Elberoth's Audio Nirvana

[zoltar7]

miało być "powiem ci electro, że właśnie być może scan i seas (aby być

sprawiedliwym) robią najlepsze kopułki jedwabne na świecie :)) "

[Elberoth]

I w tym mijscu prosze o zakończenie dyskusji n/t Scan-Speaka. Jeżeli ktos ma taka wolę, prosze otworzyć sobie oddzielny wątek pt. "Scan-Speak to syf " i tam dzielić się swoimi przemyśleniami.

[electro]

uff, posypia sie wykluczenia z watku, juz to czuje:))))

[pastwa]

Widac, te narzekania na 'slabosc' Elbowych accutonow biora sie stad, iz wszyscy powyzej niezadowoleni, planuja kupic ktorys z testowanych przez Elberotha zrodel do swoich niemozebnie drogich (pewnikiem cos okolo min. 100k) kolumn bez dalszych odsluchow :D

 

Gdyby tak jeszcze Elberoth pisal, ze nie slyszy w swym systemie zadnych roznic pomiedzy kolejnymi cd, to wowczas mozna by gdybac, czy faktycznie cos przeszkadza w torze, tyle tylko, ze co cd to inna charakterystyka...

 

ps. Elb, kup sobie hi-endowe sluchawki, to sie ludzie odczepia :D

[voldemort]

Pomimo że nie znam Elberotha to widzę ze działa jak pis czyli albo myślisz jak oni albo cię blokują nie ładnie

[Peter Daniel]

Na stronie Arthura Salvatore jest opisany FALL 2007 DIGITAL "SHOOTOUT", gdzie miedzy innymi uwzgledniono ARC REF CD 7 :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pastwa]

mialo byc Akustykow powyzej, nie accutonow :"))

[zoltar7]

fakt electro naruszyliśmy prywatne królestwo :))

[zoltar7]

voldemort, 20 Lut 2008, 20:45

 

>Pomimo że nie znam Elberotha to widzę ze działa jak pis czyli albo myślisz jak oni albo cię blokują

>nie ładnie

 

kurde voldemort chciałem napisać coś w tym stylu... ale po zastanowieniu się dałem sobie spokój :))

[piter z]

a widzisz Elb wkleil Ci PETER linka :D - trzebabylo poprostu stunningowac MHZS zamiast pchac sie w ARC :) - a tak na serio to MHZS jest dobry nawet bardzo ale w cuda niewieze zeby po tunningu konkurowal z najlepszymi - do mojego marantza bardzo mu daleko a przeciez musi byc jeszcze cos lepiej ????

[Elberoth]

Peter - na temat przytoczonego wątku toczyła się zaciekła dyskusja na Audiogonie i Audio Asylum. Polecam lekturę.

 

Generalnie konkluzja była taka, że cały test, m.in. przez osobę prowadzącego jest zupełnie niewiarygodny.

 

I piszę to mimo tego, że (teraz już mój) ARC Ref-7 został tam oceniony bardzo wysoko !

[electro]

czy to mzhs tjuningowany czy arc czy cokolwiek innego moze stanowic zrodlo w systemie nawet hi-end, ale super glosniki musza byc, bez tego nie ma zabawy, cd jest na samym koncu po prostu, ja w swojej o wiele mniejszej skali jakosciowej podlaczam rozne cd czy za 200 pln, czy za 2000 pln, czy za 8000 i wbrew pozorom przy podlaczeniu cd np. firmy akai za 300 pln z allegro nie dzieje sie nic strasznego, jest oczywiscie gorzej, nawet sporo gorzej, ale nie jest to taka skala zmian jak przy wymianie kolumn, ale jak widze jeszcze kilku medrkow tych prostych faktow nie rozumie, proponuje zrobic sobie doswiadczenie w domu, wziac ze sklepu pozyczyc cd za 20 tysi i podlaczyc, a pozniej zostawic swoje cd moze byc mzhs i podlaczyc kolumny za powiedzmy cene swoich + 20 tysi i wszystko jasne, abstrahuje tutaj nawet od dopasowania kolumn bo to naprawde bedzie nieistotne...

