Polityka | archiwum

**skynyrd** · 14 Grudnia 2010

Który drugi - niski z wąsami a'la Franz Josef - zapomniałem nazwiska?

o kurcze - strona mi uciekła (pytanie było do Jozwy)

Prośba do Morvena - dziel trochę te cytaty i posty, bo w mojej przyrodzonej głupocie nie mogę tego siana rozczytać.

**jar1** · 14 Grudnia 2010

Zostańmy przy innych opcjach jeśli będą, póki co Tusk w czym tak się sprawdził Twoim zdaniem?

Tu, akurat nie ma co dyskutować. Kilkadziesiąt stron mielenie tego typu papki, która jak widać nikogo nie przekona. I tak tego nie pojmiesz.

Jedynie musisz się postarać przyjąć i pogodzić się, że inni mogą uważać inaczej niż Ty. NAwet, jeśli założysz, że inni są idiotami tego nie zmieni.

**skynyrd** · 14 Grudnia 2010

"Dlaczego nie ma takiej nagonki na SLD?"

Dlatego bo nie ma żadnego SLD, jest jeden zetempowiec z brzytwą i grupka przerażonych pezetpeerowców.

**mlb** · 14 Grudnia 2010

Dywagacje na temat tego kto będzie stał na czele państwa polskiego uważam za lekko dziwaczne, to myślenie w kategoriach monarchistycznych. Jeden wódz wszystkiego nie załatwi, historia pokazuje że najlepiej działa wiele zdecentralizowanych, lokalnych ośrodków samorządowych. Bardziej martwiłbym się jak ludzi zachęcić do własnej inicjatywy, niezależnego i perspektywicznego myślenia. PiS wielokrotnie pokazywał że dąży do centralizacji władzy w kraju, tak samo jak dąży do centralizacji władzy we własnej partii. Nie tędy droga, mości Panowie: to jest groźne, ponadczasowo groźne.

Obecny obóz rządzący działa w trudnych czasach, wyrazów do zachwytu nie ma - ale można sobie zadać inne pytanie: co mogło być zrobione lepiej (w kategoriach realnych, a nie post-szlacheckiego chciejstwa)? Osobiście widzę dość dużą determinację ekipy Tuska do sprostania oczekiwaniom - tylko zachodzi pytanie: na ile ta determinacja zastąpi realne wyniki?

**skynyrd** · 14 Grudnia 2010

Może inaczej - czy są w Polsce politycy, którym ufamy? Wyważeni, kulturalni, tacy z którymi zjedlibyśmy kolację?

Albo - tacy, których uważamy za przyzwoitych, wartych poparcia?

Oczywiście są na pewno ludzie przyzwoici z tych 460ciu, ale chodzi mi o tych z pierwszej półki

Rozpoczynam

Paweł Zalewski

Jarosław Gowin

Ryszard Kalisz

Wiem , że zaraz ktoś wrzuci JK, albo Niesioła, ale się nie zrażam :)

mamel · 14 Grudnia 2010

skynyrd - Janusz Piechociński

mlb - "Dywagacje na temat tego kto będzie stał na czele państwa polskiego uważam za lekko dziwaczne, to myślenie w kategoriach monarchistycznych. Jeden wódz wszystkiego nie załatwi,"

- jak nie jak tak - już daje radę - władzę + administrację PO już ma, sądownictwo lada dzień i jeszcze tylko nuncjatura, ... dacie radę

(a że "groźne ponadczasowo" - olać, my nie pis)

"Osobiście widzę dość dużą determinację ekipy Tuska do sprostania oczekiwaniom"

- oczekiwaniom oczywiście Tuska

**fox733** · 14 Grudnia 2010

A dlaczego połowa nie chodzi na wybory?(no może mniej biorąc pod uwagę niepełnosprawnyvh, emigrantów zarobkowych, meneli, etc.) Mają to w dupie dlatego, że i tak sobie poradzą czy też czekają na cud?

**skynyrd** · 14 Grudnia 2010

Dywagacje na temat tego kto będzie stał na czele państwa polskiego uważam za lekko dziwaczne, to myślenie w kategoriach monarchistycznych. Jeden wódz wszystkiego nie załatwi, historia pokazuje że najlepiej działa wiele zdecentralizowanych, lokalnych ośrodków samorządowych. Bardziej martwiłbym się jak ludzi zachęcić do własnej inicjatywy, niezależnego i perspektywicznego myślenia. PiS wielokrotnie pokazywał że dąży do centralizacji władzy w kraju, tak samo jak dąży do centralizacji władzy we własnej partii. Nie tędy droga, mości Panowie: to jest groźne, ponadczasowo groźne.

