Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Ty o sankcjach Zachodu w stosunku Rosji? :)

Nie o tym. O postępowaniu Rosji wobec sąsiadów. W tym wypadku wobec Mołdawii. Coś u Ciebie kiepsko z logiką.

 

Dlaczego z USA czy Australii nie wyjechali?

Oderwali się od macierzy i już nie tęskną za nią, a nawet oddawali zycie za nową ojczyznę w walce z macierzą. A Ruscy tylko brużdżą, bo słusznie czują się pariasami w Estonii, Mołdawii i gdzie indziej. Nikt ich tam nie kocha.

 

Kiedy Ruscy odejdą z Azji? Zasiedlili pół kontynetu za Uralem, doszli do aż Sachalinu i rządzą tam od kilkuset lat. Każ im odejść. To kraina skośnookich.

 

Co Polacy robią na Ukrainie, Białorusi i Litwie?

Większość wyjechała. Nie wiesz o tym?

 

Zresztą na pewno nie rządzą się tam i nie wzywają Moskwy na pomoszcz.

 

Porównywanie osadnictwa w Ameryce i Australii w XVIII wieku do okupacji państw bałtyckich, besarabii i Krymu w wieku XX to kpina ze zdrowego rozsądku.

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

Ale ja nie jestem frasyniuk, w nosie mam co mówi frasyniuk i pinior. I teraz cała twoja tyrada na temat frasyniuka jest bez sensu.

 

Nie pisałem o tobie, ani do ciebie. Wypuść powietrze i stań na ziemi. Skoro oceniłeś moją tyradę - to ocenie twoje dwa zdania - naucz się pisać...

 

Putinowi mięknie rura?

 

http://wyborcza.pl/7,75399,21052947,rosja-juz-nie-ma-nic-przeciwko-wspolpracy-moldawii-z-ue-i-zlagodzi.html

 

Może czeka, aż Mołdawia się wzbogaci i dopiero wtedy ją pożre?

 

Mołdawia to nie Ukraina. A skoro UE zmierza przyjmować żebraka pod swoje skrzydła, to dlaczego jej w tym ma przeszkadzać? Na pewno nie jest to bezinteresowny gest. W politce Rosji takich nie ma.

 

Jeżeli kupując mołdawskie wina Rosja (ustępstwo taktyczne) załatwi federalizację Mołdawii i rozwiązanie problemu Naddniestrza (cel strategiczny) to tylko niemądry może nazwać to mięknięciem.

 

No własnie, jak Mołdawia poradzi sobie w UE, skoro maja już tam wina francuskie, włoskie, greckie, hiszpańskie i portugalskie.

 

(...)

 

Francuzi, Anglicy i Belgowie powyjeżdżali ze swoich kolonii.

 

Dlaczego nie robia tego Rosjanie? Po co siedzą w Estonii, na Łotwie i w Mołdawii? Niech wracaja do swego raju w Woroneżu i Czelabińsku.

 

O to samo można zapytać mieszkających w Polsce Niemców, Ukraińców i Żydów. Odpowiedź będzie ta sama - bo są u siebie.

 

Owszem, Rosja wpędziła świadomie Mołdawię w bagno a teraz łaskawie wyciąga rękę. Uzbrojoną w kastet.

 

(...)

 

Stara śpiewka. Rosja to państwo zła. Szczególnie wg USA, Ukrainy i niestety Polski.

 

(...)

Większość wyjechała. Nie wiesz o tym?

 

Zresztą na pewno nie rządzą się tam i nie wzywają Moskwy na pomoszcz.

 

Porównywanie osadnictwa w Ameryce i Australii w XVIII wieku do okupacji państw bałtyckich, besarabii i Krymu w wieku XX to kpina ze zdrowego rozsądku.

 

Chyba masz dane o tych wyjazdach z SBU, która jak zwykle ma je najbardziej wiarygodne. Polacy szczególnie ci na Litwie i szczególnie Ukrainie siedzą jak mysz pod miotłą. Są tam łamane ich prawa mniejszości, a polskie ekipy rządzące udają, ze tego nie widzą.

