Polityka | archiwum

[Jaro_747]

Na temat oczywiście nie ma tomuś nic do powiedzenia. A faktem jest, że lista PiS na Warszawę (o ile jest prawdziwa) wygląda imponująco. Powinni jeszcze Joannę Od Krzyża wstawić ale widać się nie zmieściła ;-).

[modrzew47]

Na temat oczywiście nie ma tomuś nic do powiedzenia. A faktem jest, że lista PiS na Warszawę (o ile jest prawdziwa) wygląda imponująco. Powinni jeszcze Joannę Od Krzyża wstawić ale widać się nie zmieściła ;-).

Jak to?Mówią przecież,ze jak się POpieści to się zmieści.

[muls]

Rymkiewicza ojciec nazywał się Schultz. Do gazu?>>>>>moze latwiej by teraz do ..stodoły.I zwalic na niemców.

 

ładnie sie czyta jak kryształ moralny Rymkiewicz podpisywał list 600 popierajacy Wladze ludowe w przeciwienstwie do listy 30 bedacych w opozycji do powyzszej. .....Kryształy maja to do siebie ze jak znajdzie sie dobre miejsce wystarczy lekko łupnąc i ...rospadajom sie.

 

a jak sie najbajdurzył w ekspoze o wyzszosci moralnej....Taki kryży jak ryży.

[wojciech iwaszczukiewicz]

On teraz chce odpokutować grzechy młodości.Normalny mechanizm starzejącego się człowieka popadającego w końcu w bigoterię.Skleroza!

[muls]

on to moze zamienic sie nawet w muminka.ale te rzesze apostołów.

 

cóś cicho przendom.Nawet w polskiej gazecie.

[skynyrd]

masz racje,zostawie cie z twoimi dylematami,,,,mgla,,,,sloiki,,,,

chodz dobry "towar" czmuchasz?

 

cholera - ja się modlę - to szybkie forum, przyzwyczaiłem się do stagnacji.

GIGANTYCZNE - jest tu ten cenzor Palton?

Chciałem Go pozdrowić.

 

Muls - ale ty bałwan jesteś

Czy wnuczek zabrał Ci querty?

[Jaro_747]

Jak tak na każdym forum skamlesz o moderacje to nic dziwnego, ze cie wyrzucają (chociażby przez grzeczność lub z litości). Czyżbyś był kolejnym tu masochistą?

[muls]

widac ze to latajacy bałwan i apostoł.A ze z adhd..... to tyle go widzieli.

[Jaro_747]

Prawo i Sprawiedliwość planuje zmianę nazwy na "Bezprawie i Sprawiedliwość":

"Prezes PiS do dziś nie wykonał wyroku sądu nakazującego przeproszenie Agory - choć miał na to czas do 14 lipca. Prawnik Agory Piotr Rogowski wysłał do prezesa "uprzejmą prośbę" o wykonanie orzeczenia, jednak pozostała ona bez odpowiedzi. Co więcej, rzecznik PiS Adam Hofman zapowiedział, że jego szef nie będzie respektował postanowień sądu"

 

Pieniactwo i pogarda dla sądów są zdaje się znakami firmowymi tej partii.

[Jaro_747]

"Marianne Lowlie i Werner Fahrenholz od blisko 30 lat podróżują po świecie. Zawsze, gdzie się pojawią spotykają się z życzliwym przyjęciem, do Polski nie mają szczęścia.

 

W poniedziałek para została okradziona w Nisku przez miejscowych pijaczków. Podróżnikom ukradziono wózek, na którym mieli rzeczy potrzebne do przetrwania, m.in. namiot namiot podarowany przez prezydenta Stalowej Woli. Zniknęły także ich rzeczy osobiste - informuje sztafeta.pl.

To nie jedyny przykry incydent, jaki spotkał podróżników w Polsce. Kilkanaście dni temu w Stalowej Woli Werner został pobity.

Polska nie będzie się kojarzyła parze z miłymi wspomnieniami, przypomnijmy, że podczas ich ostatniej podróży po naszym kraju w 2009, w okolicach Golubia-Dobrzynia ktoś zastrzelił Rosalitę - jednego z osiołków, z którymi para podróżowała."

 

I niech ktoś powie, że Polska to nie jest dziki kraj!

[modrzew47]

Jak to nie jezd?Przecież juz to stwierdził ostentacyjnie...Miro!To musi być...jakże inacej,jak Miro twierdzi?