Obecny obóz rządzący działa w trudnych czasach, wyrazów do zachwytu nie ma - ale można sobie zadać inne pytanie: co mogło być zrobione lepiej (w kategoriach realnych, a nie post-szlacheckiego chciejstwa)? Osobiście widzę dość dużą determinację ekipy Tuska do sprostania oczekiwaniom - tylko zachodzi pytanie: na ile ta determinacja zastąpi realne wyniki?

widzisz melb - ja takiej determinacji nie widzę, niestety. Wg. mnie to rząd technokratów, bez żadnej wizji przyszłości - "od wyborów do wyborów"

Nie tknęli choćby KRUS-u. Nie mają nawet ambicji AWS-u, który kiedyś uważałem za rząd beznadziejny.

Ale podjęli 4 reformy, dwie im nawet prawie wyszły.

Może inaczej - czy są w Polsce politycy, którym ufamy? Wyważeni, kulturalni, tacy z którymi zjedlibyśmy kolację?

Albo - tacy, których uważamy za przyzwoitych, wartych poparcia?

Oczywiście są na pewno ludzie przyzwoici z tych 460ciu, ale chodzi mi o tych z pierwszej półki

Rozpoczynam

Paweł Zalewski

Jarosław Gowin

Ryszard Kalisz

Janusz Piechociński

Wiem , że zaraz ktoś wrzuci JK, albo Niesioła, ale się nie zrażam :)

A dlaczego połowa nie chodzi na wybory?(no może mniej biorąc pod uwagę niepełnosprawnyvh, emigrantów zarobkowych, meneli, etc.) Mają to w dupie dlatego, że i tak sobie poradzą czy też czekają na cud?

Ja nie chodzę na wybory. Dlaczego? - bo uważam wszystkich polityków za bandytów i złodziei. Od lewej do prawej. (Po za małymi wyjatkami)

Pamiętasz na kogo głosował Rudi z "Pogody dla bogaczy"? - Jeżeli nie jesteś w stanie odpowiedzieć, to przypomnę.

A może ktoś pamięta?

**electro** · 14 Grudnia 2010

skynyrd

sa beznadziejni, zgoda, w takim razie czy uwazasz , ze do wladzy musza wrocic tacy ludzie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

bo ja nie uwazam, brzydze sie nimi i nie zaglosuje na nich.....

a ha , nie doczytalem , ze Ty w ogole nie bierzesz udzialu w wyborach, w takim razie nie mam wiecej pytan....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jozwa maryn · 14 Grudnia 2010

"Nie tknęli choćby KRUS-u"

Owszem, tknęli. Tylko tknęli, tym niemniej zrobili to. Znacznie poniżej oczekiwań, ale zrobili pierwszy krok. A przy okazji, pamiętamy zapewne wszyscy, jak prezes Kaczyński (albo prezydent, mylę ich) jakoś na początku tego roku ogłosił, że tych, co będą "manipulować przy KRUS" to on ukróci? To było na spotkanie z rolnikami na Podlasiu, oczywiście. PO z PSL-em w roli koalicjanta ma niewielką możliwość manweru w tym względzie, mimo to spróbował, natomiast PiS będąc partią chłopską w ogóle nie ma takich planów, przeciwnie, jak wynika z tej wypowiedzi oraz z obecnego skłądu elektoratu, będą KRUS hodować jak hubę.

**jar1** · 14 Grudnia 2010

Ja nie chodzę na wybory. Dlaczego? - bo uważam wszystkich polityków za bandytów i złodziei. Od lewej do prawej. (Po za małymi wyjatkami)

Następny, co czeka na królewicza z bajki. Pewno się należy, nie?

Może sam spróbuj....

Odwagi tylko trochę potrzeba, a nóż będzie lepiej.

**electro** · 14 Grudnia 2010

Następny, co czeka na królewicza z bajki. Pewno się należy, nie?

Może sam spróbuj....

Odwagi tylko trochę potrzeba, a nóż będzie lepiej.

znam jedna taka co czekala na krolewicza i jak przyszedl tak w jej 50tych latach to juz nie mogla go wpuscic miedzy uda, to sie pochwica nazywa....

markowski · 15 Grudnia 2010

Boże Narodzenie, jak je spędzacie?

