Skocz do zawartości
IGNORED

Czym jest socjalistyczne myślenie ?


Vires

Rekomendowane odpowiedzi

W Polsce można obecnie przyjąć prostą zasadę. Duże podmioty kontrolują autonomiczną i jak nietrudno zauważyć skorumpowaną prokuraturę, więc efektywnie posiadają immunitet i mają w dupie, kodeks oraz inne obowiązujące prawa. Małe podmioty od czasu do czasu poprzez kontakty na niższym szczeblu unikną pewnych niedogodności, natomiast drobnica pozostaje przedmiotem administracyjnej egzekucji. Reasumując, poza wartością polskiej waluty "myślenie" nie uległo żadnej zmianie. Nąstąpiła jedynie fragmentaryzacja monopolu.

Chcąc "redystrybuować" kapitał sam doprowadzisz do zamordyzmu lub ucieczki kapitału (to co się dzieje we Francji i Szwecji. W Szwecji większość produkcji to spółki zagraniczne Szwedów z Chińczykami czy Rosjanami wyprowadzające kapitał na zasadzie usług, pozostała produkcja padła w latach dziewięćdziesiątych (teraz zarządzają tym tacy menadżerowie jak Li Shufu plus szwedzy wykonawcy). Nie da się odgórnie "wyrównać" bo to się kończy ucieczką kapitału - wtedy państwo pokrywa "równość" emisją długu i tak otrzymujemy zadłużoną Europę.

Realne wyrównanie można osiągnąć tylko poprzez kulturę społeczną i prowadzenia interesów a tego nie da się "wyregulować". Jak wygląda społeczeństwo polskie? Przecież to prawie wyłącznie potomkowie chłopów mających w głębokim poważaniu pozostałych, mieszczanie którzy wygrzebali się z wojny dawno temu zostali właśnie odgórnie spauperyzowani i sprowadzeni do gleby zatracając większość nawyków kulturowych.

Trzeba czekać parę pokoleń a do tego czasu będziemy mieć trochę chaosu i nierówności które i tak powolutku ale maleją (wbrew bredzeniom niektórych polityków).

Cierpliwości. To właśnie niecierpliwi rewolucjoniści w imię "szczęścia" i równości wysyłali na szafot tysiącami dziwiąc się później że coś to idzie nie tak. Był taki kawał w latach osiemdziesiątych:

Dzieci w przedszkolu postanowiły że będą budować lepszy świat. Budowały, budowały ale po jakimś czasie klocki się porozpadały a głód i nędza zajrzały w oczy.

Wrócę do jakości kadr - kim w ogóle realizować różne "pomysły"? W stanie wojennym pojawiły się papierosy "8 i pół" - żartowano że milicyjne czyli osiem lat podstawówki i półroczny kurs przysposobienia MO. I jak to miało wyjść?

Trzeba czekać parę pokoleń a do tego czasu będziemy mieć trochę chaosu i nierówności które i tak powolutku ale maleją (wbrew bredzeniom niektórych polityków).

Cierpliwości.

Zupełnie jak czterdziestoletnia panna przed porodem :) Czyli póki co srajmy w majtki. I czekamy na zbawcę. To taki polskie i ..... socjalistyczne. ;)

Czemu o tej "pomocy " państwa w kółko. Przecież to nie to jest przyczyną tego bajzlu na świecie (i u nas) . Dopóki lobby finansowe w USA nie doprowadziło do usunięcia z prawa regulacji nie było tam kryzysu...

Regulacje są potrzebne, bo świat nie jest jednakowy. Żaden Europejski producent nie ma szans mieć takich kosztów produkcji jak w Chinach. To właśnie 'otwarcie" na wypływ kapitału spowodowało, że tu produkcja zanika - świat kupuje z Chin. A nie żadne państwa "opiekuńcze" dla słabych. Owszem państwa są opiekuńcze, ale dla "swoich i mocnych".

