Skocz do zawartości
IGNORED

Co robiles w PRLu?


foxbat

Rekomendowane odpowiedzi

Właściwie gówno mnie (i moich rodziców) to obchodziło, czy się śmiał i czy należał do jakieś esbecko czy ubecko burżuazyjnej elity, bo wtedy większość z nas mieszkająca w małych miescinach nawet nie wiedziała nawet co to jest... w domu sie o tym nie rozmawiało.. ojciec harował 8 godzin na budowie, po pracy chodził na fuchy, żeby zarobić na telewizor kolorowy marki Rubin 714p, matka na 3 zmiany w fabryce... nikt nie miał czasu na takie ideologiczne pierdoły... klucz na szyje i ganiało sie po podwórku... Gdzieś coś mówiono, że jakies porozumienie podpisano z jakimś Wałęsą, że gdzieś jakiegoś księdza zabili, jak u matki w fabryce kazali strajkować, to strrajkowała, ale po co ten strajk i za czym, to juz ciężko było powiedzieć... bo i sie nikt (przynajmniej u mnie) nie interesował... Ważne było, żeby latem kompotów i ogórków w słoiki narobić, żeby na zime było... u babci na wsi ziemniaków nakopać, żeby zimą nie trzeba było kupować... To były problemy i zajęcie szarego człowieka, a nie czy ktoś należał do esbeckiej elity...

Luxmany i winyle 

a i owszem

 

wówczas

a dzisiaj jest problemem to, czy ktoś należał do esbeckiej "elity"...

 

bo ta "elita" nam urządziła i dalej chce urządzać życie

 

i jest to też problem nasz na forum - bo ta "elita" w osobie swego reprezentanta Vladzia - paskudzi forum

A i dzisiaj mnie guzik obchodzi, kto gdzie należał czy należy, bo dzisiaj to juz ja idę na 8 godzin do pracy, odbębniam swoje a później idę z żoną na spacer do parku, razem czekamy na córeczkę i nic mnie ponadto nie obchodzi... A licza się dla mnie czyny człowieka, bo to one o nim świadczą, a nie czy ktoś jest czerwony czy czarny... A takie męty jak Vlad, aallfred i jeszcze kilku innych mają u mnie na forum ignora juz od pół roku, ale nie za to czy należą do jakiejś pieprzonej elity, ale za to co wygadują...

Luxmany i winyle 

Re: Viniu, 31 Sie 2007, 10:39

 

>A takie męty jak Vlad, aallfred i jeszcze kilku innych mają u

>mnie na forum ignora juz od pół roku, ale nie za to czy należą do jakiejś pieprzonej elity, ale za

>to co wygadują...

 

w pełni rozumiem Twoje podejście! :-)

 

pozdrawiam!

graaf

Chodziłem do szkoły. A w 1989r. rozwieszałem przed wyborami na drzewach plakaty Solidarności, od której PIS się odcina stając tym samym w tym miejscu gdzie kiedys stało ZOMO.

 

PIS - Przeprosic i sp***dalac!!

>dudivan, 31 Sie 2007, 10:14

 

>Nie było pieluch!

 

Były pieluchy, były. Tyle, że nie jednorazowe, a tzw. tetrowe.

Jak zwykle jesteś nieprecyzyjny i naginasz rzeczywistość do swoich wyobrażeń,

a jak czegoś nie wiesz, to zmyślasz.

SP i Junacy to już nie moje czasy, znam tylko z opowiadań.

 

>Dalej z nami fundamenty kłaść pod gmach Polski nowy!

>Maszeruje rozśpiewana brać...

 

To nowa pieśń PiSu? Całkiem ładnie pasuje, ale nie wiem, czy zdążą chociażby

fundamenty zbudować.

Jestem Europejczykiem.