**wladz** · 15 Grudnia 2010

jar1 <- czyli, ze co? Zostawic jak jest? Kaczynski byl pierwszy, ktory rzeczywiscie podjal faktyczne dzialania zmierzajace do tego, by ludziom wladzy patrzec na rece, by nie pozostawali wyjetymi poza litere prawa. Robil to moze w sposob nieelegancki, niesforny, otaczal sie niewlasciwymi ludzmi, itd. Jednakze byl pierwszy, ktory cos faktycznie probowal zrobic. Stad ta nagonka na Jaroslawa i histeryczna wrecz agresja srodowisk "salonu" - istna jatka w mediach. Dlaczego nie ma takiej nagonki na SLD? Intensywnosc negatywnej propagandy antypisowskiej jest kuriozalna, symptomatyczna. Boja sie, ze Kaczynski dojdzie do wladzy i faktycznie dobierze sie im do d...y :-)

Jaro747 <- byc moze :-) faktycznie chyba miala tu miejsce projekcja, projektowalem pod wplywem kolegow "wladz" i "muls", hehe ;-)

i znowu kłamiesz pierwszym skutecznie zwalczającym korupcję był Bolesław Bierut...

natomiast był pierwszym premierem po okrągłym stole zwalczającym z wykorzystaniem struktur państwowych polityczną opozycję i koalicjantów.Był pierwszym który w Gierku dostrzegł patriotę z wizją Polski o którą walczy.

Nikt jak on nie ośmieszy narodowego elektoratu....Morven nie zapomnij o nim!!!!

Boże Narodzenie, jak je spędzacie?

wybieram się do prezesa ..

**muls** · 15 Grudnia 2010

jeszce jeden idiota sugerujacy ze trzeba wybrac rzad sprzataczek i wycieraczek.A oni ładnie posprzataja i...odejda.Doprawdy nie wiem GDZIE ci idioci sie rodzą.Tasmowo.

ciotka 80 letnia wie ze jak posprzataja, to sami sie wezma...za interesy.Przy okazji posprzataja WIECEJ zeby nie było konkurencji.A te matołki dalej swoje.

**747** · 15 Grudnia 2010

jozwa

Jak samopoczucie po występie pana posła Joachima Brudzińskiego u stokrotki, powiedział to mówi się wszędzie i powszechnie, a widać efekty wszędzie.

Zarówno premier Donaldu Tusku, który właśnie zakończył jesienną ofensywę legislacyjną i wyprowadził się z sejmu, jak i Prezydent Niestety Komorowski to w powszechnym odczuciu osoby winne dziadowskiej polityki, efektem której była katastrofa TU154.

Rozumiem zaangażowanie Szanownych Kolegów przeciw PiS, scenariusz Grecki pewnie nie w smak, po dzisiejszej dawce relacji na żywo.

Próbujcie dalej, starajcie się przekonać, że nie jest tak żle, ale za Kaczyńskiego koleje miały rozkłady jazdy.

Niedługo Nowy Rok czyli Nowe Podwyżki, ale to nic bo jest sukces w Brukseli, kreatywna księgowość została zaaprobowana.

Polska jest krajem dużego sukcesu, jest dobrze.

Dziesiątki osób w Grecji rzucają koktajle Mołotowa, minister rządu poturbowany.Cały dzień przed nami.

Jeszcze jeden idiota.......................................................................................................................kiece.

**muls** · 15 Grudnia 2010

z trzeciej strony okolicznosc raczej jasna.jak MY im dopi...ilmy, to jasnym jest ze NAM sie nalezy.Tak długo az nie dop..om nam.Oni tak maja jus jakies 1200lat.Tylko sie zamieniaja.najpierw oni, potem my.Ale terazniejsze my to przeca nie tamte my.najdzisiejsze my jest zawsze lepsze od przeszłego a nawet...przyszlego.

**747** · 15 Grudnia 2010

P.S.I

Polska zajmuje 73 miejsce w rankingu FIFA.

W 2007 roku za pana J.Kaczyńskiego zajmowaliśmy najwyższe w historii 16 miejsce.Dziękujemy.

**muls** · 15 Grudnia 2010

numerek..... i CO TERAZ BENDZIE?

[z nami a z toba w szczegolnosci.Dasz rade?

bo ja jezdem za 120 miejscem ale bez ..kurdupla.

ale chiba pomodle sie zeby to było chociaz 65..

**Filut** · 15 Grudnia 2010

P.S.I

Polska zajmuje 73 miejsce w rankingu FIFA.

W 2007 roku za pana J.Kaczyńskiego zajmowaliśmy najwyższe w historii 16 miejsce.Dziękujemy.

J. Kaczyński - 16 miejsce... nędza!

Za Gierka Polska była Mistrzem Olimpijskim i II Wicemistrzem Świata. Dziękujemy.

**747** · 15 Grudnia 2010

Szopka betlejemska czuwa nad naszą ojczyzną - to słowa Pana Niestety Prezydenta Naszego Jedynego.

Miłość i dobro są ważniejsze od zła - to słowa Donaldu Tusku premier RP.

Rodzinom, wam wszystkim życzę spokojnych świąt - to słowa marszałka Schetyny.