Widzisz problem nie tam, gdzie on faktycznie jest. Nie cenisz ludzi i winisz ich za całe zło. I te stałe nawroty choroby sprzed dwudziestu paru lat. Socjalizm, o którym tu ciągle wspominasz skończył się dwadzieścia lat temu. Świat się zmienia i należy zmieniać perspektywę spojrzenia.

Dopóki lobby finansowe w USA nie doprowadziło do usunięcia z prawa regulacji nie było tam kryzysu...

To właśnie napędzanie budownictwa od czasów Clintona wytworzyło coś czego nigdy wcześniej nie było czyli "ninja". W ramach clintonowskiego "napędzania gospodarki" fundusz federalny zaczął poręczać spłatę kredytów hipotecznych, to własnie wtedy banki zmieniły procedury i zaczęły udzielać kredytów na lewo i prawo. Kiedy ograniczono wysokość udzielanych kredytów bo skala była za duża system zaczął się zacierać, coraz mniejsza dynamika sprzedaży doprowadziła do coraz większych przestojów w sprzedaży i... nieruchomości zaczęły tanieć, na rynku pojawiła się kupa niesprzedanych nieruchomości oraz rosnący dopływ nowych z odzysku i system poszedł się...

Gdyby nie "pomoc" prowadzona przez kolejnych prezydentów system udzielania kredytów byłby bezpieczniejszy. To trochę tak jak z "rodziną na swoim" która w praktyce prawie nie obniża cen a zachęca deweloperów do partactwa bo preferuje najtańsze lokale. Lepiej już działa system TBSów który średnio wypalił bo nastawienie klientów i ich oczekiwania rozmijają się z takim systemem. Ciekawe, przed wojną w IIRP mieszkania własnościowe to była mniejszość, większość ludności miejskiej żyła w wynajmowanych lokalach tak jak dzisiaj w krajach zachodnich. Ludzie myślą że mieszkanie "się ma" ale praktyka zarządzania budynkami, kultura współżycia we wspólnotach i zależności prawne dotyczące lokali uczą ich że jest to po części teoria. W spółdzielniach to już zupełne księstwa prezesów. Potrzeba czasu - pod tym względem z powodu pół wieku przestoju jesteśmy nieco analfabetami.

Niech praktyka pokaże najlepsze rozwiązania.

 

Regulacje są potrzebne, bo świat nie jest jednakowy. Żaden Europejski producent nie ma szans mieć takich kosztów produkcji jak w Chinach. To właśnie 'otwarcie" na wypływ kapitału spowodowało, że tu produkcja zanika - świat kupuje z Chin.

Rozumiem że powinniśmy pójść śladem Francji? :D

 

Czyli póki co srajmy w majtki. I czekamy na zbawcę.

Nich ludzie zaczną odpowiadać za własne decyzje, to raczej ty nie masz zaufania to ludzi. Człowiek to sprytne i interesowne bydle, jak trzeba to się nauczy i to dobrze a wyręczanie go w tym tylko go ogłupia i tworzy sztuczne sieci zależności - przy wszechobecnych funduszach i "mechanizmach sterowania" ginie wszelki racjonalizm a ludzie zaczynają myśleć nie o tym co, po co i jak osiągnąć ale jak wyrwać dofinansowanie, fundusze itd jak to bywa z programami unijnymi. Morze głupot po to żeby wydębić parę euro i to właśnie wtedy Chiny zawijają w sreberka.

To właśnie napędzanie budownictwa od czasów Clintona wytworzyło coś czego nigdy wcześniej nie było czyli "ninja". W ramach clintonowskiego "napędzania gospodarki" fundusz federalny zaczął poręczać spłatę kredytów hipotecznych, to własnie wtedy banki zmieniły procedury i zaczęły udzielać kredytów na lewo i prawo. Kiedy ograniczono wysokość udzielanych kredytów bo skala była za duża system zaczął się zacierać, coraz mniejsza dynamika sprzedaży doprowadziła do coraz większych przestojów w sprzedaży i... nieruchomości zaczęły tanieć, na rynku pojawiła się kupa niesprzedanych nieruchomości oraz rosnący dopływ nowych z odzysku i system poszedł się...