[zoltar7]

>Profil, 20 Lut 2008, 18:07

>

>>Nie słuchałem a kto ich słuchał? Dla mnie to produkcja noname

 

zoltar7, 20 Lut 2008, 18:22

 

>Zgadzam się z twoją wypowiedzią w części tego, że konstrukcje akustyka są "no name"... swoją

>wypowiedzą dowiodłeś też, ze nie masz nawet bladego pojęcia o konstruowaniu kolumn.

 

Profil na Priva

 

"Zoltar, nie potrzebuję inżynierii do oceny tego jak coś gra więc swoje blade pojęcia schowaj sobie w tyłek."

 

Profil nie ładnie, nie tylko brak pojęcia ale i kultury :P

[Profil]

->zoltar,

Czy ty wogóle zrozumiałeś co miałem na mysli pisząc, że testy nie są dla mnie miarodajne. Z góry założyłeś, że nie mam bladego pojęcia o konstruowaniu kolumn a co ma piernik do wiatraka? Stąd moja riposta choć być może za ostra jednak mnie zirytowałeś. Niemniej przepraszam.

 

Sorry Elb, że zaśmiecam Ci wątek ale obiecuję więcej tu nie pisać.

[yolaos]

eleckto

 

małe pytanko słyszałeś te kolumny?

[electro]

ktore?

[yolaos]

te które ma Elbi

[electro]

w warunkach wystawowych sluchalem kilku propozycji akustyka, jak napisalem wczesniej nie sluchalem tych kolumn w domu... nie pisze , ze te kolumny sa zle, nie chce byc zle zrozumiany, chcialem wyrazic w tych wpisach to co mysle, jestem przekonany ze wiekszosc inteligentnych aktywnych umyslowo uczestnikow forum zrozumialo moj wywod zgadzajac sie z nim lub nie, reszcie nie jestem w stanie pomoc....

[yolaos]

czyli Twoja ocena, wywód, osąd jest czysto teoretyczna, czyli nic dodać nic ująć nie jestem w stanie Ci pomóc

[electro]

yolaos

moj wywod jest w pelni praktyczny, co wielokrotnie podkreslilem, nie prosze ciebie o pomoc ani rade, mamy w lublinie calkiem prezne grono audiofili-praktykow o roznych zainteresowaniach muzycznych i sprzecie...

[yolaos]

"Koulmny za 100.000zł już miałem, i w przeciwieństwie do ciebie m.in. electro, wiem na czym polega różnica takim Avalonem i Akustykiem. Avalony są pod pewnymi względami lepsze, co nie znaczy że na Akustykach nie będzie słuchać różnic pomiędzy źródłami za 50 czy 70k zł. Bo słychać je jak na dłoni.

 

Rozumiem, że dla wielu, największym problemem Akustyków jest cena ... no cóż, to już raczej nie mój problem ...

 

 

Czy rozumiesz elekcto ten wpis??

[Elberoth]

Moi drodzy, czy tak trudno jest uszanować prośbę gospodarza ? Ile można prosić ?

 

Ten watek NIE JEST o odtwarzaczach Akai z Allegro za 300zł. Electro - jeżeli chcecie prowadzić dyskusje na temat tego, jaki procent środków systemu należy przeznaczyc na kolumny, a ile na resztę toru, to prosze otworzyć OSOBNY wątek, a nie śmiecić tutaj. Jest to temat rzeka, który zasługuje na oddzielą dyskusję.

 

Jeżeli będziesz chciał opisać SWOJE doświadczenia z hienowymi odtwarzaczami, których słuchałeś, to napisz na PW, to umozliwie Ci dalsze uczestnictwo w temacie. To samo dotyczy himana.

[Elberoth]

Wracając do naszej dyskusji o odtwarzaczach ...