[Jaro_747]

Ten w kółko to samo. Zapewne tak będzie wyglądać kampania PiS. Zaraz się dowiemy, że podróżników okradli i pobili Peowcy, chociaż podkarpacie to chyba ostatni matecznik Prezesa.

[modrzew47]

Jaruś a co ty tak podjeżdżasz z tymi Pisiorami?Prezes i prezes w kółecko..jakiś kompleksik?Nim sie nie ma co przejmować,nic ciekawego już nie..zwojuje.Przegrał i jak widać do twarzy mu z tym.Chyba nawet polubił przegraną...nawet.

[Jaro_747]

Jaruś a co ty tak podjeżdżasz z tymi Pisiorami?Prezes i prezes w kółecko..jakiś kompleksik?Nim sie nie ma co przejmować,nic ciekawego już nie..zwojuje.Przegrał i jak widać do twarzy mu z tym.Chyba nawet polubił przegraną...nawet.

 

Kompleksik czego??? Wzrostu :-)?

[modrzew47]

A czy ja moge wiedzieć czego?Jak piszesz non stopo nim,to tak wygląda.Prezes to a Prezes tamto itd.A może lepiej o Ruchu Poparcia Palikmiota pogadać?Jak o tym Naczelnym Pisiorze?Ile można o nim tłuc tom klawiature?PO CO?Ja przez to już na niego nawet patrzeć nie moge.

[Less]

Naczelny Pisior jest zagrożeniem, Palikot nie.

[modrzew47]

Jak wyśmiany i skończony facet może być zagrożeniem?Dla kogo?Wystarczy na niego popatrzeć a już cofka.

 

Kurde za chwile jeszce mi sie udzieli..ta fobia.Zaczni mi wyskakiwać,to z lodówki,to z drewutni a to znowu wylezie z teczki..tak macie jus?

[Gość dziadekwłodek]

Nie jest dzikim kraj, w którym okrada się podróżujących po nim obcokrajowców i zabija ich osiołka - mogło być jeszcze gorzej czyli odwrotnie - podróżnicy zastrzeleni, a osiołek okradziony. Bez wątpienia dziki to kraj, w którym nie respektuje się postanowień sądów i przepisów prawa.

[Jaro_747]

Nie jest dzikim kraj, w którym okrada się podróżujących po nim obcokrajowców i zabija ich osiołka.

 

Ale jakoś tak dziwnie się składa, ze co wizyta to nieszczęście. Jakoś w krajach ościennych to się nie zdarza. Nie tak dawno miał u nas przygodę Hindus który objechał pół świata a rower ukradli mu akurat w Polsce. Dziki kraj Panie...

[modrzew47]

No dziki jezd!Pamiętam nawet że prezydent tego dzikiego jak wysiadał z samolotu,to nawet dziko i na chwiejnych nogach patrzył,bardzo dziko mu ocka latały a ten jego ministrant to nawet glebe całował.Dziki..jak nie,jak tak.

[Jaro_747]

No dziki jezd!Pamiętam nawet że prezydent tego dzikiego jak wysiadał z samolotu,to nawet dziko i na chwiejnych nogach patrzył,bardzo dziko mu ocka latały a ten jego ministrant to nawet glebe całował.Dziki..jak nie,jak tak.

 

Fakt. Nawet jeden bolszewik o mało nie został prezydentem. A teraz ma w d... wyroki sadów (jak to bolszewik) a Państwo nie może się zebrać w sobie, żeby mu w tej d... parasol otworzyć.

[modrzew47]

A widzisz...jednak dziki jezd.Sądy ponoć som niezawieszone..w rzeczywistości,pewnie je wyprzedziła.Biedacy ci sedziowie..zostali w tyle..chyba.

[muls]

dziki kraj pełen dziwnych ludzi.

[Gość dziadekwłodek]

Ale jakoś tak dziwnie się składa, ze co wizyta to nieszczęście. Jakoś w krajach ościennych to się nie zdarza. Nie tak dawno miał u nas przygodę Hindus który objechał pół świata a rower ukradli mu akurat w Polsce. Dziki kraj Panie...

W Peru ubili dwoje naszych - mniej lub bardziej dzicy Indianie. Nie jest to jednak dziki kraj. Tamtejsza policja we współpracy ze wspólnotą indiańską ustaliła już chyba wszystkich sprawców, a część już zatrzymała. To nie jest dziki kraj, tam prawo działa wobec wszystkich - nawet mniej lub bardziej dzikich Indian, że o politykach już nie wspomnę.