Gdyby nie "pomoc" prowadzona przez kolejnych prezydentów system udzielania kredytów byłby bezpieczniejszy. To trochę tak jak z "rodziną na swoim" która w praktyce prawie nie obniża cen a zachęca deweloperów do partactwa bo preferuje najtańsze lokale. Lepiej już działa system TBSów który średnio wypalił bo nastawienie klientów i ich oczekiwania rozmijają się z takim systemem. Ciekawe, przed wojną w IIRP mieszkania własnościowe to była mniejszość, większość ludności miejskiej żyła w wynajmowanych lokalach tak jak dzisiaj w krajach zachodnich. Ludzie myślą że mieszkanie "się ma" ale praktyka zarządzania budynkami, kultura współżycia we wspólnotach i zależności prawne dotyczące lokali uczą ich że jest to po części teoria. W spółdzielniach to już zupełne księstwa prezesów. Potrzeba czasu - pod tym względem z powodu pół wieku przestoju jesteśmy nieco analfabetami.

Niech praktyka pokaże najlepsze rozwiązania.

 

 

Rozumiem że powinniśmy pójść śladem Francji? :D

 

 

Nich ludzie zaczną odpowiadać za własne decyzje, to raczej ty nie masz zaufania to ludzi. Człowiek to sprytne i interesowne bydle, jak trzeba to się nauczy i to dobrze a wyręczanie go w tym tylko go ogłupia i tworzy sztuczne sieci zależności - przy wszechobecnych funduszach i "mechanizmach sterowania" ginie wszelki racjonalizm a ludzie zaczynają myśleć nie o tym co, po co i jak osiągnąć ale jak wyrwać dofinansowanie, fundusze itd jak to bywa z programami unijnymi. Morze głupot po to żeby wydębić parę euro i to właśnie wtedy Chiny zawijają w sreberka.

 

Niestety, jak dla mnie mylisz skutki z przyczynami. Jeśli uważasz, że kryzys (i ten w USA) wywołany została przez "dobrotliwość" władzy w stosunku do swoich obywateli, to naprawdę silna musi być Twoja WIARA. Widać, nigdy nie otarłeś się o koła biznesowe i czym się się one kierują i jak działają. A władza to przecież biznes. Nie na darmo na jednego kongresmena przypadało kilkunastu (chyba a może i więcej) lobbystów bankowych. I naprawdę, nie ma tam miejsca na przypadki i "dobrotliwość". Tam nie ma idiotów, dobrze wiedzą czego chcą i mają dokładny plan jak to osiągnąć.

 

A co ci Francja takiego złego zrobiła?

 

Odpowiedzialność. Ha, problem w tym, że Ty zrzucasz ja na tych, co nie mają wpływu na to, co się dzieje. Odpowiedzialna jest władza - a ona ma ją (odpowiedzialność) w dupie. Jest bezkarna i coby nie spierdzieliła niczym nie odpowiada.

 

Taki to tu zlepek ideologiczny przedstawiasz, neoliberalizm zbudowany na strachu przed komunizmem. Toteż i wnioski są mało logiczne.

Tam, gdzie króluje ideologia rozsądek zanika.

No to budujmy gospodarkę centralnie sterowaną, wszystkie ceny regulowane i przydzielajmy pracę wedle zasług i możliwości.

 

Nie ma idealnego świata.

 

Ło matko. Tak, tak, wiem. I zostanie tylko ocet.

I to właściwie byłoby na tyle.

 

Świat jest jaki jest, tylko ludzie mają jego 'własne" wizje. Te najtrudniej przezwyciężyć.

Taki efekt "socjalistycznego widzenia" . To silniejsze od armii sowieckiej :)

Ło matko. Tak, tak, wiem. I zostanie tylko ocet.