 

Od dłuższego czasu męczę u siebie odtwarzacz ARC Ref CD-7. Słowo "męczę" jest tu jak najbardziej na miejscu, bowiem żaden testowany CD nie sprawił mi tyle kłopotu swoim wygrzewaniem. Raz, że trwało to koszmarnie długo (można spokojnie założyć, że prawidłowy okres wygrzewania dla tego odtwarzacza wynosi ok 400h; przed jego upływem po prostu szkoda prądu na jego słuchanie), a dwa, że wygrzewając się niczym kameleon zmieniał swój charakter brzmienia. Najpierw grał ciemno i mgliście, potem jasno i jazgotliwie, aby dopiero w okolicach 300h zacząć powoli zbliżać się do ostatecznego kształtu brzmienia.

 

W jednym z ostatnich postów napisałem, że gdybym miał umieścić go gdzieś na swojej skali, wylądował by razem z Accu DP-78. Normalnie umieścił bym go wyżej, ale do uzyskania ładnej barwy musiałem wypinać IC Sky'a i posiłkować się MITem. Innymi słowy - grał zbyt jasno. Słuchając np. Opusa, czy DP-78 tego problemu nie miałem. Oba odtwarzacze bez problemu współpracowały z niezwykle transparentnymi kablami Audio Questa. To odejście od neutralności spowodowało, że mimo iż pod wieloma względami CD-7 wyprzedzał wzorcowego CD555 Naima, ostatecznie musiał zostać zdegradowany do roli kompana DP-78.

 

Teraz proszę przewinąć do opisu Opusa 21 z poprzedniej strony. Padło tam takie zdanie: "Jeżeli chodzi o 'leading edge' tu szczerze mówiąc, do tej pory się zastanawiam, który z nich jest prawdziwszy - Krell ze swoją hyper-konturowością, czy bardziej zaokrąglony Opus." Hiper-konturowość. Pisząc porównanie Opusa i Krella zastanawiałem się, skąd nagle wzięła się ta hiper-konturowośc Krella. Słuchałem go jako swój główny odtwarzacz przez dwa tygodnie i mi to nie przeszkadzało. Nigdy nawet tego nie zauważyłem. Co więcej, Krella słuchałem na połączeniu 2x AQ Sky, a więc najbardziej transparentnym z transparentnych. I w dalszym ciągu chwaliłem świetne nasycenie średnicy ! A tu taki zonk. No ale bezpośrednie porównanie do Opusa nie pozostawiało wątpliwości ... więc dokładnie to opisałem. Normalnie może i by mnie ta rozbieżność zeznań zaintrygowała, ale akurat miałem kolejkę na taśmociągu - zjeżdżał Opus 21, dalej czekał już Accu DP-700, a niecierpliwy tłum skanduje - opis, opis opis ! Więc o sprawie chwilowo zapomniałem.

 

Jak się miało okazać - tylko chwilowo. Podłączyłem DP-700. Słucham. Cholera - ale jasno. Pewnie niewygrzany myślę sobie. No więc koniec słuchania i do zobaczenia za 24h. Słucham następnego dnia. Dalej jasno ! A więc kable w dłoń, Sky - out, MIT M1 - in. Wróciła barwa. Raz z tym jednak uciekło trochę powietrza i szybkości, za które tak lubię Sky'a. Typowy trade off po zamianie Sky/MIT. Słucham do rana.

 

Następnego dnia dzwoni dystrybutor. Mówi że DP-700 był już grany przez dwa tygodnie. Hmmm ? A więc urządzenie jednak wygrzane. Skąd więc to rozjaśnienie ? Jak to możliwe, że wyższy odtwarzacz tej samej firmy gra gorzej niż tańsi bracia ? Coś tu jest nie halo. Jeszcze raz patrzę na cały system. Wszystko tak samo, nawet wejścia w preampie te same (a bo to wiadomo - może na innym wejściu gra gorzej ? - w chwilach desperacji różne myśli przychodzą człowiekowi do głowy ...). Wszystko tak samo z wyjątkiem ... innej sieciówki ! Zapomniałem, że znajomy przyniósł mi 3, brakującą sieciówkę Shunyata Anaconda Helix Alpha, która zastąpiła mojego AQ NRG-5 w odtwarzaczu. Nie pomyślałem o tym, bo przecież WIADOMO, że w sieciówkach prawdziwe jest równanie:

 

Shunyata > Audio Quest

 

A skoro tak, to lepsza sieciówka nie może pogorszyć dźwięku. Jak się okazuje, w pewnych przypadkach jednak może ! Po zmianie na AQ NRG-5, na którym odsłuchiwałem kiedyś Krella i DP-78, wszystko wróciło do normy. Rozjaśnienie znikło jak ręką odjął ! W brzmieniu DP-700 pokazała się piękna, nasycona barwa jaką pamiętałem z DP-78. Rozwiązała się również zagadka Krella 280CD - po raz pierwszy zagrał on hiper-konturowo, bo po raz pierwszy słuchałem go na Shunyacie ! Wszystkie klocki zaczynały się układać w jedną całość.

