Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

straż marszałkowska spisuje posłów w sejmie. jak ich wyprowadzą siłą to rewolucja! siedziba pisuarów 500m od mojej chałupy. będzie komu kamieniem przywalić.

 

Teraz? Poważnie?

Jestem Europejczykiem.

 

masz racje! zwłaszcza dziadkom po 60-tce!

jestem dziadkiem przed 60 hehe

 

jak ich wyprowadzą siłą to rewolucja! siedziba pisuarów 500m od mojej chałupy. będzie komu kamieniem przywalić

zrób procę i puknij się

rewolucja hahaha no nie

 

Zarządzenie nr 9 Marszałka Sejmu z dnia 9 stycznia 2008 artykuł 11 punkt 4 stwierdza:

 

Poza posiedzeniem Sejmu sala posiedzeń Sejmu pozostaje zamknięta. Wstęp na salę posiedzeń Sejmu przysługuje pracownikom Kancelarii Sejmu w celu wykonywania obowiązków służbowych. W obecności uprawnionego pracownika Kancelarii Sejmu wstęp na salę posiedzeń Sejmu przysługuje także osobom, o którym mowa w art. 43 pkt. 4, jeżeli jest to niezbędne do realizacji powierzonych im zadań.

 

Bulu napisał, a ony nie chcą wyjść

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Poza posiedzeniem Sejmu sala posiedzeń Sejmu pozostaje zamknięta

Posiedzenie Sejmu trwało w sali posiedzeń., Grupa posłów z PiS wyszła do Sali Kolumnowej na naradę, nie wpuszczając posłów opozycji.

 

Opozycja czekała w sali posiedzeń, aż Marszałek odwoła swoje bezprawną decyzję o wykluczeniu jednego z posłów z posiedzenia.

wszyscy wiedzą o co chodzi

na razie jednak uchwalono budżet i nie ma powodu do przedterminowych wyborów

jak się PIS da złapać na kolejne prowokacje, być może tzw opozycja dopnie celu

zerwać sejm -takież to wolnościowe i... szlacheckie. Nie pozwalam!

 

"a spragniona publika

wszystko łyka i łyka"

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Z tym uchwaleniem budżetu to wcale nie jest takie oczywiste. Kuchciński mógł zmienić miejsce posiedzenia, ale cała reszta jest już mocno wątpliwa (łagodnie mówiąc). Mamy też fakt któremu nikt nie zaprzecza, mianowicie odmowa sprawdzenia kworum.

W normalnym sądzie legalność uchwały głosowanej w takich warunkach nie utrzymała by się. No, ale mamy państwo PiS - Prezes locuta, causa finita.

Jestem Europejczykiem.

 

na razie jednak uchwalono budżet

Nieprawda.

 

Niezidentyfikowana grupa posłów i osób postronnych nieznanej liczby coś przegłosowała. Ten "budżet" nie wejdzie z życie.

 

Kuchciński mógł zmienić miejsce posiedzenia,

Zmiana miejsca posiedzenia jest obwarowana warunkami, żaden nie został spełniony. Nie było dyskusji ani mediów, nie policzono głosów, posłowie opozycji nie zostali dopuszczeni.

 

Budżet może być uchwalony nawet w marcu, nie było pośpiechu. Prezes sam się zaplątał we własne sieci.

 

Wiadomo, że nie lubi przyznawać sie do porażki.

 

Będzie działo.

Niezidentyfikowana grupa posłów i osób postronnych nieznanej liczby coś przegłosowała. Ten "budżet" nie wejdzie z życie.

 

Więc jak sądziłem- chodzi wyłącznie o przedterminowe wybory. Rzeczywiście- naiwność PIS-u jest wielka. A przecież już raz poszli na wojnę bez dostatecznych sił. I jesteśmy blisko powtórki

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Nic nie poprawia mi tak humoru jak czytanie tych pokracznych, koślawych i jedynie pociesznych prób usprawiedliwiania kolejnej wpadki PiS przez jej tutejszych wyznawców. Te pseudointelektualne wygibasy, to udawanie, że deszcz pada mimo, że plują w gębę, to zaklinanie rzeczywistości, te żenujące jedynie próby odwracania kota ogonem i przenicowania na drugą stronę. Raz na jakiś czas, któremuś się wymsknie, zapewne przypadkowo i niechcący, że któryś tam pisiarz dał ciała, ale na co dzień, jak w pewnych kręgach - w zaparte, co by się nie działo i choć wszyscy widzą co jest grane, oni nawet na zdrowie matki przysięgną, że nie...