 

Kpiną to jest niedostrzeganie, że jedni i drudzy robię prawie to samo. Różni się tylko uzasadnienie - jedni robią to w imię zachodnich wartości, a drudzy w imię wschodniego imperializmu.

Jednak zawsze przegrywają narody i państwa słabe, mniej sprytne lub po prostu głupie.

Nie pisałem o tobie, ani do ciebie. Wypuść powietrze i stań na ziemi. Skoro oceniłeś moją tyradę - to ocenie twoje dwa zdania - naucz się pisać...

wypuść powietrze i nie czytaj.

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

Wkleiłeś propgandowe materiały ISIS, co świetnie wpisuje sie w kremlowską linię siania zamętu. Podręcznikowy wręcz przykład - ciesz się, że nie dostałeś bana na zawsze. No ale cóż, zachodnia demokracja pozwala działać takim jak ty dopóki nie poderźniecie jej gardła.

 

Sam sprowadzasz polemikę do podrzynania gardła adwersarzowi. Za dużo w tym pieniactwa, a za mało rzeczowej argumentacji. I to nie tylko w tym przypadku.

Stara śpiewka. Rosja to państwo zła. Szczególnie wg USA, Ukrainy i niestety Polski.

 

Z toba to tak zawsze. Z mojego dwuzdaniowego wpisu wyjąłeś sobie jedno zdanie i udajesz, że nie było drugiego.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

Śmieszysz mnie tak samo jak Robert. Zamiastpolemiki osobiste żale.

 

Wbrew temu, co napisałeś, jest to polemika ze stylem sporu uprawianego przez ciebie i tobie podobnych

Mołdawia to nie Ukraina

Nie?

 

O to samo można zapytać mieszkających w Polsce Niemców, Ukraińców i Żydów. Odpowiedź będzie ta sama - bo są u siebie.

Rosjanie w tamtych krajach nie są u siebie. Są kolonizatorami XX wieku lojalnymi wobec Rosji a nie kraju zamieszkania.

 

Polacy szczególnie ci na Litwie i szczególnie Ukrainie siedzą jak mysz pod miotłą.

Rosjanie w krajach bałtyckich i w Mołdawii też tak powiini siedzieć.

 

jedni robią to w imię zachodnich wartości, a drudzy w imię wschodniego imperializmu.

Odróżniasz jedno od drugiego? Widać postęp.
Gość

(Konto usunięte)

Celem strategicznym Moskwy jest odepchnięcie Mołdawii od Unii i ustanowienie tam posłusznego sobie reżimu.

 

Celem strategicznym Zachodu jest odepchnięcie Mołdawii/Ukrainy/... od Rosji i ustanowienie tam posłusznego sobie reżimu.

 

O postępowaniu Rosji wobec sąsiadów.

 

Rosja w sprawie sankcji bierze przykład z amerykańskiego wzorca demokratycznego (np. przykład Kuby).

 

Oderwali się od macierzy i już nie tęskną za nią, a nawet oddawali zycie za nową ojczyznę w walce z macierzą.

 

Dlaczego mitologia białych panów ma obchodzić żyjących w gettach i rezerwatach niedobitków z rdzennej ludności Ameryki Północnej czy Australii? Europejscy kolonisty muszą stamtąd wrócić do krajów pochodzenia bo:

Nikt ich tam nie kocha.

 

Kiedy Ruscy odejdą z Azji?

 

Dnia następnego po odejściu Europejczyków z Ameryki Północnej i Australii. A kiedy Polacy odejdą z okupowanej tzw. Ziemi Odzyskanej?

 

Porównywanie osadnictwa w Ameryce i Australii w XVIII wieku do okupacji państw bałtyckich, besarabii i Krymu w wieku XX to kpina ze zdrowego rozsądku.