 

W skrócie, był kiedyś bardzo ciekawy reportaż o tzw brakach w sklepach za komuny (tylko ocet na półkach itp), w którym wypowiadali się zakamuflowani dawni sprzedawcy/kierownicy sklepów, i co sie okazało ? ano okazało się że istniała bardzo dobrze zorganizowana ogólnopolska i lokalna siatka (kryta z góry). A wyglądało to mniej więcej tak że pod względem dostaw, to może i nie było oczywiście idealnie ale towar był, tylko że ktoś (tzw prywaciarze handlaże itp) wykładał z góry pieniądze i towar zanim trafił na lady sklepowe był już zafakturowany jako sprzedany. Dlatego właśnie wprowadzono tzw kartki aby przeciwdziałać takim praktykom.

 

A jaki jest z tego wniosek, ano taki że nasi kombinatorzy zawsze wyjeb...ją zwykłych ludzi niezależnie od systemu politycznego.

A wyglądało to mniej więcej tak że pod względem dostaw, to może i nie było oczywiście idealnie ale towar był, tylko że ktoś (tzw prywaciarze handlaże itp) wykładał z góry pieniądze i towar zanim trafił na lady sklepowe był już zafakturowany jako sprzedany. Dlatego właśnie wprowadzono tzw kartki aby przeciwdziałać takim praktykom.

 

Tak tak, robiono takie programy z panią prokurator Bardonową :D W innym programie z serii pokazano broń gromadzoną "w miejscu ukrycia" przez opozycję lat osiemdziesiątych - kij bojowy, butelki z denaturatem i metalowe pręty.

Poza tym że kij był laską pewnego doktora robiącego profesurę, butelki stały do powielacza a pręty służyły do budowy podciągu żeby wywalić ścianę (obok był cement) to detal.

 

:D

 

Tak to jest, partia chciała dobrze, milicja czuwała, aktyw działał a wywrotowcy, agenci rewizjonistów Hupki i Czaji oraz element szpiegowski i półświatek kryminalny wywracali cały ten dzielnie budowany system. Ludzie się nie sprawdzili. W takich Chinach wiedzieli co należy robić - jeżeli zawalała się szkoła to rozstrzeliwano budowniczych. Było to wychowawcze, sprzyjało skupieniu innych na pracy i budziło w ludziach zaufanie do władzy.

Dobrze że Jaruzelski z tym walczył, skrępował ręce awanturnikom, uderzał w tumiwisizm, anarchie, warcholstwo, wrogą propagandę uprawianą za pieniądze obcych środowisk wiadomego pochodzenia. Zuch!

z7350447Q,Mundury-i-sznury--tylko-panien-brak.jpg

Dyskusja z Piotrem przypomina rozmowę z młynkiem no mantry.

 

Chcąc "redystrybuować" kapitał sam doprowadzisz do zamordyzmu lub ucieczki kapitału (to co się dzieje we Francji i Szwecji.

 

I w twojej głowie się też się duża dzieje tylko nie wiadomo po co.

 

A ucieczka kapitału z USA do Chin od połowy lat 70. to wg ciebie pewnie skutek socjalizmu Cartera???

...Tak tak, robiono takie programy z panią prokurator Bardonową :D

 

To nie był żaden pokazowy program propagandowy z czasów komuny, tylko to był program sprzed kilku lat gdzie goście byli inkognito i obiecano im że jak się przyznają do tego to nikt ich już za to nie będzie ścigał, chodziło po prostu o wytłumaczenie pewnych mechanizmów które miały kiedyś miejsce.

Społeczeństwo czyli kto - ministrowie i posłowie?

Jedno jest pewne. Ktoś kto nie rozumie pojęcia społeczeństwo nie poronienie nigdy mieć dostępu do stanowisk poselskich i ministerialnych.

I dlatego właśnie narcystyczni korwinowcy wylecieli z polityki i nigdy już do niej nie wrócą.