 

>graafik żeźnik >

>Człowieku nie masz pojęcia o Vladzie a wyzywasz go od komunistycznych gnid, przecież na znasz Vlada

>osobiście i nie masz na jego temat najmniejszego pojęcia poza forum

 

drogi krzysiu-pedziu

 

po pierwsze coś nie coś wiem

po drugie tu na forum "vlad" = "to co vlad pisze o sobie" i ściśle do tego się odnoszę

 

po trzecie - z pewnością nie znam Vladzia tak osobiście jak Ty i nigdy nie poznam - przecież do dupy mu nie będę wchodził :-)))

>A ja myślę że cała prawda o człowieku wychodzi właśnie np. na forum gdzie taki delikwent jeden z drugim czuje

>pewną anonimowosc. Wtedy dopiero widac z kim mamy do czynienia.

 

no właśnie - dlatego to co i jak pisze Vladzio o sobie na forum tak wiele o nim może powiedzieć :-)))

Strzelanie z karbidu ,kapsle,kładzenie złotówek na torach kolejowych.Pózniej akwarium szkoła ,nastepnie walcowanie w jednej z flagowych hut PRL.Były i kolejki i wycieczki na zaproszenie bratniej organizacji FDJ czy tak jakoś .Ech młodość!!!!!!!!

>Słuchaliście wieczorem Radia Luxembourg?

 

Usiłowałem je łapać, ale miałem wrażenie, że jeździ po skali szybciej niż ja kręcę gałką od strojenia. W sumie tylko kilka razy coś było słychać, ale nawet niespecjalnie rozpoznawałem czy już grają, czy jeszcze zapowiadają. Chyba słabe radio miałem. Beskid się nazywało czy jakoś podobnie. :-)

a Zaklady Mleczarskie Wola produkowały pyszny jogurt owocowy, na zdzieranym wieczku były cztery zachodzące na siebie kółka ze zdjęciami owoców. Pycha! Dzisiaj takich się nie robi. Najbliższy tamtemu jest "z owoców leśnych" ale daleko mu do pierwowzoru.

Przez 17 lat pracowalem jako nauczyciel, zarabiając w przeliczeniu ok. 200-250 zl.

Jedyną odskocznią byly podroze z moim Ojcem, ktore realizowal wlasciwie za wlasne pieniądze,

gdyz Telewizja dawala nam tylko kamerę Bolex, tasmę, magnetofon Nagra i "diety" na tydzen do 10 dni,

podczas gdy spedzalismy na wyprawie przeszlo - rok !

Na wyprawę na Nowa Gwineę pozwolono Ojcu kupic (po bandyckim kursie) - 100 dolarow.

Najwiecej pieniędzy dostalismy na wyprawę do Ameryki Poludniowej, ok. 300 zl. miesięcznie na 2 osoby !

Bilety na stetek (towarowy dziesięciotysiecznik) udalo się nam zalatwic dzięki koledze pisarzowi-maryniscie,

pracujacemu wtedy w Zegludze Morskiej. Po kazdej wyprawie, przez kolejny rok splacalismy - poprzednią.

Z kazdej wyprawy powstawalo kilka / kilkanascie krotko i srednio metrazowych filmow, ktore mimo ze calkowice

autorskie (zdjęcia, dzwięk, scenariusz, komentarz, montaz etc.) stawaly się wlasnoscią Telewizji, ktora emitowala

je i sprzedawala za granicę, z czego Ojciec nie dostawal ani grosza, z wyjątkiem nędznych pieniędzy za realizację,

znacznie mniejszych niz za "njus" operatora dziennika, o hodowli swin w Pcimiu Dolnym.

 

Znacznie pozniej Ojcec dowiedzial się ze byl gnębiony, szykanowany i pozbawiany mozliwosci rozwoju jako filmowiec

z polecenia "najwyzszych wladz", z powodu Swojej przeszlosci (oficer AK, odznaczony przez Londyn Krzyzem Virtuti Militari

oraz Krzyzem Walecznych, ostrzeliwujący sie z UB do 1956 r., aresztowany osobiscie przez Swiatlę,

przebywający w celi smierci, uwolniony z więzienia amnestią Gomulki i zrehabilitowany).

