Polityka | archiwum

[muls]

Qubric> no tak myślałem-po prostu piękniś,pajac kołodko bryluje jak to on- a balcerek jak stary belfer,zasuszony wykłada.Wole balcerka.

[Kurt Dupel]

Drogi Mulsie, to jest dość zrozumiałe.

 

Ciebie i Balcerka cechuje podobna narcystyczna i niemożliwa do przełamania wiara we własne racje.

[jar1]

>cechuje podobna narcystyczna i niemożliwa do przełamania wiara we własne racje.

 

W tem temacie, to nie ma jak popisdraczeni - oni nadają pierwsze skrzypce. Przewalcowane "muzgi" przez Jedyną Rozgłośnię Jedynego Nauczyciela. :-)

[saczek_XTRM]

>>Qubric

 

każdy ma swoje zdanie odnośnie każdego polityka/ekonomisty/etc i to dobrze. Ja to cenię. Najgorsze (i to mnie najbardziej wkurza) że my Polacy lubimy patrzeć na gęby. W sumie to zrozumiałe - za długo mamy tych samych posłów w rządzie, wszystkie już chyba te gęby przerobiliśmy i wszystkie obiecywały cuda gdy tymczasem cudów nigdy nie było. SUPER by było gdybyśmy jednak zaczęli oceniać poszczególne jednostki za zasługi czy popisdraczone (jak to mówi jar1) posunięcia. Jak narazie widzę tylko ogólne stwierdzenia - jest: PIS, LPR, Samoobrona won, było: SLD won.. to zostali jeszcze chyba emeryci i renciści... ale też będzie won, normalna sprawa. W szeregach danej partii są jednak pojedyńczy politycy, którzy naprawdę z innymi mądrymi rządzącymi osobami mogli by coś zrobić (i nie piszę tu o cudach). Tylko u nas to jest zawsze tak, że jak już jakaś partia ma większość to następuje zmiana wszystkich polityków na wszystkich możliwych stołkach. Nie ważne czy ktoś był lepszy na danym miejscu - ma być SWÓJ. A jak patrzę na ten nasz naród to idziemy dokładnie w takim samym kierunku jak ta partia co świeżo wygrała wybory. Ot taka beznadziejna gra polityczna z której NIGDY i NIC dobrego nie będzie...

[muls]

Qubric> rozumiem po odsłonie - jestes z obozu kołodki .To tak jakby przedstawiciel Tele 2 wypowiadał się na temat TPSA. Byłem na spotkaniu z kołodką jak opowiadał co to nie zrobi jak zrobi .Najwięcej opowiadał jaki to balcerek był be, a jak on to pokaże .Wszyscy widzieli żę nadety bufon nienawidzi bo zazdrości .No nie było mu dane .A tak przy okazji - pamietasz willę kołodki wybudowana bez pozwolenia w srodku osiedla prominenckiego Lasów Pąnstwowych za ........... itd. Itd. Nie chcę cię urazic ale ten pomysł z darowniem swojej niesprzedawalnej ksiązki piosenkarzowi ? Według twoich kryteriów (PKB) to obecni ministrowie są jeszcze lepsi chociaż jeszcze nie zrobili nic.Nie pamietam ministrów, ale ten zapadł mi jako najbardziej pajacowaty a ponadto najbardziej nienawidzący balcerka.Nie jesteś w związku z tym dla mnie OBIEKTYWNY.

[dudivan]

Qubric, 28 Paź 2006, 19:42

 

>Powinniśmy miec nadzieję, że dostanie jakieś stanowisko w

>EBORze (jak Gronkiewicz-Waltz od administrowania samochodami służbowymi) i przestanie mącić w

>finansach.

 

Jak zwykle mylisz się Qubric. Gronkiewiczowa zajmowała się w tam wydawaniem papieru toaletowego eurobiurokratom. Myślę że na tym opuszczonym stolcu zasiądzie i sam Balcerowicz, kiedy wreszcie okaże się że nie ma ludzi niezastąpionych!

