Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepszy wzmacniacz na swiecie!


igrek

Rekomendowane odpowiedzi

Co najmniej 5 pochodziło by z Europy !!!

 

Pewnie tak. Z zakresu wzmacniaczy lampowych to się nie wypowiadam ale z tranzystorowych to co najmniej 3 z samych Niemiec...topowe opcje MBL, Burmester i ASR.

Z USA to pewnie D'Agostiono Momentum, Krell Evolution One, Jeff Rowland, Boulder, Spectral.

.topowe opcje MBL, Burmester i ASR.

Plus Electrocompaniet , Musical Fidelity i rodzima produkcja.

 

Z USA to pewnie D'Agostiono Momentum, Krell Evolution One, Jeff Rowland, Boulder, Spectral.

 

+

0

 

 

oraz konstrukcje Davida Reich'a i Nelson'a Passa

Coś mi się wydaje, że najlepszego wzmacniacza nie udało by się skonstruować, nawet na etapie założeń, priorytetów, technologii.

A co dopiero mówić o gotowych już istniejących konstrukcjach.

 

 

Żeby taki wzmacniacz powstał potrzebne są nowe obserwacje natury zjawisk, nowe prawidła w fizyce, wcześniej nie doceniane, nie zauważone jako ważne, czy kluczowe.

 

Do tego nowe materiały, albo ultra drogie materiały już istniejące.

 

No i konstruktor, odpowiednia postać z doświadczeniem charyzmą, obyciem w branży, osłuchaniem, wyrobieniem, krytycznym wobec siebie zmysłem porównawczym, wymagającym od siebie bezstronności i bezwzględnej uczciwości.

 

To na początek.

 

Po dziesięciu może latach, taki wzmacniacz ośmieszyłby wszystko co dziś jest do włączenia i posłuchania przez głośniki.

O innym wyniku niż ośmieszenie jako rezultacie wszelkich porównań, nie mogłoby być mowy.

Wiadomo bowiem, do czego zdolny jest upokorzony i przegrany konkurent, zmanipulowany recenzent.

Powie że białe jest czarne, a nie przyzna się że jego produkt przegrał rywalizację.

Z naturą ludzką nikt nie wygra.

 

Postępu nikt też na szczęście nie zatrzyma.

Co najwyżej na jakiś czas.

Coś mi się wydaje, że najlepszego wzmacniacza nie udało by się skonstruować, nawet na etapie założeń, priorytetów, technologii.

A co dopiero mówić o gotowych już istniejących konstrukcjach.

 

747 jak zwykle teoretyzujesz i tylko teoretyzujesz na szczęście, bo naprawdę dobrych konstrukcji wzmacniaczy jest trochę.

Trzeba tylko mieć możliwość tych dobrych konstrukcji posłuchać czego Ci życzę abyś mógł teorię poprzeć praktyką.

Zawsze można stwierdzić jak kolega 747 że wszystko jest do D... i szkoda czasu na słuchanie i tylko w łeb sobie strzelić.

Odkąd pamiętam wpisy 747 to on zajmuje się zagadnieniami audio ale wniosek ma zawsze ten sam że wszystko jest nic nie warte

i dopiero muszą wejść nowe technologie kosmiczne i inne cuda.

To czym kolega się zajmuje w tym audio bo to że kosmicznych technologii nie ma i nie szybko będą to już wiemy.

I co dalej? To już kolega się nie zajmuje audio? Bo jak rozumiem nie ma się czym zajmować.

Poczeka kolega 30 lat i znów wróci do tematu audio?

Więc spór?

Dobrze.

Napisałem kilka zdań, uprzedzając w nich o prawach natury, nie bez powodu.

Producenci mają niezwykle mocnych sojuszników w utrzymywaniu status quo, mianowicie są nimi użytkownicy ich produktów.

 

Nie będę tego rozwijał, inteligentny człowiek musi rozumieć tą zależność, jest ona prosta.

Ktoś jak wydał znaczące dla niego środki, pragnie w zamian satysfakcji szeroko rozumianej, również poczucia posiadania adekwatnej wartości.

Nic nowego pod słońcem.

Będzie więc bronił do upadłego stanu zastanego, do czasu aż ów producent sam nie wprowadzi innowacji i nie przekona odbiorcy o tym, że warto pójść krok dalej.

 

Obserwujemy to od niedawna w kablach, przykład oferty Audioquest jest symptomatyczny, dodanie dość drogich przewodów do swej ofert jest tego wyrazem.

Czy one muszą być aż tak drogie?

Nie.

Ale muszą się różnić od dotychczasowej produkcji, a tej z kolei nie opłaca się wycofywać, o przecenie nie ma mowy, z w/w już racji.

 

 

Przykro mi, Szanowni Koledzy, że tak oceniacie, nie mnie, bo moja skromna osoba jako taka, nie jest tu w ogóle ważna, piszę tylko o zjawiskach, można przecież podstawić dowolną inną osobę.

Reakcja będzie taka sama.

 

Już Kolega Rafael się za mną zgodził, problemem w audio są ludzie.

Najpoważniejszym.

 

Pozdrawiam.

 

 

P.S.

Mój wpis o przeciągnięci AN był prowokacyjny.

Chciałem nim tylko odczarować niektóre fakty, ale dyskusja poszła zupełnie w innym kierunku.

