Wasze ustroje (systemy, sprzęt audio).

[il Dottore]

20 godzin temu, Jareqw napisał:

w jakiego DACa celować ?

Na pewno R2R, ja bym polecał dodatkowo z buforem lampowym na wyjściu, ale to nie jest niezbędny warunek.

[Jareqw]

Chodzi mi po głowie coś w stylu musical Fidelity MX DAC (tańsza opcja) lub Denafrips Enyo lub Ares (ta już nieco droższa),ale to taki przemyślenia po lekturze forów i recenzji.

[il Dottore]

2 minuty temu, Jareqw napisał:

Chodzi mi po głowie coś w stylu musical Fidelity MX DAC (tańsza opcja) lub Denafrips Enyo lub Ares (ta już nieco droższa),ale to taki przemyślenia po lekturze forów i recenzji.

Wiesz, to zależy ile możesz wydać. Masz taki fajny system że warto w lepszy DAC zainwestować i to będzie u Ciebie słychać.

Co kupić - to wyłącznie kwestia budżetu i indywidualnych upodobań. Masz system na lampach to bufora lampowego mieć nie musisz, styknie solid state.  Ważniejsze jest, czego nie kupować, czego unikać. A unikać należy delta-sigma. Bo to samo zuo! 😄 

[Jareqw]

O tej delcie to już wiem 😄

Problem polega na tym, że najlepiej byłoby odsłuchać i porównać jednocześnie i co najważniejsze, u siebie i na swoim systemie. A to już może być problem logistyczny. A jak ważne jest słuchanie u siebie w swoim systemie i swoim pokoju przekonałem się ostatnio. Jedną z większych zmian in plus w dźwięku było powieszenie na przeciwległej ścianie do zestawów głośnikowych dwóch paneli pochłaniających i dodanie dywanu 🙂

Ale nie będzie wyjścia i trzeba będzie pożyczyć i posłuchać, szczególnie ten Denafrips mnie zaintrygował. A że )zmiana DACa może sporo zmienić to wiem, gdy dźwięk Blueraya (mimo, że swego czasu nie był to najgorszy klocek 😉 puściłem przez DACa Bluesounda, wiele wyższa jakość i przyjemność słuchania koncertów.

[rafal735r]

17 godzin temu, bolo_senor napisał:

miałem sąsiada lekarza biegał , skakał , latał , pływał , nie pił , nie palił - 47 lat i zmarł na udar 😄

Mój znajomy z roboty podobnie. Z dwa lata może na emeryturze był. Pół piwa pił w weekend, bo nie zdrowo. 

[bolo_senor]

19 minut temu, rafal735r napisał:

Mój znajomy z roboty podobnie. Z dwa lata może na emeryturze był. Pół piwa pił w weekend, bo nie zdrowo. 

a wniosek z tego kto nie pije krótko żyje 😄

[dedal75]

54 minuty temu, Jareqw napisał:

O tej delcie to już wiem 😄

Problem polega na tym, że najlepiej byłoby odsłuchać i porównać jednocześnie i co najważniejsze, u siebie i na swoim systemie. A to już może być problem logistyczny. A jak ważne jest słuchanie u siebie w swoim systemie i swoim pokoju przekonałem się ostatnio. Jedną z większych zmian in plus w dźwięku było powieszenie na przeciwległej ścianie do zestawów głośnikowych dwóch paneli pochłaniających i dodanie dywanu 🙂

Ale nie będzie wyjścia i trzeba będzie pożyczyć i posłuchać, szczególnie ten Denafrips mnie zaintrygował. A że )zmiana DACa może sporo zmienić to wiem, gdy dźwięk Blueraya (mimo, że swego czasu nie był to najgorszy klocek 😉 puściłem przez DACa Bluesounda, wiele wyższa jakość i przyjemność słuchania koncertów.

Jaki bluray, jaki bluesound? 

Nie zamykaj się na DS , coś na Burr Brown sprawdź.

[Jareqw]

BluRay Panasonic DMP-BD 80, Bluesound Node130.

Mi chodzi bardziej o "uanalogowienie" dźwięku ze streamu, więc wg powszechnej opinii R2R będzie lepszym rozwiązaniem niż DS. No i ważne jest żeby nie było to miliony monet, bo np Lampizatora nie rozważam 😉 Już cena za tego Denafripsa wyznacza górną granicę, aby nie było przerostu formy nad treścią w moim systemie.