[Jazz :-)]

To wszystko jest typowo polskie i znakomicie podtrzymuje glupkowata tradycje wzajemnego medrkowania, wzajemnego opluwania siebie samych, polskiej donikad prowadzacej krytki, i jak zwykle brak jest sensownych rozwiazan. Zreszta tak czy inaczej, jezeli Polska bedzie cokolwiek warta w aspekcie dlugoletniej politycznej stabilizacji amerykanie kupia wszystko za 10 groszy na zlotowce. Wkurwiki i inne menele pozostana przy swoich 1400zl miesiecznie w McDonaldsie. Wyklady o wyzszosci wiedzy danej sytuacji i kategoryzacja jakosci roznych Polakow pozostanie tylko malym hobby na takim forum jak to, zakladajac, ze wystarczy na to czasu i energii po powrocie z debilowatego, nisko oplacanego etatu w zagranicznym koncernie, ktory podczas waszej slowiankiej burdy wyprowadza z waszego kraju pieniadze. Good luck! LOL

[Gość]

...z waszego kraju pieniadze...

Ukrywa łeś się , ale mamy cię ty me...do przybłąkana.

[Nowy2]

Odnoszę wrażenie, że większość postów pisanych wieczorową porą a dotyczących szeroko rozumianej ekonomii, to zwykłe zmazy nocne pseudoekonomistów kształconych na kołodkobalcerokalecczyźnie. Z wrodzonej delikatności nie wymienię czołowych przedstawicieli tego nurtu. :-)

[saczek_XTRM]

>>Jazz :-), 28 Paź 2006, 23:54

 

Poniekąd w swoich wpisach masz rację. Odnoszę tylko takie dziwne wrażenie czytając Twoje wpisy że świat zaczyna się i kończy na USA a cała reszta to jakieś bezludne, małe wysepki które mają niewiele albo nic do powiedzenia. Chyba ten Twój zachwyt wynika ze stosunkowo krótkiej historii USA i tego co w tym czasie osiągnęła. USA wcale nie jest takie kolorowe jak Ty to opisujesz. Nie wiem czy robisz to specjalnie czy już poprostu coś Ci przysłonęło klapki na oczach (mam nadzieję że to nie $$$). Czemu nie krytykujesz polityki USA tylko przedstawiasz ją w kolorowym świetle? Fakty - wojna w Wietnamie, gdzie Amerykanie uważają że wszystko robili w słusznej sprawie, żołnierze zachowywali się humanitarnie a te wredne żółtki..., Irak gdzie jak wdepnęli to wyjść nie mogę (czyżby ropa ich trzymała?) przy czym znowu podobno wszystko humanitarnie się odbywa... a z innej beczki to wydarzenia np z zeszłego roku gdzie jak uderzyły kolejno huragany to władzom jakoś nie spieszyło się z pomocą (czyżby ubogie i "ciężkie" tereny?). To tylko kilka wydarzeń z dosłownie niedawnych lat. Łatwiej jest nie mówić o "trudnych" sprawach prawda? Ja Polskę tez tak mogę opisywać, tylko czy jest sens...? Patrz trochę realnie chłopie na życie a nie tylko przez różowe okulary. Wcale tak pięknie też tam nie jest. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. To że jednym wspaniale się żyje w NY state nie oznacza jeszcze że w innym stanie jest tak samo, ja wiem że nie jest - są np. wyższe ceny, mniejsze płace.

[Nowy2]

Dla mnie Marcin Kossek wypłynął dopiero przy okazji taśm Michnik-Gudzowaty. Stał się dla mnie prawie ajdolem gdy w >Teraz my< porozstawiał po kątach panów TS&AM wraz z zarządem TVN. Poniżej kawałek wywiadu z MK.

 

SZTAB.org: - Bardzo dziwną i niezrozumiałą sytuacją jest to, że bardziej popularny jesteś poza naszymi granicami. Skąd niechęć pewnych osób z Polski do Ciebie? Widzisz wyjście z tej patowej sytuacji?

