Skocz do zawartości
IGNORED

Giełda w górę, giełda w dół


dartman

Rekomendowane odpowiedzi

Jakieś pomysły?

Ktoś, coś?

Nic cisza, dziwne.

A właśnie należy zaczynać myśleć, podkładać się już powoli, czy może jeszcze poczekać ?

Teraz należy się przyczaić i poczekać na rozwój wypadków,

żeby za jakiś czas wyskoczyć z WIEDZIAŁEM ŻE TAK BĘDZIE

i dalej sobie radośnie pitolić o prognozach, tabelkach i duperelkach ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Tak też myślałem.

Więc pozostawię tylko mały wykres, niech każdy sam sobie przemyśli.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ostatni Manager Magazin w jednym z artykułów podaje, że złe długi zaciągnięte w ciągu ostatnich kilku lat, których spłacalność szacuje się na poziomie 1/3, spowodowały rozwój finansowych instrumentów towarzyszących, których wartość jest podobna do światowego PKB, ok. 62 biliona $$$...

>parantulla, 18 Lis 2008, 17:44

 

>Teraz należy się przyczaić i poczekać na rozwój wypadków,

>żeby za jakiś czas wyskoczyć z WIEDZIAŁEM ŻE TAK BĘDZIE

>i dalej sobie radośnie pitolić o prognozach, tabelkach i duperelkach ;)

 

 

parantulla, na tym właśnie ta cała zabawa polega. Jeszcze się nie przyzwyczaiłeś?

 

A wyskoczyć to trzeba z kasy w odpowiednim momencie...

Niestety 3 tydzień listopada mnie mocno rozczarowuje i przerasta moje i mojej kuli możliwości.

 

Czyżbym stracił dar...? Wypaliłem się ...

Panowie, kryzys do nas jeszcze nie dotarl. Wiekszosc kontraktow jest podpisywana z polroczym wyprzedzeniem. IMHO teraz jest ten wlasciwy czas zeby w cos zainwestowac i opylic to przed koncem 1 kwartalu 2009. Takie moje zdanie.Jak patrze na wyniki finansowe niektorych spolek to z radosci mi sie geba otwiera - wyrobione nawet 150%... daje to sporo do myslenia. Obstawiam, ze WIG20 bedzie mial tendencje wzrostowa przez kilka nastepnych miesiecy (max do marca).

Gielda teraz to prawie dno (~1600pkt) wiec nizej za wiele nie spadnie. Czesc najwyzej zbankrutuje.

He, he :)

Specjalnie założyłem sobie konto w mBanku

celem zostania multimiliarderem z poziomu mojego małego pokoju, w którym stoi komputer.

No i przyszły papiery, umowa, pakiet aktywacyjny, to, tamto, sramto... zalogowałem się raz dwa i dalej jazda inwestować :) Ale coś mnie tknęło, żeby luknąć na forum mBanku i tam sobie poczytałem na czym to mniej więcej polega buehehe :D

Ogólnie i w skrócie polega na tym, że pracownicy (albo i sam mBank) robi złote interesy na takich leszczach jak ja (bez pojęcia w temacie) na sprzedaży własnych (prywatnych czy firmowych, nie wnikam) akcji po cenach dowolnie przez siebie ustalanych.

Przykładowo parantulla składa zlecenie zakupu 1000 akcji PKNORLEN za maks. 50.000PLN czyli po 50 zeta od sztuki przy kursie dajmy na to 47,30 i spokojnie czeka na realizację zlecenia, które następuje (albo i nie) po jakimś tam czasie. Czasie, który sprytny eMakler potrzebuje na to, żeby obadać po ile aktualnie chodzą te akcje, za ile może je kupić jeśli akurat nie ma "na stanie" i za ile może mi wcisnąć "swoje" żebym niczego nie podejrzewając odczekał te kilka(dziesiąt) minut. No chyba, że ustawię w zleceniu limit, który akurat nie daje żadnego pola manewru, to wtedy sobie poczekam kilka godzin albo i dni nawet, a jak już nic się nie da wykombinować, to moje zlecenie zostanie odrzucone "przez system" z powodów "jakichś tam" o czym się dowiem (albo i nie) "kiedyś tam".

Zastrzegam, że nie mam żadnych dowodów ani nawet konkretnych poszlak wskazujących na to, że tak to się tam odbywa, ale po lekturze wpisów na forum mBanku takie właśnie odniosłem wrażenie i nie wiem czemu, ale jakoś nie mogę się go pozbyć ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

arek67, 20 Lis 2008, 12:19

 

>Po pierwsze po co kupujesz po 50 jak masz po 47,30.

 

47,30 to masz w tym pasku, który się przesuwa na samej górze ekranu.

W momencie składania zlecenia nie wiesz nic. Ani po ile chodzą, ani po ile je sprzedają, ani za ile je kupisz i kiedy. Określasz tylko ilość sztuk, które chcesz kupić i limit ile możesz dać za jedną akcję, wciskasz enter i na całą resztę już nie masz żadnego wpływu.