 

Na szczecie naiwnych na kapitalistyczna propagandę jest coraz mniej. Pieprzących jak Piotr ubywa z prostej przyczyny, ludzie przekonali się że wszystkie gadki o wolności, prywatyzacji, anty totalitaryzmie i "preczy" z komuną, wygłaszali pretendenci do sprawowania władzy wyłącznie po to żeby ze swoich głów zdjąć obowiązki jakie cywilizowane Państwo powinno mieć wobec obywateli.

Pierdzielenie że "państwo nie powinno być opiekuńcze" jest bardzo zdrowe, dla komfortu władzy. Szkoda tylko że to Państwo po zlikwidowaniu opiekuńczości nie zaoferowało nic w zamian dla ludzi, a tylko większy komfort sprawowania władzy dla rządzących.

Nie zdziw się kiedy za 20 lat połowa spółek europejskich będzie należała do Chińczyków, Hindusów i Saudów (to już się dzieje - warto popatrzeć na zmiany w akcjonariacie koncernów europejskich). Siłą rzeczy "politycy" zaczną zmieniać prawo pod panów Lakshmi, Li i Vehbi którzy połączą się z koncernami europejskiego pochodzenia.

Państwa ich nie dosięgną.

Kto będzie kulisem?

 

To nie był żaden pokazowy program propagandowy z czasów komuny, tylko to był program sprzed kilku lat gdzie goście byli inkognito i obiecano im że jak się przyznają do tego to nikt ich już za to nie będzie ścigał

Tajny informator uciekający przez międzynarodowym spiskiem układu.

Mnie już nic nie zdziwi. Zbigniew Ziobro dający pracę i awans prokurator Krystynie Bartnik - niezapomniane.

 

Są kraje gdzie nadal dzielnie się walczy ze spiskiem wrogiej propagandy :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie zdziw się kiedy za 20 lat połowa spółek europejskich będzie należała do Chińczyków, Hindusów i Saudów ...

 

 

"Kapitaliści sprzedadzą nam sznurek, na którym ich powiesimy." jak mawiał Lenin.

To są nowi "kapitaliści" bez europejskiego socjalu, idź i zobacz co się dzieje w Szanghaju i Bombaju :D Efektem będzie mniej "bezpiecznej" i "publicznej" Europy, może to lepiej? Koncerny ponad państwami. Właściwie, KPCh jest dzisiaj zarządzane na spółkę przez biznes i wojsko, aktyw jest dzisiaj słaby co widać po personaliach.

 

Właściwie, świat niejako zmierza ku pewnemu wyłowieniu szumowiny -izmów. Ergo - ewolucja naturalna prędzej czy później dochodzi do głosu i efektywny wygrywa.

 

W Niemczech biznes i politycy to widzą - co miesiąc powstaje nowy Instytut Konfucjusza w kolejnym mieście a ludzie biznesu i politycy coraz częściej wysyłają dzieci na naukę mandaryńskiego. O francuskim nawet już się nie myśli za to hiszpański przeżywa renesans - nowe rynki.

Jaka to religia?

Dowolna. Wolna konkurencja.

Chcąc otrzymać szczęście w stosunkach zapalasz trzy kadzidełka po prawej i dwa po lewej stronie od Hanumana, jest wersja taoistyczna - wtedy po kadzidełkach i czarce z winem w miejscu pamięci rozwijasz harmonie z małżonką (lub nie małżonką), ćwiczysz harmonię energii duchowej poprzez uprawianie tai-chi. Na pogrzeby zapraszasz księdza, pastora, mnicha budyjskiego, popa, rabina, duchownego konfucjańskiego, taoistę.

Nie rozsypujesz soli, przestrzegasz reguł społecznych.

I git. Po co komu filozofie?

O tutaj schemat najlepszej dzisiaj agencji marketingowej - potrafią zaoferować wszystko po konkurencyjnych cenach. A jaka kultura...

xin_29090202133535912101.gif

Dowolna. Wolna konkurencja.