 

Myślę, że wypadki miały następujący przebieg. Kable sieciowe AQ NRG-5 (RRP: 2000zł), mają bezsprzecznie ciemny, bardzo nasycony charakter. Z tego względu, są dobrym uzupełnieniem dla niezwykle przejrzystych, odrobinę rozjaśnionych Sky’ów. Gdybym miał to zapisać jako równanie matematyczne, w którym 0 oznacza idealną równowagę tonalną, +1 rozjaśnienie o jeden stopień, a –1 przyciemnienie, zestaw sieciówek AQ NRG-5, łączówek AQ Sky i głośnikowego AQ Everest zapisał bym tak:

 

-2 (NRG) +1 (Sky) +1 (Everest) = 0

 

Innymi słowy – cały set kabli AudioQuest zaprojektowany był mniej więcej tak, aby mimo pewnych odchyłek od neutralności poszczególnych kabli, dać całościowo zrównoważony dźwięk.

 

Wspomniane dodanie Shunyaty w miejsce AQ dawało następujący wynik:

 

0 (Anaconda) +1 (Sky) +1 (Everest) = +2

 

A więc dźwięk bardzo mocno przechylony w stronę rozjaśnienia. Po prostu nie było czym skompensować jasnych, srebrnych drutów !

 

Co ciekawe, cały set Shunyaty, a więc sieciówka Anaconda, IC Antares i SC Orion, również dają brzmienie w pełni zrównoważone, i to mimo faktu, że IC Antares ma podobną charakterystykę tonalną co Sky – tam jednak rolę „ściemniaczy” pełnią kable głośnikowe. Zapisując to jako równanie, otrzymujemy zatem:

 

0 (Anaconda) +1 (Antares) –1 (Orion) = 0

 

A więc jeszcze raz kompletny set od jednego producenta okazywał się być całościowo bardzo „synergiczny”. Nic dziwnego również, że po wpięciu w mój system samych kabli głośnikowych Orion, dźwięk stawał się zbyt ciemny i ciężki:

 

-2 (NRG) +1 (Sky) -1 (Orion) = -2

 

Natomiast wspomniany wcześniej efekt wpięcia do systemu MIT M1, można by zapisać tak:

 

0 (Anaconda) -1 (MIT) +1 (Everest) = 0

 

A więc również w tym przypadku, mimo zastosowania Anacondy i Everestów, dźwięk dawało się bez problemów tonalnie „wyprowadzić” na zero.

 

I zagadka rozwiązana.

 

Na dziś to już koniec. W następnym odcinku „clash of the titans” czyli o DP-700, Ref CD-7 i o tym jakie wpływ miała zmiana okablowania na ich brzmienie. Stay tuned !

[gutekbull]

Elberoth=>

dużo klocków słuchałeś ,czy moglbyś w tym wątku zrobić taki prv. spis CD 1,2,3,4 ...........

Dla wielu forumowiczów byłoby to ciekawe - sam jestem ciekaw jakbyś ustawił ten ranking ;-)

[babatular]

A mnie ciekawi opis AkustyKów- cały czas Elb na nich słucha jak rozumiem; no i pokój wydaje sie swietny aczkolwiek ja jak patrze na te fotki to zbyt duza ilośc płaskich powierznin, za mało rozpraszaczy. A bez odpowiedniego i mozliwie max. rozproszenie dzwieku nie da sie uzyskać wspaniałej jakosci dzwieku. Cos mi to wszystko nie pasuje ale moze sie myle.........