 

Kpina jest nieporównywanie. Wystarczy przetrwać na ziemiach zagarniętych przez 300 lat i są już "swoje"? Czy 100 wystarczy? Czy eksterminacja rdzennej ludności, spędzenie w obozy pozostałych przypadkowo przy życiu i zrobienie z nich ludzi trzeciego sortu to warunki konieczne dla kolonizatorów do poczucia bycia "u siebie"?

Wystarczy przetrwać na ziemiach zagarniętych przez 300 lat i są już "swoje"?

Tak to mniej więcej wygląda, czy Ci się podoba, czy nie.

A niedobitki

rdzennej ludności Ameryki Północnej

w rezerwatach wcale nie były szczęśliwe z realizacji Twoich postulatów. Kto by im finansował wygodne i beztroskie życie?

 

Nie wszystkich stać na niepodległość, nie wszyscy mieli szczęście i siłę, żeby ją utrzymać albo otrzymać lub też wywalczyć. Ale jest różnica, czy podlega się komuś, kto daje żyć (całkiem dobrze czasami), czy jest się pod knutem barbarzyńcy.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Gość

(Konto usunięte)

Kto by im finansował wygodne i beztroskie życie?

 

Jakoś nie umierali z głodu przed przypłynięciem "sponsorów". Za alkoholem tez nie tęsknili (bo go nie znali).

 

Tak to mniej więcej wygląda, czy Ci się podoba, czy nie.

 

Np. w przypadku Besarabii wystarczy zaczekać tylko 100 lat, Łotwy - raptem 5 (krótka przerwa międzywojenna się nie liczy :) ), ...

 

Ale jest różnica, czy podlega się komuś, kto daje żyć (całkiem dobrze czasami), czy jest się pod knutem barbarzyńcy.

 

Jest różnica. W republikach radzieckich dyskryminacja "rdzennej" ludności praktycznie nie występowała (za wyjątkiem okresu przed i wojennego). Nie było gett i rezerwatów. Na odwrót, powstawało pismo i literatura narodowa, teatry, kino, uczelnie, ... Rządzili - miejscowi. Już podawałem dane: pośród kierownictwa przedwojennego NKWD była nadreprezentacja Żydów, Polaków i Łotyszy. Stalin był Gruzinem, Chruszczow - Ukraińcem, Breżniew też, ...

 

Tak, system polityczny był narzucony, ale on był dokładnie taki sam dla Rosjanina, Kazacha czy Łotysza. Twórcą ideologii komunistycznej był Niemiec.

 

Np. w okresie przedwojennym Ukraińców na uczelniach na terach dzisiejszej Zachodniej Ukrainy praktycznie nie było. Ukraińska większość mieszkała na wsi, miasta byli dla Polskich panów. Ta dyskryminacja (albo łagodniej - brak emancypacji) trwała od wieków.

W republikach radzieckich dyskryminacja "rdzennej" ludności praktycznie nie występowała

Za to był równy ucisk wszystkich - wszyscy równo mieli gówno.

Republiki bałtyckie byłyby dalej pod względem gospodarczym i cywilizacyjnym, gdyby nie ta narzucona przymusowa i równa szczęśliwość.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

No cóż, cały czas mamy do czynienia z kremlowsko-putinowską propagandą, jakoby dobry Związek Radziecki i jego następca otaczał opieką i bronił sąsiednie (i nie tylko) kraje przed zakusami imperialistów i bońskich odwetowców.

 

Problem w tym, że my tę opiekę już mieliśmy przez 45 lat i grzecznie podziękowaliśmy. Teraz musimy nadrabiać zaległości i doganiać te uciśnione przez nieludzki imperializm kraje, co zajmie nam pewnie ze 20 lat.

 

Ciekawe, że ta decyzja i swobodny wybór z jakichś nieznanych przyczyn nazywane są rusofobią.

Jestem Europejczykiem.

 

Tak, system polityczny był narzucony, ale on był dokładnie taki sam dla Rosjanina, Kazacha czy Łotysza.