Więc jak sądziłem- chodzi wyłącznie o przedterminowe wybory

Błędny wniosek. Wystarczy reasumpcja w normalnym trybie.

 

Co do wyborów - niech PiS złoży dymisję i wygra następne wybory 81/19 %. Droga wolna.

Wpadka to będzie jak Sejm się rozwiąże. Była nocna zmiana, była wiosna 2007 i teraz mamy grudzień 2016. Żadnych wygibasów tu nie potrzeba- sprawy są OCZYWISTE

 

niech PiS złoży dymisję i wygra następne wybory 81/19 %

Nie- wtedy wy wygracie : 93%

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Co do wyborów - niech PiS złoży dymisję i wygra następne wybory 81/19 %. Droga wolna.

Już raz taki numer zrobili. Z opłakanym skutkiem. Inna rzecz, ze opozycja dziś na taki numer nie pójdzie. Pisiarstwo musi się jeszcze bardziej skompromitować.

Nieprawda.

Niezidentyfikowana grupa posłów i osób postronnych nieznanej liczby coś przegłosowała. Ten "budżet" nie wejdzie z życie.

Zmiana miejsca posiedzenia jest obwarowana warunkami, żaden nie został spełniony. Nie było dyskusji ani mediów, nie policzono głosów, posłowie opozycji nie zostali dopuszczeni.

 

Budżet może być uchwalony nawet w marcu, nie było pośpiechu. Prezes sam się zaplątał we własne sieci.

 

Wiadomo, że nie lubi przyznawać sie do porażki.

 

Będzie działo.

 

Sorry, ale lubie precyzję, więc powtórzę raz jeszcze, dokładniej:

-z tego, co słyszałem w dyskusjach prawników Kuchciński miał prawo zmienić miejsce posiedzenia Sejmu. Jedyną wątpliwość budzi tu wymagane "skuteczne zawiadomienie posłów, ale tu bym się szczególnie nie czepiał.

 

Natomiast tak, jak piszę - reszta budzi wielkie wątpliwości, albo była ewidentnym naruszeniem prawa. Ale to było już po przeniesieniu obrad i zgadzam się, że głosowania które tam sie odbyły nie powinny być uznane. Wcześniej pisałem o reasumpcji głosowań, ale w tej chwili jest to niemożliwe, bo marszałek zamknął tamto posiedzenie Sejmu.

 

Dla mnie cały czas jest zagadką po ch*j Prezetowi aż taka konfrontacja? Głosowanie mogło być w styczniu, nawet w lutym i nic by się nie stało.

Jestem Europejczykiem.

 

Kuchciński miał prawo zmienić miejsce posiedzenia Sejm

Miał. Ale tego nie uczynił Powinien ttę decyzję ogłosić publicznie przed rozpoczęciem nowego posiedzeniem i przed wejściem do nowego pomieszczenia.

 

skuteczne zawiadomienie posłów, ale tu bym się szczególnie nie czepiał.

Kto zaręczy, że jutro PiS nie zbierze się na Nowogrodzkiej i coś tam przegłosuje?

 

bo marszałek zamknął tamto posiedzenie Sejmu.

Kwestia dobrej woli.

 

Jeśli PiS pójdzie na konfrontację z opozycją, żadnej reasumpcji nie będzie.

Kto zaręczy, że jutro PiS nie zbierze się na Nowogrodzkiej i coś tam przegłosuje?

 

Kwestia dobrej woli.

Jeśli PiS pójdzie na konfrontację z opozycją, żadnej reasumpcji nie będzie.

 

Oczywiście, że nikt.Może jeszcze na to nie wpadłi?

 

Co do reasumpcji to możliwa jest w trakcie trwania posiedzenia. W tej chwili głosowania powinny zostać uznane za niebyłe (brzmi ładniej, niż nieważne) i powtórzone przy najbliższej okazji.

Jestem Europejczykiem.

 

 

 

 

Dla mnie cały czas jest zagadką po ch*j Prezetowi aż taka konfrontacja? Głosowanie mogło być w styczniu, nawet w lutym i nic by się nie stało.

