Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

dodatkowo widac ze zwyklych jus brakuje to romaszewski wyciagnal z psychiatryka PAna Jana KOssakowskiego ktory dzielnie walczył na froncie obrony krzyza.Poczem wrocił za mury.Normalnych zaczyna brakowac.

 

W tym szpitalu to jakieś dantejskie sceny się dzieją. Z jakiegoś prawoskrętnego portaliku:

"W szpitalu miało miejsce bardzo wymowne zdarzenie: Przyszły dziennikarki z gazety Polskiej, przyszła tez pani Ewa Stankiewicz. Pani Stankiewicz zaczęła nagrywać i filmować wywiad z panem Janem. (Ordynator) stanowczo zakazała pani Stankiewicz robienia wywiadu. P. Stankiewicz chciała się dowiedzieć na jakiej podstawie zakazuje, wspomniała, że w szpitalu nigdzie nie ma oznakowania, że nie można filmować, nagrywać lub robić zdjęcia. Ordynator jednak zagroziła samcami i wyprosiła p. Stankiewicz. Wyproszono tez dziennikarki z Gazety Polskiej."

 

Żeby kobiecie grozić samcami to już szczyt platformerskiego zezwierzęcenia :-))).

Jestem Europejczykiem.

 

Ten eks-pissman pokazał swoim odrażającym i rozpustnym życiem, że publiczną. Czytałem kiedyś, że typ rozwiódł się z żoną, aby związać się z ówczesną rekordzistką Polski w ilości publicznie odbytych stosunków seksualnych. Zamiast zaszyć się w mysią dziurę ze wstydu ten osobnik ośmiela się pokazywać publicznie.:

 

"Ludwik Dorn w najnowszym wpisie na swoim blogu w Onet.pl stwierdził, że prof. Magdalena Środa trafiła w jego poczucie humoru swoimi wypowiedziami na temat religii i seksualności. "Naprawdę mnie rozbawiła" - napisał polityk, zaznaczając, że prof. Środa "obnosi się z hasłem", że "religia jak seks powinna być sprawą prywatną"."

  • Redaktorzy

Jeśli dla Dorna jego seks jest sprawą publiczną, to nic dziwnego, że zaskakuje go pogląd Środy. Oto nowe hasło naszego Ludwika: seks i religia - publicznie!

 

Aj, dopiero teraz zauważyłem - śmietanka dzinnikarstwa przyszła do psychiatryka filmować prawdziwego zwolennika PiS, i nieludzki lekarz ich wyrzucił? Science-fiction. Dla mnie bomba.

Powoli dowiadujemy się jakiego umysłowego lotu personel miała kancelaria byłego prezydenta

Specjalista ratownik.

 

Sasin, który 10 kwietnia rano przebywał na cmentarzu w Katyniu, relacjonował podczas posiedzenia zespołu, że na miejscu katastrofy Tu-154M był około godziny po tym zdarzeniu.

Minister stwierdził także, że gdy przybył na miejsce katastrofy ok. godz. 9.30-9.40 czasu polskiego, nie była tam prowadzona akcja ratunkowa. Jak mówił, w pewnej odległości od wraku stały karetki pogotowia, a wokół nich zgromadzony był personel medyczny. -

I to, co mnie wtedy uderzyło, to że właściwie akcja ratunkowa jako taka na miejscu katastrofy nie jest prowadzona.

 

Może ja się mylę, ale czy akcję ratunkową prowadzi się wobec osób nieżywych? Ja myślałem, że wobec rannych.

normalka.Znikaja jedne bezsensowne watki, pojawiaja sie nowe.A wszystko dzieki wysokiej klasy specjalistom z PICu.Ostatnio wcieło najwiekszego, czyli maciarka.ten to na lekach..... od urodzenia..