Zupełnie mnie to nie pociesza. Szkoda straconych lat.

A winni byli - w grubym uproszczeniu - przede wszystkim Rosjanie.

Dla sprawiedliwości dodam, że sporo Polaków i co najmniej jeden Gruzin też.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Gość

(Konto usunięte)

Republiki bałtyckie byłyby dalej pod względem gospodarczym i cywilizacyjnym

 

W czasach ZSRR Łotwa była najbardziej rozwiniętą gospodarczo republiką (w stosunku do wielkości). Przemysł był przede wszystkim wysokotechnologiczny - elektroniczny. Było kilko bardzo dobrych uczelni technicznych. Nie z powodu stanu zastanego w 1939 - wszystko było zbudowane i utworzone po wojnie. Teraz na Łotwie prawie nic z tego nie zostało. Na początku niepodległości był wzrost dzięki anonimowym usługom bankowym (z którego korzystali rosyjscy i ukraińscy "biznesmeni"), teraz państwo zipie tylko dzięki dotacją unijnym. Wszystko co zostało wartościowego wykupili obcokrajowcy. Z Łotwy po wstąpieniu do UE wyjechało co najmniej 25% populacji. Jakoś nie widać tego rozwoju.

 

W momencie ogłoszenia niepodległości na Ukrainie było ponad 53 mln. mieszkańców. W 2013 r. było już tylko 45 mln.

Gość

(Konto usunięte)

jakoby dobry Związek Radziecki i jego następca otaczał opieką i bronił sąsiednie (i nie tylko) kraje przed zakusami imperialistów i bońskich odwetowców.

 

Hasła propagandowe są ubogim opisem złożonej rzeczywistości.

  • Moderatorzy

Ciekawy wpis dotyczący wynagrodzenia za pracę wg Smitha ,Smith swoje poglądy napisał dawno i niestety nadal nie poszliśmy do przodu:

"

 

 

 

 

~lokis do ~xyz: Adam Smith, ojciec liberalizmu w swym

głównym dziele „O bogactwie narodów”.

 

Adam Smith

utrzymywał jednak, że „w rzeczywistości wysokie zyski prowadzą w daleko

większym stopniu do zwyżki cen niż wysokie płace” i dodawał: ”Nasi kupcy i

fabrykanci narzekają bardzo na złe skutki wysokich płac, które podnoszą ceny

i zmniejszają tym samym sprzedaż ich dóbr w kraju i zagranicą. Nie wspominają

jednak nic o złych skutkach wysokich zysków. Milczą o zgubnych skutkach

własnych korzyści, a narzekają jedynie na korzyści jakie przypadają innym.

To właśnie poziom płac

byłby dla Smitha probierzem dokonań „polskich reform” czyli obecnego poziomu

bogactwa narodu: „Podobnie więc jak hojna zapłata za pracę jest koniecznym

skutkiem, tak jest zarazem naturalnym znamieniem wzrastającego bogactwa

narodowego. I na odwrót, skąpe utrzymanie pracującej biedoty jest naturalną

cechą zastoju, a gdy przymiera ona głodem – szybkiego cofania się”.

Społeczeństwo, którego przeważająca część członków jest głodna i

nieszczęśliwa, z pewnością nie może być kwitnące i szczęśliwe. Zresztą sama

sprawiedliwość tego wymaga, aby ci, którzy żywią, odziewają i zaopatrują w

mieszkania całą ludność kraju, sami mieli taki udział w wytworze swej pracy,

iżby mogli się znośnie odżywiać, ubierać i mieszkać.”