Pewnie, że nic by się nie stało, ale musiało się stać. Cały ten cyrk był od początku ustawiony, potrzebna była tylko iskra, Kuchciński dał doopy i potem już poszło. Wszystko było przygotowane, spontaniczna demonstracja, ofiary przemocy policji, nawet catering.

W tym pisuarze to same komuchy i ćpuny ???

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Pewnie, że nic by się nie stało, ale musiało się stać. Cały ten cyrk był od początku ustawiony, potrzebna była tylko iskra, Kuchciński dał doopy i potem już poszło. Wszystko było przygotowane, spontaniczna demonstracja, ofiary przemocy policji, nawet catering.

 

Jak czytam take teksty, to nie dziwi mnie juz nic. Nawet to, że topornie prymitywna PiSowska propaganda oparta głównie na zwykłym kłamstwie które łatwo zweryfikować odnosi takie sukcesy. Jak ktoś lubi, jak rządzą nim tępe buce to ma to, co lubi i musi tego bronić.

Jestem Europejczykiem.

 

Pewnie, że nic by się nie stało, ale musiało się stać. Cały ten cyrk był od początku ustawiony, potrzebna była tylko iskra, Kuchciński dał doopy i potem już poszło. Wszystko było przygotowane, spontaniczna demonstracja, ofiary przemocy policji, nawet catering.

Sprawę kateringu i zamówień na tysiące kanapek i setki sałatek wyjaśniła dogłębnie niejaka pawłowska, posłanka i poniekąd profesor:

"Jest się czasem zmuszonym, gdy marszałek Sejmu niehigienicznie ustalający porządek obrad i taki tryb pracy posłów, w którym wielogodzinne, ciągłe głosowania nad budżetem wyznaczane są na wiele godzin nocnych i wczesnoporannych. W czasie głosowań z sali wyjść nie można" - tłumaczy dla portalu Fronda Pawłowicz

 

"Bardzo wielu posłów ratuje się więc przyniesionymi na salę w kubkach na te długie głosowania - kawą, herbatą, sokami w butelkach, kanapkami czy małymi sałatkami serwowanymi w tym czasie w otwartym do rana, specjalnie na późne głosowania, bufecie"

Kto jak kto, ale ona to chyba KODu nie popiera?

 

A ofiary przemocy policji? Dzisiaj pod Wawelem wlekli po bruku następnych, żeby szeregowy poseł mógł sobie przewojażować autkiem pod sama kryptę, to też byli ustawieni prowokatorzy i wichrzyciele?

 

Natomiast z jednym się zgodzę - cyrk był ustawiony. I wystarczył jakikolwiek powód, żeby tylko nie dopuścić do publicznej debaty nad budżetem. Kuchta z niego skorzystał. jakby zabrakło tego powodu, trafiłby się inny.

Cały ten cyrk był od początku ustawiony, potrzebna była tylko iskra, Kuchciński dał doopy i potem już poszło. Wszystko było przygotowane, spontaniczna demonstracja, ofiary przemocy policji, nawet catering.

Bardzo wątpię, ale jeśli nawet, to świadczy to tylko o marnych umiejętnościach robienia polityki przez PiS, a dużej sprawności na tym polu opozycji. Do kogo masz pretensje, że PiS nie potrafi, a opozycja tak? Miej pretensje do pisiarstwa, że mimo posiadania służb i wszelkich narzędzi władzy, nie potrafiła zapobiec, a nie do opozycji, która zachowała się z jej punku widzenia wzorowo. Przez ostanie 7 lat rządów PO/PSL, PiS jako opozycja był nijaki, bezjajeczny, bierny i gnuśny, a PO był na tyle sprawny by nawet hucpę smoleńską neutralizować. W ósmym PiSowi szło lepiej. Obecna opozycja po roku już pokazała pazur, a PiS dał się zrobić jak dziecko. Kiedy zrozumiesz, że w polityce nie ma sentymentów, a stadionowe zawołanie: nic się nie stało nie obowiązuje? Za błędy w polityce się płaci, nikogo nie interesuje i zajmuje z jakich powodów popełnione.

To prawda. Opozycja ma na tym polu ogromne doświadczenie. Wystarczy spojrzeć kto jest w ich szeregach żeby wiedzieć czego można się spodziewać. Nieszczęśliwie dla nich siła rażenia jest dużo mniejsza niż chociażby w 2005-07. Internet zrobił swoje.