Dobrych miłych świąt, dających siłę do dalszej pracy, kończmy tą kadencję z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku - marszałek senatu Borusewicz Pan.

Cisza, która mówi, bez słów, to życzenia kardynała "kieca" Nycza.

Dołączam się do tych ostatnich życzeń.

**Filut** · 15 Grudnia 2010

Brudzińskiego nastrój świąteczny.

"Donald Tusk prowadzi politykę dziadowską, jest dziadowskim premierem i dlatego dzisiaj państwo polskie jest dziadowskie w swoim zarządzaniu. Właśnie takim premierem jest Donald Tusk - mówił Brudziński w "Kropce nad i" w TVN24."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cholera, niedobrze. Wygląda na to, że Tusk premieruje jak Kaczyński wypisz wymaluj.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**wladz** · 15 Grudnia 2010

P.S.I

Polska zajmuje 73 miejsce w rankingu FIFA.

W 2007 roku za pana J.Kaczyńskiego zajmowaliśmy najwyższe w historii 16 miejsce.Dziękujemy.

747 nasz ojciec narodu potrafi skutecznie kopać.

**muls** · 15 Grudnia 2010

bruzdzinski nie widzi prostej zaleznosci.Jesli dziadowski premier, dziadowskie panstwo to i dziadowska opozycja.Bo nie moze byc inaczej.A wiec i bruzdzinski to zwyczajne ...dziadostwo.

jozwa maryn · 15 Grudnia 2010

jozwa Jak samopoczucie po występie pana posła Joachima Brudzińskiego u stokrotki, powiedział to mówi się wszędzie i powszechnie, a widać efekty wszędzie.

Jak się mam czuć? Jakl każdy, kto miał przykrość natknąć się na gbura i durnia, i czuje zażenowianie w związku z jego występem. Jak Polska jest dziadowska, to niech się weźmie do roboty albo niech sobie poszuka lepszego miejsca. Jednak moje zażenowanie jest niewielkie, bowiem drogi Joachim dawał wielokrotnie do zrozumienia, ze z kimś takim jak ja nie ma nic wspólnego. W związku z tym ja też nie czuję się uczuciowo związnay z nim i z jego potrzebą występu za wszelką cenę.

Mnie bardziej interesuje, że Senat przegłosował właśnie ustawę o ograniczeniu o 50% dotacji dla partii politycznych, której tutaj tyle razy nie dawano szans. Może stąd pewna irytacja drogiego Joachima? Co o tym sądzi 747?

**747** · 15 Grudnia 2010

Dziękuję.

O finansach sądzę tylko tyle, że D.Tusk przestał być euroentuzjastą i został eurosceptykiem wejścia do strefy.Ustami i wypowiedzią min finansów Vincenta dał temu wyraz."Wejście do strefy euro nie jest teraz dla rządu priorytetem"

Wszystkie jakiekolwiek warunki zewnętrzne dotyczące np. finansowania partii politycznych są wtedy dobre kiedy swym oddziaływaniem dobrze służą Partii

Dotyczy to również innych dziedzin, np IPN.

**muls** · 15 Grudnia 2010

bo gdybys numerek opanował numerologie w stopniu wystarczajcym to bys wiedział ze kazde wejscie gdziekolwiek musi byc tego warte.czasami dostaniesz drzwiami w morde.I trzeba wiedziec kiedy...numerek.

**wladz** · 15 Grudnia 2010

Dziękuję.

O finansach sądzę tylko tyle, że D.Tusk przestał być euroentuzjastą i został eurosceptykiem wejścia do strefy.Ustami i wypowiedzią min finansów Vincenta dał temu wyraz."Wejście do strefy euro nie jest teraz dla rządu priorytetem"

Wszystkie jakiekolwiek warunki zewnętrzne dotyczące np. finansowania partii politycznych są wtedy dobre kiedy swym oddziaływaniem dobrze służą Partii

Dotyczy to również innych dziedzin, np IPN.

-

747 Tusk nie chce Ojciec Narodu weźmie i spoko o euro...Tusk ponownie za euro prezes zrezygnuje.

Zaskakujesz przenikliwością.Tylko bogata partia może cokolwiek ofiarować wyborcy.Tusk nie rozumie tej prostej zależności.

"Jak podkreśla CBOS, w stosunku do stycznia 2007 roku nastąpiła poprawa społecznego odbioru trzech spośród czterech głównych sił politycznych - obu partii rządzących (PO i PSL) oraz opozycyjnego SLD. Znacznie gorszy wizerunek niż przed prawie czterema laty ma obecnie PiS - obecnie opozycyjna, a wówczas główna z rządzących partii."

747 na pewno wszystko pod kontrolą ojca narodu? mniej posłów mniej kasy w partii a głosy Rydzyka kosztują