Następnie autor „Bogactwa narodów” przedstawia uzasadnienie i pierwszą chyba w historii definicję płacy minimalnej: „Jakkolwiek jednak pracodawcy w sporach ze swymi robotnikami muszą mieć na ogół przewagę, to przecież istnieje pewna stopa, poniżej której wydaje się niemożliwe obniżyć na jakiś dłuższy okres czasu zwykłą płacę nawet najniższej kategorii pracy.” Albowiem „człowiek musi zawsze żyć ze swej pracy; jego płaca robocza musi mu co najmniej wystarczać na utrzymanie. W większości wypadków musi być ona nawet nieco wyższa, w przeciwnym razie nie mógłby on stworzyć rodziny, a ród tych robotników wymarłby w pierwszym pokoleniu.”.

Dzisiejsze Biznes Center Club i inne stowarzyszenia biznesowe (Lewiatan,Centrum im. Adama Smitha)skupiają głównie ludzi,

którzy dorobili się, nie na produkcji ale na złodziejskiej prywatyzacji lub na handlu i nie mają nic wspólnwego ze swoim patronem Adamem Smithem.

Jako ludzie sukcesu,

bardzo wpływowi, potrafią łatwo kształtować opinie polityków i ustawodawców.

Wpływu tego nie pochwaliłby bynajmniej patron szkoły liberalnej: „Propozycja

jakiegoś nowego prawa czy przepisu (...) która pochodzi od tej klasy (kupców –

przyp. Autora), powinna się zawsze spotkać z największa ostrożnością i nie

powinna być nigdy przyjęta, zanim nie zostanie wszechstronnie i dokładnie

zbadana, nie tylko z największa skrupulatnością, lecz z najbardziej

podejrzliwą uwagą. Pochodzi ona bowiem od klasy, której interes nie jest

nigdy dokładnie taki

Adam Smith miał raczej duszę związkowca niż pracodawcy we współczesnym

wydaniu. Naszym ledwo żywym z przemęczenia pracownikom sektora prywatnego z

pewnością przypadnie do gustu taka oto rada dla pracodawców: „Gdyby

pracodawcy słuchali zawsze głosu rozsądku i sumienia, mieliby często powody,

by raczej hamować zapał do pracy wielu swych robotników, niż go pobudzać.

Sądzę, że w każdym zawodzie stwierdzić można, iż człowiek, który pracuje tak

umiarkowanie, iż może pracować w sposób ciągły, nie tylko zachowuje najdłużej

zdrowie, lecz wykonuje tez w ciągu roku największą ilość pracy”.

Antyzwiązkowej retoryce naszych liberałów i biznesmenów znów łatwo

przeciwstawić poglądy Smitha: „Pracodawcy, jako mniej liczni, o wiele łatwiej

mogą się zrzeszać. (...) Nie mamy żadnych ustaw parlamentu zwróconych

przeciwko zmowom, które mają obniżyć ceny pracy, wiele jest natomiast

przeciwko zmowom, które miałyby je podwyższyć.(...) Gdy majstrowie łączą się,

by obniżyć płace swych robotników, tworzą zazwyczaj tajny związek lub

zobowiązują się wzajemnie, że pod ustaloną karą nie będą płacili więcej niż

ustalona płacę. Gdyby zaś robotnicy mieli otworzyć tego samego rodzaju

przeciwna zmowę, aby nie przyjmować pewnych płac pod ustaloną karą, prawo

karałoby ich surowo; a gdyby prawo działało bezstronnie, musiałoby traktować

majstrów w ten sam sposób.”

Następnie autor „Bogactwa narodów” przedstawia uzasadnienie i pierwszą chyba

w historii definicję płacy minimalnej: „Jakkolwiek jednak pracodawcy w

sporach ze swymi robotnikami muszą mieć na ogół przewagę, to przecież

istnieje pewna stopa, poniżej której wydaje się niemożliwe obniżyć na jakiś

dłuższy okres czasu zwykłą płacę nawet najniższej kategorii pracy.”

Albowiem „człowiek musi zawsze żyć ze swej pracy; jego płaca robocza musi mu

co najmniej wystarczać na utrzymanie. W większości wypadków musi być ona

nawet nieco wyższa, w przeciwnym razie nie mógłby on stworzyć rodziny, a ród

tych robotników wymarłby w pierwszym pokoleniu.”.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Jaki prezydent taka flaga

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

15267923_10211095454162796_5504267483193315893_n.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

JuG masz dużo racji.