Chcąc otrzymać szczęście w stosunkach zapalasz trzy kadzidełka po prawej i dwa po lewej stronie od Hanumana, jest wersja taoistyczna - wtedy po kadzidełkach i czarce z winem w miejscu pamięci rozwijasz harmonie z małżonką (lub nie małżonką), ćwiczysz harmonię energii duchowej poprzez uprawianie tai-chi. Na pogrzeby zapraszasz księdza, pastora, mnicha budyjskiego, popa, rabina, duchownego konfucjańskiego, taoistę.

Nie rozsypujesz soli, przestrzegasz reguł społecznych.

I git. Po co komu filozofie?

...

 

"Demagogiem można stać się na skutek samej tylko naiwności politycznej"

 

PS. To też Lenin :)

Na świat nie, ale na sk***ysynów to jedyny sposób.

Ekonomia to nie nauka. Jest tyle jej teorii ilu dyskutantów. Każda intelektualnością próbuje przykrywać chciwość i żądzę władzy.

  • 2 tygodnie później...

Nie zdziw się kiedy za 20 lat połowa spółek europejskich będzie należała do Chińczyków, Hindusów i Saudów

To może się stać wyłącznie dzięki kapitalizmowi. Temu najbardziej umiłowanemu ustrojowi, który puszczony samopas zjada własny ogon.

 

To są nowi "kapitaliści" bez europejskiego socjalu,

taa jasssne. Za to z socjalistycznym interwencjonizmem., którego tak nie lubisz.

 

A tak jakbyś jeszcze nie wiedział to Chiy zmierzają właśnie do recesji. Mimo agresywnej polityki pieniężnej tego komunistycznego kraju drugi kwartał spada tam popyt wewnętrzny i zewnętrzny. A ogromne rezerwy dolarowe kisną w sienniku bo ich ruszenie wywołałaby jeszcze większe tąpniecie chińskiej gospodarki. Lewiatan przyjął kapitalistyczna zachłanność i zaczyna się właśnie pożerać.

 

Proponuję poczytać więcej Kaleckiego a mniej Keynesa

Coś ci się popierniczyło z tymi ekonomistami.

Gość Cadam

(Konto usunięte)

"Powielamy szwedzki model katastrofy

OPINIA: Zdaniem p. Ruby Haroll-Claesson, prezes Skandynawskiego Komitetu Praw Człowieka, Polska w polityce wobec rodzin idzie drogą Szwecji i musi liczyć się z negatywnymi tego skutkami.

- Także w szwedzkim prawie jest przepis, który zabrania poddawania dzieci karom cielesnym i innym formom upokarzania. To prawo, wprowadzone w Szwecji w 1979 r., było niepotrzebne. Nie rozwiązało żadnego problemu, ale za to spowodowało uznanie za przestępców zwykłych rodziców - mówi w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" p. Haroll-Claesson. - Efekt jest taki, że szwedzkie dzieci nie mają szacunku do nikogo: ani do rodziców, ani do osób starszych - wyjaśnia prawniczka.

Podkreśla również, że prawo nie zmniejszyło zupełnie przemocy wobec dzieci.

- Mamy w Szwecji stałą średnią: od 30 lat siedmioro dzieci rocznie jest zabijanych przez rodziców. I to mimo że mamy takie antyklapsowe prawo - przekonuje."

http://korwin-mikke.pl/wazne/zobacz/powielamy_szwedzki_model_katastrofy/66963

Cadam

 

Czy mógłbyś chociaż raz napisać coś samodzielnie,tak od siebie?Ja wiem,że to trudne ale spróbuj.

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Od siebie piszę w zakładce DIY,, a na bocznicy cytuję osoby znające się na sprawach społecznych sto razy lepiej ode mnie. Warto propagować poglądy prawicowych myślicieli na tym forum pełnym towarzyszy.

Cierpliwości.

23 lata pier**lą ludziom o cierpliwości. tak jak poprzednio pier**lili przez 45 lat.

Myslisz że ile pokoleń jeszcze się da nabrać na takie czerstwe teksty???

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.