma ich jednak na stanie - trzeba by zamawiać w ciemno, a to zawsze ryzyko ...

 

Myślałem jeszcze dziś znowu o tych Rockportach (zawsze jak człowiek wyda kasę to następnego dnia się zastanawia czy dobrze zrobił), ale po pierwsze nie będzie interesujących mnie Aviorów, tylko ten mniejszy model Atraia. Musiałbym więc także zamawiać trochę w ciemno i modlić się aby to co przyjdzie było faktycznie lepsze od tego co słuchałem, i dodatkowo lepsze od S5 ...

 

Druga rzecz - skoro hifi club czeka już 6 miesięcy na tę swoja pierwsza parę, to pewnie na Aviory też musiałbym czekać coś koło tego - Rockport jest podobno wyjatkowo powolny w produkcji - czyli efektywnie zobaczyłbym pewnie te głośniki u mnie po nowym roku. A ja juz nie mam na czym słuchać. No i jednak Aviory to dalej skrzynka z MDFu - co prawda bardzo solidna i jakoś w środku tłumiona gumą - ale to dalej tylko MDF ...

 

Ach te decyzje, decyzje, decyzje.

 

Czas chyba zająć głowę czym innym. Dobrze że jeże już w drodze.