 

jus chiba w łonie matki.....

i to jak...samorządowców potrafię zrozumieć w unikaniu skojarzeń z PiS.Dają twarz i nazwisko tylko dlaczego nawet anonimowi zwolennicy z forum gęby zamknęli czyżby wstydzili się tego co widzieliśmy wcześniej

  • Redaktorzy

"Może ja się mylę, ale czy akcję ratunkową prowadzi się wobec osób nieżywych? Ja myślałem, że wobec rannych. "

 

 

Moją uwagę zwróciło co innego. Otóż pan kancelista prezydencki najpierw oznajmił, że przybył godzinę po wypadku, a potem stwierdził, że pytał BOR-owca, kto zapewni prezydentowi bezpieczeństwo po wylądowaniu... To gdzie i kiedy NAPRAWDĘ pan z kancelarii pytał o coś borowika, i czy naprawdę?

normalka.Znikaja jedne bezsensowne watki, pojawiaja sie nowe.A wszystko dzieki wysokiej klasy specjalistom z PICu.Ostatnio wcieło najwiekszego, czyli maciarka.ten to na lekach..... od urodzenia..jus chiba w łonie matki.....

 

Ale dorobil sie za to miejsca w muzeum..jak i wielu innych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Jozwa

<To gdzie i kiedy NAPRAWDĘ pan z kancelarii pytał o coś borowika, i czy naprawdę?>

 

Zobacz Jozwa. Dwa dni po katastrofie, niby wszystko było jasne.

A po pół roku, dalej masz wątpliwości. Dziennikarstwo śledcze w najlepszym wydaniu!

Odwaga, jeszcze raz odwaga. To lubię.

Dziś przed Maciarewiczem popisywał się minister Sasin. Opowiadał o tym, że:

 

"Rozmawiał wówczas telefonicznie z ministrem prezydenckiej kancelarii Andrzejem Dudą, który relacjonował mu działania podjęte w Warszawie przez Kancelarię Sejmu. - (Duda) powiedział mi, iż jest takie oczekiwanie ze strony marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, wyrażone przez szefa Kancelarii Sejmu (Lecha Czaplę), aby stwierdzić, że nastąpiły konstytucyjne przesłanki do tego, by pan marszałek Komorowski rozpoczął wykonywanie funkcji prezydenta - tłumaczył Sasin. Jak dodał, Duda miał w tym kontekście użyć słów: "Tu już trwa zamach stanu"."

 

A może i prezes Kaczyński tak interpretuje sobie nie tylko katastrofę ale i wynik wyborów prezydenckich - jako "zamach stanu". To by w jakiś sposób mogło wyjaśniać jego zachowanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Redaktorzy

"Zobacz Jozwa. Dwa dni po katastrofie, niby wszystko było jasne.

A po pół roku, dalej masz wątpliwości."

 

Niezupełnie rozumiem.

 

 

Aa, Filut, tam to chodziło o to, że zastępca prezydenta miał poczekać, aż brat nieboszczyka wyrazi zgodę po uprzednim zaakceptowaniu kandydata. A wiemy dziś, że nie wyraziłby tej zgody aż do teraz tym bardziej, ze ostatnio wyrażał jakieś wątpliwości w kwestii zawartośąci trumny. Może więc L. Kaczyński żyje i obecny prezydent jest tylko "prezydentem"? Kto wie, co nam oznajmi następnym razem brat denata? A może nie denata? Może jest tam, gdzie Elvis?

Skoro już dowiedzieliśmy się, że prezes w trakcie kampanii nie był sobą bo był na prochach, że Fotyga jest inna niż jest, to całkiem niewykluczone, że prezes i dzisiaj nie jest jaki jest. I jeśli znowu się coś rypnie, prezes ogłosi, że za obecny jego wizerunek i wypowiedzi "od czapki" znowu odpowiada ktoś inny. Nie on.

 

Jest całkiem prawdopodobne, że w najbliższym otoczeniu prezesa działa super spindoktor pod przykrywką. Zachowanie i wypowiedzi prezesa mogą jednak wskazywać trop w kierunku utajonego doradcy. Ja stawiam na Krzysztofa Kononowicza - "mam drewniany domek, mam matkę, tatuś mój jest bardzo zasłużony"/"żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego".

 

Jakoś dziwnie mi to pasuje do "obecnego prezesa".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) nie wiem tylko czy to bardziej do polityki czy do brak humoru.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muzyka muzyka muzyka!