W ustawkę nie wierzę z powodu dupowatości PO o której pisałem wielokrotnie. Gdyby byli sprawni to Ziobro, Kamiński, agent Tomek, ten tłusty wieprz zapomnialem nazwiska - wszyscy siedzieliby w pierdlu.

 

PiSmańska propaganda wrzuciła durne hasełko i wszystkie pisowskie jelonki w jednej minucie przestawily się na ten przekaz. To było nawet zabawne, bo obserwowałem to na bieżąco. Były rozmaite biadolenia na opozycję i nagle trrach, w jednym momencie wszyscy powtarzają to samo praktycznie tymi samymi słowami.

Dopóki się to nie pojawiło był lekki chaos, a ja byłem ciekaw, jaka będzie oficjalna linia.

 

A jeszcze zabawniejsze jest to, że wielbiciele Prezesa z pewnością są przekonani, że sami na to wpadli. Prawda Koledzy?

Jestem Europejczykiem.

 

Za błędy w polityce się płaci, nikogo nie interesuje i zajmuje z jakich powodów popełnione.

PIS był- wydawało się- w sytuacji beznadziejnej. Wybory wygrał. Teraz też jest pod ścianą- jednak jeśli nie dojdzie do dużej prowokacji, powinien przetrwać w dobrej formie. Czeka nas teraz awantura o prawomocność budżetu.

 

Jako wielbiciel Prezesa, na pożegnanie zakrzyknę:

Jaro ma zawsze rację!

 

Dobranoc

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

 

Jak czytam take teksty, to nie dziwi mnie juz nic. Nawet to, że topornie prymitywna PiSowska propaganda oparta głównie na zwykłym kłamstwie które łatwo zweryfikować odnosi takie sukcesy. Jak ktoś lubi, jak rządzą nim tępe buce to ma to, co lubi i musi tego bronić.

Zarówno Ty, ja czy inni Koledzy doskonale wiemy, że żyjemy, że tak nazwę w demokracji sterowanej.

PiS tego też nie zmieni. Sam jest wplątany w ten system, ale będzie to bodziec dla następnych, że jednak można coś zmienić.

Toporną propagandę uprawia opozycja. Nie odrobili lekcji i koń jaki jest każdy widzi.

Problem w tym, że ty widzisz to, co ci wciskają, chociaż jesteś przekonany, że jest całkiem inaczej.

 

Tak z ciekawości - na czym polega toporność propagandy opozycji?

Jestem Europejczykiem.

 

W ustawkę nie wierzę z powodu dupowatości PO o której pisałem wielokrotnie. Gdyby byli sprawni to Ziobro, Kamiński, agent Tomek, ten tłusty wieprz zapomnialem nazwiska - wszyscy siedzieliby w pierdlu.

 

PiSmańska propaganda wrzuciła durne hasełko i wszystkie pisowskie jelonki w jednej minucie przestawily się na ten przekaz. To było nawet zabawne, bo obserwowałem to na bieżąco. Były rozmaite biadolenia na opozycję i nagle trrach, w jednym momencie wszyscy powtarzają to samo praktycznie tymi samymi słowami.

Dopóki się to nie pojawiło był lekki chaos, a ja byłem ciekaw, jaka będzie oficjalna linia.

 

A jeszcze zabawniejsze jest to, że wielbiciele Prezesa z pewnością są przekonani, że sami na to wpadli. Prawda Koledzy?

Słabej wiary jesteś. Zobacz kto stoi za PO i jakimi środkami dysponuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ta scena jest od początku do końca zainscenizowana. Miernoty z PO jeszcze w spot ją wstawili. Jak to mówisz strzał w same jaja.

Sprawę kateringu i zamówień na tysiące kanapek i setki sałatek wyjaśniła dogłębnie niejaka pawłowska, posłanka i poniekąd profesor:

 

Kto jak kto, ale ona to chyba KODu nie popiera?

 

A ofiary przemocy policji? Dzisiaj pod Wawelem wlekli po bruku następnych, żeby szeregowy poseł mógł sobie przewojażować autkiem pod sama kryptę, to też byli ustawieni prowokatorzy i wichrzyciele?

 

Natomiast z jednym się zgodzę - cyrk był ustawiony. I wystarczył jakikolwiek powód, żeby tylko nie dopuścić do publicznej debaty nad budżetem. Kuchta z niego skorzystał. jakby zabrakło tego powodu, trafiłby się inny.

Poseł Leroy na fb też ją wyjaśnia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.