[dedal75]

W większości BD miały marnej jakości dźwięk z wyjść rca ten panasonic też to nic ciekawego nie było jeśli chodzi o stereo.

A nie chciałbyś sobie opinii sam wyrobić,  bo rozumiem ze przetestowałeś już kilka DS-ów  i z jednego r2r?  

Pzdr

[treinerek]

Godzinę temu, bolo_senor napisał:

a wniosek z tego kto nie pije krótko żyje 😄

A moze to jest wyjątek potwierdzający regułę. 

Bez sensu te wstawki. 

A może ktoś nie pije i nie pali z innych względów, na przykład mu alkohol i fajki nie smakują. 

[Jareqw]

Godzinę temu, dedal75 napisał:

W większości BD miały marnej jakości dźwięk z wyjść rca ten panasonic też to nic ciekawego nie było jeśli chodzi o stereo.

A nie chciałbyś sobie opinii sam wyrobić,  bo rozumiem ze przetestowałeś już kilka DS-ów  i z jednego r2r?  

Pzdr

Nie testowałem jeszcze. Jestem na początku drogi, szukam kierunku w którym mam się udać na rynku bardzo wielu urządzeń. Także każda pomoc jest cenna.

Edytowane 23 Lutego przez Jareqw
dodanie kontekstu

[bolo_senor]

Godzinę temu, treinerek napisał:

A może ktoś nie pije i nie pali z innych względów, na przykład mu alkohol i fajki nie smakują. 

to się zmuś , albo staraj się małymi kroczkami przyzwyczajać.

Godzinę temu, treinerek napisał:

A moze to jest wyjątek potwierdzający regułę. 

to nie jest logiczne , bo co to za reguła co ma wyjątki ? 

Godzinę temu, treinerek napisał:

Bez sensu te wstawki. 

to nie wątek pro-zdrowotny , poszukaj wątków o rowerkach lub o zdrowym odżywianiu , dość mam czytania nawiedzonych wegetarian i utyskiwań hipochondryków to nie jest wątek moja choroba lub dieta , wątek ma inny tytuł.

27 lutego 2025 - Tłusty czwartek 

Edytowane 23 Lutego przez bolo_senor

[treinerek]

32 minuty temu, bolo_senor napisał:

to się zmuś , albo staraj się małymi kroczkami przyzwyczajać.

to nie jest logiczne , bo co to za reguła co ma wyjątki ? 

to nie wątek pro-zdrowotny , poszukaj wątków o rowerkach lub o zdrowym odżywianiu , dość mam czytania nawiedzonych wegetarian i utyskiwań hipochondryków to nie jest wątek moja choroba lub dieta , wątek ma inny tytuł.

27 lutego 2025 - Tłusty czwartek 

Bardzo głupia rada: zmuś się do picia alkoholu, przyzwyczajać też się nie muszę!

Jak to nie logiczne: po to są wyjątki od reguł.

No właśnie wątek ma inny tytuł, a ty wstawisz takie brednie nie na temat!-"a wniosek z tego kto nie pije krótko żyje"

[bolo_senor]

14 minut temu, treinerek napisał:

Bardzo głupia rada: zmuś się do picia alkoholu, przyzwyczajać też się nie muszę!

to idź chłopie do lekarza albo pobiegaj a nie uzewnętrzniasz się na forum.

 

Edytowane 23 Lutego przez bolo_senor

[treinerek]

1 minutę temu, bolo_senor napisał:

to idź chłopie do lekarza a nie uzewnętrzniasz się na forum.

 

Ja nie muszę, sam idz do lekarza jak już o tym wspominasz.

Nie wstawiaj takich bzdur to nikt nie będzie zwracał na nie uwagi.

[bolo_senor]

Teraz, treinerek napisał:

Nie wstawiaj takich bzdur to nikt nie będzie zwracał na nie uwagi.

ten "nikt" to na razie tylko ty , trzymaj się tematu wątku , to komentarzy nie będzie , a jak aluzja to termin tobie obcy zapraszam do słownika. Koniec

 

[miętowy]

Co za rady, weź to a nie tamto..przetwornik im zagra ciepło. 

Słuchaj dalej i kupuj beż sensu,  a po zakupie przekonaj sam siebie że jest git.

Dramat audio.

I kable ciepłe do tego, a najwięcej zmieni Bożenka stojąca w kącie.  Marsz do kąta,  tata słucha!