 

Jest różnica. W republikach radzieckich dyskryminacja "rdzennej" ludności praktycznie nie występowała (za wyjątkiem okresu przed i wojennego). Nie było gett i rezerwatów. Na odwrót, powstawało pismo i literatura narodowa, teatry, kino, uczelnie, ... Rządzili - miejscowi.

 

Zapominasz o jednym. Ruscy rządzili poprzez bezpiekę.

Zależność od Rosji to tak jak mieć wirusa. Człowiek jest wiecznie chory.

Działanie selektywne; czapa... Organizm nawet tego nie zauważa, pozostaje w chorobie...

 

Rosja to złe środowisko. Jak się jest za blisko to zapada się na takiego wirusa. Może, fajne w gruncie rzeczy, narody Rosji zjada ten sam wirus…

 

Zastanów się nad tym.

 

PS:

I owszem, szczególnie człowiek cierpiący tworzy wielkie dzieła literatury, muzyki…

Po narodzie polskim zwłaszcza widać, że cierpienie uszlachetnia.

Jest szlachetność, nie ma wolności.

Jak zdarza się wolność to jak widać nie za bardzo organizm sobie z nią radzi.

Premier Szwecji przed spotkaniem z prezydentem Andrzejem Dudą poinformował, że rząd szwedzki przygląda się dialogowi Polska-UE i ważne jest, by państwa członkowskie stały na straży konstytucji.

 

"- Bliscy przyjaciele mogą ze sobą rozmawiać bez niedomówień i rząd szwedzki uważnie przygląda się dialogowi, jaki Polska prowadzi z UE w ramach procedury kontroli przestrzegania zasad państwa prawa - oświadczył premier Stefan Loefven przed spotkaniem w Sztokholmie z prezydentem Polski.

 

- Ogromnie ważne jest, aby wszystkie państwa członkowskie stały na straży wartości, które niosą ze sobą demokracja, konstytucja i praworządność, ponieważ to one stanowią fundament praw człowieka i wzajemnego zaufania oraz naszej współpracy - podkreślił szef szwedzkiego rządu."

 

Maliniak nie zazna spokoju.

Jestem Europejczykiem.

 

 

Maliniak nie zazna spokoju.

 

To się obrazi i będzie jeździł tylko z wizytami do Polonii i polonijnych kościołków, jak w hameryce zrobił. A Jak ktoś z zagramanicy będzie coś chciał cos z nim ugadać, to poda mu telefon z wykręconym numerem do prezia, jak Lechu Kaczyński nieraz robił.

No to teraz ćwiczenie umysłowe - wyobrażmy sobie, że zamiast Gorbaczowa pierwszym sekretarzem został ktoś w rodzaju Putina. Jak wyglądałaby historia tej części Europy, gdzie bylibyśmy teraz, jak wyglądałby świat?

Jestem Europejczykiem.

 

Polska polityka zagraniczna staje sie coraz bardziej groteskowa. Ostatnio pół rządu pojechało do Londynu. Po co? Co tam chcieli załatwić, a co załatwili?

 

A Dudzie pozostały objazdy po prowincjonalnych jarmarkach, tylko tam może jeszcze zabłysnąć.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Premier Szwecji przed spotkaniem z prezydentem Andrzejem Dudą poinformował, że rząd szwedzki przygląda się dialogowi Polska-UE i ważne jest, by państwa członkowskie stały na straży konstytucji.

 

"- Bliscy przyjaciele mogą ze sobą rozmawiać bez niedomówień i rząd szwedzki uważnie przygląda się dialogowi, jaki Polska prowadzi z UE w ramach procedury kontroli przestrzegania zasad państwa prawa - oświadczył premier Stefan Loefven przed spotkaniem w Sztokholmie z prezydentem Polski.