Jak nas widzą inni (artykuł z "Sueddeutsche Zeitung"):

"Według korespondenta gazety "po miesiącach powściągliwego zachowania Kaczyński zadaje wokół ciosy, które trafiają nie tylko politycznych przeciwników, ale też jego popleczników". (...) od swojej nieznacznej porażki wyborczej niemal wszystkie jego wystąpienia krążą wokół śmierci jego brata. Swym głównym celem uczynił on walkę o miejsce w historii dla niego (Lecha Kaczyńskiego). Dlatego zażądał wzniesienia pomnika dla swego brata na placu przed Pałacem Prezydenckim. Tam po katastrofie gromadziły się najpierw setki, a ostatnio już tylko dobry tuzin fundamentalistów katolickich.

(...)podczas obchodów 30-lecia powstania Solidarności Jarosław Kaczyński próbował ukazać swojego brata jako "jedną z najważniejszych postaci tego pierwszego wielkiego ruchu demokratycznego w dawnym bloku wschodnim", czemu jednak sprzeciwiła się aktywistka z tamtych czasów Henryka Krzywonos.

Według "Sueddeutsche Zeitung" było to gorzkie dla Kaczyńskiego, tak jak fakt, że dla większości Polaków pochowanie pary prezydenckiej w krypcie na Wawelu nie było stosowne.

 

Wielu uważa, że osobisty ból Kaczyńskiego zamglił mu spojrzenie na to, co możliwe w polityce. Na to wskazuje też to, że niedawno powiedział, iż żadna duża partia nie jest godna wejść w koalicję z jego ugrupowaniem po wyborach w 2011 roku" - pisze "Sueddeutsche Zeitung"".

 

Prezes pewnie znów będzie się rzucał i dymił bo nie jest w stanie przełknąć prawdy o sobie i swoim bracie.

Jestem Europejczykiem.

 

Proponuje zmienić tytuł wątku bo od ładnych kilku stron o Polityce totu już nic nie ma.

Proponuję tytuł PIS i MY

Ja proponuje Peło i MY...bardziej adekwatny tytuł.

To jeszcze gorsze niż afera Watergate:

 

"Jak twierdzi dziennikarka TVN24 Monika Olejnik, w latach 2005-2007 dziesięcioro dziennikarzy było podsłuchiwanych przez służby specjalne.

Dziennikarka powołuje się na artykuł, który ma się jutro ukazać w "Gazecie Wyborczej". W programie "Kropka nad i" w TVN24 Olejnik powiedziała, że dziennikarze byli podsłuchiwani przez ABW i CBA przy pomocy operatora sieci komórkowej Era-GSM.

Służby miały przekazywać operatorowi tabelę zleceń, by dostać dane o wychodzących i przychodzących połączeniach tych osób, oraz wykaz logowań w stacjach bazowych, pozwalających prześledzić, gdzie i kiedy znajdował się abonent.

Podsłuchiwana miała być sama Monika Olejnik oraz dziennikarze RMF-u, Gazety Wyborczej, Rzeczpospolitej, Polityki i Newsweeka."

1. Nie będę premierem, gdy mój brat będzie prezydentem (JK).

2. Dla mnie, raz dane słowo, jest święte... (J)

3. Nie będzie koalicji z Samoobroną (J).

4. Samoobrona jest tworem byłych oficerów służb bezpieczeństwa (J).

5. Cieszę się, że będę na pierwszej linii walki z Samoobroną (J).

6. My w kolejnej kompromitacji i w otwieraniu Samoobronie drogi do władzy w Polsce uczestniczyć nie będziemy (J).

7. Andrzej Lepper udowodnił, że ma za nic prawo i jest politycznym awanturnikiem. Poparcie PISu dla tego polityka w jakiejkolwiek sytuacji jest nierealne (J).