Jak nie wiesz o co mi chodzi, to poczytaj na ichnim forum, przecież to nie ja tam płaczę ani z sufitu sobie tego nie wziąłem.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Myślę,że nie masz żadnego pojęcia o grze giełdowej. Każde normalne biuro maklerskie dostarcza platformę informacyjną on-line. Czas od złożenia zlecenia do realizacji przez internet to góra 3 sekundy. Do tego w zależności od pakietu masz dostęp do wszystkich ofert bądź części na bieżąco. Wszystko masz jak na dłoni i raczej nie sądzę żeby mBank miał inaczej. A jeśli tak to zmień biuro maklerskie. A tak dla sprawdzenia Ciebie co to znaczy pkc?

coś nam się dzisiaj trochę indeksy obsunęły ;-)

Jak jeszcze zwolnią Detroit + okolice z poddostawcami to się na 1000 zatrzymamy...

 

Oj nie tak miało być Panowie, nie tak.

arek67, 20 Lis 2008, 14:21

 

>Myślę,że nie masz żadnego pojęcia o grze giełdowej.

 

No i bardzo dobrze myślisz.

 

>Każde normalne biuro maklerskie dostarcza

>platformę informacyjną on-line. Czas od złożenia zlecenia do realizacji przez internet to góra 3

>sekundy.

 

"każde normalne biuro maklerskie" to w moim przypadku oddział PKO

i przez internet możesz najwyżej im przesłać życzenia świąteczne.

 

>Do tego w zależności od pakietu masz dostęp do wszystkich ofert bądź części na bieżąco.

>Wszystko masz jak na dłoni i raczej nie sądzę żeby mBank miał inaczej.

 

Nie, nie ma "inaczej" z tym że koszt takiej usługi (jaka by mnie interesowała)

to jakaś stówka miesięcznie w pizdu.

 

>A jeśli tak to zmień biuro maklerskie.

 

Bardzo chętnie, tylko na jakie? U mnie jest ich aż... jedno.

W PKO i nie ma opcji dostępu online z poziomu własnego komputera.

 

>A tak dla sprawdzenia Ciebie co to znaczy pkc?

 

No właśnie to jest najlepszy patent na robienie wałków, o których pisałem wcześniej.

Brak limitu (Po Każdej Cenie) oznacza, że mogą Cię wycyckać aż miło i w odpowiedzi na ewentualne protesty dostaniesz odpowiedź w stylu "proszę o numer pesel, postaram się wyjaśnić sprawę" a co mi z jego wyjaśnień jak już jest po zawodach he he.

 

Tak, przyznaję otwarcie, że nie mam bladego pojęcia o giełdzie i dopiero stawiam pierwsze (nieśmiałe jeszcze) kroki na niepewnym dla mnie gruncie, dlatego postanowiłem "zgłosić wątpliwości" najpierw tutaj, żeby wyjaśnić sprawę :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

A ja dziś wszedłem, nie za całość środków co prawda, ale uważam, że niektóre papiery już skończyły bessę, co nie przeczy oczywiście temu, że rynek jeszcze będzie się osuwał i moze być nizej.

Kupuje się papier, nie wig.

Powodzenia.

no ja tak myślałem miesiąc temu .., ;D Ale faktem jest że kupuje się papier - taki Orzeł Biały czy Odlewnie stoicko znoszą tę huśtawkę, KGHM fruwa razem z GPW, a NRW to naśladuje te ruchy, ale x 2.

POWIEDZCIE MI JEDNO- czy akcje firmy mogą spaść do zera? Jeżeli tak to czemu przecież firma ma budynki, urządzenia itp. A papierek to papierek...

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

Pójdą jeszcze Stany w poniedziałek w górę, czy po piątkowym wzroście znowu zacznie sie wyprzedaż? Ja jestem optymistą - że jeszcze poniedziałek będzie zielony :D

 

>Jakub

Wartość przedsiębiorstwa może spaść do zera (a nawet duużo niżej ;D) - kiedy zobowiązania po prostu przekroczą posiadane aktywa. I potem sybdyk wyprzadaje te budynki, maszyny, zapasy, grunty - i spłaca - najpierw budżet, potem ZUS, a potem reszte ... I tym papierem to ...

dartman - Dno się obroniło, mamy dwa dna. Dwa zawsze lepiej niż jedno :-)

 

A trzy jeszcze lepiej, coś mi obroty nie pasują, za małe, to nie kasa poszła tylko podaż się cofnęła, może się mylę, ale chyba jeszcze bedzie upadek, w każdym razie jutro wywalam, najwyżej będę żałował i gonił ten pociąg w biegu, życzę sukcesów.

Fakt, obroty małe ale i tak nie zgorsze bo przez chwilę wisiało coś raptem na 500mPLN. A na koniec zrobiło się ponad 1m.

 

A jak obstawiacie Lotos?

saczek_XTRM, 25 Lis 2008, 21:35

 

>Lotos machloje kręci, ktoś już nawet zdążył wycenić wartość obecnych akcji na 0zł.

 

Machlojki to raczej kreci autor takiej wyceny.

Jestem Europejczykiem.

 

thon022, 28 Lis 2008, 21:15

 

>Dlaczego ten optimus dzisiaj tak wydarł do góry? Wie ktoś może ?? Wg mnie to śmieć ...

 

trudno powiedzieć, ogólnie obserwuję ostatnio sporo nieoczekiwanych zmian... dzisiaj giełda ogólnie w dół, to chyba tylko dlatego że po niedzieli ma być ogłoszone postępowanie Polski z kryzysem finansowym. Modlić się tylko, żeby Ci idioci czegoś złego nie pieprznęli, bo skoczy index w dół jak cholera.

A propos Lotosa ... to jeszcze żyje i nawet obserwowałem jego wzrosty w tym tygodniu... jaja jak berety się tu dzieją...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.