[Jaro_747]

Z tego wynikałoby, że Tusk był w Peru po naukę :-))). Coś mi się zdaje, że z tą nauką poszło mu nie najlepiej.

[Gość dziadekwłodek]

No dziki jezd!Pamiętam nawet że prezydent tego dzikiego jak wysiadał z samolotu,to nawet dziko i na chwiejnych nogach patrzył,bardzo dziko mu ocka latały a ten jego ministrant to nawet glebe całował.Dziki..jak nie,jak tak.

Nie zapominaj, kto go wtedy upił. Taki jeden purpurowy na twarzy i w ubiorze. Na głodzie był i nazywa się jakoś podobnie. I kłamczuch do tego - bo mówił, że nie widział, aby prezydent wówczas chlał. A pamiętasz tego tego dzikiego co w Sejmie podskakiwał, jakby zamiast nóg sprężyny miał i musieli go za ręce mocno w dwóch czy więcej trzymać, aby głową dziury w sejmowym stropie nie zrobił. A jak bełkotał przy tym strasznie - dopiero parę dni później zrozumiałe powiedział, że jakaś posłanka mu pigułkę gwałtu do soku owocowego wrzuciła.

 

Z tego wynikałoby, że Tusk był w Peru po naukę :-))). Coś mi się zdaje, że z tą nauką poszło mu nie najlepiej.

Podróż daleka i długa. Mógł zapomnieć to czego się nauczył, a doradcy nie zanotowali. Poza tym u nas prawdziwych Indian już nie ma.

[Jaro_747]

Następni co ich chłopi w stodole ugościli?

[modrzew47]

Nie zapominaj, kto go wtedy upił. Taki jeden purpurowy na twarzy i w ubiorze. Na głodzie był i nazywa się jakoś podobnie. I kłamczuch do tego - bo mówił, że nie widział, aby prezydent wówczas chlał. A pamiętasz tego tego dzikiego co w Sejmie podskakiwał, jakby zamiast nóg sprężyny miał i musieli go za ręce mocno w dwóch czy więcej trzymać, aby głową dziury w sejmowym stropie nie zrobił. A jak bełkotał przy tym strasznie - dopiero parę dni później zrozumiałe powiedział, że jakaś posłanka mu pigułkę gwałtu do soku owocowego wrzuciła.

 

 

Podróż daleka i długa. Mógł zapomnieć to czego się nauczył, a doradcy nie zanotowali. Poza tym u nas prawdziwych Indian już nie ma.

Jak to nie ma indian u nas?Już?A Lepper?Co prawda na emeryturze politycznej(zesłany przez koalisia)ale jednak...indian jezd a że łuku nie ma..nie szkodzi komu on dzisiaj potrzebny?

A jeszce do tego kto pije a kto upija...zawsze winien jest ten co upija czy ten co pije?Pojedź samochodem i powiedz policjantowi,że ty nie winien jezdeś a tylko ten co cie upił!!

Sam sie przekonasz co jest ważne...po tym kogo skażą bendziesz wiedział.

[Gość dziadekwłodek]

Jak to nie ma indian u nas?Już?A Lepper?Co prawda na emeryturze politycznej(zesłany przez koalisia)ale jednak...indian jezd a że łuku nie ma..nie szkodzi komu on dzisiaj potrzebny?

A jeszce do tego kto pije a kto upija...zawsze winien jest ten co upija czy ten co pije?Pojedź samochodem i powiedz policjantowi,że ty nie winien jezdeś a tylko ten co cie upił!!

Sam sie przekonasz co jest ważne...po tym kogo skażą bendziesz wiedział.

Lepper to nie Indianin - tylko były bokser. I to nieszkodliwy. Kaczyńskiego Jarosława, ani Ziobry Zbigniewa nie ubił - a miałby za co. Prezydent nie był pilotem tylko pasażerem. Poza tym skąd wiesz, czy biskup nie zmuszał go do wypicia flaszki lub i więcej szantażując obłożeniem klątwą jego wyniku w nadchodzących (wówczas) wyborach prezydenckich.

[Jaro_747]

Głódź miał przewagę bo:

-miał większą masę

-miał większą wprawę

-nie musiał się odchudzać

-gdyby nawet uszkodził goleń to sukienka by i tak zasłoniła.

Wszystko to źle świadczy o Kwaśniewskim bo nie po raz pierwszy pił z Głódziem i wszystko to powinien wiedzieć.