MK: - Ja nie widzę w tym nic dziwnego ani niezrozumiałego. To normalne w naszym kraju. Jeśli się chce ukryć nieudolność to robi się wszystko, aby oczernić tych, którzy mogą to uwidocznić lub zmienić. Mieści się to w kategoriach polskiego piekła, ale uwierz mi, że ja się tym nie zajmuję. Ja się zajmuje pracą a nie jej unicestwianiem.

Polskie jednostki AT to w 90 % wspaniali faceci chcący się rozwijać, którzy są blokowani przez 10 % frustratów ? niestety zajmujących wiele stanowisk kierowniczych.

Ci frustraci, będą negować wszystko, co obnaży ich niekompetencję, hamować każdy proces rozwoju, przeszkadzać w szkoleniach etc. Życzę tego kolegom z AT, aby się to zmieniło.

Na szczęście mnie to nie dotyczy i nie muszę szukać żadnego rozwiązania z tej sytuacji, mój obszar działania to jednostki poza Polską. Moja osoba stała się obiektem ataku, od chwili jak zacząłem pomagać polskim AT. Wówczas grupa frustratów poczuła się zagrożona i dopuszczali się różnych bardzo nieeleganckich zachowań, które zamierzam kiedyś opisać w osobnej publikacji. Byłem i jestem w dość trudnej sytuacji, ponieważ z jednej strony mam bardzo dużo wyrazów sympatii z AT oraz co chwilę dostaję nowe propozycje współpracy z polskimi jednostkami (w ciągu ostatniego miesiąca trzy), a z drugiej płacę cenę za to, że im pomagam. Przyzwyczaiłem się, że to jest taki kraj i trzeba się z tym nauczyć żyć.

[muls]

Qubric> powiem więcej po przemyśleniu twojej extazy kołodką przy pominęciu” normalnych” robiących swą robotę belki i rosatiego,po zrozumieniu twej bezinteresownej nienawiści do balcerka , wiem w czym rzecz.To ty jesteś- KOŁODKA. Brak wpisu o mnie,skrywanie się a jednocześnie tasiemcowe wywody z ukierunkowaniem na schłodzenie i balcerka to cały ty. Kołodko. Po pół roku pracy ogłosiłeś sukces ,przewidując następne sukcesy zapowiadane w książce wydanej za pieniadze podatnika .Bezsensowna droga reklama .Rozumiem że wykłady sprzyjają powstaniu mitu że wszystko możesz, wszystko jest proste. Niektórzy wykładają całe zycie i NIGDY nie sprawdzą czy to ma sens. Balcerkowi dano taka szanse, tobie nie.No to jest frustracja i wściekłość.No i te 45 tyś balcerka –też rozumiem.Ale ty zrozum wreszcie, żę chociaż byś pobiegł deptakiem w sopocie bez majtek to co najwyżej przejdziesz do historii jako pajac kołodko bez majtek,ale to nie będzie już to, jak wejdzie do historii Balcerek.I nie ma na to już rady. Nawet jak Wałesa okaże się bolkiem to i tak będzie w historii jako Wałesa.A kołodko już nigdy nie będzie balcerkiem - najwyżęj w snach.

 

Kurdupel>Drogi kurduplu- narcyzm jest stałym elementem wtopionym w człowieka. Niektórzy skutecznie zostali go pozbawieni np. przez sześciokrotne dzienne walenie ich głową o mur z komentarzem- ty chory baranie. Tacy już na zawsze pozostaną niewolnikami albo będą szukać wodza, który im zrekompensuje ten brak. To są zwolennicy PISu.( więcej: ucieczka od wolności, sztuka miłośći, szkice z psychologii religii- E.FROMM)

 

Dudivan> i nie pisz już że to ja byłem sześciokrotnie............ itd .No chyba, że nic ci nie przyjdzie innego do głowy.

[dudivan]

Po tym jak się przyznałeś że twoim Idolem jest ten Szkodnik Kultury Eryk Frogg nie trzeba już nic pisać. Pić denaturat a czytać Frogga to jedno.

[muls]

dudivan> chwała bogu ,cosik jednak wymyśliłeś bo myślałem że znowu będzie......