 

- Ogromnie ważne jest, aby wszystkie państwa członkowskie stały na straży wartości, które niosą ze sobą demokracja, konstytucja i praworządność, ponieważ to one stanowią fundament praw człowieka i wzajemnego zaufania oraz naszej współpracy - podkreślił szef szwedzkiego rządu."

 

Maliniak nie zazna spokoju.

Wygląda na to, że powstała nowa świecka tradycja.

Na każdym spotkaniu z włodarzami innych państw, Ci robią andżejowi przytyki na temat łamania konstytucji i praworządności w Polsce.

Gość

(Konto usunięte)

Ruscy rządzili poprzez bezpiekę.

 

A Amerykańscy rządzą poprzez hodowców kwiatów? :) Np. na dzień dzisiejszy kontrola licznych służb specjalnych nad obywatelami w USA jest zdecydowanie większa niż w Rosji. Nie z powodu większej "demokracji" w Rosji a z powodu większych możliwości technicznych służb w USA. Aparat represyjny w USA na dzień obecny też jest bardziej represywny i zdecydowanie bardziej skuteczny niż w Rosji. Widać to m.in. po ilości więźniów.

 

Zastanów się nad tym.

 

Grzegorzu, nic innego nie robię. I nie widzę zasadniczych różnic w systemach zniewolenia prostego człowieka pomiędzy obecną Rosja i obecnymi Stanami. Tylko, że w Rosji system oligarchiczny ma zaledwie kilkanaście lat, a w Stanach - więcej niż 100. W Stanach za te lata nauczyli się znakomicie maskować rzeczywistą strukturę i mechanizmy sprawowania władzy, w Rosji jeszcze nie i dlatego tamta władza wygląda tak "brzydko". Oba systemy są złe, ale jeden jest "ładniejszy". I nie są to teorie konspirologiczne (oczywiście moim skromnym zdaniem). Ideowego ZSRR dawno już nie ma, "duch" umarł jeszcze przed rozpadem samego związku.

 

Oczywiście, że więzienie w którym lepiej karmią i ubierają, pozwalają na dłuższe spacery i na oglądanie pornosów jest "lepsze" od więzienia, w którym jest biednie i smutnie. Ale i jedno i drugie to więzienia.

 

Amerykanom (elitom) udało się tak urządzić świat (Anglosasi w tym są jednoznacznie sprytniejsze od Słowian, Stany mają znakomite położenie i wielkość, ...), że mają nadmiarową "rentę ekonomiczną" ze światowej gospodarki. Przede wszystkim z zarządzania walutą międzynarodową. Jak inaczej można wytłumaczyć rokroczny deficyt handlowy USA na poziomie ok. 1/2 tryliona $$$? Ale klany rosyjskie i chińskie też chcą coś takiego mieć i wzywają Amerykanów do bardziej "sprawiedliwego" podziału. Z tej chęci ugryzienia kawałka "darmowego" tortu i rodzą się dzisiejsze napięcia. Oprócz tego geopolitycznie Stany obecnie słabną, Chiny i (w znacznie mniejszym stopniu) Rosja umacniają się. Nowy "podział" świata (nowa równowaga strategiczna) jest nieuchronny. W jaki sposób zostanie przeprowadzony - nie wiadomo. Od nas z Tobą nie wiele zależy, ale rozumiejąc co się kroi może uda się nam to przetrwać.

 

Polska nic nie może zrobić z geografia - leży tam gdzie leży. Moim zdaniem z tego powodu nie może prowadzić polityki jawnie antyrosyjskiej/rusofobskiej. Nie oznacza to godzenia się na bycie "kolonią" Rosji, oznacza to mądre balansowanie pomiędzy trzech mocarstw - USA, Rosji i Chin (dla których ma wartość jako jeden z głównych krajów Nowego Szlaku Jedwabnego). Ale niestety nie widzę w Polsce kandydatów na to mądre balansowanie....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.