[il Dottore]

6 godzin temu, miętowy napisał:

Co za rady, weź to a nie tamto..przetwornik im zagra ciepło. 

Słuchaj dalej i kupuj beż sensu,  a po zakupie przekonaj sam siebie że jest git.

Dramat audio.

I kable ciepłe do tego, a najwięcej zmieni Bożenka stojąca w kącie.  Marsz do kąta,  tata słucha!

To o mnie! 😄 

[bolo_senor]

4 minuty temu, il Dottore napisał:

To o mnie! 😄

tak , jeszcze lgbt brakowało w tym wątku , ludzie czym wy się chwalicie? 🤬

Edytowane 23 Lutego przez bolo_senor

[il Dottore]

1 minutę temu, bolo_senor napisał:

czym wy się chwalicie?

ciepłymi systemami 🙂

[bolo_senor]

7 minut temu, il Dottore napisał:

To o mnie!

do twarzy ci w tej sukience 😁 a męskich ubrań nie masz?

Edytowane 23 Lutego przez bolo_senor

[jurek1]

5 minut temu, pit80 napisał:

Zaraz ktoś powie: a znam takiego, co był pijakiem i żył 90 lat czy ileś... No tak, a ja znam takiego, co nie pił i żył 120 lat. Być może ten pijak miał takie szczęśliwe uwarunkowania genetyczne, że gdyby nie skrócił sobie życia pijaństwem, również dożyłby 120...

W życiu oprócz długości liczy się też jakość, a pod pojęciem jakości wiele aspektów tego życia. Zdrowie jest jednym z nich, ale nie jedynym. Najlepiej być pięknym, bogatym, i żyć długo i szczęśliwie, ale tak to tylko w bajkach można 😉

[bolo_senor]

4 godziny temu, pit80 napisał:

Najgorsze jest przejadanie się i otyłość

ja jestem gruby i mam w dupie co o mnie myślisz i co dla ciebie jest najgorsze , mam prawo być jaki chce i nic ci do tego , mam prawo umżeć na co chce i jak chce - nie chcę słuchać rad fitness-terrorystów na forum audio. Myśl se co chcesz , żryj co tam żresz , każdy taki wpis zgłaszam jako trolling , jak cię duma rozpiera jaki to zdrowy jesteś znajdź se wątek dla siebie o jarmuszu , szpinaku , bieganiu czy czym kolwiek. Powtarzam to nie wątek o chorobach,

A na śmierć jeszcze lekarstwa nie wynaleziono i nie udowodniono że zdrowsi żyją dłużej.

Edytowane 24 Lutego przez bolo_senor

[treinerek]

Umrzeć.Jarmużu.

Edytowane 24 Lutego przez treinerek

[pit80]

48 minut temu, bolo_senor napisał:

mam w dupie co o mnie myślisz i co dla ciebie jest najgorsze

Ej, no Bolo... Przepraszam najmocniej ,nie chciałem żebyś to jakoś personalnie odbierał. Nie znam Ciebie, nie wiem jaki jesteś i oczywiście, tak jak mówisz, nic mi do tego i każdy żyje jak chce. Znam tylko Twoje wpisy i po nich generalnie lubię Ciebie jako kolegę hobbystę audio i podejrzewam, że prywatnie musisz być fajnym gościem. Nie chodziło mi o jakiekolwiek ataki na kogokolwiek, chciałem jedynie ogólnie przedstawić swój punkt widzenia, że jest to równie niebezpieczne co wóda i papierosy - tak po prostu. 

48 minut temu, bolo_senor napisał:

każdy taki wpis zgłaszam jako trolling

Swoje wpisy (który były pierwsze) także dla sprawiedliwości? 

Nie ma co się obruszać i od razu zgłaszać wszystko do pani 😁 Grunt to mieć dystans do siebie 🙂

48 minut temu, bolo_senor napisał:

na śmierć jeszcze lekarstwa nie wynaleziono i nie udowodniono że zdrowsi żyją dłużej.

Nie chcę się jakoś sprzeczać, ale pewnie gdyby przejrzeć statystki, to pewnie powiedzą o tym, że chyba jednak dłużej żyły osoby, które umarły z powodu starości niż te, które się truły i doprowadzały do chorób nabytych, pomijając oczywiście obciążenia genetyczne, bo to ruletka. Oczywiście statystyki to żaden tam dowód naukowy, jedynie obserwacyjny.