[jar1]

"Według sondażu przeprowadzonego w 2005 roku w Stanach Zjednoczonych przez Pew Research Center, 70% ewangelicznych chrześcijan wierzy, że istoty żywe od zawsze istniały w swej obecnej postaci. Wśród protestantów i katolików przekonanie takie żywi odpowiednio 32% i 31% respondentów. Jeśli wziąć pod uwagę poglądy polityczne badanych, to 60% zwolenników partii republikańskiej jest kreacjonistami, a jedynie 11% przyjmuje teorię ewolucji, podczas gdy za kreacjonizmem opowiada się 29% demokratów, a 44% akceptuje ewolucję. Z kolei z sondażu przeprowadzonego w 2005 roku przez firmę Harris Interactive wynika, iż 63% respondentów deklarujących poglądy liberalne i zaledwie 37% konserwatystów sądzi, że ludzie i małpy mieli wspólnych przodków. Liczby te świadczą o tym, że teoria ewolucji bywa odrzucana z motywów zarówno religijnych, jak i politycznych. Czy zatem możliwe jest, by konserwatywny chrześcijanin był jednocześnie darwinistą??"

 

A na dodatek:

"Plemniki mężczyzn, którzy prowadzą długie rozmowy przez telefon komórkowy, mogą być bardziej podatne na uszkodzenia – ostrzegają amerykańscy naukowcy."

[Horst]

no właśnie- wielkie zainteresowanie teorią ewolucji, bicie piany na ten temat- tylko że właśnie najmniej ona obchodzi inkryminowanych katoli a najwięcej przeciwników Romusia- znaleźli sobie oni nową modę- manię na punkcie Darwina, nawet w szkole jest było i będzie to w minimalnym wymiarze w rozpisce godzin nauczania

 

wszyscy to mają w tej ukochanej- przez niektórych- d...

 

oprócz tych co to nie mogą się pogodzić z rezultatem ostatnich wyborów

[jozwa maryn]

"znaleźli sobie oni nową modę- manię na punkcie Darwina"

 

Rzekłbym, że zaczął Maciej Giertych, a pociągnął dalej sam osobiście wiceminister oświaty. Modne chłopaki.

[Horst]

jozwa maryn, 31 Paź 2006, 13:05

 

>"znaleźli sobie oni nową modę- manię na punkcie Darwina"

>

>Rzekłbym, że zaczął Maciej Giertych, a pociągnął dalej sam osobiście wiceminister oświaty. Modne

>chłopaki.

 

może i tam kiedyś kiedyś "pociągnął" ;-)))

 

ale kto to ciągnie namolnie i na siłę- wystarczy sobie pogooglować- wyskakują same linki z GW, z Trybuny, z TVN i takie zaprzyjaźnione źródła- to oni biją pianę w tym temacie oraz ciągną go jak gumę od gaci

 

jakiś w miarę obiektywny cytat znalazłem taki:

 

Autorzy odnieśli się też do wypowiedzi wicepremiera ministra edukacji Romana Giertycha, który 12 października br. w wywiadzie dla Radia Zet uznał, że "teoria ewolucji jest jedną z wielu teorii o powstaniu życia na Ziemi i jest sprawą nauczycieli i rodziców, czy znajdzie się w programach nauczania".

 

To jest kwestia proporcji- zwykłym kłamstwem jest ustawianie tego na stanowisku, że MEN będzie zwalczał teorię Darwina. Powtórzę raz jeszcze- fakt jest od wielu dekad taki, że ta teoria zajmuje i tak minimalną ilość godzin w programie nauczania.

 

Jest to temat, który pasjonuje tylko GW, TVN, Trybunę itp- no i tam paru forumowych aktywistów, którzy starają się tą ubitą pianę jeszcze trochę zmultiplikować.

[muls]

horst> no i unię europejską i tam parę aktywistów-.nie ma oczym gadać. Generalnie to nie ma o czym gadać aż do następnych wyborów-aż przegramy to znowu bedziemy mogli gadać ? co -dosyć to proste.Fajne chłopaki bo nasze i o czym tu gadać.Gratuluje

[jozwa maryn]

"może i tam kiedyś kiedyś "pociągnął"

...