8. Nie poprzemy nikogo z wyrokiem sądu lub przeciwko komu toczą się sprawy sądowe. To jest sprzeczne z ideałami PIS (J)

9. W-ce minister sprawiedliwości nie ścigał i nie osadzał w więzieniu działaczy opozycji w latach 70 (J).

10. Nie zmienia się ordynacji wyborczej na krótko przed wyborami.

11. Nie podniesiemy akcyzy na paliwa.

12. Wybudujemy trzy miliony mieszkań.

13. Wprowadzimy szybko niższe podatki.

14. To będzie tanie państwo, zredukujemy administrację.

15. Wycofamy wojsko polskie z Iraku.

16. Marcinkiewicz, to premier na całą kadencję.

17. Pomożemy Stoczni (UE chce zwrotu 4 mld).

18. Afera bilboardowa.

19. Chcemy koalicji z PO.

20. PO jest w koalicji z SLD.

21. To wszystko wina PO i SLD.

22. Nie bedzie TKM-u.

23. Moja teczka jest sfałszowana (J).

24. Większość byłych szefów dyplomacji była na usługach KGB.

25. Prawie 200 km autostrad w 2006, to nasza zasługa.

26. Tylko 6 km autostrad w 2007, to wina SLD.

.............

99. Dla mnie, raz dane słowo, jest święte... (Jarosław Kaczyński 10 VII 2006)

 

(kompilacja nie jest moja)

 

PS. I nikt nam nie wmówi, że czarne jest czarne a białe jest białe.

PPS. sp***rzaj dziadu!

No i żeby być obiektywnym(powyższe to fakt)powinieneś wymienić obietnice tych drugich(POpapranych)a było ich nie mniej.

Co tym chcecie udowadniać? Przecież to esencja bycia politykiem i zajmowaniem sie polityką bezwzględu na to, czy szef partii ma 1,50m w kapeluszu i nie ma już brata, czy jest to polityk powyżej 1,70 m nieznany piłkarz, czy też grasujący z nożem po lesie zbieracz grzybów. Bez znaczenia.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

<br />To jeszcze gorsze niż afera Watergate:<br /><br />"Jak twierdzi dziennikarka TVN24 Monika Olejnik, w latach 2005-2007 dziesięcioro dziennikarzy było podsłuchiwanych przez służby specjalne. <br />Dziennikarka powołuje się na artykuł, który ma się jutro ukazać w "Gazecie Wyborczej". W programie "Kropka nad i" w TVN24 Olejnik powiedziała, że dziennikarze byli podsłuchiwani przez ABW i CBA przy pomocy operatora sieci komórkowej Era-GSM. <br />Służby miały przekazywać operatorowi tabelę zleceń, by dostać dane o wychodzących i przychodzących połączeniach tych osób, oraz wykaz logowań w stacjach bazowych, pozwalających prześledzić, gdzie i kiedy znajdował się abonent. <br />Podsłuchiwana miała być sama Monika Olejnik oraz dziennikarze RMF-u, Gazety Wyborczej, Rzeczpospolitej, Polityki i Newsweeka."<br />
<br /><br /><br />

 

 

he he bylo co podsluchiwac, nie no u nas hameryka a Olejnik jest prawie jak Redford

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Przerwę w medialnej aktywności wykorzystała na poprawę formy i wróciła w doskonałej kondycji dla mnie główny faworyt w maratonie obsesji i głupoty

 

"- Najpierw wiele lat temu zaatakowano Jarosława Kaczyńskiego, później mnie. W pewnym sensie byłam pionierem, ćwiczono na mnie metody, które potem wykorzystano do "dywanowego nalotu" na prezydenta - mówi w wywiadzie dla "Polski The Times" Anna Fotyga, była minister spraw zagranicznych. - Wobec prezydenta stworzono prawdziwy "przemysł nienawiści" - mówi o Lechu Kaczyńskim. "

 

Kto z nią wygra?

Kto z nią wygra?

 

Wygrać ze mną? Wolne żarty!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

"Kiedy menopauza się zbliża, kobiety często doświadczają kilku fizycznych i emocjonalnych symptomów, w tym:

-nieregularne miesiączki

-uderzenia gorąca i nocne poty

-zaburzenia snu, bezsenność

-niepokój

-depresja

-sucha skóra

-drażliwość

-suchość pochwy i ból podczas stosunku

-problemy z koncentracją

-problemy z pamięcią

-obniżona ochota na seks

-częste oddawanie moczu i moczenie się

-bóle głowy

-bóle mięśni

-uczucie zmęczenia

-budzenie się wcześnie rano."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.