[ABs]

>Elberoth

gratuluje fajnego tematu, tak trzymac !

co do sieciowek to rzeczywiscie, jezeli masz system i cug na audiofilie to jest fajna zabawa.

np. kabel sieciowy dolaczany do starszych produktow Krella, taki szary, nie wiem czy ktos z forum bedzie go znal?

Robilem proby z roznymi sieciowkami i okazalo sie ze ten "zwykly" kabel od Krella robi natural sound, transparency, colours and pussy's draft want :-))

[arek67]

W pełni potwierdzam obserwację Elba. Zawsze dając rady kolegom na forum mówiłem o odpowiednim dobraniu pełnego okablowania czyli sieciówki, IC, głosnikowych. Natomiast co mogę dodać to tego świetnego opisu to:

- nigdy nie zdarzyło mi się aby pełny zestaw firmowy był na 0. Elb twierdzi, że tak jest z AQ. Ale w tkim razie chyba sieciówka jest zrobiona na miedzi.

- ciężko też jest dobrać IC i głosnikowe razem z jednej firmy ale to się zdarza.

- sieciówka najbardziej wpływa na CD w tym na transport bardziej, na DAC-a mniej, a na końcówkę mocy też chociaż w nie tak wielkim stopniu.

- jeśli już Elb przyjął taką punktację i proporcje to AQ Sky dałbym -2, MIT 0, a do źródła poleciłbym Electraglide Eph. X3 tak już na stałe (tak zróżnicowanego i barwnego basu niesłyszałem nigdy a blachy to blachy:)).

- zamiast AQ Sky poleciłbym Kondo-LP jest to topowe wyrafinowanie jeśli chodzi o srebro, lepiej nie słyszałem.

I na koniec uwaga; nie ma Hi-Endu bez bardzo dobrego, pełnego okablowania.

[Mirek Potempski]

arek67,

bez dobrych kabli nie ma wielkego grania, to wie każda osoba ale bez super kolumn i super, super zwrotnicy też nie ma wielkiego grania.

 

Oceniacie poszczególne kable a może należałoby też przypisać coś kolumnom na których odbywa się odsłuch (+2,0, -2). bo w końcu jeżeli kolumny są na + czy - to cała ocena jest znowu niewiarygodna. Czy kolumny na których odbywa się odsłuch są idealne (na 0), jeżeli tak to jak to stwierdzić? Jeżeli nie wiemy jaka jest kolumna, to jaki sens ma ocena kabli na podbarwionych głośnikach.

 

Ja spotkałem się z tym, że takie kable jak AQ (żyleta) na super głośnikach tą ostrość zamieniały w miękkość (analogowość) z ogromną ilością powietrza, w pomieszczeniu robiła się jakby mgła.

 

Dobrym przykładem żeby zapozanć się z kolumnami jest zwiedzenie fabryki kolumn np. KEF'a. Taka wizyta uświadomi wielu co znaczy zrobić dobre kolumny i kto to może zrobić.

 

W Polsce jest wielu fachowców do budowy kolumn, bardzo, bardzo zdolnych z dużo wiedzą ale również w każdym wiezieniu jest mnóstwo osób zdolnych z dużą wiedzą a to czyny świadczą o tym kim jesteśmy. U nas jakoś brak konstrukcji kolumn, które by były referencyjne.

[qb_1]

-> Mirek

 

Skoro twierdzisz, ze w Polsce brak referencyjnych kolumn, to czy moglbys podac liste polskich kolumn (tych z wyzszej polki), ktorych sluchales i ew. zestawien w jakich graly? Mnie ciezko jest powiedziec, czy w PL sa, czy nie ma konstrukcji referencyjnych i zostanie tak, dopoki nie wyslucham wszystkich w miarodajnych warunkach.

[Bejnik]

....witam...moim skoromnym zdaniem dobrze dobrany zestaw zagra poprawnie na przyslowowych "kablach od żelazka", po zmianie kabli może być już tylko lepiej.....zestawowi bez synergi hiendowe okablowanie pomorze tyle co umarlemu kadzidło.....oczywiscie to wyłacznie moje zdanie....pozdrawiam - Andrzej.