 

Jak najbardziej wiceminister pociągnął, konkretnie w wywiadzie, w którym nazwał teorię ewolucji "kłamstwem" nadającym się wyłącznie jako podstawa do filmu science-fiction. Wiem, że mamy inflację słów, ale oświadczenie tak wysokiego urzędnika chyba coś znaczy. Fakt, sam minister nie w pełni poparł to oświadczenie, ale ponieważ go nie zdementował, rzecz pozostaje w mocy. Możesz oczywiście powiedzieć, ze ministrowie ostatnio często plotą co im ślina na język przyniesie i że każdy, kto traktuje ich oświadczenia poważnie, po prostu daje się nabrać. Jako osoba rządowi sprzyjająca zapewne wiesz, co mówisz. Ja jednak wolałbym traktować wypowedzi rządu serio. A wiceminister (bodajże Orzechowski) nie wyglądał na żartownisia.

Tak to już jest - rząd powie coś kompletnie durnego, i potem pozostaje do wyboru - albo bronimy tego w zaparte, albo bagatelizujemy, twierdząc, ze żartowali. Tak czy owak, ciężka praca.

[Gość]

..."Plemniki mężczyzn, którzy prowadzą długie rozmowy przez telefon komórkowy, mogą być bardziej podatne na uszkodzenia - ostrzegają amerykańscy naukowcy."...

 

Aaaaa...to ja już rozumie ten niepokój w gaciach podczas sięgania po telefon :)

[arturp]

Ja tam sie czuje oszukany przez PiS.

W robocie kicha - obiecywali mi góry forsy a tu trzeba tyrać , no a miało byc tak ... inaczej , tak lepiej.

No i mój przełożony to głupek i oszust - a miało być ,że tak fachowo i uczciwie.

I laski wcale nie są ładniejsze , w szczególności pierwsza dama . A przykład idzie z góry .

I samopoczucie mi sie pogorszyło . Pogoda bez zmian, chociaz w lipcu ładne upały wynegocjowali z UE - to im trzeba przyznać .

Odtwarzacz mi sie popsuł ...

Słaba ta IV RP.

[Frank]

Byłem bliski zrezygnowania z uczestnistwa w zbliżających się wyborach.

Po lekturze wyborczej zmieniłem zdanie, idę i to wcześnie rano.

Kandydat w Białymstoku jest COOL !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Obejrzyjta i posłuchajta , bo warto ,u was takich kandytatów ni ma !!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Ktoś sobie musi jaja robić , to niemożliwe żeby ten gość był w stanie sam do Białegostoku dojechać , a co dopiero w kampani wyboczej startować :)

[pp]

A tutaj ciag dalszy "kampanii":

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mieszkańcom Bstoku gratulujemy kandydata na Prezydenta:)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Frank]

pp

E... ,w każdym grodzie som czuby :-)))))))

[pp]

Frank, 9 Lis 2006, 16:17

 

>pp

>E... ,w każdym grodzie som czuby :-)))))))

 

Jasne ale nie wszytkie czuby kandyduja na prezydenta miasta:))))

[pp]

Frank, 9 Lis 2006, 16:17

 

>pp

>E... ,w każdym grodzie som czuby :-)))))))

 

 

W Białymstoku drugie miejsce zajął Marek Kozłowski (32,0%), trzecie - Janusz Kochan (9,2%), a czwarte Krzysztof Kononowicz (3,3%).

 

Czubów macie tam więcej aż 3,3%

[Gustaw]

Co do tego Kononowicza to dziwię się , że nikt ze znajomych lub bliskich nie odradził mu startu w wyborach.

Oglądając filmik miałem wrażenie, że nie jest zbyt normalny. Wypuszczono niesprawnego umysłowo człowieka na "forum publicum" a gawiedź się bawi jego kosztem. Coś tu jest "nie tak".

[jar1]

>Gustaw, a czym on sie rózni od naszych obecnych polityków? I to na barzdo eksponowanych stanowiskach?