 

W Swoim bogatym zyciu Ojciec m.in. zrealizowal ok. 120 przyrodniczych filmow dokumentalnych na calym Swiecie,

oraz napisal 3 ksiazki - albumy : "Poszukiwanie Zagubionych Swiatow" (podroznicza), "Testament Wiekow (o naszej

Historii) oraz "Swiadkowie naszych Dziejow" (o najstarszych drzewach w Polsce), nie licząc setek drobniejszych

ksiazek, esejow i artykulow.

Wszystkie te ksiązki zostaly nagrodzone najwyzszymi nagrodami Wydawcow, a ich naklady są od dawna - wyczerpane.

Dzis nie posiadamy (nawet na wideo) zadnego z zrealizowanych przez siebie filmow,

ani tez mozliwosci wydania / przegrania ich na DVD (wlasnosc TV).

 

Jedynymi cennymi rzeczami jakie przywiozlem z sobą z zagranicy, procz podrozniczych trofeow oraz wspomnien,

byl odtwarzacz CD Sony ES, podarowany mi na urodziny przez moją Matkę, przebywajacą czasowo w Holandii,

u rodziny, kiedy dostalem po raz pierwszy po Stanie Wojennym w 1984 r. pozwolenie na wyjazd do Niej na Swięta.

Resztę grającego sprzętu zdobylem juz samodzielnie, ale tę piękną i wzruszajacą historię opowiem juz przy innej okazji ! :)

narsiltm, 31 Sie 2007, 20:42

 

>Vlad nie trzeba bylo!;)

 

...właśnie - niektórzy i tak zostaną (z braku możliwości wyrwania się stamtąd) w swoim wyimaginowanym, schizofrenicznym świecie własnych psychoz i uprzedzeń (standardowo: "przecież wiedzą lepiej niż sam zainteresowany i wszyscy inni na świecie" ;)

>narsiltm

 

Jezeli "wlasciciel" tego forum z pelna premedytacja toleruje i wspiera TOTALNE sk***ysynstwo,

zezwalajac na forum ktore prowadzi, na nikczemne, szkalujace ludzi i ich Rodziny - tresci, to gdzies

to nalezy wyprostowac, albo zalatwic sprawe przez Sad.

 

Nie wiem co w tym gorsze, czy "indywidualna" nikczemnosc graafa,

czy doprowadzenie do takiej moralnej katastrofy forum przez jego "wlasciciela" !

 

Mysle, ze najlepiej oddaja to, czym byl PRL, wpisy jednej z wymienionych wyzej postaci w tym watku.

To TAKIE wlasnie zbydlecenie liudzi, bylo jej (PRL) najwiekszym osiagnieciem !

na radio luxsemburg robiło się specjalne anteny i tunery UKF .I trzy razy w tygodniu wieczorem słuchało się i nagrywało.A w przerwach wolną europę i cos jak radio ameryka ale nie pamietam tytułu.

>muls

 

Z Twojego wpisu wnosze, ze nie jestes zorietowany w temacie.

 

W jakim wiec celu zabierasz glos ?

 

Zajmij sie swoim wpisem i SWOIMI sprawami.

 

To co napisales to zwykle chamstwo, raz jeszcze potwierdzajace teze wysunieta powyzej !

muls:

>na radio luxsemburg robiło się specjalne anteny i tunery UKF

 

No to teraz mi to mówisz? :-)

Dzisiaj gdy włączysz automatyczne strojenie to nie ma siły, zawsze Ci wyskoczy Radio Maryja. A sygnał ma taki, że nawet zwykłej anteny nie trzeba.

>Mysle, ze najlepiej oddaja to, czym byl PRL, wpisy jednej z wymienionych wyzej postaci w tym watku.

>To TAKIE wlasnie zbydlecenie liudzi, bylo jej (PRL) najwiekszym osiagnieciem !

Racja, juz o tym pisalem!

 

A ze byles nauczycielem to bym sie nigdy nie domyslil!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.