Edytowane 24 Lutego przez pit80

[D4ncer]

Godzinę temu, bolo_senor napisał:

ja jestem gruby i mam w dupie co o mnie myślisz i co dla ciebie jest najgorsze , mam prawo być jaki chce i nic ci do tego , mam prawo umżeć na co chce i jak chce - nie chcę słuchać rad fitness-terrorystów na forum audio. Myśl se co chcesz , żryj co tam żresz , każdy taki wpis zgłaszam jako trolling , jak cię duma rozpiera jaki to zdrowy jesteś znajdź se wątek dla siebie o jarmuszu , szpinaku , bieganiu czy czym kolwiek. Powtarzam to nie wątek o chorobach,

A na śmierć jeszcze lekarstwa nie wynaleziono i nie udowodniono że zdrowsi żyją dłużej.

Na pewo masz to w dupie? Bo się odpaliłeś jakby ktoś ci nadepnął na odcisk. Wyluzuj twardzielu.

[bolo_senor]

Godzinę temu, D4ncer napisał:

Na pewo masz to w dupie? Bo się odpaliłeś jakby ktoś ci nadepnął na odcisk. Wyluzuj twardzielu.

O jest i psycholog  😄

Nie odpaliłem się , jedną "mądrą" duskusję sądziłem że skończyłem , a teraz kolejna o tym samym - to już faktycznie jakimś prozdrowotnym terroryzmem zapachniało.

Choć może , faktycznie jakby ktoś nadepnął , bo wiecznie ten sam spam jak w życiu jak nie polityka to teraz zdrowie. 

1 godzinę temu, pit80 napisał:

nie chciałem żebyś to jakoś personalnie odbierał

nie odbieram personalnie niczego na forum , bo się nie znamy osobiście, z lekka mnie wkurzyło te wasze tłumaczenie jak trzeba żyć , to chyba lekkie przegięcie.

W wątku o sprzecie audio , lekarze się zebrali i wiedzą tajemną muszą koniecznie się podzielić ?

To jak blok reklamowy w tv , jak nie srakostop , to najzdrowsze wędliny świniary.

1 godzinę temu, pit80 napisał:

Nie chodziło mi o jakiekolwiek ataki na kogokolwiek, chciałem jedynie ogólnie przedstawić swój punkt widzenia

u ważasz że tu jest odpowiednie miejsce ?

owszem czasem się odbiega od tematu ale chyba nie tak daleko , żeby o choresterolu , cukrze , wynikach , lekach , aktywności i innych jak stare baby przez dwie strony pisać ?

A punkt widzenia zmienia się wraz z punktem siedzenia , czy myślisz że bez wódy i fajek milony robotników z uśmiechem na ustach całe życie na 6 rano potulnie dało by radę do roboty chodzić.

Edytowane 24 Lutego przez bolo_senor

[pit80]

17 minut temu, bolo_senor napisał:

ważasz że tu jest odpowiednie miejsce ?

Mój wpis to była jedynie kontrreakcja (do której jak każdy mam prawo) na namawianie do spożywania alkoholu, co tym bardziej nie powinno mieć miejsca w tym wątku uprzednio. To tyle i aż tyle, po prostu mnie drażni nagabywanie do etanolu I fascynacja tą substancją jakby to było forum eksperymentujących nastolatków, a nie dorosłych ludzi, którzy są świadomi trucizny. Jeszcze raz przepraszam.

[bolo_senor]

Teraz, pit80 napisał:

Mój wpis to była jedynie kontrreakcja

tak , ale ja się zobowiązałem do nie komentowania pewnych wpisów w zamian za zaprzestanie tego offtopa.

5 minut temu, pit80 napisał:

To tyle i aż tyle, po prostu mnie drażni nagabywanie do etanolu I fascynacja tą substancją

a mnie wręcz odwrotnie , ale nie mam czasu tyle pić co bym chciał , bo muszę pracować by mieć za co pić.

10 minut temu, pit80 napisał:

na namawianie do spożywania alkoholu

nikogo nie namawiam i nienamawiałem.

Jakbyś nie wiedział to był kiedyś taki dowcip , pod obróconą szklanką z dymem wsadzili robaka , do drugiej naleli wódki , a w trzeciej nic. Dwa robaki zdechły a pani zapytała jasia jaki z tego morał wynika - kto pije i pali nie ma robali. 

 

[miętowy]

Ale p... sz  głupoty,  podziwiam.