Przepraszam

 

Pozdrawiam

 

Sly

Audio hi end można oceniać z różnych punktów widzenia.

Kolega ocenia ze swego, inny człowiek również ma do tego prawo.

Normalka.

Nie ma sporu.

 

W audio hi end, są piękne rzeczy, kamienie milowe, techniki i technologie, materiały i podzespoły.

I co?

Koniec historii?

Proszę przestać być śmieszny.

W audio hi end, są piękne rzeczy, kamienie milowe, techniki i technologie, materiały i podzespoły.

I co?

Koniec historii?

747 jesteś fajny i kulturalny ale czy jesteś audiofilem ?

Na mój gust nie,więc daj się zaprosić na jakikolwiek odsłuch.Może wtedy zaczniesz więcej praktykować z systemami audio...

Może wtedy zaczniesz więcej praktykować z systemami audio...

im więcej będzie praktykował tym bardziej utwierdzi się w swoich racjach

i słusznie

bo cale to audio to miraż dla naiwnych

opinia po czterdziestu latach "obcowania" i nie tylko IMHO

 

rafaell - melomany były za komuny, im do tego miana, duża kasa nie była niezbędna

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

bo cale to audio to miraż dla naiwnych

opinia po czterdziestu latach "obcowania" i nie tylko IMHO

Mam inne zdanie bo z audio trzeba obcować z głową i potrzeba trochę wyrzeczeń aby nie 'rzucać' się na wszystko co się pojawia

na rynku.....mniej znane marki są niewiele gorsze od tych okrzyczanych i często nawet lepsze.Do tego jednak trzeba dojrzeć aby

to co jest w cieniu świeciło muzycznie jaśniej od tych uznanych....

Ale kolego 747, ja rozumiem krytykę ale konstruktywną.

Skoro wszystko jest beee,a kolega jest specjalistą w zagadnieniach audio,

to niech kolega zaproponuje lepsze rozwiązania np któremuś

z polskich producentów audio.

Może razem zrobicie znaczący krok do przodu.

Bo siedzieć na dupie i krytykować to każdy potrafi.

Ja bynajmniej nie chcę bronić nikogo z branży audio bo sam jestem tylko pasjonatem.

Wiem też jak często i jak chamsko naciągają klientów ale jednak powoli, bo powoli ale

ten rynek idzie do przodu i sprzęty grają lepiej niż 20-30 lat temu.

Inną sprawą jest że za zbyt duże pieniądze i to jakby odrębny temat.

Ale po co? Co to ma zmienić? Czy wymiana opinii jest tu po to żeby było zaskakująco miło?

jesli ktos traktuje pisanie na forum jako posłannictwo- w rozumieniu religijnym to tak

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Magnepan

Teoretyzuję?

Bez komentarza.

 

Sly

Wysyłasz mnie do "Polskiego producenta"

Moi kumple są "polskimi producentami"

 

cir

Ty wiesz, jak silne jest poczucie misji.

Skoro twoi kumple są polskimi producentami audio a ty jesteś ekspertem w tej dziedzinie i wiesz gdzie są braki i ułomności w różnych sprzętach

to ja nie rozumiem dlaczego jeszcze nie robicie rewolucji na tym rynku?

Moglibyście wprowadzić świetne produkty, zrobić prezentacje porównawcze i wykosić inne, znane produkty i poważnie zaistnieć na rynku zamiast

klepać bidę wypuszczając mierne produkty, w nie najlepszym wykonaniu jak ma to często miejsce na naszym rynku.

ok misje moge mieć nie przeczę bo nie jestem ekspertem w sprawie zamachu na tutka co juz jest posłannictwem bo oficjalne fakty przeczą zamachowi

dlatego wolę misje

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

i

 

rafaell - melomany były za komuny, im do tego miana, duża kasa nie była niezbędna

 

Fakt, pamiętam jak ludzie gromadnie "walili" do filharmonii. Później w epoce transformacji towarzystwo się zblazowało, bilety były horrendalnie tanie i w filharmoniach pojawiły się puchy. Ceny na bilety podniesiono no i znów okazało się że towar jest atrakcyjny :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Skoro twoi kumple są polskimi producentami audio a ty jesteś ekspertem w tej dziedzinie i wiesz gdzie są braki i ułomności w różnych sprzętach

to ja nie rozumiem dlaczego jeszcze nie robicie rewolucji na tym rynku?

Moglibyście wprowadzić świetne produkty, zrobić prezentacje porównawcze i wykosić inne, znane produkty i poważnie zaistnieć na rynku zamiast

klepać bidę wypuszczając mierne produkty, w nie najlepszym wykonaniu jak ma to często miejsce na naszym rynku.

Pozycjonujesz mnie w jakimś szalonym miejscu, ludzie się znają, każdy kogoś zna, to nie jest jeszcze powód do wyciągania wniosków o charakterze rewolucyjnym.

Proponuję oszczędzić sobie podejmowanie dalszych prób tego typu, dotychczasowe są kompromitujące.

Widzę że kolega myli rewolucją w produktach audio z wnioskami o charakterze rewolucyjnym. To zupełnie różne sprawy.

Proszę przeczytać samego siebie.

Kolega implikuje mnie własności, które są mi całkowicie obce.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.